Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

elizabrzezinska

Recommended Posts

Witam, skoro masz dostep do drewna, miejsce na jego skladowanie, planujesz kotlownie to ja w Twoim domu widze kociol na drewno,bufor ciepla i podlogowke po calosci ale musialbys dzialac juz tzn. "wpuscic" chudziaka glebiej w fudament aby zwiekszyc grubosc styro pod wylewka do 20cm bo znajac zycie projekt zaklada zaledwie kilka. Co prawda nie jest to calkiem bezobslugowy system ale jesli dobrze wszystko zaplanujesz nie powinno byc tragedii ;)

Rowniez mam gaz w dzialce i swiadomie z niego rezygnuje na rzecz bufora ciepla i biopaliw :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 502
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wylewek jeszcze nie mam zrobionych mam tylko zasypane fundamenty piaskiem. Wylewkami dopiero się bedę zajmował jak postawię mury i założę "czapkę" czyli koniec lata- jesien więc takimi rzeczami moge jeszcze manewrować. A jak to jest z piecem na paliwo stałe i plastikowymi rurami doprowadzającymi wodę do grzejników? Czy taki piec nie daje za duzej temperatury wody jak na rurki plastikowe? Słyszałem od znajomego ze jak piec na drewno/wegiel to do grzejników musi być miedź bo temperatura dochodzi prawie do 100st. i plastiki nie wytrzymają czy to prawda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest tak....

mam 100% parteru w OP i dodatkowo grzejniki pod każdym oknem (ale ich praktycznie nie uzytkuje (bardziej traktuje to jako rezerwę lub potrzebę szybkiego nagrzania pomieszczeń), poddasze mam gdzieś w 55% w podlogówce...i też wszedzie grzejniki....dodatkowo piwnica pod całością domku...(razem parteri poddasze 165 po podłodze + 84m2 piwnicy) ....na parterze 23-24 stC (2 dzieci małych w dodatku jestesmy wszyscy ciepłolubni :) ) na podaszu 21-22 stC , piwnica 16-17 stC jedynie w garażu nizsza (jest w piwnicy) ....w ten sezon (od 29-03-2013 do 28-03-2014) chyba nie wspale MIAŁU więcej (piec szufladowy) niż 2,5 t na cały rok gdyż grzeję CWU jeszcze poza sezonem grzewczym

koszty za ten sezon wyjście 2,5 t *320 zł/t + 0,7 m3 drewna (tak dla przyjemności w święta itp) = 800 zł + 70 zł = 870 zł (ten sezon bedzie rekordowym) bo ciepło jest dosyć) poprzedni zamknalem w kwocie 1100 zł

także pytanie co aby było najtaniej nie jest jednoznaczne....kwestia nakładów inwestycyjnych na ocieplenie domu(ściany stropy dach)...kupno drzwi i okien ciepłych....oraz odpowiednio wykonanego układu CO i CWU oraz nawet ukształtowania budynku i ustawienia go wzgledem słońca....

odpowiedzi może być tak wiele iż trudno wskazać idealne rozwiązanie....bo parametrów kształtujacych póxniejszy koszt ogrzewania CO iCWU jest warunkowany wieloma zmiennymi....dla każdego inwestora postrzeganymi w różny sposób....bo punkt widzenia zależy czesto od punktu siedzenia...oraz od wiedzy....i chęci inwestowania w coś nowego....

dezycje trudne...i mające wpływ na wiele lat naszego życia w domku który został wybudowany....

dlatego nalezy sobie samemu odpowiedzieć na kilka ważnych pytań....co chciałbym osiagnąć i na co mnie tak naprawe stać....aby nie miało to wpływu na życie przyszłe i na całą moją rodzine...

ja wybrałem tak jak wybrałem....

i jestem zadowlony z tego iż koszty CO iCWU są tak małe pozwalają mi dość swobodnie patrzeć w przyszłość....a jesli moj piec poprostu wysiądzie (choć mysle że co najmniej 10 lat jeszcze popracuje - już 4,5 roku) to wtedy będe sie zastanawiał nad źródłem ciepła....na tą chwilę sam osobiście nie widze innego źródła pozwalajacgo przy dość komfortowym uzyskaniu ciepła za taką kwote na cały rok....

pozdrawiam....i życze mądrości wszystkim w podejmowaniu decyzji....

Edytowane przez bigrw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Nie wiem jaki sposób ogrzewania wybrać, aby koszty były jak najniższe. ...

 

jakie koszty? - inwestycyjne czy eksploatacji???

 

...Na dzień dzisiejszy mam w miarę dobry dostęp do drewna i skłaniam się przy jakimś piecu na drewno, z którego w zimie ogrzewałbym również ciepłą wodę, natomiast latem chciałbym ciepłą wodę ogrzewać jakimś piecykiem gazowym, żeby nie latać latem do pieca i palić na wodę codziennie. ....

 

to samo pytanie - o jakie koszty pytasz?

po drugie - za 30 lat jak będzie cię trzepało w krzyżu inaczej będziesz gadał o "przyjemności" pracy w drewnie

 

... Jak jest w takim przypadku z instalacją? Czy doprowadzenie wody do grzejników może być wykonane rurami plastikowymi czy tylko miedź? Proszę o wszystkie sugestie i rady na co uważać i jak to zrobić?

 

każdy materiał stosowny - dobry

 

nikt nie pisze to ja się odważę - łączenie pieca na drewno z gazem to tyle poroniony pomysł co głupota - koledzy chcą być mili to Ci tak nie napiszą ;)

 

pomyśl raczej o jakiej PC do CWU na lato

 

...A jak to jest z piecem na paliwo stałe i plastikowymi rurami doprowadzającymi wodę do grzejników? Czy taki piec nie daje za duzej temperatury wody jak na rurki plastikowe? Słyszałem od znajomego ze jak piec na drewno/wegiel to do grzejników musi być miedź bo temperatura dochodzi prawie do 100st. i plastiki nie wytrzymają czy to prawda?

 

generalnie w ogóle pomyśl, bo myślenie ma przyszłość, a pisanie co ślina na język przyniesie - już nie - zwłaszcza o utrzymywaniu w kotle na paliwo stałe temperatury blisko 100stC i wysyłanie jej bezpośrednio na instalację :bash:

 

aha, i dla ścisłości:

w piecu piecze się chleb, a do celów grzewczych to wodę się przygotowuje w kotle

Edytowane przez gentoonx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na mysli oczywiście koszty ogrzewania. Nie powiedziałem,że mam drzewo za darmo. Mogę normalnie je kupić w lesie u pana leśnika dodatkowo od czasu do czasu mogę załatwić trochę odpadów tartacznych. Węgiel nie wchodzi jak juz powiedziałem w grę tylko drewno lub gaz. Czy łączenie kotła na paliwo stałe i gaz to głupota - ja tak nie uważam i znam wielu ludzi, którzy tak mają i sobie chwalą. W zimie palą w piecu, a w lecie ogrzewają wodę tradycyjnymi junkersami. Pytam o rady bo zastanawiam się nad dwoma rozwiązaniami - sam gaz -piec kondensacyjny lub coś w tym stylu nie znam się na tym dopiero bedę się w to wtajemniczał co, gdzie i jak działa lub drewno + piecyk gazowy na lato do CWU. Nad tymi dwoma sposobami grzania jak narazie się zastanawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ten gaz to z czego? z przyłącza?, a jak przyłącze to tylko do CWU, czy też musi być, bo kuchenka gazowa będzie do obiadu , pieczenia gęsi i placków? a będzie na pewno ta kuchenka gazowa?, skoro budynek szczelny i nie ma jak powietrza spalać, bo skąd? okno otwierać trza będzie. a jeśli kuchenka indukcyjna to po co przyłącze - tylko do CWU??? - totalna brednia gdy grzanie wody gazem i PC do CWU kosztuje tyle samo, a nawet PC lekko taniej wychodzi a przyłącze energetyczne i tak MUSI BYĆ, bo co? po ciemku będziesz sie kąpał?, chyba że kto się boi zaników napięcia w lato

 

teraz drewno - kocioł zgazowujący - będziesz suszył drewno od leśnika 2 lata? jak dębina to 4 lata nawet- ogarniasz temat? znajdziesz za rozsądne pieniądze kociołek 7,5kW - takie pewnie będzie u ciebie obciążenie cieplne - wątpię. zwykły kocioł - drewno jest paliwem dwuciągowym (jak nie wiesz o co chodzi to tym bardziej nie ważne) potrzebujesz tak czy inaczej bufora w kotłowni itd itp - w domu 150m2 przeznaczysz na kotłownie na drewno ile - 4m2 - to minimum na kocioł, żeby to obsługiwac potrzebujesz nie 4 a 5m2 +2m2 na bufor i osprzęt - razem 5% domu już kotłownia zajęła na drewno, dołożenie gazowego ogrzewacza kolejne ... dobra - wystarczy tego dobrego :)

 

 

dom to nie jest takie chop siup - ale o tym przecież wiesz, skoro odważyłeś się budować własny :)

powodzenia życzę

Edytowane przez gentoonx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powierzchnia mojej kotłowni to 8m2 i pierwotnie jest w niej zaprojektowana kotłownia na paliwo stałe. Jednak ja w ramach adaptacji projektu zmieniłem to i zaprojektowana jest teraz na gaz co nie oznacza że nie mogę wrócić do pierwotnej wersji. W domu nie planuję kuchenki elektrycznej tylko gazową. Gaz będę tak czy inaczej podłączał do budynku choć bym nawet ogrzewał wszystko za pomocą kotła na paliwo stałe i miałby on tylko służyć do kuchenki ponieważ nigdy nie wiadomo co będzie w przyszłości. Pompy ciepła? na dzień dzisiejszy nie jestem zainteresowany takim czymś. Jest to jakby nie było jeszcze mało popularne w naszym kraju, a w mojej okolic nigdzie nie słyszałem zeby ktoś coś takiego miał. Może się znajdzie jeden na 100 albo jeszcze mniej. Zaraz odezwie się masa pro ekologicznych fachowców i bedzie mi próbować udowodnić jakie to wspaniałe jest i oszczędne, ale swoje też kosztuje, a ja nie leżę na worku bez dna z $. Instalacji wiadomo nie bede robił sam tylko oddam to w ręce fachowców. Jakbym się na tym znał to nie pytałbym o to na forum. Jak najlepiej rozwiązać piec na paliwo stałe z gazem do cwu ? A jeśli pójść tylko w gaz jakie to niesie ze sobą koszty? Ile kosztuje przeciętny piec i ile mniej więcej kosztuje utrzymanie takiego pieca w sezonie grzewczym mówię o sezonie gdzie temp jest 24h ponizej zera bo to co teraz jest u nas to są Karaiby a nie zima. Wszelkie rady rozważę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile kosztuje przeciętny piec i ile mniej więcej kosztuje utrzymanie takiego pieca w sezonie grzewczym mówię o sezonie gdzie temp jest 24h ponizej zera bo to co teraz jest u nas to są Karaiby a nie zima. Wszelkie rady rozważę.

 

Przeciętnie kosztuje tyle ile przez ostatnie kilka dni. Taka jest średnia temperatura zimą.

Jeśli miałbyś cały sezon -24, na ogrzewanie wydawałbyś 2,5 razy więcej niż poprzedniej zimy.

 

Pytaj fachowców. Oni wiedzą wszystko i wszystko Ci sprzedadzą i podłączą. Co tylko sobie zażyczysz :)

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. W kotłowni na paliwo stałe nie możesz postawić kotła na gaz - musisz przeznaczyć oddzielne pomieszczenie, oczywiście spełniające wszystkie warunki kotłowni.

2. Dostosowanie instalacji wysokotemperaturowej /drewno/ z instalacją niskotemperaturową /gaz/ nie jest bezkosztowe. Ile to - pole do popisu dla fachowców.

3. Koszt kotłowni na gaz od 5 000 zł w górę; koszt eksploatacji ok. 300 zł rocznie /przeglądy/, po gwarancji z reguły taka kwota co 2 lata.

4.m3 suchego dębu waży ok. 750 kg x 2 /rozładunek + przeniesienia do kotłowni/ x 10 m3 = 15 ton/rok. Można odjąć opłaty za siłownię, bo zbędna.

5. Powierzchnia składowania przy zużyciu 10 m3 i sezonowaniu 3 lata min 15 m2.

6. Przy braku zużycia gazu zimą opłaty stałe i tak ponosisz. Dolicz koszt przyłącza.

7. Nic więcej co napisał gentoonx nie przychodzi mi do głowy.

 

Tylko gaz i nic więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro upierasz się na dywersyfikację nośników energii i drewno to może dodatkowo kominek?

 

Tam gdzie mieszkam gaz jest od 19 lat.

W całym okresie nie było go w sumie może ze dwa dni.

Jeśli już coś kombinować, to może fundament pod komin i przepusty w stropach na komin.

Jakby się okazało że gaz za drogo wychodzi, dostawić komin wraz z jego otynkowaniem i obróbką dachową, tydzień na systemowy wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe wiem co wybrać bo boję się żę ogrzewanie gazem może słono kosztować, a raczej słono kosztuje tak jak pytałem ludzi, którzy grzeją gazem. Gaz nie tanieje, a ciągle drożeje. Drewno również, ale ogrzewanie drewnem wydaje mi się być tańszym rozwiązaniem. Tylko nie wiem jak połączyć to z ogrzewaniem ciepłej wody gazem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jednak chcesz gaz do CWU, drewno do CO, piecyk gazowy wstaw do łazienki, do kotłowni kociołek na drewno.

Na drewno możesz kupić dobry kocioł górnego spalania. Ale nie wiem, czy bez bufora się nie obejdzie w przypadku drewna.

Właśnie nad takim rozwiązaniem się zastanawiałem- tylko czy jest jakieś ograniczenie co do powierzchni łazienki jaka ona musi być minimalna żeby zamontować w niej piecyk? Mam dwie łazienki jedną strasznie malutką na dole, a drugą na poddaszu wiekszą. Nie znam się na tym i nie ukrywam że wolałbym zamontować piecyk na dole- obie mają wentylację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nad takim rozwiązaniem się zastanawiałem- tylko czy jest jakieś ograniczenie co do powierzchni łazienki jaka ona musi być minimalna żeby zamontować w niej piecyk? Mam dwie łazienki jedną strasznie malutką na dole, a drugą na poddaszu wiekszą. Nie znam się na tym i nie ukrywam że wolałbym zamontować piecyk na dole- obie mają wentylację.

Znajomy grzeje w ten sposób mieszkanie.

Kociołek wisi na ścianie w łazience, zasila nim grzejniki oraz CWU.

Niestety nie wiem jakie są wymagania co do takiej instalacji.

Zadzwoń do kierownika budowy, albo do kominiarza z Twojego rejonu.

Chyba że ktoś tu się wypowie w tej materii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe wiem co wybrać bo boję się żę ogrzewanie gazem może słono kosztować, a raczej słono kosztuje tak jak pytałem ludzi, którzy grzeją gazem. Gaz nie tanieje, a ciągle drożeje. Drewno również, ale ogrzewanie drewnem wydaje mi się być tańszym rozwiązaniem. Tylko nie wiem jak połączyć to z ogrzewaniem ciepłej wody gazem.

 

Zobacz na mój domek z podpisu.

U mnie taniej wyjdzie nie robić przyłącza gazowego (gaz za przysłowiowym płotem), zamiast tego grzać chałupę i CWU prądem w nocnej taryfie.

Ale do gazu i prądu trzeba mocno ocieplić dom, niestety.

Dopiero po takim zabiegu można grzać prądem w cenie zbliżonej do węgla w "normalnie" zbudowanym domku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł w łazience:

- komin dostosowany do rodzaju kotła,

- wentylacja grawitacyjna o przekroju 200cm2.

 

.

Kocioł kondensacyjny tylko do ciepłej wody bez sensu, brak kondensacji.

Kocioł z zamkniętą komorą spalania, ale nie kondensat, to do 15% większe zużycie gazu na potrzeby CO + brak możliwości cyrkulacji /chyba że bufor w łazience/.

Wydaje mi się, że sztucznie piętrzysz problemy.

Ocieplić chałupę na max i tylko gaz.

Szanse, co bardziej podrożeje za 15 - 20 lat - gaz czy drewno - to wróżenie z fusów.

Policz koszty i stopy zwrotu, bierz pod uwagę komfort poszczególnych rozwiązań. Nie licz na to, że jednoczesne użytkowanie dwóch systemów grzewczych ma jakakolwiek szansę na sensowną amortyzację, zwłaszcza przy zapotrzebowaniu np. ok. 50 kWh/m2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...