Pytania do Elfir - forumowej ogrodniczki

[Elfir]

próchnicę i piasek to na ten ostateczny. Przekopać to ubite by się przydało, żeby korzenie trawy miały dostęp do powietrza

[Robinson74]

A możesz polecić jakaś tanią mieszankę trawy?

Rozumiem, że to taka w workach?

Ile mniej więcej kg na 100 m2?

[giman]

Ile mniej więcej kg na 100 m2?

Większość mieszanek będzie miała podane ok. 25-30g/m2

[Robinson74]

Jasne, możesz spróbować posiać jakas tania mieszankę trawy tymczasowo, coś tam na pewno wyrośnie.

Możesz polecić coś z internetu?

Taka może być na tą moją zbitą glinę?

https://www.target.com.pl/produkty/trawa-piknik

 

I jeszcze jedno.

Na części działki (o dziwo dobrze nasłonecznionej, ale kiedyś było tam składowane drewno) wyrosło dużo mchu.

Co zrobić, żeby zamienić go na trawę?

Edytowane 1 Kwietnia 2021 przez Robinson74

[Elfir]

nie ma znaczenia co posiejesz, bo urośnie tylko to, co tam da radę.

 

Ciężko mi się ustosunkować, bo składu nie ma podanego.

[Robinson74]

Ciężko mi się ustosunkować, bo składu nie ma podanego.

 

Nazwa polska: kostrzewa trzcinowa (15%), kostrzewa czerwona (25%), życica trwała (20%), życica westerwoldzka (40%).

 

Nazwa łacińska: Festuca arundinacea, Festuca rubra, Lolium perenne, Lolium westerwoldicum.

 

Forma życiowa: trawy wieloletnie

 

Pokrój: Kostrzewa czerwona należy do traw o pokroju rozłogowo-luźnokępowym, które tworzą zwartą darń. Pozostałe gatunki z prezentowanej mieszanki maja pokrój luźno-kępkowym, wykształcają dużo liści, przez co murawa jest gęsta i wygląda bardzo efektownie.

[giman]

życica westerwoldzka (40%).

Życica westerwoldzka to trawa jednoroczna o bardzo szybkim tempie wzrostu na paszę.

To kryminał, że sprzedają ją na trawniki, to jawne oszustwo.

[Robinson74]

O widzisz, jeśli tak jest, to już wiem, że ta mieszanka odpada.

Może ktoś pomoże znaleźć właściwą?

[giman]

O widzisz, jeśli tak jest, to już wiem, że ta mieszanka odpada.

Może ktoś pomoże znaleźć właściwą?

 

Jakbyś za rok miał to zaorać i założyć docelowy piękny ogród to nawet te pastewne by sie nadały bo mają duży przyrost masy zielonej, która przemielisz i zamienisz w nawóz.

 

Jest tu cały, blisko siedemdziesięciostronicowy wątek o wyborze nasion (założony w 2002 i aktywny do dziś, ot ciekawostka).

 

Wiechlina to jedne z najdroższych nasion na trawiniki, jak znajdziesz ją w skałdzie (choćby 5-10%) to już masz względnie dobrą mieszankę.

Jak chcesz super to tak powiadają:

 

Ogólnie polecane są takie zestawy (internet, forummurator)

 

- życica 40%, kostrzewa 40%, wiechlina 20%

albo

- wiechlina 50%, kostrzewa 25-30%, rajgras życica trwała 25-20%.

[Elfir]

O widzisz, jeśli tak jest, to już wiem, że ta mieszanka odpada.

Może ktoś pomoże znaleźć właściwą?

 

ta mieszkanka może być. Ma być tania. Po co ci wysokiej jakości skład (czyli wysoka cena) na tymczasowy trawnik? I tak pewnie na końcu ostanie się głownie kostrzewa trzcinowata.

[Robinson74]

Pewnie masz rację.

A może na coś powinienem zwrócić uwagę przy wyborze mieszanki, jeśli zależałoby mi na tym, żeby trawa nie wymagała cotygodniowego koszenia?

[ollencja]

cały czas jest ten temat:

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?198593-Zestawienia-roślin-w-zależności-od-typu-gleby-wilgotności-i-odczynu&highlight=zestawienia

 

tylko on na bylinach mniej się skupia, głownie na krzewach i drzewach

 

Jeśli tylko masz możliwość, zrób pogłębienie aby woda tam się zbierała przynajmniej część roku.

I w otwartym środowisku lepiej sadzić gatunki rodzime, ze względu na potencjalną inwazyjność.

 

Wspaniałą rośliną będzie wierzba iwa, bowiem stanowi wczesny pożytek dla pszczół. Poza tym coraz rzadsza naturalnym środowisku kalina koralowa. Do tego może czarny bez i leszczyny

 

Rodzimy jest kosaciec syberyjski, sadziec konopiasty, krwawnica pospolita, wiązówka błotna, firletka poszarpana.

Sit i sitowie.

 

Poza tym może stworzyć prywatny rezerwat gatunków chronionych z mieczykiem dachówkowatym i błotnym?

Do tego czosnek kątowaty, kukułki, szachownica kostkowa, śnieżyca wiosenna, pełnik

 

Podmokła łąka to jakieś 2 tys m kw.

Nasadzeń jeszcze nie widziałam. Zobaczę jak kupię.

Aby kupić muszę przekonać KOWR by pozwolił sprzedać nie rolnikowi czyli mi.

 

Plany kopania stawu pomogą przekonać urzędników?

Czytam sobie o oczkach wodnych i programie Moja woda.

 

Pszczelarstwo to prawdziwy powód, ale KOWRowi nie wystarcza.

 

Pytałam jeszcze o bukszpan.

W ogrodniczym widziałam ostrokrzew bukszpanolistny.

Nie wiem czy da się wycinać w kształty, ale ja nie mam takich ambicji.

Edytowane 6 Kwietnia 2021 przez ollencja

[pestka56]

Aby kupić muszę przekonać KOWR by pozwolił sprzedać nie rolnikowi czyli mi.

 

A czy to nie jest nadal tak, że dobrze jest mieć ukończony jakiś kurs rolniczy, ogrodniczy, ktory daje uprawnienia?

 

Kiedyś dzieci mojej ciotki, po to by móc odziedziczyć po swoich rodzicach kawałek sadu i ziemi, ukończyły taki kurs w szkole rolniczej w Radzyminie.

[Elfir]

Pewnie masz rację.

A może na coś powinienem zwrócić uwagę przy wyborze mieszanki, jeśli zależałoby mi na tym, żeby trawa nie wymagała cotygodniowego koszenia?

 

Nasiona traw wolno rosnących są bardzo drogie.

[Elfir]

Plany kopania stawu pomogą przekonać urzędników?

 

Nie mam pojęcia. Trzeba argumentować, ze rolniczo jest nieprzydatne.

 

 

 

W ogrodniczym widziałam ostrokrzew bukszpanolistny.

Nie wiem czy da się wycinać w kształty, ale ja nie mam takich ambicji.

 

Chyba ostrokrzew karbowanolistny (Ilex crenata) - rzeczywiście przypomina bardzo bukszpan i spokojnie się go strzyże, jak bukszpan. Tyle, że w naszym klimacie nie urośnie za wysoki (bukszpany w Kórniku miewają po 3 m i więcej).

[nicol21]

Elfir, czy możesz proszę powidzieć czy takie rozłożenie ogrodu ma sens? Wiem, że jest to dużo informacji. Praca w ogrodzie to moje hobby więc jest ok.

 

Rodzina 2+2 (obecnie 4 lata i 1 rok) i mało szkodliwy pies.

 

Działka całość to 1700m2. Dom w środku działki [wymagania lokalne] całość na parterze, częściowo płaski dach. Działka ze spadkiem w kierunku północnym.

Sad został posadzony jesienią 2020. Kompost rozrzucony, dodany do dołków celem polepszenia gleby.

 

Podobają mi się ogrody nowoczesne, ale z domieszką miejsca na rabaty, hortensje, róże, byliny... uwielbiam klony palmowe i derenie kwieciste, ambrowce.

 

Dodaję naszą działkę z "osadzeniem" w okolicy.

Liniami pozaznaczałam osie widokowe okolicznych domów z części dziennej oraz nocnej. Domy te są wyżej od naszej działki o ok 2-3m w porównaniu do wysokości naszego przyszłego salonu.

Chciałabym trochę przysłonić ich widok.

Ograniczenie jest takie iż drzewa wyższe niż 2m powinny być sadzone min 2m od granicy, innaczej sąsiad może domagać się ścięcia do wysokości 2m.

 

Najbardziej zależy mi na przysłonięciu tego środkowego domu [do niego idzie kilka linii pomaranczowych i jedna niebieska. Jest on wysoki i mało atrakcyjny.

 

Jak to najlepiej rozegrać? i ze spadku działki w kierunku północnym zrobić atut?

 

Nie chciałabym zbytnio zacienić domu ani sadu czy tez warzywnika.

 

Opcja 1:

Posadzić wyższe drzewa po 2- 3 sztuki? np ambrowiec slendersiluette albo worplesdon tam gdzie zielone okregi? ok, one są b.wysokie bo ok 15m, ale może można ich wysokść ograniczyć poprzez ścięcie przewodnika?

 

a moze jakieś inne o w miarę lekkiej koronie i atrakcyjne np pod jesien? żeby nie były docelowo wyższe niż 8-10m?

 

Opcja 2:

a może ponasadzać jakieś drzewa wielopienne? np. Świdośliwa lamarcka (zielone okręgi) dorasta zwykle do ok 5m?

co innego mogłabym dać?

 

Do tego jakieś wyższe klony palmowe? tam gdzie fioletowe i granatowe okręgi np Sango Kaku (3-5 metrow wysokosci) oraz np Atropurpureum albo Bloodgood (oba ok 3-5m) ?

 

a za warzywnikiem, gdzie brązowe koło dać jednego ambrowca worplesdon?

 

Klony pojawiłyby się też od strony południowo-zachodniej, okolice wejścia do domu.

 

czy to ma sens?

czy błądzę zupełnie?

 

 

Widok na działkę z góry/od strony podjazdu [dl 45m], stoję na koncu tego podjazdu/ za mną jest to 45m

 

Widok z dolnej części dzialki

 

 

Mapa z poziomami zrobiona przez geodetę

 

 

 

Moje przemyślenia co do układu/rozdzielenia ogrodu. Działam głównie w paincie więc możliwości są ograniczone. Ale chcę skupić się na podzieleniu ogrodu na mniejsze części.

 

Część wejściowa jest od południowego zachodu- w dół od parkingu. Dolna część tej częśći będzie miała dość mało słonca - najpierw cien rzucony przez dom, a późnym popołudniem cien z drzew sąsiada, także tam trawa odpada. Myślę o jakimś zimozielonym zadarniaczku wśród drzew.

Górna część będzie miała słonce przez calutki dzien.

Parking to nasza działka, alternatywne miejsce do podjazdu do garażu.

Zjazd do garażu będzie szedł poza obwódką z cisa.

 

W tej cześci myślę o klonach, dereniu kwitnącym, dereniu pagodowym.

 

Jest to też jedna oś widokowa i dlatego chciałabym tutaj dać jakieś ciurkadełko, albo chyba chętniej jakąś nowoczesną rzeźbę czy figurę ogrodową. Figura w otoczeniu drzew/krzewów.

 

 

Część wypoczynkowa to część mająca wystawę słoneczną przez większą część dnia.

Myślę o wejściu do tej części przez 2 szerokie nowoczesne pergole z różami i powojnikami. Obok trochę drzew/krzewów. Tylko co? Klony? Świdośliwy?

 

Zastanawiam się gdzie lepiej umieścić plac zabaw [obecnie 4 lata i 1 rok więc na dlugo będzie potrzebny]

- pozycja 1 - dalej od podjazdu i widoczna z kuchni, tuż obok warzywnika, ale tam jest mniej miejsca.

- pozycja 2 obok parkingu, miewidoczna z kuchni

 

Obok tarasu 2 kwadraty z drzewami. Figa żeby grzała się od ściany i dawała słodkie owoce. W drugiej kostce świdośliwa albo klon - żeby ciut osłonić od widoku sasiadów.

 

Wzdłuż domu prostokątna rabata z hortensjami, różami, może jakieś trawy z obwódką z cisa albo niską np z trzmieliny. Przy domu posadzona wisteria i popropwadzona po ścianie domu.

 

Na wprost kanapy, element wodny - może szklana ściana wodna? W otoczeniu klony? Cornus kwitnący?

 

Przejście do części ogrodowo-warzywnej przez 3-4 nowoczesne pergole z różami i powojnikami.

 

Czy dać jakąś ścieżkę z podejścia do domu do tarasu (będzie przejście tuż przy domu)?

Czy dać ścieżkę z tarasu do warzywniaka? Do ewentualnego placu zabaw?

 

Nie wiem jak dodać jeszcze trochę rabatek w części wypoczynkowej? Trochę bylin, hortensji, traw. Jest tam spadek więc część pewnie wyjdzie rabatami podwyższonymi tak aby trawnik był w miarę płaski.

 

 

Dziękuję Ci bardzo za przeczytanie tego postu a jeśli odpowiesz to jeszcze większa moja wdzięczność.

Edytowane 7 Kwietnia 2021 przez nicol21

[pestka56]

Dlaczego kompostownik nie jest w części warzywnikowej ogrodu?

 

Wisteria od płn nie będzie dobrze rosła. Dla niej idealne miejsce to oświetlenie płd-wsch albo płd-zach. Zależy skąd wiatry wieją.

[andrzej49]

Od ubiegłego roku przy świerku Conica od strony północno - wschodniej igły brązowieją i odpadają mimo oprysków preparatami Mospilan, Topsin. Jaka jest tego przyczyna i jak przeciwdziałać.

[nicol21]

Dlaczego kompostownik nie jest w części warzywnikowej ogrodu?

 

Wisteria od płn nie będzie dobrze rosła. Dla niej idealne miejsce to oświetlenie płd-wsch albo płd-zach. Zależy skąd wiatry wieją.

 

Myślałam o umieszczeniu kompostownika z dala od oczu/nie na widoku oraz dlatego że tam będzie cien przez cały dzien czyli kompostownik nie będize narażony na wysychanie, ale też blisko dużego już iglastego drzewa czyli nie będize też zalewany jak będzie mocno padać.

Siostra też powiedziała mi że lepiej go blisko warzywnika zaplanować. Czyli jak 2 osoby już mówią to trzeba przenieść! czym można go trochę osłonić?

zdjęcie ze strony przeciwnej do warzywnika [warzywnik na górce, obok warzywniaka sąsiada. Tam jest spory spadek do ogródka sąsiada po lewej stronie. Postawić im kompostownik jakieś 4m od ich domu? Obecnie na tej skarpie są posadzone maliny, porzeczki i agrest.

 

 

Wisteria nie lubi całodniowego słonca? Dzięki, nie wiedziałam. De facto w tej części będzie miała wystawę południowo-wschodnią, myślę że latem od 15 nie będzie już w słoncu ze względu na wysuniętą cześć domu która ją zasłoni. Myślisz że będzie ok?

czy ona ma podobnie do klematisów "kwiaty w słoncu, nogi w cieniu?"

[pestka56]

Mam 5 wisterii Wszystkie mają wstawę wsch-płd do lekko płd-zach. I mają się świetnie. Chyba czegoś nie zrozumiałam z planu, który pokazałaś. Wisteria kocha słońce i zaciszne, bezwietrzne miejsce. Ale nie musi mieć osłoniętych nóżek. To roślina budująca takie korzenie, że nawet podlewanie jej nie jest niezbędne, oczywiście gdy już się ukorzeni i zaaklimatyzuje, czyli po 3 latach od posadzenia w gruncie.

Zanim kupisz pnącze wisterii koniecznie przeczytaj https://www.clematis.com.pl/informacje-o-roslinach/pnacza-ogrodowe/511-wisteria/

Elfir na pewno też ci sporo podpowie, choćby jeśli chodzi o mrozoodporność.

Ja pierwsze 4 kupiłam bez wiedzy o tym pnączu i nie był to trafiony zakup.

 

Przy kompostowniku posadź czarny bez. A jeśli chodzi o wysychanie, to wystarczą klapy nad komorami. Skoro jesteśmy przy tym temacie, polecam bloga Moniki Jankowskiej-Olejnik, popularnej wśród ogrodomaniaków Jankosi, https://ogrodowapasja.blog/about/ Niezwykle dużo cennej wiedzy zapisanej w bardzo przyjazny sposób. Dla mnie to druga po Elfir pomocna ogrodniczo dłoń

Edytowane 7 Kwietnia 2021 przez pestka56