Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

elizabrzezinska

Recommended Posts

Po co magazynować? własnie o róznicę w cenie II i I taryfy, a jest o co walczyc.

Nie widzę sensu do komplikacji systemu poprzez zastosowanie podłogówki i grzejników, w tym konretnym przykładzie albo grzejniki albo podłogówka do tego regulacja strefowa lub nawet jednopunktowa bo dom malutki. Bufor, zawór mieszajacy, pompa obiegowa i rozdzielacz plus automatyka sterująca plus zawór antyoparzeniowy dla cwu i to cała kotłownia

 

Zauważ, że przy mojej koncepcji ogrzewania, hołduję zasadzie jednego magazynu, którą opisuję jako "zasadę jednego bufora".

Duży bufor + 100% podłogówki z tą zasadą się kłóci.

Przy okazji, siedzisz w tym, to policz, jaka jest roczna różnica w kosztach ogrzewania naprawdę ciepłego obiektu 40 m2 dla temperatury wnętrza 20 oC (licznik dwutaryfowy?)

 

Dom jest nieduży, zatem wszystkie uzyski ciepła będą mieć większy wpływ na jego bilans cieplny.

Największą precyzję ogrzewania gwarantuje ogrzewanie elektryczne.

Ogrzewanie mieszane też ma swój sens, jednakże proponuję asymetryczny podział mocy.

Rozumuję tak: okres przejściowy trwa bez mała pół roku, wysokie potrzeby grzewcze są krótkie, powiedzmy dwumiesięczne...

Proporcje podziału mocy na grzejniki i podłogówkę proponuję zatem odpowiednio 70 : 30.

Dobieram małe grzejniki pod okres przejściowy - zabezpieczą one 70% sezonu grzewczego, natomiast w okresach wysokich potrzeb grzewczych włączam do grzania podłogę - uzupełnienie mocy o brakujące grzejnikom 30% + przez resztę sezonu podłogę neutralną temperaturowo "efekt ciepłej podłogi".

 

Produkcja ciepła - optymalna

Magazynowanie- optymalne

Dystrybucja - optymalna

 

Pozdrawiam

Bogusław

Edytowane przez boguslaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 502
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tak wyglądają moje filtry wentylacji mechanicznej podczas sezonu grzewczego

 

IMG_20141126_084203.jpg

 

A tak wyglądają innych

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?234410-Pochwalcie-si%C4%99-swoimi-filtrami-wentylacji-mechanicznej&highlight=Pochwalcie+swoimi+filtrami

 

Takim powietrzem oddychamy, ale to ja jestem nawiedzony.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

 

Tak wyglądają moje filtry wentylacji mechanicznej podczas sezonu grzewczego

Takim powietrzem oddychamy, ale to ja jestem nawiedzony.

i

Arturo muszę Ci trochę przyznać racje jeździłem wczoraj trochę w okolicach Gliwic i Zabrza i syf straszny takie zadymienie i że aż zatyka u mnie się takiego syfu i smrodków nie spotyka chociaż też ludzie ogrzewają węglem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nawiedzony

 

Tak wyglądają moje filtry wentylacji mechanicznej podczas sezonu grzewczego

 

Takim powietrzem oddychamy, ale to ja jestem nawiedzony.

 

 

 

Piszę Ci że u mnie z komina NIE WYDOBYWA się żaden dym , więc nie smrodzę , nie dymię i nie wywalam kłębów dymu z sadzą ..

Parapety czyste , fasada biała też czysta , mimo że całe osiedle (kilkadziesiąt domów) ma kotły na ekogroszek.

 

Trują i smrodzą osoby które palą śmieciuchami , osoby kóre mają najtańsze niesamowicie przewymiarowane kotły a jakąś prymitywną elektroniką , smrodzą ludzie któzy palą kominkami i mokrym opałem lub CI co palą śmieciami ...

 

U mnie filtry z rekuperatora są duuuuużo czystsze od Twoich. Są szare , ale zapewne też dzięki mnie samemu bo wlot do rekuperatora mam dość nisko i od strony drogi i często mam takie "szczęście" że jak wysypuję popiół na drogę to tak wieje że zawiewa mi na dom popiół ...

 

Współczuję okolicy ...

 

U mnie mimo że mam kilkadziesiat kotłow na ekogroszek to powietrze mam dużo czystsze od Twojego ..

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Piszę Ci że u mnie z komina NIE WYDOBYWA się żaden dym , więc nie smrodzę , nie dymię i nie wywalam kłębów dymu z sadzą ..

 

to że nie widać dymu nie oznacza że nie trujesz. Jeżeli twierdzisz inaczej podłącz wylot komina do swojej wentylacji, nie będziemy mieli o czym rozmawiać.

Pytam się, które paliwo jest bardziej czyste, groszek czy miał?

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to że nie widać dymu nie oznacza że nie trujesz. Jeżeli twierdzisz inaczej podłącz wylot komina do swojej wentylacji, nie będziemy mieli o czym rozmawiać.

Pytam się, które paliwo jest bardziej czyste, groszek czy miał?

 

W jakim sensie bardziej czyste ?

Miał to taki jakby odpad od ekogroszku, bardziej pyli przy zasypywaniu ale i na to jest sposób.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pal głupa kaszpir, to że nie widać dymu nie oznacza że nie trujesz. Jeżeli twierdzisz inaczej podłącz wylot komina do swojej wentylacji, nie będziemy mieli o czym rozmawiać.

Pytam się, które paliwo jest bardziej czyste, groszek czy miał?

 

Ale o czym my mówimy ?

 

Kocioł na paliwo stałe (KAŻDY) wydziela jakieś niebezpieczne i trujące spaliny , to chyba normalne.

To samo dotyczy kominków ...

Kominki na drewno smrodzą i TRUJĄ jeszcze bardziej , bo tam nie ma żadnej kontroli spalania ani elektroniki która pilnuje proces spalania ...

 

Chodzi o to aby OGRANICZYĆ ile się da emisję niebezpiecznych związków i zmiejszyć do minimum uciążliwość (zadymianie , dym , zapach).

 

A ja Ci już podawałem i odpowiadałem.

 

Miał i ekogroszek to takie same paliwo. Różni się to JEDYNIE gramaturą. Ekogroszek musi mieć wielkość minimum 10mm do 25mm aby był sprzedawany jako ekogroszek. Jak są w większosci mniejsze wilekości to sprzedawany jest jako miał.

Miał to GŁÓWNY produkt kopalni. Powstaje go najwięcej podczas federowania złóż.

Aby palić miałem trzeba mieć odpowiednik palnik , dodatkowo ciężej się go pali.

Jako że jest go najwięcej jest tańszy od "ekogroszku".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisała że gazu nie brała pod uwagę bo u niej go niema, czyli chyba nie o kasę tu chodzi.

 

A odnośnie reszty, znam kilka osób, które przeszły z "eko"groszka na pellet i mówią, że nigdy do węgla nie wrócą. O odwrotnym przypadku nie słyszałem.

 

a napisz coś więcej o tych kilku osobach. jakie mieli wcześniej kotły węglowe a jakie mają teraz pelleciaki? ile spalali opału i ile ich to kosztowało i jak teraz wyglądają ich koszty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a napisz coś więcej o tych kilku osobach. jakie mieli wcześniej kotły węglowe a jakie mają teraz pelleciaki? ile spalali opału i ile ich to kosztowało i jak teraz wyglądają ich koszty?

 

Przykład pierwszy z brzegu

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?229751-Przer%C3%B3bka-pieca-na-pellet&highlight=pellet

 

Znasz jakiś odwrotny?

 

I jeszcze zapytaj rydzadam http://forum.muratordom.pl/showthread.php?106670-Polskie-Pompy-Ciep%C5%82a-Ecopower&p=5308316#post5308316

Nie chce mi się szukać opisu całej sytuacji.

Edytowane przez Liwko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to żaden przykład.

nic nie wiadomo o kotle dawcy i o efekcie przeróbki

brak danych o spalaniu wegla i o spalaniu pelletu

jedyna informacja to taka że użytkownik jest swiadomy wyższych kosztów ogrzewania

szkoda że kolega nie podał kosztu przeróbki

 

i chyba go nie znasz a tylko czytałes kilka jego postów

wysil się trochę bardziej na razie zero konkretów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to żaden przykład.

nic nie wiadomo o kotle dawcy i o efekcie przeróbki

brak danych o spalaniu wegla i o spalaniu pelletu

jedyna informacja to taka że użytkownik jest swiadomy wyższych kosztów ogrzewania

szkoda że kolega nie podał kosztu przeróbki

 

i chyba go nie znasz a tylko czytałes kilka jego postów

wysil się trochę bardziej na razie zero konkretów

 

U góry podałem drugi, ale sam go zapytaj. Ja kiedyś z nim na ten temat rozmawiałem (może potwierdzić) i to on miedzy innym mówił, że w życiu do węgla nie wróci. Zapytaj, będziesz miał kawę na ławę.

 

Znasz odwrotny przykład?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w domowych warunkach mniej syfi z komina groszek niż miał? (i nie mówię o tym co widać) Tak?

 

Niekoniecznie, to zależy od konkretnego węgla i palnika.

np. pewien palnik przebadany w labo miał prawie połowę mniejsza emisję pyłu na miale węglowym oraz wyższą sprawność niż na ekogroszku.

 

Tutaj mówie o konkretnym parametrze,ale dyskusja z Tobą jest bez sensu, bo to tylko młócka n-ty raz powtarzana, Ty jesteś zwykły spamer.

Podłącz lepiej swój kominek do domu i sprawdź wentylację.... to zobaczysz jakie masz "eko" drewno, innym "nawiedzonym" proponuję też wpuszczanie spalin z kotła gazowego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie, to zależy od konkretnego węgla i palnika.

np. pewien palnik przebadany w labo miał prawie połowę mniejsza emisję pyłu na miale węglowym oraz wyższą sprawność niż na ekogroszku.

 

Podaj jaki to palnik i wyniki badań, bo równie dobrze mogę napisać, że twoje kotły można o kant d... rozbić. Tyle samo w tym treści.

 

Zresztą o "jakości" tych laboratoryjnych badań możemy tutaj poczytać

http://czysteogrzewanie.pl/2013/10/jak-sie-ma-wegiel-do-ekologii/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie filtry z rekuperatora są duuuuużo czystsze od Twoich. Są szare , ale zapewne też dzięki mnie samemu bo wlot do rekuperatora mam dość nisko i od strony drogi i często mam takie "szczęście" że jak wysypuję popiół na drogę to tak wieje że zawiewa mi na dom popiół ...

 

Ty z tym sypaniem popiołu na drogę tak na poważnie? Co to za pomysł? Jakbym u siebie zrobił coś podobnego to po 3 dniach tego popiołu by już nie było , wiatr by mi go rozwiał po okolicy a zapewne 50% miałbym na elewacji mojego domu. Nie masz pojemnika na odpady?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idź spamować na wątki pompiarskie, bo znowu syf robisz, taki sam, co wcześniej.

 

Powiem tylko,że był to testowany palnik rynnowy jednego z większych producentów na rynku.

 

to ja też poproszę o namiary na jakiś certyfikat potwierdzający czystość spalania, żeby widzieć czym ewentualnie się kierować przy modernizacji kotłowni rodziców

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie filtry z rekuperatora są duuuuużo czystsze od Twoich.

 

U mnie tak samo czarne jak u Liwko.

Okolica niestety piecowa.

 

Nie masz pojemnika na odpady?

 

To takie myślenie jak ze śmieciami - po co wyrzucać, jak można spalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...