boguslaw 21.11.2013 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2013 Dobry wieczór Pyxis/Cartman, Mów za siebie...Może nie doczytałeś, lecz kilkoro z osób wypowiadających się w tym wątku, sformułowało tezy mocno zbliżone do tych, które zawarte są w przywołanym artykule...Zatem sporo osób ma podobny do mnie pogląd na temat komfortu cieplnego... PozdrawiamBogusław Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 21.11.2013 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2013 Dobry wieczór Pyxis/Cartman, Mów za siebie... Może nie doczytałeś, lecz kilkoro z osób wypowiadających się w tym wątku, sformułowało tezy mocno zbliżone do tych, które zawarte są w przywołanym artykule... Zatem sporo osób ma podobny do mnie pogląd na temat komfortu cieplnego... Tzn jakie poglady? Ze bardziej komfortowo jest grzac grzejnikami? Ze podlogowe jest gorsze dla alergikow? Ze na podlodze grzanej bardziej osiada kurz? Ze wogole nie ma to jak grzejniki (ale nie wszystkie tylko grzejniki TEJ marki) - przepraszam jesli cos pominalem z tych ciekawszych "pogladow". Naprawde w jednym miejscu tekstu autor byl zupelnie szczery i tu sie z nim zgadzam w 100%. Jest to tak znamienne, ze pozwolisz, ze zacytuje, bo pasuje idelanie jako podsumowanie tego tekstu reklamowego ktory podlinkowales: "Powielanie obiegowych mitów nie musi być przejawem złej woli, lecz jedynie braku doświadczenia i niepełnej wiedzy, może jednakże stanowić łatwy do zastosowania element walki konkurencyjnej. Fałszywe stereotypy doprowadzić mogą do dokonania złego wyboru poprzez błędne uszeregowanie łańcucha przyczynowo-skutkowego." Chcial bym wierzyc, ze autor nie przejawial zlej woli, a jedynie byl to element walki konkurencyjnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teres1719510421 22.11.2013 00:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2013 W jakim "temacie". My tu nie piszemy o prymitywnej reklamie grzejnikow. Ehh... nie ma to jak producent grzejników krytykujący ogrzewanie podłogowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pieknyromek 22.11.2013 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2013 Pewnie że sweterek lub polar zimą w domu. I nie widzę w tym żadnego bycia "ekoterrorystom". Po prostu oszczędność i zdrowie. W zeszłym sezonie mieliśmy w domu 18-19 stopni, w tym z racji że się rodzinka powiększyła o niemowlaka 21-22. I mała już w też w w sweterku "chodzi".Nie wiem jakie to daje oszczędności ale na pewno jakieś daje. A kto chce mieć 26 to proszę bardzo, każdego wolna wola. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 22.11.2013 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2013 Jestem terrorystą. Utrzymuje 19-20 stopni. Powyżej 20 odczuwam dyskomfort. W polarze nie chodzę. Jak się siedzi dłużej przy kompie to faktycznie jest troszkę zimno. W nocy zakrecam kaloryfer i otwieram okno. Jak jest mróz to temperatura spada do nawet ok 10 stopni, ale nie mogę zasnąć bez świeżego powietrza. Zona kiedyś była zła, ale teraz sama prosi o otwieranie okna. Najstarsze dziecko też śpi przy otwartym oknie - samo sobie otwiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 23.11.2013 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 (...)Ze podlogowe jest gorsze dla alergikow? (...) D cyt:" We współczesnych, grzanych niskotemperaturowo, ciepłych, prawidłowo wentylowanych domach nie ma bezpośredniego związku pomiędzy rodzajem emitera ciepła czyli grzejnika a nasileniem stanów alergicznych. Aby nastąpiła reakcja alergiczna, konieczny jest alergen. 90% alergii, wywołanych jest przez roztocza a konkretnie przez ich szczątki i wydaliny. Główne miejsce rozwoju roztoczy stanowi łóżko. Na jakiej podłodze dojdzie do większego przesuszenia i kolejno większego rozdrobnienia a zatem do większej lotności alergenów roztoczy? Na podłodze ogrzewanej czy też nieogrzewanej? Oczywiście, że na ogrzewanej. Wstający rano człowiek , poprzez ruch nóg, podniesie chmurę alergenów w górę... Skąd zatem przeświadczenie niektórych, że podłogówka zmniejsza intensywność alergii? Mieszkanie użytkowników podłogówki jest po prostu inaczej umeblowane i wyposażone. Jest mniej mebli, nie ma dywanów, kotar i zasłon... Przy podłogówce, osadzający się równomiernie na posadzce kurz zmusza do częstego jej odkurzania lub przecierania na mokro. Rodzaj ogrzewania nie ma przecież wpływu na ilość kurzu. Ilość krążącego kurzu wynika wprost z częstości i dokładności sprzątania oraz z ilości zanieczyszczeń powstałych w otoczeniu naszego domu, jednakże tylko niektóre składniki kurzu domowego są alergenami. Jeśli ktoś mieszkający w przegrzanym, zakurzonym powietrzu mieszkania w bloku przeprowadzi się do otoczonego zielenią, grzanego niskotemperaturowo domu, natychmiast zauważy różnicę. W bloku, przesuszenie śluzówek górnych dróg oddechowych, czyni je podatnymi na infekcje. Niekoniecznie na alergie. W nowym domu problem ten znika i to bez znaczenia czy jest w nim podłogówka czy też grzejniki..." koniec cyt. Pyxis/Cartman... Przeczytaj ten tekst ponownie. Chyba jednak coś Ci umknęło.... Pozdrawiam Bogusław Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 23.11.2013 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Jestem terrorystą. Utrzymuje 19-20 stopni. Powyżej 20 odczuwam dyskomfort. W polarze nie chodzę. Jak się siedzi dłużej przy kompie to faktycznie jest troszkę zimno. W nocy zakrecam kaloryfer i otwieram okno. Jak jest mróz to temperatura spada do nawet ok 10 stopni, ale nie mogę zasnąć bez świeżego powietrza. Zona kiedyś była zła, ale teraz sama prosi o otwieranie okna. Najstarsze dziecko też śpi przy otwartym oknie - samo sobie otwiera. I taka, między innymi, jak powyżej, strategia życia oraz grzania jest przy podłogówce niewykonalna. I wiele, wiele innych. Pozdrawiam Bogusław Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 23.11.2013 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Pyxis/Cartman... Przeczytaj ten tekst ponownie. Chyba jednak coś Ci umknęło.... Czytalem. To wlasnie typowy przyklad "blednego uszeregowanie lancucha przyczynowo-skutkowego". O jakim przesuszaniu mowisz gdy podloga ma 23-24*C.? Wg tego tekstu nie ma znaczenia czym grzejemy dom bo na alergie to nie wplywa, ale grzejniki sa "lepsze" bo mniej wysuszaja kurz lezacy na podlodze. To ma byc jakis przekaz "podprogowy"? Bo dla mnie to naiwna pseudoreklama tylko. Jak cala reszta tekstu zreszta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 23.11.2013 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 I taka, między innymi, jak powyżej, strategia życia oraz grzania jest przy podłogówce niewykonalna. I wiele, wiele innych. No fakt. Majac podlogowke nie mozna sobie na noc otworzyc okna. To "niewykonalna strategia". Miej litosc chlopie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adrenalin 23.11.2013 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 ... W nocy zakrecam kaloryfer i otwieram okno. ... Podłogówki nie zakręcisz Pyxis... Możesz sobie nawet puścić ogrzewanie na full i pootwierać okna. To też w pełni wykonalna strategia... Co do alergii. Autor tekstu pisze, że rodzaj ogrzewania ma wpływ na nasilenie alergii jedynie w kontekście różnic w sposobie urządzenia wnętrza, lecz jeśli już, to alergenów bardziej lotnych będzie więcej przy podłogówce niż przy grzejnikach, Jest to zrozumiałe. Drobinki czegokolwiek leżące bezpośrednio na chłodniejszej przegrodzie od średniej temperatury powietrza w pomieszczeniu, będą miały inną, większą wilgotność, niż średnia wilgotność pomieszczenia, natomiast leżące na cieplejszej przegrodzie, będą mieć wilgotność mniejszą, ergo, będą łatwiej fruwać.... Pzdr. A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 23.11.2013 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 "Rodzaj ogrzewania nie ma przecież wpływu na ilość kurzu." Ma wpływ na ilość i intensywność nasycenia powietrza lotnymi cząstkami stałymi - kurz i alergeny. Istnieje ogrzewanie, które w miarę używania zmniejsza zapylenie. Jest to najtańsze ogrzewanie i działające bez prądu. Autora wyżej przytoczone "prawdy" tłumaczy tylko to, że rzeczywiście ogrzewanie to w Polsce występuje sporadycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 23.11.2013 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Podłogówki nie zakręcisz Pyxis... Możesz sobie nawet puścić ogrzewanie na full i pootwierać okna. To też w pełni wykonalna strategia... Co do alergii. Autor tekstu pisze, że rodzaj ogrzewania ma wpływ na nasilenie alergii jedynie w kontekście różnic w sposobie urządzenia wnętrza, lecz jeśli już, to alergenów bardziej lotnych będzie więcej przy podłogówce niż przy grzejnikach, Jest to zrozumiałe. Drobinki czegokolwiek leżące bezpośrednio na chłodniejszej przegrodzie od średniej temperatury powietrza w pomieszczeniu, będą miały inną, większą wilgotność, niż średnia wilgotność pomieszczenia, natomiast leżące na cieplejszej przegrodzie, będą mieć wilgotność mniejszą, ergo, będą łatwiej fruwać.... Nie ma potrzeby "zakrecania" podlogowki a jesli juz by takowa byla, to mozna to zralizowac na rozszilaczu silownikiem. Wystarczy steownik w sypialni. co przy takim ekstremalnym spaniu w 10*C warto by przewidziec. Musisz sobie zdac sprawe, ze konwekcja przy ogrzewaniu podlogowym praktycznie nie istnieje. Za to przy grzejnikach to raczej dominujacy sposob przekazywania ciepla. Podrywanie czegokolwiek przy grzejniku przy podlodze bedzie duzo wieksze bez wzgledu na te procentowe roznice w wilgotnosci czegokolwiek (jesli takie roznice wogole beda mialy miejsce). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mistalova 23.11.2013 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Jak czytam bzdury pisane przez piewców jedynie słusznych grzejników pewnej firmy to mam wrażenie, że muszą zwiększyć dawkę swoich leków...Aż się odechciewa czytać to forum... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 23.11.2013 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Jak czytam bzdury pisane przez piewców jedynie słusznych grzejników pewnej firmy to mam wrażenie, że muszą zwiększyć dawkę swoich leków... Aż się odechciewa czytać to forum... Nie chcę szukać (choć zostawiasz ślady) jakie to grzejniki. Grzejniki wysokotemperaturowe masakrycznie zwiększają szybkość ruchu powietrza w mieszkaniu i są złym wyborem, choć przyśpieszają grzanie w wypadku źródła ciepła grzejącego okresowo. Grzejniki niskotemperaturowe (i ogrzewanie podłogowe) zdecydowanie nie zwiększają zapylenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 23.11.2013 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 (edytowane) Prócz odpowiedniej jakości sprzątania, do poprawy jakości powietrza pod względem zawartości zanieczyszczeń mechanicznych, poziomu tlenu, dwutlenku węgla oraz pary wodnej służy odpowiednia wentylacja oraz filtrowanie powietrza. By chronić wytworzone ciepło i ograniczyć wentylacyjne straty ciepła najkorzystniej jest zastosować rekuperację.Gdyby ograniczyć ilość wytworzonych składników kurzu do powstałych we wnętrzu domu to przy tej samej jego ilości, różnica w jego odkładaniu będzie polegała na tym, że przy podłogówce kurz rozłoży się równomiernie na całej powierzchni pomieszczenia a także będzie odkładał się w jego niższych partiach, natomiast przy grzejnikach odłoży się lokalnie i w wyższych partiach pomieszczenia. W gorzej ocieplonych obiektach, kurz osadza się na ścianach zewnętrznych, chłodniejszych, nawet tych nieogrzewanych grzejnikami, w ich wyższych partiach a nie niższych....Wiesz dlaczego mistalova? Vox clamantis in deserti? Małe zadanko na wyobraźnię..:Wyobraźcie sobie taki system centralnego ogrzewania, którego sterowanie, szybkość przepywu czynnika, ilość obsługiwanych odbiorników ciepła i in., podporządkowane są jednemu, jedynemu celowi, "OCHRONA TEMPERATURY POWROTU DO KOTŁA" z dokładnością do 0.1 oC..... Jedyny bezwzględny priorytet, któremu podporządkowane jest wszystko!System reagujący na każdą zmianę w tym zakresie w przeciągu niewielu sekund. Jakie sposoby muszą być zastosowane, by ten bezwględny priorytet utrzymać bez względu na skalę zmiany temperatury w otoczeniu i bez względu na dynamikę tej zmiany... PozdrawiamBogusław Edytowane 23 Listopada 2013 przez boguslaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 23.11.2013 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Jakie sposoby muszą być zastosowane, by ten bezwględny priorytet utrzymać bez względu na skalę zmiany temperatury w otoczeniu i bez względu na dynamikę tej zmiany... Musimy miec mozliwosc sterowania moca zrodla ciepla. Tylko jaki to ma zwiazek z tematem zalet grzejnikow to juz wywnioskowac nie bardzo potrafie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 23.11.2013 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 @boguslaw " Prócz odpowiedniej jakości sprzątania, do poprawy jakości powietrza pod względem zawartości zanieczyszczeń mechanicznych, poziomu tlenu, dwutlenku węgla oraz pary wodnej służy odpowiednia wentylacja oraz filtrowanie powietrza. By chronić wytworzone ciepło i ograniczyć wentylacyjne straty ciepła najkorzystniej jest zastosować rekuperację." Powyższe stwierdzenie nie do kończ oddają prawdę. Prawidłowo zamontowany kominek (bez DGP!!!!) ogrzeje cały dom i w miarę używania zlikwiduje nadmiar kurzu i alergenów. Rekuperacja ma i wady, o których nie informuje się inwestorów. Odpowiedz na pytanie :"OCHRONA TEMPERATURY POWROTU DO KOTŁA" - jest wymogiem złych kotłów lub instalatorów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adrenalin 23.11.2013 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Nie ma potrzeby "zakrecania" podlogowki a jesli juz by takowa byla, to mozna to zralizowac na rozszilaczu silownikiem. Wystarczy steownik w sypialni. co przy takim ekstremalnym spaniu w 10*C warto by przewidziec. Musisz sobie zdac sprawe, ze konwekcja przy ogrzewaniu podlogowym praktycznie nie istnieje. Za to przy grzejnikach to raczej dominujacy sposob przekazywania ciepla. Podrywanie czegokolwiek przy grzejniku przy podlodze bedzie duzo wieksze bez wzgledu na te procentowe roznice w wilgotnosci czegokolwiek (jesli takie roznice wogole beda mialy miejsce). Aby podłoga przestałą grzać, czyli aby miała temperaturę nie wyższą niż jakakolwiek z pozostałych przegród, taki manewr musiałbym zrobić kilkanaście godzin, a w niektórych przypadkach kikadziesiąt godzin przed wejściem do sypialni. Nadal grzejąca podłogówka, to przy otwartym całą noc oknie pieknegoromka oznaczałoby ogromną stratę ciepła. Podrywanie czegokolwiek przez grzejnik nie może trwać w nieskończoność. Przecież przestrzeń pod grzejnikiem nie wytwarza czegokolwiek, a cokolwiek moze się podnieść jedynie przy starcie cyklu ogrzewania... Wytłumacz mi proszę tak "na chłopski rozum"... Jeśli przy podłogówce jest tak mało konwekcji, że prawie jej nie ma, to dlaczego powietrze nad ogrzewaną podłogą jest najcieplejsze i im wyżej tym jest chłodniejsze? Pzdr. A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 23.11.2013 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Wytłumacz mi proszę tak "na chłopski rozum"... Jeśli przy podłogówce jest tak mało konwekcji, że prawie jej nie ma, to dlaczego powietrze nad ogrzewaną podłogą jest najcieplejsze i im wyżej tym jest chłodniejsze? Przekazywanie energii nastepuje przy podlogowce glownie poprzez promieniowanie. To wlasnie zminimalizowanie zjawiska konwekcji powoduje, ze nie jest najcieplej pod sufitem, jak to ma miejsce przy grzejnikach. Przypadek pieknegoromka traktuj jako swego rodzaju kuriozum malo majace wspolnego z tym, jak sie uzywa ogrzewania w domu i jakie parametry powinno ono zapewniac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 23.11.2013 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Musimy miec mozliwosc sterowania moca zrodla ciepla. Tylko jaki to ma zwiazek z tematem zalet grzejnikow to juz wywnioskowac nie bardzo potrafie? Samo sterowanie mocą źródła ciepła to o wiele za mało. Dopowiem jeszcze dla Jurgonki dla pełnej jasności.. Kocioł musi pracować stale z maksymalną możliwą sprawnością... Wyobraźcie sobie: system reagujący na każdą zmianę w tym zakresie w przeciągu niewielu sekund. Jakie sposoby muszą być zastosowane, by ten bezwględny priorytet utrzymać bez względu na skalę zmiany temperatury w otoczeniu i bez względu na dynamikę tej zmiany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.