Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek - jaki komin,czym podłączyć,gdzie wyczystka.


eniu

Recommended Posts

Piszesz tak nieskładnie, że ciężko zrozumieć o co Ci chodzi...

Rozumiem to teraz tak. Idzie płyta dachowa od jednościennego, ponad którą wystaje rura jednościenna i w nią wchodzi zakończenie ustnikowe od dwuściennego. Coś jak na moim rysunku zrobionym na kolanie.

 

13cZ0A0.jpg

No nareszcie załapał, :wave:troszkę nabazgrałeś, ale wiesz o co chodzi.

Komiin stalowy.jpg

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No... tylko taki ustnik nie chroni w ogóle przed deszczem, więc pada prosto do kominka :D

 

Dochodzę do wniosku, że trzeba to lekko zmodyfikować i ustnik zastąpić kołnierzem przeciwdeszczowym jak poniżej i na rurę parasol

 

Wjknzdt.png

 

Albo robić wg Twojego pomysłu, ale na dole dawać trójnik z odskraplaczem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No... tylko taki ustnik nie chroni w ogóle przed deszczem, więc pada prosto do kominka :D

Dochodzę do wniosku, że trzeba to lekko zmodyfikować i ustnik zastąpić kołnierzem przeciwdeszczowym jak poniżej i na rurę parasol

Wjknzdt.png

Albo robić wg Twojego pomysłu, ale na dole dawać trójnik z odskraplaczem.

Nie mam żadnego takiego dziwoląga , faktycznie mam poniżej wyczystki odskraplacz, którym nigdy nic nie poleciało nawet jak padał deszcz, śnieg itd. :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko o czym gadacie jest trochę względne....U jednego wyczystka sucha, innemu kondensat wylał się na podłogę. W kominy ceramiczne woda wsiąka, stal takiej możliwości nie daje. Nie ma reguły.

 

Inna kwestia, to teoria "komin musi być bez daszka!" Skąd to się wzięło? Kto to wymóżdżył?! Jakieś zabobony rodem z socjalizmu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stalowe sie nie brudzą? Nie osadza się sadza?

Czym bylo palone, że z komina polał się kondensat? I co to za komin? Nieocieplony w nieogrzewanej przestrzeni?

Czymkolwiek z paliw stałych. Pytasz, jakbyś komina nie widział....Czarny brud połączony z wodą deszczową to nie jest może typowy kondensat, ale z pewnością nie jest to woda destylowana....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czymkolwiek z paliw stałych. Pytasz, jakbyś komina nie widział....Czarny brud połączony z wodą deszczową to nie jest może typowy kondensat, ale z pewnością nie jest to woda destylowana....

 

Nie słyszałem, żeby komuś palącemu suchym drewnem w izolowanym kominie lał się kondensat. Pierwszy raz u Ciebie takie stwierdzenie czytam.

Czarny brud - czyli wsiąka woda deszczowa?

 

A jeszcze mi się przypomniało apropo daszku. Bywałem na tarasie na dachu. Fakt, że komin był od pieca gazowego niekondesacyjnego. Ale w mrozy fajnie się na tym daszku skraplało i robiły się stalaktyty i stalagmity. W końcu ta blacha jest wręcz do tego stworzona, żeby schładzać to, co wylatuje z komina i skraplać. Część wody wracała do komina. Może stąd Ci się wzięło to skraplanie kondensatu? Z daszka który, jak rozumiem, polecasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słyszałem, żeby komuś palącemu suchym drewnem w izolowanym kominie lał się kondensat. Pierwszy raz u Ciebie takie stwierdzenie czytam.

Czarny brud - czyli wsiąka woda deszczowa?

 

A jeszcze mi się przypomniało apropo daszku. Bywałem na tarasie na dachu. Fakt, że komin był od pieca gazowego niekondesacyjnego. Ale w mrozy fajnie się na tym daszku skraplało i robiły się stalaktyty i stalagmity. W końcu ta blacha jest wręcz do tego stworzona, żeby schładzać to, co wylatuje z komina i skraplać. Część wody wracała do komina. Może stąd Ci się wzięło to skraplanie kondensatu? Z daszka który, jak rozumiem, polecasz?

Kominki generują kilkukrotnie większą temperaturę od gazu i nic nie zamarza na daszku. Zjawisko które zaobserwowałeś powinieneś komentować w innym dziale....

 

W poprzednim poście wyjaśniłem, że wyraziłem się nieprecyzyjnie. Chodzi o wodę deszczową, która wypłukuje brud z komina stalowego. Większość ludzi nazywa kondensatem wszystko co wylatuje z komina i ma odpowiednie zabarwienie. Czy teraz już zrozumiałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden drze ryja, że nie ma daszka, a drugi że jest daszek :)

Można jeszcze dać "falę"(nie wiem czy ma nazwę fachową), ale pewnie będzie sporo drożej.

Jak to powiadają"każda rzecz ma swoje zady i walety" :)

99% kominów do kominków w Niemczech, w Belgii, w Holandii ma dachy...Sądzę że nie ze względu na architekturę. Daszek chroni komin również w okresach bez eksploatacyjnych. Wtedy rzeczywiście woda i mróz niszczy końcówkę komina. Wystarczy popatrzyć na starsze kominy z cegieł w Polsce...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominki generują kilkukrotnie większą temperaturę od gazu i nic nie zamarza na daszku. Zjawisko które zaobserwowałeś powinieneś komentować w innym dziale....

 

Kondensat powstaje w kominie, a na daszku już nie?

 

W poprzednim poście wyjaśniłem, że wyraziłem się nieprecyzyjnie. Chodzi o wodę deszczową, która wypłukuje brud z komina stalowego. Większość ludzi nazywa kondensatem wszystko co wylatuje z komina i ma odpowiednie zabarwienie. Czy teraz już zrozumiałeś?

 

A, deszczówka. Z tym od ponad roku mam do czynienia. Bez daszka, bez strażaka. Dwa razy byłem przy dużej ulewie. Raz kilka kropel spłynęło z rurki. Wsiąkły.

 

Wystarczy popatrzyć na starsze kominy z cegieł w Polsce...

 

Wystarczy zrobić obróbkę blacharską.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślałem że nie czyścisz bo nie ma takiej potrzeby;-)
Są takie, których nie trzeba czyścić...Są takie do których się woda nie leje...Są różne. Kwadratowe i podłużne. :)

 

Każdy ma swoje doświadczenia, zazwyczaj swój jeden specyficzny komin (albo jeden daszek od gazu który się widziało ;) ). Ja mówię z perspektywy kilku tysięcy kominów do których podłączałem i kilkuset własnoręcznie zbudowanych. No i tych kilkanaście w firmie obserwowanych od lat. Oczekuję tylko odrobiny szacunku i zrozumienia dla tej wiedzy, którą się tutaj dzielę...Jak tam śliwowica latoś? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...