Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Zgadzam się, że producenci XPS też mogą naciagać fakty, ale w przypadku XPS'a każdy z nas może sobie sprawdzić ile w tym prawdy. Dlatego sam sobie zrobiłem test i moje spostrzezenia sa takie, że nasiąkliwość tego materiału poprzez zanurzenie w wodzie jest bardzo mała nawet w przeciagu kilku miesiecy. Nie wiem jak bedzie po np 10 lata, ale sadze, że bedzie podobnie. Co do tego filimiku to albo został zmanipulowany albo jest jakiś problem z dyfuzją pary wodnej przez ten materiał i skraplaniu się jej w jego strukturze. Taki xps mozna by było wsadzić na jakiś czas do łaźni parowej a potem do lodówki i tak kilka razy i myślę, że po kilku kilkunastu razach z xpsa po przecieciu kapała by woda.....

 

Tak jak już jeden z kolegów napisał tylko jeden producent XPS ma aprobatę techniczną. Reszta deklaracja zgodności. Producent może deklarować gruszki na wierzbie i tak się często dzieje. Z foli ochronnej niektórzy robili folię budowlaną, i to była powszechna praktyka. Innaczej jak jest aprobata techniczna, niezależna jednostka certyfikująca bada produkt na każdym etapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam praktycznie odsłonięty xps pod płyta od marca. Dopiero na wiosnę będę doklejał burty, bo przez ten okres odspoiły się po południowej stronie w 30% od płyty. Dorobię opaskę z niekrojonego Aqua styro, która wejdzie pod 2 warstwę burty (10+ok 8-10cm). XPS jest suchy ja wiór, choć badałem jedynie dotykiem. Płyta od dołu jest mokra przez zalewający ją deszcz. Pod XPSem mam pospółkę i ze 2m piachu. Woda stabilnie przez cały rok na gł ok 1.5-1.7m. Drenaż polny na działce, 40m od działki rów melioracyjny. po działce można chodzić w największe ulewy. Chyba zrezygnuje z drenażu opaskowego, który w przypadku zatkania może wypłukać pospółkę i zakłócić odpływ wody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro taka dyskusja się tu znowu rozpętała, to ja zapytam. Ciągle zastanawiam się czy płyta czy jednak tradycyjne fundamenty. Moje warunki:

- grunt - sporo gliny przemieszanej z piachem, poniżej piach taki gruboziarnisty, co ważne bardzo wysokie wody gruntowe (nawet 0,5m)

- dom chciałbym ocieplać od środka, więc płyta w moim przypadku traci największą zaletę w porównaniu do tradycyjnych fundamentów (ciągłość izolacji)

- chciałbym wykonać fundament w miarę samodzielnie, więc wolałbym mniejszą pracochłonność (tu pewnie raczej płyta)

- dom parterowy z betonu komórkowego, czyli dosyć lekki

- ściany nośne tylko zewnętrzne, długość w sumie jakieś (przy 9x18,5) 8,5 + 18,5 + 8,5 + 18 = 53,5m (liczę ścianę z ociepleniem mniej więcej 0,5m grubości)

- powierzchnia zabudowy 166,5m2 i taka musiałby być płyta

- ocieplenia pod płytą w sumie nie musi być, jeżeli miałoby być cokolwiek, to proszek PUR (od pigeona)

- koszty, no to ważna sprawa, co byłoby tańsze biorąc pod uwagę tylko materiały

 

Dodatkowe pytania:

- czy jeżeli byłby fundamenty tradycyjne, to czy muszę mocno zabezpieczać je przeciwilgociowo (ocieplenie od środka)?

- czy płytę można odchudzić robiąc na krawędzi coś w rodzaju ostrogi (pogrubienia obrzeża) pod ścianami nośnymi?

 

Jak coś mi się przypomni, to dopytam jeszcze.

 

Ktoś może coś... pomóżcie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będzie dobry ? Widzę, że nawet niedaleko mam ich magazyn
To emulsja bitumiczna renomowanego producenta, więc na pewno będzie o wiele lepsza niż Twoja pierwotna propozycja, chociaż jej główne zadanie to też raczej jako podkład, po zmieszaniu z wodą.

Dla siebie robiłbym podkład + masa polimerowo-bitumiczna, ale to będzie znacznie droższe rozwiązanie, ale 100% pewne.

Ja zawsze dążę do jak najlepszych rozwiązań za (jeszcze) akceptowalną cenę, ale na fundamencie nie będę oszczędzał, bo tego już nie poprawię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki problem w położeniu drewna na płycie grzewczej ??

Ktoś na Forum był zmuszony do zrezygnowania z okładziny drewnianej, bo ma płyte fundamentową ?

 

Problem niestety niebagatelny. Otoz grubosc plyty ma zasadnicze znaczenie.Wykonawcy plyt pisac moga co chca bo oni gwarancji na te deski nie dadza - co innego parkieciarze.

Jak nie wierzysz to udaj ewentualnego klienta i powiedz, ze masz 20-25 cm betonowej plyty grzewczej i chcesz na niej polozyc deski ....

Nikt z kim dotychczas rozmawialem nie chcial sie tego podjac (poza jednym wyjatkiem, ale z dugiego kranca Polski).

Praktycznie nie da sie wysuszyc tak grubego betonu do poziomu bezpiecznego dla polozenia drewna.

Jest ciekawa praca testowa (jak znajde znow linka to podrzuce), ktora jasno wykazuje ze taki beton mooooze uda sie wysuszyc po roku do 2 lat !! (latwo sie suszy pierwsze 5-10 cm a pozniej to jest proces spowolniony 2-3 krotnie z uwagi ze nie przebiega to liniowo jak mogloby sie wydawac)

Stad parkieciarze po moich usilnych namowach zgodzili sie drewno polozyc ale bez gwarancji - na moja odpowiedzialnosc.

Powiedzieli ze zagruntuja podloge jakims blockerem wilgoci i moga polozyc, ale ze wilgoc i tak mi wyjdzie wtedy na scianach i pewnie za 2-3 lata bede mial do wymiany listwy przypodlogowe przemoczone.

 

Jeszcze jedno - poczytaj jak zmierzyc wilgoc w tak grubym betonie. Jak znajdziesz sposob (satysfakcjonujacy parkieciarzy) to gratuluje. To jest glowny problem kladzenia drewna na plycie. Nie wiadomo tak naprawde ile jest tej wilgoci bo jest to praktycznie niezmierzalne......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli wysuszyć się da. Kwestią jest czas, a nie to, że ten beton ciągnie wilgoć z gruntu, co jest tutaj sugerowane.

 

 

P.S. Również z taką opinią spotkałem się w kwestii parkietu prosto na PF. Ale zawsze przyczyna była ta sama - czas odparowania wody z grubej płyty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem niestety niebagatelny. Otoz grubosc plyty ma zasadnicze znaczenie.Wykonawcy plyt pisac moga co chca bo oni gwarancji na te deski nie dadza - co innego parkieciarze.

Jak nie wierzysz to udaj ewentualnego klienta i powiedz, ze masz 20-25 cm betonowej plyty grzewczej i chcesz na niej polozyc deski ....

Nikt z kim dotychczas rozmawialem nie chcial sie tego podjac (poza jednym wyjatkiem, ale z dugiego kranca Polski).

Praktycznie nie da sie wysuszyc tak grubego betonu do poziomu bezpiecznego dla polozenia drewna.

Jest ciekawa praca testowa (jak znajde znow linka to podrzuce), ktora jasno wykazuje ze taki beton mooooze uda sie wysuszyc po roku do 2 lat !! (latwo sie suszy pierwsze 5-10 cm a pozniej to jest proces spowolniony 2-3 krotnie z uwagi ze nie przebiega to liniowo jak mogloby sie wydawac)

Stad parkieciarze po moich usilnych namowach zgodzili sie drewno polozyc ale bez gwarancji - na moja odpowiedzialnosc.

Powiedzieli ze zagruntuja podloge jakims blockerem wilgoci i moga polozyc, ale ze wilgoc i tak mi wyjdzie wtedy na scianach i pewnie za 2-3 lata bede mial do wymiany listwy przypodlogowe przemoczone.

 

Jeszcze jedno - poczytaj jak zmierzyc wilgoc w tak grubym betonie. Jak znajdziesz sposob (satysfakcjonujacy parkieciarzy) to gratuluje. To jest glowny problem kladzenia drewna na plycie. Nie wiadomo tak naprawde ile jest tej wilgoci bo jest to praktycznie niezmierzalne......

 

To daj kabel grzejny w płytę i przyspiesz proces suszenia, tylko pod nadzorem kierbuda żeby się płyta w księżyc nie wygięła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem niestety niebagatelny. Otoz grubosc plyty ma zasadnicze znaczenie.Wykonawcy plyt pisac moga co chca bo oni gwarancji na te deski nie dadza - co innego parkieciarze.

Jak nie wierzysz to udaj ewentualnego klienta i powiedz, ze masz 20-25 cm betonowej plyty grzewczej i chcesz na niej polozyc deski ....

Nikt z kim dotychczas rozmawialem nie chcial sie tego podjac (poza jednym wyjatkiem, ale z dugiego kranca Polski).

Praktycznie nie da sie wysuszyc tak grubego betonu do poziomu bezpiecznego dla polozenia drewna.

Jest ciekawa praca testowa (jak znajde znow linka to podrzuce), ktora jasno wykazuje ze taki beton mooooze uda sie wysuszyc po roku do 2 lat !! (latwo sie suszy pierwsze 5-10 cm a pozniej to jest proces spowolniony 2-3 krotnie z uwagi ze nie przebiega to liniowo jak mogloby sie wydawac)

Stad parkieciarze po moich usilnych namowach zgodzili sie drewno polozyc ale bez gwarancji - na moja odpowiedzialnosc.

.

 

Zgadzam się w całej rozciągłości, tyle, że nie o czasie schnięcia 20-25cm betonu płyty grzewczej, była mowa, tylko o sugestiach, że z uwagi na konstrukcję płyty będzie ona źródłem wilgoci w użytkowanym już później domu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz ciekawsze teorie wymyślasz. Płyta źródłem wilgoci... Jakie reakcje chemiczne spowodują wytwaranie h2o w płycie?

 

Brawo, złapałeś mnie na nieprecyzyjnym przekazaniu problemu.

Oczywiście w sugestiach Twych jest nie źrodłem wilgoci, tylko przekaźnikiem wilgoci z gruntu via XPS przez beton do pomieszczeń

 

EDIT Natomiast, jeśli już wschodzimy w semantykę, to nie wiem, czy tak całkowicie niedopuszczalne jest, (wchodząc do zawilgoconego pomieszczenia), powiedzenie, że źródłem wilgoci w nim jest np jastrych (mur, strop etc)

Mimo, iż każdy rozsądny człowiek wie, że żadna z tych przegród H2O nie produkuje i o reakcje w nich pytać się nie musi.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś może coś... pomóżcie...
Trochę niespójne jest to co piszesz. Ścianę fundamentową trzeba ocieplić od zewnątrz i zabezpieczyć przed wilgocią. To standardowa procedura. Od wewnątrz można ale to zależy od warunków gruntowych. Oszczędności na ogrzewaniu ocieplenie od wewnątrz dużych nie przyniesie.

Można zrobić ostrogi pod płytą. Takie rozwiązanie proponuje jeden z wykonawców płyt. Jak zawsze jednak musi to być przeliczone, bo pod ostrogami nacisk jest większy. Jeżeli pod spodem ma być izolacja, to trzeba to uwzględnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Jeden z fachowców zapropnował taki wariant : Koszt 46 tyś ( Działka - grunt piaszczysty ).

 

- płyta fundamentowa XPS gr.10cm, dół i boki

- ułożenie folii gr 0,2mm

- zazbrojenie krzyzowe doł co 25

- wykonanie podposadzki pcv, przejście pod wodę

- zalanie betonem B20 i zawibrowanie

 

 

1. Pytanie czy w ogóle na piaszczystym terenie jest sens wykonywanie fundamentów z płyt czy lepiej wykonać to tradycyjnie? Mniejsze koszta? Dom parterowy pow. uży. 158m2

2. Poprosić fachowca o wycenę tradycjnego? Będę wdzieczny za rady, i podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To daj kabel grzejny w płytę i przyspiesz proces suszenia, tylko pod nadzorem kierbuda żeby się płyta w księżyc nie wygięła.

 

Ja tak mam zamiar zrobic, z tym ze kabel bedzie zatopiony na gornej siatce, jakies 7 cm od powierzchni. To nie pomoze w wygrzaniu plyty od samego spodu.

Zreszta jak pisalem, wilgoc w tak grubym bvetonie jest niezmierzalna. CO bym nie robil parkieciarze gwarancji nie dadza.

Zaryzykuje i pomaziam tym blockerem wilgoci i tyle. W domu z reku raczej jest suchawo wiec wilgotnych scian sie nie boje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę niespójne jest to co piszesz. Ścianę fundamentową trzeba ocieplić od zewnątrz i zabezpieczyć przed wilgocią. To standardowa procedura. Od wewnątrz można ale to zależy od warunków gruntowych. Oszczędności na ogrzewaniu ocieplenie od wewnątrz dużych nie przyniesie.

No ale mi ocieplenie fundamentów od zewnątrz jako takie nie jest potrzebne, bo ocieplać dom chce od środka, więc co najwyżej zrobię opaskę przeciwysadzinową z proszu PUR.

Można zrobić ostrogi pod płytą. Takie rozwiązanie proponuje jeden z wykonawców płyt. Jak zawsze jednak musi to być przeliczone, bo pod ostrogami nacisk jest większy. Jeżeli pod spodem ma być izolacja, to trzeba to uwzględnić.

Jako ocieplenie pod płytę, jeżeli w ogóle będę dawał, to proszek PUR, aczkolwiek nie wiem do końca czy się nadaje, najwyżej dałbym nad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale mi ocieplenie fundamentów od zewnątrz jako takie nie jest potrzebne, bo ocieplać dom chce od środka, więc co najwyżej zrobię opaskę przeciwysadzinową z proszu PUR.

 

Jako ocieplenie pod płytę, jeżeli w ogóle będę dawał, to proszek PUR, aczkolwiek nie wiem do końca czy się nadaje, najwyżej dałbym nad.

Przy ociepleniu od wewnątrz wystarczą tylko opaski przeciwwysadzinowe o ile jest taka konieczność (warunki gruntowe). Chcesz na pewno od wewnątrz? Nie wiem czy to nie jest niepotrzebne komplikowanie tego, co jest proste.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To emulsja bitumiczna renomowanego producenta, więc na pewno będzie o wiele lepsza niż Twoja pierwotna propozycja, chociaż jej główne zadanie to też raczej jako podkład, po zmieszaniu z wodą.

Dla siebie robiłbym podkład + masa polimerowo-bitumiczna, ale to będzie znacznie droższe rozwiązanie, ale 100% pewne.

Ja zawsze dążę do jak najlepszych rozwiązań za (jeszcze) akceptowalną cenę, ale na fundamencie nie będę oszczędzał, bo tego już nie poprawię.

Może zamiast mas, wystarczyłoby dać folię - > https://www.leroymerlin.pl/architektura-ogrodowa/oczka-wodne/kleje-i-folie/folia-pvc-pond-liner-8-m-x-1-mm-pontec,p124329,l319.html

Przy wymiarach mojego domu folia wyszłaby w jednym kawałku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...