Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wydzieliłbym kuchnie jako osobne pomiesczenie z drzwiami...

 

zgadzam sie w 100% ,kuchnia musi mieć MOŻLIWOŚĆ wydzielenia dlatego najlepiej tu sie sprawdzą szerokie drzwi podwójne chowane w ścianie. Przez 90% czasu będą otwarte a kiedy będzię sie smazyc czy tłuc garami zamknietę i swiety spokój w reszcie domu. Przerabiałam juz całkiem otwartą kuchnie , nigdy wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchałabym intuicji, nigdy szarej łazienki.Mam biało szarą według wszystkich modną i śliczną, a ja mam odruch wymiotny gdy do niej wchodzę.Tęsknie za ciepłym beżem, ale to dopiero za kilka lat.Moda modą ,a życie życiem.

 

 

Teraz trendy jest "greige": połączenie szarości i beżów, kolory ziemi, ale bardzo pastelowe.

 

zgadzam sie w 100% ,kuchnia musi mieć MOŻLIWOŚĆ wydzielenia dlatego najlepiej tu sie sprawdzą szerokie drzwi podwójne chowane w ścianie. Przez 90% czasu będą otwarte a kiedy będzię sie smazyc czy tłuc garami zamknietę i swiety spokój w reszcie domu. Przerabiałam juz całkiem otwartą kuchnie , nigdy wiecej.

 

Najbardziej upierdliwe są odgłosy z działającej zmywarki - przeszkadza w oglądaniu TV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz trendy jest "greige": połączenie szarości i beżów, kolory ziemi, ale bardzo pastelowe.

 

 

 

Najbardziej upierdliwe są odgłosy z działającej zmywarki - przeszkadza w oglądaniu TV.

 

Już nie...od jakiegoś czasu na tapecie są kolory, czym bardziej kolorowo to trendy.

Ale modą nie warto się kierować, bo zaraz się zmienia. Natomiast nasze upodobania nie i kto mądry lub biedny to niech kieruje się swoim gustem a nie czyimś.

 

Co do zmywarki to polecam Bosch silence, cichutka.

 

Kuchnia zamknięta czy otwarta, to zależy od wielu czynników, m.in. czy duża przestrzeń, czy są małe dzieci, czy gospodyni lubi sprzątać.

 

Moja córa kupiła mieszkanie z pięknymi 3,5m szklanymi drzwiami chowanymi w ścianie i myśli o ich usunięciu, bo ciągle jej 5 letnia córcia je otwiera i zamyka....kilkadziesiąt razy dziennie. Cały czas coś z kuchni chce. Mieszkają 2 lata i to się nie zmienia a najgorzej jest kiedy mają gości z innymi dziećmi.

Nie jest w stanie upilnować, bo mają duże mieszkanie . Może jakby to był dom, by nie było problemu...dzieci na dwór i jest spokój.

Więcej zamieszania robią drzwi niż jakiekolwiek odgłosy z kuchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie w 100% ,kuchnia musi mieć MOŻLIWOŚĆ wydzielenia dlatego najlepiej tu sie sprawdzą szerokie drzwi podwójne chowane w ścianie. Przez 90% czasu będą otwarte a kiedy będzię sie smazyc czy tłuc garami zamknietę i swiety spokój w reszcie domu. Przerabiałam juz całkiem otwartą kuchnie , nigdy wiecej.

 

Dokladnie tak kolego, ubijanie kotletow a obok ogladanie meczu w tv... problem stary jak swiat a czlowiek nie pomysli w pore :p A tak powaznie to przede wszystkim zapachy przeszkadzaja bo sie mocno rozchodza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki lekturze tego wątku uniknęłam wielu błędów, więc teraz wkład ode mnie - czego nie zrobiłabym ponownie:

 

- podwieszanych umywalek w łazienkach, blat ciągle zachlapany wodą

- bidetu - nie używam

- kupowanie stołu i krzeseł przez internet również nie było dobrym pomysłem, krzesła były zbyt wysokie i trzeba było je podcinać

- mam łóżko szerokie na 180 cm, projektantka proponowała 200 cm i żałuję, że jej nie posłuchałam

- a jeszcze jedno - sprzęty agd kupiłabym najprostsze jakie są dostępne na rynku, w praktyce nie korzysta się z dodatkowych bajerow

 

- Nie zrobiłbym w kuchni baru, teraz nie ma miejsca na porządny stół

- Zdecydowałbym się na mniejsze łóżko w sypialni... brakuje miejsca do pracy. Gdybym wstawił mniejsze, zmieściłoby się biurko i krzesło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Greige to było modne w 2011.

Teraz są butelkowe zielenie, granat, złamane odcienie burgunda urozmaicone delikatnymi pastelami, jak pudrowy róż, koralowy (kolor roku 2019 Pantone).

Instagrama i pinteresta nie oglądacie? :D

Nie. Oglądam youtube :p

Właśnie widzę powrót greige jako tło do mocniejszych kolorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup flaczki te surowe jeszcze nie preparowane, wersja soft przyrządź kapuśniak. Wyjdź i wróć po kilku godzinach uruchom węch. Ta "trendy" kuchnia połączona z salonem to zakłada stołowanie za domem. Ew. uzywanie gotowych potraw czy półproduktów. Za starych czasów kuchnię wznoszono jako oddzielny budynek z dala od pałacu dworu ew. w piwnicach a najlepiej ponad pomieszczeniami pańskimi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup flaczki te surowe jeszcze nie preparowane, wersja soft przyrządź kapuśniak. Wyjdź i wróć po kilku godzinach uruchom węch. Ta "trendy" kuchnia połączona z salonem to zakłada stołowanie za domem. Ew. uzywanie gotowych potraw czy półproduktów. Za starych czasów kuchnię wznoszono jako oddzielny budynek z dala od pałacu dworu ew. w piwnicach a najlepiej ponad pomieszczeniami pańskimi

 

Bzdury piszesz, aż mi Ciebie szkoda... O historii masz takie pojęcie jak o gotowaniu, czyli żadne.

 

Możesz mieć swoje zdanie, każdy może, ale po co poruszać tematy, o których nie ma się pojęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę cały dzień ubijacie kotlety , robicie od rana do nocy codziennie bigos , smażycie cały czas ???

 

Bo raczej większość po powrocie z pracy robi obiad , myje naczynia i na tym kończy się "przygoda" kuchenna ..

 

Oczywiście kuchnia w salonie to pewien dyskomfort , ale też ma tą zaletę że osoba gotująca ma cały czas kontakt z innymi osobami znajdującymi się w tym pomieszczeniu i może gotować i rozmawiać (czy tez oglądać TV) ;)

 

My mieliśmy kuchnię w osobnym pomieszczeniu , obecnie mamy łączoną . W kuchnio-salono-jadalni mamy dodatkowo wyspę i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie obecnie mieć kuchni w osobnym pomieszczeniu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem wydzieloną kuchnię, to w czasie wszelkich spotkań i imprez większość ludzi tam się cisnęła. Ani to wygodne dla gości, ani dla kucharza. Zapachy i tak się rozchodziły. Jak coś na to pomaga, to dobra wentylacja i/lub okap.

Zmywarka hałasuje jak śpię - więc to żaden argument nawet dla audiofila. Za to dla audiofila lodówka może być problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla każdego coś innego. Wszystko zależy od naszych potrzeb. Ale to kwestia bardzo indywidualna.

 

Dokładnie!

Czym człowiek starszy tym bardziej docenia obecność osób bliskich obok.

Mieszkałam w różnych opcjach; z kuchnią zamkniętą oraz otwartą i mnie zapachy nie przeszkadzają za to potrzebuję kontaktu z ludźmi a najbardziej z mężem.

Oboje mamy swoje firmy, to czasu dla siebie mamy mało, dlatego teraz w nowym domu zaprojektowałam jego gabinet obok kuchni, bo to następny sposób by być bliżej siebie.

Mąż jest też zadowolony:)

 

Co do zapachów, to czy kuchnia zamknięta czy otwarta to i tak te intensywne jest czuć.

Tak jak w restauracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...