Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co robic ze starym chlebem ?


szczukot

Recommended Posts

Pytani eniby glupie, i malo zwiazane z sama budowa/remontem, ale ....

Zawsze mialem dylemat : co robic z nie zjedzonym starym pieczywem.

Niestety nie zawsze uda sie dobrac zawsze ilosc kupionego pieczywa do zjedzonego.

Jestem nauczony, ze nie wyrzuca sie chleba do smieci. No i co z nim robic ?

Teoretyczie suchy, moze przerabiac na "bulke tarta". Ale starczy casami jej na zaopatrzenie sklepu. A jak jest splesniale a nie suche ? To juz totalnie lipa. Jak mieszkalem w bloku, kladlem to w workach obok smietnika i "znikalo". Nawet nie wiem czy smieciarze sprzatali, czy jacys bezdomni, czy na pokarm dla konia :) A teraz w domku mam dylemat : co z tym robic ??

Macie jakies pomysly ?

 

Fantom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od tego, że my chleb pieczemy sami a ten o wiele dłużej zachowuje świeżość niż taki kupowany.

Jednak, nawet w naszym przypakdu zdarza się, że coś zostaje, zaczyna wysychac itd.

Opcja 1 - zrobić tosty lub grzanki.

Opcja 2 - dodać do zupy typu krem lub do sosu (dla zagęszczenia).

Opcja 3 - podrzucić gdzieś, gdzie bywają bezdomni, nie pogardzą suchym chlebem.

 

Spleśniały wyrzucam, ale teraz mieszkamy w bloku, jak będzie domek to zrobi się kompostownik i tam będę wrzucać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 2 weeks później...
Chleb na klatce schodowej, przy śmietniku - a potem pytania skąd biorą się gryzonie?

 

No jeśli ktoś po prostu tym chlebem trzepnie na ziemie (bo są i tacy) to nie dziwne.

Ja wszelkie pieczywo (głownie chleb) w domu susze , pakuje w torbę i wieszam w śmietniku na haczykach (już tam zamontowanych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nadmiar świeżego chleb mrożę, kupuję krojony, jem zawsze opieczony w tosterze (podobno jest zdrowszy), nawet bezpośrednio wyjęty z zamrażarki po zarumienieniu w tosterze jest pycha, zwłaszcza jak go zamrozimy kiedy jest świeży - w moim domu nie ma takiego problemu,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jak mogę podrzucam sąsiadom, mają dużo zwierząt, toteż oni zawsze się cieszą i to jest chyba najekonomiczniejszy sposób bo nic się nie marnuje, ale rzeczywiście jest to duży problem, czasami też pakuję w reklamówkę i wieszam z boku na śmietniku, ale to już w ostateczności
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 1 year później...
Wstyd się przyznać ale wyrzucam.

 

Oj,to niedobrze.

Ja nigdy nie czekam aż chleb jest bardzo stary,wkładam w nową przezroczystą reklamówkę i wieszam na furtce.

Po kilku godzinach chleba już nie ma,dwa razy udało mi się podejrzeć jak chleb zabiera czysty,starszy pan poruszający się o lasce.

Nie wiem czy dla siebie czy dla zwierząt,ale to że pieczywo zawsze jest zabierane motywuje mnie do tego żeby ani jedna kromeczka nie wylądowała w koszu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest bardzo dobry sposób. My mamy zwierzęta hodowlane i bardzo się cieszymy, jak ludzie z okolicznych domów przynoszą nam suchy chleb albo więdnące już warzywa ;-) I wszyscy są zadowoleni: Oni, bo nie mają problemu, co zrobić z resztkami, my - bo nie musimy kupować dodatkowych składników urozmaicających pokarm zwierzaków, i zwierzęta - bo dostają coś, co lubią :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...