Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piorunochron


przemty

Recommended Posts

Zaciekawił mnie temat piorunochronu a dokładniej montażu jego części biegnącej po ścianie do bednarki wychodzącej z uziomu fundamentowego.

Ja zgodnie ze sztuką i bezpieczeństwem naszym jak i budynku powinna być wykonana ta cześć piorunochronu, czy prawidłowym jest puszczanie "drutu" w rurce pod styropian czy odwrotnie powinno to iść na zewnątrz styropianu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem ekspertem, ale:

1. NA pewno pod styropianem.

2. na 99% bez peszla bezpośrednio przybity zakulonym gwoździem lub innym mocowaniem,

3. Na łączeniu bednarki z drutem biegnącym od dachu robi się złącze kontrolne w puszcze dużej aby była możliwość cyklicznego sprawdzania podczas przeglądu instalacji czy uziom ma odpowiednie parametry.

 

 

Chciałbym się podłączyć do tematu, jak wiemy jeśli wykonamy piorunochron to przenosimy potencjał ziemi na dach. No a wiecie że piorun szuka najkrótszej drogi do ziemi, więc z pewnością będzie miał krótszą drogę przez uziemiony dach niż przez ziemie która jest 8 metrów niżej (domek z poddaszem).

Jednym słowem zwiększamy prawdopodobieństwo uderzenia pioruna w dom. Co prawda skutek uderzenia może być lepie zniesiony ale nie musi.

JA też chciałbym mieć piorunochron - żeby chronił, ale nie chciał bym, powiększać prawdopodobieństwa trafienia - bo po co, no i tak sobie myślę że jak by zamiast bezpośredniego podłączenia z ziemią zastosować iskiernik to byśmy mieli dwie pieczenia na jednym ogniu. Iskiernik to jest takie ustrojstwo co nie ma połączenia z ziemią ale odległość między elektrodami iskiernika jest taka mała że przy uderzeniu piorun a w dach iskiernik zaczyna przewodzić sprowadzając ładunek do ziemi.

 

Co o tym sądzicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem trochę na forum i wiekszość chowa pod izolacje druty w specjalnym peszlu odpornym na wysoką temperature ale czy to prawidłowe to dalej nie wiem...

 

Ale mam kolejną niejasność którą wzbudziło we mnie forum. Otóż jak to jest z tym uziomem fundamentowym, podłączamy do niego tylko instalację elektryczną czy również można wypuścić "wyjścia" z uziomu na odgromówkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem specjalistom od wysokich napięć oraz od instalacji odgromowych, ale nie sądzę aby taka instalacja miała przyciągać pioruny.

Również nie znam nikogo kto ma taką instalację i uderzył w jego dom piorun, chociaż pioruny walą w bloki i nic oprócz uszkodzonych odbiorników

elektronicznych nic złego się nie dzieje, ale takie odbiorniki zabezpiecza się instalacją przepięciową lub w czasie burzy wyłącza się z gniazdek.

Pytałem kolegę, który pracuje w Szwajcarii jak tam wygląda sprawa instalacji odgromowy, powiedział mi że każdy dom posiada taką instalację

i to wykonaną z miedzi (bogaty kraj). Sam również chcę założyć taką instalację na dom,myślałem o instalacji odgromowej aktywnej, ale są różne

opinie, we Francji montują a u Nas się nie sprawdza??? Może ktoś ma taką i podzieli się doświadczeniami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybudowałem dom 10 lat temu, w Borach Dolnośląskich na skraju wysokiego lasu. Wkopałem bednarkę, aby mieć uziom, podprowadziłem końce w narożniki budynku by zrobić piorunochron. I na tym poprzestałem, bo obok wysokie drzewa - odłożyłem wydatek na później. Zawirowania rodzinne spowodowały, że w styczniu br dom sprzedałem. Nowy właściciel też odłożył odgrom na później, zajął się aranżacją wnętrz po swojemu. W czerwcu przywalił piorun - w klinkierowy komin wentylacyjny. Dlaczego w nie w komin od CO z wkładem z kwasiaka? Odpadło pół komina demolując dach, pospadały gąsiory - pod nimi była szczotka z wkładem metalowym. Rozszczelniła się instalacja CO w świeżo przerobionej łazience na piętrze, eksplodowała skrzynka bezpiecznikowa i domofon. Koszty 20.000 najmarniej.

Buduję dom 12 km dalej, na skraju puszczy. Parterowy, niski. Zasięgnąłem języka - w ostatnich latach spaliła się stodoła i garaż od uderzenia pioruna. Teren płaski, łąki i pola pod lasem - domy stoją jak rodzynki i w nie idą wyładowania. Więc robię instalację !

Czytałem, że odgrom aktywny nie zabezpiecza, może być tylko dodatkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja odgromowa nie przyciąga piorunów. A nawet gdyby przyciągała to patrz post @cyprinus - a niech wali, byle w piorunochron...

 

Co do wynoszenia potencjału ziemi na dach, to gwarantuję, że 99% domów bez instalacji odgromowej ma ten potencjał już tam wyniesiony - przez antenę (a jeśli nie uziemioną, to telewizor - BTW istnieje obowiązek uziemiania anteny, tak więc antena na dachu w pewnym sensie wymusza wykonanie odgromu), przez wkład kominowy z kwasówki itd.

 

"Piorunochron aktywny" to takie odgromowe voodoo. Jak ktoś chce to niech stosuje, ale wyłącznie jako element normalnej instalacji odgromowej, czyli mimo wszystko zwykłą instalację trzeba wykonać, więc jest to bez sensu... Dodatkowo ta zabaweczka teoretycznie ma na siłę ściągać wyładowania. W Polsce nie jest uznawana za ochronę odgromową.

 

Instalacja odgromowa i elektryczna powinny mieć wspólny uziom, to oddzielne uziomy stanowią zagrożenie a nie łączenie odgromu z elektryką.

Uziom fundamentowy jak najbardziej jest do tego odpowiedni. Swoją drogą uziom fundamentowy to obowiązek, projekt, który go nie zawiera jest po prostu niezgodny z przepisami :p

 

Prawidłowe prowadzenie przewodu odprowadzającego z dachu nie jest, wbrew pozorom, proste. I nie chodzi tu o rurki, styropiany itd. Przy odpowiedniej ilości przewodów odprowadzających (np. 4 czy więcej) prąd wyładowania rozkłada się na nie i przyrost temperatury przewodów jest dość mały, nawet zakładając 100 czy 200 kA wyładowanie, czyli bardzo rzadkie.

Bardzo ważne jest jak najprostsze prowadzenie tego przewodu (i innych też). Chodzi o wszelkie zawijasy itd. Zakręcony przewód, nie daj Boże jeszcze tak bardzo, że wchodzi w ścianę aż za podbitką, czyli niczym litera S to bardzo ładna indukcyjność, która co by nie mówić nie ułatwia przepływu prądowi piorunowemu.

W dodatku taki zawijas to dwa równoległe przewody z przeciwnym kierunkiem przepływu prądu, siła elektrodynamiczna podczas wyładowania ładnie takie "esy" wyprostuje. Jeszcze bardziej artystyczne esy widać przy wyższych budynkach, gdzie przewód mocowany jest na naciągach, a zastosowany typ uchwytu wymusza prowadzenie przewodu w dół, w górę i z powrotem w dół. Swoisty licznik wyładowań (jednorazowy oczywiście).

 

Wydaje mi się, że dobrym rozwiązaniem byłoby mocowanie przewodów odprowadzających do rynien. Pewnego rodzaju kompromis. Przewód jest na wierzchu, więc nie ma dylematów z palnością styropianu itd. Jest też prowadzony dosyć łagodnie, tak jak rynna no i pomalowany na kolor rury jest mało widoczny, nawet zbytnio od niej nie odstaje, istnieją specjalne uchwyty do tego celu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
W przyszłym tygodniu zaczynam wykonywać instalacje odwodnienia połaci dachu. Rury kanalizacyjne będe kopał wzdłuż ścian fundamentowych około 20-30 cm od budynku. Przy okazji wykopu chce ułożyć bednarkę odgromową. Czy odległość od budynku nie jest za mała?? Słyszałem o 1m ale nie mogę wyjść z rurami tak daleko jak również nie mam ochoty okopywać dodatkowo dom ze względu na bednarkę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA też chciałbym mieć piorunochron - żeby chronił, ale nie chciał bym, powiększać prawdopodobieństwa trafienia - bo po co, no i tak sobie myślę że jak by zamiast bezpośredniego podłączenia z ziemią zastosować iskiernik to byśmy mieli dwie pieczenia na jednym ogniu. Iskiernik to jest takie ustrojstwo co nie ma połączenia z ziemią ale odległość między elektrodami iskiernika jest taka mała że przy uderzeniu piorun a w dach iskiernik zaczyna przewodzić sprowadzając ładunek do ziemi.

 

Co o tym sądzicie ?

To przynajmniej wiadomo kto dostanie Nobla w 2012 roku. Bravo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przyszłym tygodniu zaczynam wykonywać instalacje odwodnienia połaci dachu. Rury kanalizacyjne będe kopał wzdłuż ścian fundamentowych około 20-30 cm od budynku. Przy okazji wykopu chce ułożyć bednarkę odgromową. Czy odległość od budynku nie jest za mała?? Słyszałem o 1m ale nie mogę wyjść z rurami tak daleko jak również nie mam ochoty okopywać dodatkowo dom ze względu na bednarkę

Więc według was jak się ma ta odległość?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

Superniku piszesz jak byś podburzał do dynamicznej dyskusji.

 

1. I pod i na elewacji można zastosować zwód pionowy. Ten schowany jest ładniejszy (niejeden twierdzi, że piorunochron szpeci).

2. Drut poprowadzony pod elewacją musi być dodatkowo umieszczony w peszlu bądź rurce PCV, żeby ta sama energia, która powoduje potężny grzmot słyszalny do 22 km nie wypruła piorunochronu spod tynku. Mniej bym tu się przejmował wzrostem temperatury, bo ten jest zbyt krókotrwały, jakkolwiek styropian jest silnie łatwopalny.

3.Jako nie-ekspert wspomniałeś o mało znanym szczególe, mało istotnym z resztą w tym temacie.

 

Odnośnie przeniesienia potencjału z ziemi i "ściągania piorónów". Obalam ten mit, gdyż pomimo tego co by się wydawało po obserwowaniu błyskawicy, to piorun nie scodzi z góry i wali w najbliższy punkt. Piorun wychodzi z ziemi. Przed wyładowaniem na kamerze termowizyjnej widać pioruny wodzącez ziemi właśnie. Jest ich sporo, nie wiadomo który "złapie" piorun z góry. Piorun szuka nie najkrótszej a najszybszej, najłatwiejszej drogi do rozładowania (do ziemi). Jeśli nie zostanie to mu zapewnione, to będzie błądził niszcząc wszystko, co ma w okolicy. Iskiernik czyli tzw piorunochron czynny też potrzebuje odprowadzenia do uziemienia, wykorzystuje fakt, iż piorun nie potrzebuje zawsze styku elementów metalowych, potrafi przeskoczyć nieznaczne odległości. Piorunochron czynny jest wymyślony na potrzeby urządzeń mających nie mieć połączenia z ziemią, jak np anteny. No i taka instalacja odgromowa z piorunochronem czynnym właśnie wzbudza prąd, przez co ściąga pioruny, nie ta tradycyjna, która ma na celu jedynie stworzyć siatkę Faradaya wokół budynku i odprowadzić ewentualne wyładowanie do uziemienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...