Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kawa na tarasie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 361
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 2 months później...
  • 2 weeks później...

Ja marzę o kawie na tarasie od ładnych kilku lat. Nareszcie w zeszłym roku udało mi się namówić męża na sprzedaż mieszkania i budowę domu :D No i teraz mam nadzieję, że za rok, mniej więcej, o tej porze będę pisać na forum właśnie z mojego tarasu, oczywiście popijając kawkę :cool:

Na tę odrobinę luksusu znajdę czas, na pewno :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Nie narzekajmy, w tym roku jesień wyjątkowo rozpieszcza nas ciepłem i słońcem.

Poranki zimne, wieczory chłodne, ale popołudnia wciąż ciepłe i co ważne bezwietrzne.

Koniec września, zwykły dzień, późne popołudnie.

Talerz pierogów z jagodami, polanymi śmietanką z wanilią, posypane wiórkami czekoladowymi.

Jak wybornie smakowały na zacisznym tarasie w pełnym słońcu.

Można? można i to jak :)

 

http://www.iv.pl/images/15419423841273295559.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie narzekajmy, w tym roku jesień wyjątkowo rozpieszcza nas ciepłem i słońcem.

Poranki zimne, wieczory chłodne, ale popołudnia wciąż ciepłe i co ważne bezwietrzne.

Koniec września, zwykły dzień, późne popołudnie.

Talerz pierogów z jagodami, polanymi śmietanką z wanilią, posypane wiórkami czekoladowymi.

Jak wybornie smakowały na zacisznym tarasie w pełnym słońcu.

Można? można i to jak :)

 

 

http://www.iv.pl/images/15419423841273295559.jpg

 

 

piękny ogród:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AldiS, dziękuję :)

Jak czytam,

mieszkasz w pięknym mieście i zwykle najcieplejszym w Polsce.

Taras konieczny, tyle pięknej pogody w roku :)

 

No i jeszcze raz o tym, że taras nawet w październiku jest nadal miejscem kuszącym,

do wypicia kawy po pracy.

Zdjęcia z dziś, 1 października, godzina 16.30.

Nie potrzebna bluza polarowa, pięknie było :)

Pozdrawiam :)

 

http://www.iv.pl/images/64922732288657179776.jpg

 

http://www.iv.pl/images/56404117032475206511.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj słoneczko ładnie przygrzewa, więc obiadek został zjedzony na tarasie... Teraz kawka, laptop i można wypoczywać.

 

Heheheh :rolleyes:

Znak czasów. Wybacz Słoneczko, ale kawka + laptop + komórka to nie jest żaden wypoczynek.

Tzn, tobie wydaje się, że odpoczywasz, ale twój mózg cie oszukuje, bo jest tak, wybacz za kolokwializm, zasrany sprawami dnia codziennego, że on odbiera to jako wypoczynek, chociaż cały czas pracuje na pełnych obrotach.

Bardzo mi przykro, ale sama kawka na tarasie to nie jest wypoczynek.

Wypoczynek to mają nauczyciele, którzy przez ponad dwa miesiące nie musza myśleć o niczym innym, o klasówkach, tylko siadają na tarasie i mają w d. co będzie jutro, a co za trzy tygodnie. To jest wypoczynek!

A potem święta Bożego Narodzenia - co najmniej tydzień.

Ferie zimowe - dwa tygodnie.

Wielkanoc - a tak nie przymierzając minimum 5 dni.

 

A ty (i ja), zapierdzielasz cały rok i kawa na tarasie to wypoczynek. Ech...

Edytowane przez portaga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że wyobrażałem sobie to trochę inaczej, no wiecie jak w amerykańskim filmie ;) Mam czas na wszystko, zjem sobie naleśniki (oczywiście!! bo w końcu to tak mało pracy przy tym ;) ) wypiję kawę i będę czytał poranną prasówkę, no niestety zazwyczaj łapię w biegu filiżankę z kawą i dopijam ją kiedy ubieram buty. Ale bywają dni, kiedy mam wolne, jakaś sobota czy niedziela to wtedy oczywiście piję na tarasie :) Chociaż powinienem napisać - piłem, bo jesień
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Ale bywają dni, kiedy mam wolne, jakaś sobota czy niedziela to wtedy oczywiście piję na tarasie :) Chociaż powinienem napisać - piłem, bo jesień

 

Bo żeby odpoczywać w nowowybudowanym domu, to trzeba mieć jeszcze do kompletu męża, który na ten wypoczynek zarobi. No nie oszukujmy się.

Oczywiście są takie małżeństwa,/faceci ale oni nie nie piszą na forum muratora. No nie oszukujmy się.

Także co nam zostaje z tego "szczęścia"? Ano raczej tylko tyle, że dzieciaki rano do szkoły, makijaż i codziennie to samo, bo chałupę trzeba przecież za coś ogrzać...

Edytowane przez portaga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...