boguslaw 18.08.2020 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2020 Nie ma co demonizować problemu wilgotności powietrza. Wystarczy schładzać wszystkie bądź wybrane pomieszczenia pod kontrolą higrometru.Obniżenie temperatury powietrza o 2-3 oC przy pomocy pompy ciepła współpracującej z grzejnikami rewersyjnymi (Regulus-system REVERS) nie będzie problemem przy wilgotności względnej powietrza niższej niż 90% (punkt rosy 23,2 oC).Zresztą. Przy większej wilgotności powietrza woda wykropli się do rynienki na skropliny lub gdy nie chcemy mieć żadnych skroplin i nie mamy podpiętej pod grzejnik rynienki, rezygnujemy z chłodzenia do czasu spadku wilgotności w okolice 80%...Dla temperatury powietrza 25 oC i uważanej za komfortową wilgotności 60% punkt rosy to 16,7 oC dla wilgotności powietrza 70% punkt rosy to 19,1 oC, natomiast dla wilgotności powietrza 80% punkt rosy to 21.3 oC czyli 3,7 oC mniej od temp. powietrza.Zatem przy temp. 25 oC i bardzo wysokiej wilgotności powietrza 80% bezpiecznym progiem, bez ryzyka przekroczenia punktu rosy jest zejście z temp. powietrza do 22 oC.To zdecydowanie wystarczająca różnica dla odczucia zadowalającego komfortu cieplnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 21.08.2020 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 U mnie pod koniec chłodzenia, pompa pokazuje, że wpuszcza w podłogę 17 stopni, mimo nastawu 18. Mam dodatkowe termometry, te pokazują, że leci 18. Powrót jest lekko poniżej 20*C. Generalnie, dopiero wczoraj poczułem dyskomfort i bóle głowy. Wcześniej byłem mniej w domu w czasie chłodzenia. Wyraźny chłód od podłogi czuć jeszcze po ponad 3 godzinach od zakończenia pracy pompy. Nawet teraz w porównaniu do czasu, kiedy nie chłodziłem, podłoga jest zimna w odczuciu. Wcześniej na panelach,.stopy po chwili je ogrzewały. Teraz, panele są chłodne. Na boso, to masakra. Nie da się. W następnym okienku, pompa pójdzie tylko na pół godziny. Próbowałeś puszczać zimno tylko w wybranych pomieszczeniach, tam, gdzie dla Ciebie i Twoich domowników będzie to najmniej uciążliwe? Mając podłogówkę wystarczy tylko zamknąć odpowiednią pętlę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 23.08.2020 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2020 (edytowane) Próbowałeś puszczać zimno tylko w wybranych pomieszczeniach, tam, gdzie dla Ciebie i Twoich domowników będzie to najmniej uciążliwe? Mając podłogówkę wystarczy tylko zamknąć odpowiednią pętlę. Wejdziesz na zimną podłogę i się przeziębisz. Chłodzenie na parterze ograniczyłem do 25 minut, a pewnie skrócę do 20 minut na dobę. Nawet teraz, o godzinie 21, niestety podłoga jest chłodna i tak na styk można siedzieć bez skarpetek. Mimo, że chłodzenie wyłączyłem o 13:30. Pompa pracowała na najniższej mocy przez 25 minut. 7 kW mocy chłodniczej nominalnie. Klimakonwektor będę montował pewnie nie wcześniej niż w okolicach listopada. Moc 6,3 kW. Jeśli nie da rady obsłużyć parteru, to pewnie dokupię jakiś mniejszy na parter w przyszłym roku. W tym roku, zamim włączyłem chłodzenie podłogówką, tylko 2x temperatura na parterze przekroczyła mi 25*C. Na szczęście, lato jest takie przychylne. Noce chłodne, więc wentylacja wyrabia w ochładzaniu w nocy. Edytowane 23 Sierpnia 2020 przez klaudiusz_x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 06.09.2020 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2020 Frofo007. Spytaj jeszcze czy mama, siostra i inni goście chcieliby tak mieć u siebie... Chłodzenie płaszczyznowe (podłogą, ścianą sufitem). Utrzymywanie nieco niższej temperatury posadzki nie ma nic wspólnego z efektywnym chłodzeniem pomieszczeń. Proponowane chłodzenie powietrza przy pomocy ogrzewania płaszczyznowego współpracującego np. z pompą ciepła jest mało efektywne i obarczone wieloma uwarunkowaniami. Wymaga precyzyjnego pilnowania wilgotności powietrza i temperatury czynnika chłodzącego – przeważnie jest to temperatura zaledwie 3-5 stopni niższa niż temperatura pomieszczenia. Powietrze o wyższym poziomie wilgotności należałoby wstępnie osuszać… Należy pilnować by drzwi i okna były pozamykane.. Przy chłodzeniu powierzchniowym przegapienie punktu rosy i katastrofa gotowa. BEZWŁADNOŚĆ: Zarówno grzania jak i chłodzenia płaszczyznowego nie da się zatrzymać… A wieczorami i tak jest chłodniej… Chłodzenie powietrza przy pomocy ogrzewania podłogowego jest mało efektywne także z powodu braku wymuszonej cyrkulacji powietrza. Wszak zimne powietrze zalega przy posadzce… Nie da się efektywnie chłodzić pomieszczeń bez wspomaganej cyrkulacji powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 06.09.2020 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2020 No nie wytrzymam Facet pisze , że jemu to pasuje, jego rodzina nie narzekała a wręcz chwaliła i przychodzi typ z całym elaboratem udowadniającym, że jednak się mylą :D Zaraz przyjdzie Kajzen z wykresami , ze dwie inne osoby które dostały zapalenia płuc od zimnej podłogi... Widzisz Frofo MYLISZ SIĘ , nie jest przyjemnie z tego wynika co tu ludzie piszą Jest niekomforotowo , podłoga lodowata, zapalenie płuc murowane minimum. Ot takie uroki forum gdzie na siłę próbuje się ludziom wmówić że racji nie mają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KAN-therm 06.09.2020 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2020 (edytowane) Cztery identyczne pomieszczenia referencyjne, o tym samym obciążeniu cieplny/chłodzącym.Cztery różne sposoby ogrzewania/chłodzenia. Obecnie chodzi chłodzenie.Pom. 1 - sufit, pom. 2 - podłoga - obie powierzchnie tej samej wielkości.Pom. 3 - dwie ściany (metoda mokra i metoda sucha o prototypowej konstrukcji - obie na tej samej średnicy).Pom. 4 - klimatyzacja.Automatyka ustawiona na uzyskanie temperatury 23 *C. Patrząc na ustalone współczynniki "sprawności" poszczególnych powierzchni można stwierdzić że teoria = praktyce. Jakie odczucia i uwagi?Klima i sufit bez problemu osiągają wymaganą temperaturę. Niestety przy klimatyzacji odczuwalny jest nieprzyjemny podmuch, sufit daje idealny komfort przy chłodzeniu. Róznica w wilgotności na poziomie kliku procent na korzyść klimy. Podłoga niestety nie da rady osiągnąć nastawionych temperatur - czytaj, pomieszczenie nadal się przegrzewa w stosunku do nastawy na termostatach. Natomiast przy upałach sierpniowych dochodzących do 30 *C jest super, temperatura na poziomie 25 *C, brak jakiejkolwiek kondensacji na podłodze. Ściany, co ciekawe o większej powierzchni niż sufit, dobijają do nastawionej temperatury ale na styk i widoczna jest większa amplituda zmian temp. aczkolwiek widzimy to na bardzo czułej aparaturze pomiarowej rozmieszczonej na powierzchniach i na różnych poziomach w pomieszczeniu, dla użytkownika nie wyczuwalna. Są jeszcze grzejniki ale tych na razie nie ruszamy dla chłodzenia, spróbujemy za rok, po zebraniu danych z płaszczyzn i klimy. Najlepiej efekty chłodzenia czuć przy suficie i klimie. Ściany też są OK.Podłoga już mniej ale dla tych co użytkują ją standardowo dla ogrzewania to bez problemów mogą wykorzystać dla obniżenia temp. i liczyć na realny komfort w upalne dni.Pod katem komfortu użytkownika, tylko płaszczyzna w formie podłogi, ściany lub sufitu do chłodzenia i ogrzewania. To tak z dotychczasowych obserwacji... przed nami jeszcze minimum 2 lata testów (2 pełne sezony chłodzenia i grzania).Podzielę się z Państwem spostrzeżeniami na naszym eksperckim profilu. Edytowane 6 Września 2020 przez KAN-therm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 06.09.2020 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2020 (...) Są jeszcze grzejniki ale tych na razie nie ruszamy dla chłodzenia, spróbujemy za rok, po zebraniu danych z płaszczyzn i klimy. Najlepiej efekty chłodzenia czuć przy suficie i klimie. Ściany też są OK. Podłoga już mniej ale dla tych co użytkują ją standardowo dla ogrzewania to bez problemów mogą wykorzystać dla obniżenia temp. i liczyć na realny komfort w upalne dni. Pod katem komfortu użytkownika, tylko płaszczyzna w formie podłogi, ściany lub sufitu do chłodzenia i ogrzewania. To tak z dotychczasowych obserwacji... przed nami jeszcze minimum 2 lata testów (2 pełne sezony chłodzenia i grzania). Podzielę się z Państwem spostrzeżeniami na naszym eksperckim profilu. Nic nie piszesz o źródle chłodu... Reasumując: płaszczyzna ma przewagę nad klimą. Istotą jest przewaga chłodzenia centralnego nad niecentralnym. Przytoczona opinia nie zmienia w niczym istoty podniesionych przeze mnie zastrzeżeń co do chłodzenia płaszczyznowego... Klika procent różnicy w wilgotności powietrza to czasami całkiem sporo. Co do opinii rodziny. Czy matka i siostra skrytykuje syna? Frofo007. Spytaj jeszcze czy mama, siostra i inni goście chcieliby tak mieć u siebie... Jest takie powiedzenie: przyjaciel nigdy ci prawdy nie powie, wróg zawsze... Cyt:" Są jeszcze grzejniki ale tych na razie nie ruszamy dla chłodzenia," koniec cyt. Czy nie należałoby wszystkie dostępne opcje badać jednoczasowo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 07.09.2020 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2020 Widać niektórzy chcą po raz drugi wynaleźć "koło" mimo że już dawno zostało wynalezione ... Sposób na efektywne chłodzenie domów jest znany od wielu wielu lat. Nazywa się to klimatyzacja kanałowa lub kilmatyzacja typu SPLIT (jak chłodzimy tylko jedno pomieszczenie). W cieplejszym krajach tak są chłodzone/grzane całe domy .. Próbowałem kilka razy chłodzić podłogówką. Skończyło się tym że zamontowałem klimatyzator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Di. 07.09.2020 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2020 (edytowane) Widać niektórzy chcą po raz drugi wynaleźć "koło" mimo że już dawno zostało wynalezione ... Sposób na efektywne chłodzenie domów jest znany od wielu wielu lat. Nazywa się to klimatyzacja kanałowa lub kilmatyzacja typu SPLIT (jak chłodzimy tylko jedno pomieszczenie). W cieplejszym krajach tak są chłodzone/grzane całe domy .. Próbowałem kilka razy chłodzić podłogówką. Skończyło się tym że zamontowałem klimatyzator. Otoz to, z tym ze klimatyzator jest takim "ponownie wynalezionym kolem". Mieszkalem swego czasu w texasie i tam, moze nie uwierzysz, ale latem jest znacznie cieplej niz w Polsce, zima zreszta tez sie chlodzi. Czyli jakies doswiadczenia maja w temacie. 50-60*C latem w dzien i 35*C w nocy cos ci mowi? Oczywiscie sa powszechne klimatyzatory, ktore z komfortem uzytkowania nie maja nic wspolnego. Tym bardziej splity. Dmucha zimnem, szumi, glowa peka od halasu sluzowka od przesuszenia. W biurowcach nikt nie chce siedziec pod wylotem kanalowej klimy. Bylem w domach budowanych zanim powstaly klimatyzatory elektryczne (i pewnie siec energetyczna), ktore chlodzone byly w inny sposob i sa komfortowe. Takze do piewcow klimatyzatora jako "jedynej slusznej drogi" - doczytajcie troche zanim rzucacie tak autorytatywnymi opiniami. Swoja droga taka dygresja, jesli w domu trzeba stosowac klimatyzatror i nie ma innego wyjscia, to ktos spierniczyl juz na etapie projektowania , czyz nie? chyba ze to jest taki barak motelowy i z zalozenia ma byc pudelko z klima w kazdym oknie. Pozdrawiam. P.S boguslaw - a jakie moze byc zrodlo zimna w Kan-thermie? Rurka z zimna woda? Edytowane 7 Września 2020 przez Di. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 07.09.2020 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2020 Oczywiście, tylko skąd pochodzi ta zimna woda. Z jakiego urządzenia lub z jakich urządzeń.Ponadto. Ta woda nie może być zbyt zimna, gdyż z sufitu kapałaby na domowników skroplona woda... Zimniejsza od powietrza pod sufitem lecz nie zimna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 18.09.2020 05:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2020 Chłodzenie grzejnikami REGULUS-system REVERS. Do przeprowadzenia procesu chłodzenia pomieszczeń grzejnikami REVERS powietrze nie musi być odpowiednio „preparowane”. Jeśli wilgotność powietrza przekroczy punkt rosy, nastąpi miejscowe wykroplenie kondensatu na grzejniku a następnie jego spływ do przeźroczystej rynienki podwieszonej zaraz pod grzejnikiem. Kondensat można odprowadzać lub nie. Mamy pełną kontrolę nad procesem skraplania. Uruchomienie grzania lub chłodzenia jest praktycznie natychmiastowe. Zatrzymanie grzania lub chłodzenia jest także praktycznie natychmiastowe. Proces chłodzenia można przeprowadzać pod kontrolą wilgotności powietrza, kontrolą Tz czynnika chłodzącego i szybkością jego przepływu lecz przeważnie wystarczy nam pomiar temperatury wnętrza. Jeśli po zatrzymaniu chłodzenia temperatura w pomieszczeniu zacznie ponownie rosnąć, kondensat z rynienek będzie powoli odparowywał, utrzymując stale komfortowy poziom wilgotności… Znamy to przecież z wieszanych dawniej na grzejnikach ozdobnych pojemników z wodą czyli nawilżaczy powietrza… Gdy jesteśmy posiadaczami dystrybutorów ciepła/chłodu szybko reagujących na nasze potrzeby cieplne, panujemy nad temperaturą wnętrza, panujemy nad kosztami ogrzewania, panujemy nad komfortem cieplnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankopulos 25.01.2021 23:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2021 Witam, Przeczytałem ten temat bo przymierzam się do przebudowy istniejącej instalacji centralnego ogrzewania tak aby uzyskać funkcje chłodzenia. W domu posiadam system ogrzewania ściennego i podłogowego z kotłem jednofunkcyjnym gazowym. Posiadam również wkopany na głębokości ok. 2,5-3,0 mb przed domem w ogrodzie GWC z rur PE40 ( ok. 180 mb ). Chciałbym czerpać zimną wodę z GWC i wpuścić do istniejącego c.o. żeby ochłodzić ściany i podłogi. Z informacji jakie przeczytałem temperatura zasilania nie może być niższa niż 18-19 st.C. Nie chcę dyskutować nad sensem chłodzenia ściennego czy podłogowego, szukam pomocy w ustaleniu schematu podłączenia w istniejącej instalacji. Może ktoś z Was ma taką instalację i może mi pomóc. W załączniku przesyłam schemat, który jest bazą do dyskusji. Czy to w ogóle może działać wg. tego schematu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wic1 13.04.2021 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2021 NIe znam się więc wypowiem się. Jeśli ktoś nie ma kimatyzacji a nie chce pruć wszystkiego pod chłodzenie to podłogówka ma pewien sens. Wystarczy, że podłoga nie będzie się nagrzewałą od słońca które przez okno wpada a już mamy mniej ciepła w domu. Tak, jest punkt rosy i stanowi to pewne ryzyko ale zakładam, że nowoczesne sterowniki umieją takowy obliczyć a jest to +-10-15 stopni C Jeśli na zewnątrz mamy 35 a w domu będzie 25 albo nawet 30 to jest to już jakiś komfort. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 13.04.2021 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2021 Chodzenie po zimnej podłodze, raczej jest szkodliwe.Chyba że w kapciach.Chodzę w większosci po domu nawet bez skarpetek.Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankopulos 13.04.2021 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2021 Witam, Bardziej liczę na chłodzenie ścian niż podłogi, bo zdaję sobie sprawę że chodzenie po zimnej podłodze nie należy do przyjemnych doznań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 13.04.2021 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2021 Jeśli na zewnątrz mamy 35 a w domu będzie 25 albo nawet 30 to jest to już jakiś komfort. Ale jak na zewnątrz masz 75% wilgotności względnej i 30*, a wewnątrz 25*, ale 99% wilgotności - to gdzie będzie bardziej komfortowo? A przecież schładzanie powoduje wzrost % wilgotności względnej, jeżeli nie nastąpi kondensacja (a przecież kondensacji na podłodze nie chcemy - zwłaszcza na panelach i drewnie, ale grzyb i pleśń na płytkach też fajne nie są) to wilgotność wzrośnie pogarszając komfort - pytanie, czy bardziej komfort zepsuje wzrost wilgotności, czy poprawi spadek temperatury. Pewne jednak, że lepsze jest schładzanie połączone z osuszaniem. Liczby nie są przypadkowe - pobaw się kalkulatorkiem wilgotności względnej czy wykresem Molliera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 16.04.2021 05:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2021 Chłodzenie płaszczyzną to kompletne nieporozumienie...Instalacja służąca nie tylko do grzania lecz także do chłodzenia powinna być odpowiednio zaizolowana. Nie ma efektywnego chłodzenia bez wymuszonej cyrkulacji powietrza !!! Najlepszym, cichym i niedrogim sposobem na centralne chłodzenie wszystkich lub wybranych pomieszczeń jest połączenie GWC z grzejnikami rewersyjnymi. Pracuje wyłącznie pompa cyrkulacyjna. Przy niektórych typach gruntu chłodzenie tą droga jest dobrym sposobem do regeneracji złoża. Chłodzić można pompą ciepła pracującą na rewersie.Chłodzić można także przy pomocy wymiennika koszowego zanurzonego w studni! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hajnel 17.04.2021 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2021 Grzeję i chłodzę podłogą od 5 lat... Da się! Czy czuję dyskomfort chodząc po zimnej podłodze o temperaturze 20 stopni - nie. Czy ten "system" jest idealny - na pewno nie i trzeba go trochę pilnować, ale nie zamieniłbym go na żadne inne klimy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
giman 17.04.2021 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2021 Ja w zeszłym roku testowałem chłodzenie podłogą, takie pierwsze nieśmiałe próby.Trochę schłodziło, dało wytchnienie, nic się nie rosiło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 18.04.2021 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2021 Grzeję i chłodzę podłogą od 5 lat... Da się! Czy czuję dyskomfort chodząc po zimnej podłodze o temperaturze 20 stopni - nie. Czy ten "system" jest idealny - na pewno nie i trzeba go trochę pilnować, ale nie zamieniłbym go na żadne inne klimy. Pozdrawiam. Wrzucisz pomiary wilgotności w domu? Weźmy taki upalny dzień: Niby wygląda OK - 45% wilgotności. Ale przy 31* daje to 14,54g/m3 wilgotności bezwzględne co przy schłodzeniu do 26* daje 60% wilgotności (67%@24*). Tylko z tego, co wpada z zewnątrz - a przecież dokładamy jeszcze wilgotności bytowej. Wilgotność jest mało komfortowa, jak jak nie skroplisz trochę pary. Z klimy w upały się leje - a wilgotność w domu jest w okolicach 45%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.