Marcin_Sk 22.03.2020 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2020 Nie ma chłodzenia bez wymuszonego ruchu powietrza!!!, zatem przy posadzce należałoby umieścić dmuchający wzdłuż niej wentylator... To ratujące sytuację minimum. Organizm ludzki reaguje przeziębieniem nie tylko wtedy gdy "jest mu zimno", tylko wówczas gdy pojawia się różnica temperatur - przykładem jest często powodująca przeziębienie klima w samochodzie. Każda tzw. "gęsia skórka", świadcząca o zetknięciu się z różnicą temperatur, może skutkować "przeziębieniem"... B. boguslaw wobec tego, jaką masz propozycję na uniwersalne urządzenia, za pomocą którego możesz grzać i chłodzić ? Grzejniki kanałowe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 23.03.2020 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2020 Odpowiedź jest prosta: NIE MA CHŁODZENIA BEZ WENTYLATORA !!!Jeśli wykluczasz ogrzewanie i chłodzenie grzejnikami rewersyjnymi ściennymi, to pozostają Ci zestawy kanałowe... Może być także i to i to. W obu tych systemach grzejniki-wymienniki ciepła zachowują się jak klimakonwektory dwururowe. Pracujący wentylator umożliwia zejście z temperaturą czynnika chłodzącego poniżej punktu rosy, zatem nie ma problemu z odprowadzeniem skroplin. To jest problem instalacji z wodą lodową.Wentylatory poprzeczne zastosowane w grzejnikach typu E-VENT oraz w zestawach kanałowych to nie wentylatory od "farelki". Pracują bardzo cicho - 28-32 dB (od szeptu do maksimum lekkiego szumu liści - na trzecim biegu). Oczywiście z bardzo bliskiej odległości. Z każdym metrem odległości od wentylatora jego słyszalność spada o 6 dB. PozdrawiamBogusław Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.