Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Sprawność takiego cyklu ładowania/rozładowywania jaka jest? Ile realnie z tych 20% "haraczu" ZE pozwoli to uniknąć?

Nie sądzę abyś znalazł na rynku rozwiązanie, które będzie miało mniejsze straty magazynowania niż 20%. Przypuszczam, że mogą dochodzić one nawet do 50%.

To się "opłaca" tam, gdzie nie ma szans na miejskie zasilanie albo gdy potrzebne jest/chce się mieć większą niezawodność zasilania (czyli taki większy UPS). Zaoszczędzić trochę się daje na tym, że można ustawić np. odcięcie od sieci po przekroczeniu 253V. I zamiast resetu falownika przechodzisz wtedy na off-grid. Wtedy PV zamiast stać, produkuje przynajmniej na potrzeby własne. Zawsze coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się "opłaca" tam, gdzie nie ma szans na miejskie zasilanie albo gdy potrzebne jest/chce się mieć większą niezawodność zasilania (czyli taki większy UPS).

 

To po co wtedy hybryda, a nie off-grid?

 

Po co większy UPS, który w zimie nie działa? Do niezależności przegrywa, jak pisałem, z agregatem. Który, pomimo drogiego paliwa, i tak sumarycznie wyjdzie taniej.

 

Zaoszczędzić trochę się daje na tym, że można ustawić np. odcięcie od sieci po przekroczeniu 253V. I zamiast resetu falownika przechodzisz wtedy na off-grid.

 

To mogłaby być ciekawa opcja. Tylko czy falownik z odpowiednimi papierami nie ma obowiązku wyłączyć się całkowicie jak napięcie zostanie przekroczone? Takie systemy są na tyle elastyczne, żeby dało się ustawić np. standardowe ładowanie do 50% pojemności aku - a powyżej dopiero po odcięciu od sieci? Bo jak z 10kW szczytowej produkcji (gdy wszyscy dookoła produkują na maksa i napięcie w sieci świruje) uratuje te drobne 200 czy 400W które zużywa opuszczony zazwyczaj dom to śmiech na sali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co większy UPS, który w zimie nie działa? Do niezależności przegrywa, jak pisałem, z agregatem. Który, pomimo drogiego paliwa, i tak sumarycznie wyjdzie taniej.

...

To mogłaby być ciekawa opcja. Tylko czy falownik z odpowiednimi papierami nie ma obowiązku wyłączyć się całkowicie jak napięcie zostanie przekroczone?

Po to, że chodzi bezgłośnie. Bez słońca mam na 16h podtrzymania. Najdłuższe przerwy fundowane "planowo" maja po 8h. Agregat też mam :). Można spiąć też agregat z systemem (aby go odpalał gdy jest taka potrzeba bo np. odpaliłeś pralkę, przy okazji podładował aku) ale u mnie tego nie automatyzowałem. System już się przydał bo grzebali przy stacji trafo (a ja pracuje zdalnie). No można by odpalić agregat. Ale ja potrzebuje 200-300W...

 

Tak, falownik ma się odciąć od sieci, ale w tym przypadku masz zastosowany zewnętrzny układ automatyki, który to zapewnia. Falownik ma odciąć przy 253 powyżej kilku (chyba 10) minut. "ups" ustawiasz na krótszy czas.

Nie szukałem opcji wyłączania ładowania przy mniejszym procencie, więc nie wiem. Układ ich normalnie nie ładuje do 100% (pełne ładowanie wykonuje tylko raz na jakiś czas) bo zostawia rezerwę na awaryjny odbiór energii z PV dla stabilizacji pracy off-grid. Normalnie jest to chyba 85%

 

PS.

Byłbym też po prostu wkurzony mając PV i nie mając pradu bo nie ma zasilania zewnętrznego. Taka potrzeba bardziej psychiczna chyba :)

Edytowane przez Tomkii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baterie LFP mają sprawność ok 95%.,

Inwerter DC do AC max 95%,

Więc sprawność aku LFP jest do 90%.

LTO ma sprawność 99% ale są jeszcze drogie.

Jest jeszcze przejście z AC na DC. Kolejne procenty uciekają... Jak ktoś ma, to fajnie by było zrobić test na jednym pełnym cyklu (rozładowanie i potem ładowanie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponawiam pytanie na pewno wiele osób już ma to za sobą więc może się wypowiedzieć

Jaką dokumentację potrzebuję do zgłoszenia do PGE odnośnie wymiany licznika na dwukierunkowy.

 

Ktoś na Elektrodzie bardzo dokładnie opisał dokumentację jaką składał właśnie do PGE. Poszukaj, bo tu nie ma sensu tego wszystkiego powtarzać. Na razie nie musisz się też przejmować certyfikatami NcRFG. Wystarczą tak jak do tej pory deklaracje producenta.

 

PS. Na wniosku masz informacje jakie powinieneś dołączyć załączniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to było w waszym przypadku ? Jakie dokumenty oraz wnioski dostarczyliście jeżeli chodzi o PGE?

 

U nas w PGE składał instalator wszystkie dokumenty, po 2,5 tygodniach odstałem papiery z pge przyłączenia instalacji, w tym samym czasie został wymieniony licznik a po półtora miesiąca od jego wymiany dostałem nową umowę kompleksową z automatu rozliczeniem półrocznym. Bez potrzeby odsyłania podpisanej. Więc u nas to jakoś sprawnie poszło chyba. Miałem z nimi przepychanki ale to było zanim miałem.

 

 

 

Także co oddział to mają inne podejście lub specjalnie utrudniają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Może napiszcie coś o produkcji i autokonsumcji. Nie chodzi mi o to, "kto da więcej", ale o zwykłe porównanie. Byc może, ktoś dzięki temu dostrzeże, ze jego instalacja nie pracuje tak, jak powinna, bo różnice są zbyt duże? U mnie tak było w październiku, jak porównałem produkcje z sąsiadem- okazało się, że jeden string nie pracuje.

 

PV od połowy w października 2020

Produkcja w maju z 1 kWp mocy- 158,5kWh

Autokonsumpcja- 22%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Może napiszcie coś o produkcji i autokonsumcji. Nie chodzi mi o to, "kto da więcej", ale o zwykłe porównanie. Byc może, ktoś dzięki temu dostrzeże, ze jego instalacja nie pracuje tak, jak powinna, bo różnice są zbyt duże? U mnie tak było w październiku, jak porównałem produkcje z sąsiadem- okazało się, że jeden string nie pracuje.

 

PV od połowy w października 2020

Produkcja w maju z 1 kWp mocy- 158,5kWh

Autokonsumpcja- 22%

To nie masz podglądu co robią poszczególne stringi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Może napiszcie coś o produkcji i autokonsumcji. Nie chodzi mi o to, "kto da więcej", ale o zwykłe porównanie. Byc może, ktoś dzięki temu dostrzeże, ze jego instalacja nie pracuje tak, jak powinna, bo różnice są zbyt duże? U mnie tak było w październiku, jak porównałem produkcje z sąsiadem- okazało się, że jeden string nie pracuje.

 

PV od połowy w października 2020

Produkcja w maju z 1 kWp mocy- 158,5kWh

Autokonsumpcja- 22%

 

U mnie autokonsumpcja w maju 27 % i podobnie we wszystkich letnich miesiącach a w zimowych nawet powyżej 50 %.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...