Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czym ogrzewać ?  

668 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czym ogrzewać ?

    • Kocioł na EkoGroszek
      121
    • Kocioł Zgazowujący Drewno
      46
    • Pompa Ciepła
      221
    • Kocioł na miał
      8
    • Kocioł gazowy
      138
    • Prąd (piece akumulacyjne, kable grzejne i in.)
      87


Recommended Posts

Wyciąg z MPZP:

"pokrycie potrzeb cieplnych obiektów należy zapewnić w oparciu o zastosowanie energii elektrycznej lub lokalnych źródeł na paliwa ekologicznie czyste (w szczególności gaz, lekki olej opałowy) lub alternatywne źródła energii (energia słoneczna, geotermalna) albo miejską sieć ciepłowniczą, przy czym wyklucza się stosowanie w nowych obiektach paliw stałych jako podstawowego źródła ciepła;"

 

 

 

Gmina miejska Kraków. Od razu dodam, że miejska sieć ciepłownicza w realnym czasie nie wchodzi w rachubę, bo to są peryferia Krakowa, a po drodze jest kilka osiedli które nie mają sieci i długo mieć nie będą.

 

Przecież parkiet się rozeschnie i porobią się szpary.

 

jak dobrze ocieplisz dom to nic się nie rozeschnie. przykładowo u mnie pompa obiegowa podłogówki chodziła w tym sezonie w sumie przez 1 dzień i 17 godzin. temperatura zasilania 28-29°C. latem podłoga bardziej się nagrzewa od słońca niż zimą od wody w podłogówce o temperaturze około 30°C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jestem na etapie projektowania nowego domu. Na działce jest dostęp do gazu i prądu. MPZP zabrania aby podstawowym systemem ogrzewania był kocioł na paliwo stałe. Domyślam się, że pewnie może byc "dodatkowym" typu kominek. Widzę tutaj dwa niezależne pytania:

1) Jak rozprowadzać ciepło po pomieszczeniach?

- nadmuchowe

- podłogowe

- tradycyjne grzejniki na ścianach

- wewnętrze ścian (ścienne)

2) W jaki sposób podgrzewać nościk ciepła?

- piec gazowy

- piec elektryczny

- pompa ciepła

- panele

- ??? (coś o czym nie wiem)

 

Znajomi mają w USA od wielu lat ogrzewanie nadmuchowe i sobie chwalą, ale słyszałem, że w Polsce w domach się nie stosuje, tylko w halach. Jest bardzo wydajne, ale uciążliwe do niezależnej kontroli temperatury w róznych pomieszczeniach - przy tym podłoga zimna.

Podłogowe to tylko w tych pomieszczeniach gdzie są płytki. Nie nadaje się pod pokoje gdzie są parkiety z dywanami.

 

Co do grzania powietrzem w tandemie (pompa ciepła + grzejniki/maty) możesz poczytać tutaj: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?245730-Tanie-ogrzewanie-domu-klimatyzatorem-od-splita-po-kana%C5%82%C3%B3wk%C4%99

 

Każdy chwali to co jemu odpowiada najbardziej, jedni kable, drudzy pompy p-w, inni kominek, gaz, węgiel... wiadomo. Warto znaleźć najbardziej optymalne rozwiązanie rozważając plusy/minusy każdego z nich. Dom na pewno trzeba dobrze zaizolować, uszczelnić i wtedy można zakładać system grzewczy ale broń boże węgiel czy gaz czy coś w tym stylu. Kominek niech zostanie dla klimatu i styuacjii awaryjnych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Każdy chwali to co jemu odpowiada najbardziej, jedni kable, drudzy pompy p-w, inni kominek, gaz, węgiel... wiadomo
Co jest bardziej komfortowe dla człowieka,chodzenie bez kozaków po domu czy w kozakach po zimnej podłodze za to otrzymujac gorące powietrze na głowę ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Skoro gaz nie, to co?Jak?

Chopie,nie zastanawiaj się jak obejść tylko się ciesz,że Cię to spotkało bo zaoszczędzisz kupę kasy jak jesteś na etapie wyboru projektu.

Niech wejdzie Ci do głowy,że NIE MUSISZ mieć kotłowni i NIE MUSISZ mieć komina,policz sobie jakie to oszczedności przy budowie.

Oczywiście,że gaz nie,gaz jest stosunkowo drogi czyli albo prąd albo pompa ciepła p-w.

Ale podstawa to wybudować dom z niskimi stratami ciepła.

1kWh z gazu to 0,22-0,25zł przy inwestycji ok.12-15tys.zl

1kWh z prądu to 0,30zł przy inwestycji ok.5tys.zł

1kWh z pompy ciepła p-w to 0,10zł przy inwestycji 20-22tys.zł

 

No i ?

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest bardziej komfortowe dla człowieka,chodzenie bez kozaków po domu czy w kozakach po zimnej podłodze za to otrzymujac gorące powietrze na głowę ?

Arturo ja przecież tego nie wykluczam. Jak wiesz albo nie wiesz przy dobrej izolacji polecam podłogówke. Moja idea to tandem pp plus elektryczna podlogowka czy grzejniki. Podlogowka ma zapewnić komfort ciepłej podłogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak?

 

poprzez wpisanie w dzienniku budowy innego źródła ogrzewania - i opisanie tego jako zmiana nieistotna.

 

dodatkowa kwestia to taka, że 95% budów domów jednorodzinnych nie jest odbierana, tylko z automatu (nikt nie przychodzi na kontrolę, tylko po pewnym czasie przychodzi decyzja że budynek jest odebrany)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprzez wpisanie w dzienniku budowy innego źródła ogrzewania - i opisanie tego jako zmiana nieistotna.

 

wg mnie to nie przejdzie. skoro w MPZP jest zapis o dachu dwuspadowym i dopiskiem że w szczególnych przypadkach może być inny, to czterospadowy przejdzie legalnie tylko na etapie pozwolenia na budowę, a nie później. jeśli w MPZP jest określona linia zabudowy, to raczej ciężko ją zmienić.

 

wiem, że w Rybniku tak to tłumaczą urzędnicy, bo dla nich to wygodne, ale w Krakowie to nie przejdzie. w żadnym cywilizowanym kraju to nie przechodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprzez wpisanie w dzienniku budowy innego źródła ogrzewania - i opisanie tego jako zmiana nieistotna.

 

Czy to jest zmiana niestotna skoro zmienia sie charakterystyka energetyczna budynku?, a co jezeli po zmiane zródła ciepła zostanie przekroczony Ep=120 kWh/m2, wtedy czytając literalnie przepisy budowa powinna byc wstrzymana do czasu az powtórnie bedzie spełniała przepis o odpowiedniej wartosci Ep. Poza tym to jest Kraków a tam akurat jest walka z niską emisją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chopie,nie zastanawiaj się jak obejść tylko się ciesz,że Cię to spotkało bo zaoszczędzisz kupę kasy jak jesteś na etapie wyboru projektu.

Niech wejdzie Ci do głowy,że NIE MUSISZ mieć kotłowni i NIE MUSISZ mieć komina,policz sobie jakie to oszczedności przy budowie.

Oczywiście,że gaz nie,gaz jest stosunkowo drogi czyli albo prąd albo pompa ciepła p-w.

Ale podstawa to wybudować dom z niskimi stratami ciepła.

1kWh z gazu to 0,22-0,25zł przy inwestycji ok.12-15tys.zl

1kWh z prądu to 0,30zł przy inwestycji ok.5tys.zł

1kWh z pompy ciepła p-w to 0,10zł przy inwestycji 20-22tys.zł

 

No i ?

Pierwsze słyszę, że lepiej grzać prądem niż gazem... Prąd zawsze był najdroższy. A pompa ciepła to wiem, że tanio grzeje, tylko się nigdy nie zwróci. Jedyne co do czego nie mam wątpliwości, to ocieplenie budynku. Z tego co czytam to ocieplenie budynku to najefektywniejszy sposób obniżenia kosztów ogrzewania. Wszystkie te wynalazki typu pompy ciepła, panele itp. są dużo mniej efektywne i się nigdy nie zwracają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze słyszę, że lepiej grzać prądem niż gazem... Prąd zawsze był najdroższy. A pompa ciepła to wiem, że tanio grzeje, tylko się nigdy nie zwróci. Jedyne co do czego nie mam wątpliwości, to ocieplenie budynku. Z tego co czytam to ocieplenie budynku to najefektywniejszy sposób obniżenia kosztów ogrzewania. Wszystkie te wynalazki typu pompy ciepła, panele itp. są dużo mniej efektywne i się nigdy nie zwracają.

 

No proszę jaka wyrocznia.

System z gruntową pompą ciepła kosztował mnie 10tys. drożej niż kotłem gazowym. (gdybym miał pod domem wyszłoby 13tys.) Roczne oszczędności z tego tytułu mam na poziomie około 1500zł. Właśnie zacząłem ósmy sezon grzania. Licz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Pierwsze słyszę, że lepiej grzać prądem niż gazem... Prąd zawsze był najdroższy. A pompa ciepła to wiem, że tanio grzeje, tylko się nigdy nie zwróci. Jedyne co do czego nie mam wątpliwości, to ocieplenie budynku. Z tego co czytam to ocieplenie budynku to najefektywniejszy sposób obniżenia kosztów ogrzewania. Wszystkie te wynalazki typu pompy ciepła, panele itp. są dużo mniej efektywne i się nigdy nie zwracają.

To coś zdecydowanie za mało słyszałeś albo słyszałeś to od nieukow ;)

Koszt 1kWh z prądu to 0,26zl a koszt 1kWh z gazu ziemnego to 0,22-0,25zl przy czym koszt inwestycji w ogrzewanie prądem to 3tys.zl a koszt inwestycji w ogrzewanie gazem to 12-13tys.zl zatem policz to dokładnie i popraw nieukow od których to usłyszałes :)

Co do pompy ciepła również mało slyszales i podobne głupoty.

W stosunku do gazu np.koszt 1kWh to ok.0,10zl a koszt inwestycji to ok.

7-8tys.zl wiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze słyszę, że lepiej grzać prądem niż gazem... Prąd zawsze był najdroższy. A pompa ciepła to wiem, że tanio grzeje, tylko się nigdy nie zwróci. Jedyne co do czego nie mam wątpliwości, to ocieplenie budynku. Z tego co czytam to ocieplenie budynku to najefektywniejszy sposób obniżenia kosztów ogrzewania. Wszystkie te wynalazki typu pompy ciepła, panele itp. są dużo mniej efektywne i się nigdy nie zwracają.

Zanim się wypowiesz, policz -- bo obecnie błądzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się troszkę narażę ale każdy liczy aby jemu jak najmniej wyszło.

KWh gazu wychodzi ok 0,22-0,26 zł to się zgadza ale 1KWh z prądu tylko w przypadku 2 taryf czyli w taryfie nocnej.Zwróćcie uwagę iż w tej sytuacji pobieracie prąd do egzystencji (tv, dekodery, kina domowe, oświetlenie pralki, zmywarki itp) w bardzo drogiej taryfie.No chyba że jesteście niewolnikami czasu i pranie po 22 giej, zmywarka w nocy i tv to też puścimy sobie w nocy bo prund drogi.

Pompa ciepła to super sprawa ale ma swoje minusy.A tak licząc po Waszemu to skoro 1KWh prądu kosztuje 0.26 zł to dzieląc na 3 czy nawet 4 to powinno wyjść nie 0,10 zl tylko 0,065 zł.

Jeśli ktoś nie ma gazu albo daleko to tym bardziej pompa się opłaca.W moim przypadku za gaz zamontowany na ścianie powiedzieli mi 2000zł piec z c.w.u to 5500 zł a podłączenie tego to góra 1000zł.( tylko rura przez ścianę prosto do pieca)

Pompa bardzo się opłaca gdy załapiemy się na dofinansowanie z gminy.

Ja nastawiam się na gaz ale jak będzie możliwość dofinansowania pompy to pierwszy będę stał w kolejce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się troszkę narażę ale każdy liczy aby jemu jak najmniej wyszło.

KWh gazu wychodzi ok 0,22-0,26 zł to się zgadza ale 1KWh z prądu tylko w przypadku 2 taryf czyli w taryfie nocnej.Zwróćcie uwagę iż w tej sytuacji pobieracie prąd do egzystencji (tv, dekodery, kina domowe, oświetlenie pralki, zmywarki itp) w bardzo drogiej taryfie.No chyba że jesteście niewolnikami czasu i pranie po 22 giej, zmywarka w nocy i tv to też puścimy sobie w nocy bo prund drogi.

Pompa ciepła to super sprawa ale ma swoje minusy.A tak licząc po Waszemu to skoro 1KWh prądu kosztuje 0.26 zł to dzieląc na 3 czy nawet 4 to powinno wyjść nie 0,10 zl tylko 0,065 zł.

Jeśli ktoś nie ma gazu albo daleko to tym bardziej pompa się opłaca.W moim przypadku za gaz zamontowany na ścianie powiedzieli mi 2000zł piec z c.w.u to 5500 zł a podłączenie tego to góra 1000zł.( tylko rura przez ścianę prosto do pieca)

Pompa bardzo się opłaca gdy załapiemy się na dofinansowanie z gminy.

Ja nastawiam się na gaz ale jak będzie możliwość dofinansowania pompy to pierwszy będę stał w kolejce.

 

widzisz - kiedyś wydawało mi się to nieprawdopodobne, ale dzisiaj normalnie funkcjonując w domu - uwzględniając tylko zużycie prądu na cele bytowe - zużywam około 75% w taniej taryfie (taryfa weekendowa) Zmywarka z opóźnionym startem w nocy, czasami pralka z programatorem na noc - i to wszystko. Cała reszta wg potrzeb Wynika to oczywiście w dużej mierze z naszego trybu życia - weekendy często w domu, w weekend też najczęściej idzie pranie+prasowanie. TV niewiele.

Prąd w taniej taryfie mam po 0,19zł, ale w drogiej taryfie też używam. Komfort ważniejszy.

Edytowane przez JTKirk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz mieszkam w bloku i zużywamy ok 2500kWh rocznie prądu.Mieszkając w domu będzie szło trochę więcej.95% prądu zużywamy w ciagu dnia.I co mając 2taryfy mam synowi powiedzieć że tv komputer to albo wieczorem po 22 albo w weekendy? A jak to powiedzieć lodówce żeby się włączała po 22do 6 i od 13 do 15tej?Nie wiem czy chciało by mi się o tym myśleć całymi dniami.

Niestety myślenie blokowca jest trochę inne.Może się mylę.Do niedawna nie widziałem ile moje gospodarstwo zużywa prądu, wymieniłem oświetlenie na led czy energooszczędne, teraz mam obsesje czy 7 letnia plazma nie zużywa za dużo prądu i czy dekodery naprawdę są takie prądożerne.Nawet wpadłem na pomyśl kupić wpinany w gniazdko licznik zużytej energii aby wyeliminować prądożerne urządzenia.Obłęd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz mieszkam w bloku i zużywamy ok 2500kWh rocznie prądu.Mieszkając w domu będzie szło trochę więcej.95% prądu zużywamy w ciagu dnia.I co mając 2taryfy mam synowi powiedzieć że tv komputer to albo wieczorem po 22 albo w weekendy? A jak to powiedzieć lodówce żeby się włączała po 22do 6 i od 13 do 15tej?Nie wiem czy chciało by mi się o tym myśleć całymi dniami.

Tak się składa, że nie ogrzewam obecnie prądem (grzeję tylko CWU), korzystam z G12W, nie ograniczam lodówki i komputerów/TV (to by było zwyczajnie głupie). Co więcej, PRACUJĘ w domu, komputer grzeje całą dobę (nie wyłączam) z czego 3 monitory chodzą głównie w drogim prądzie. W lato jeszcze klima chodzi, też w drogim prądzie. I tak się opłaca bardziej niż G11. Zdecydowanie lepiej to wszystko wychodzi gdy grzeje się dom prądem.

 

Niestety myślenie blokowca jest trochę inne.Może się mylę.Do niedawna nie widziałem ile moje gospodarstwo zużywa prądu, wymieniłem oświetlenie na led czy energooszczędne, teraz mam obsesje czy 7 letnia plazma nie zużywa za dużo prądu i czy dekodery naprawdę są takie prądożerne.Nawet wpadłem na pomyśl kupić wpinany w gniazdko licznik zużytej energii aby wyeliminować prądożerne urządzenia.Obłęd

Mylisz się na pewno. Pewne ograniczenia są, ale bez przesady. Niektórzy robią z tego nie wiadomo jakie wyzwanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

95% prądu zużywamy w ciagu dnia.

 

Tak ci się tylko wydaje.

Taryfa weekendowa ma całe jak sama nazwa wskazuje tanie weekendy. Wystarczy że w tej taryfie zużyjesz powyżej 30% pradu w tanich godzinach, a wszystko reszta to już zysk. Teraz sam sobie oblicz ile procent jest 2 z 7.

Do tego niektóre taryfy mają tanie godziny w dzień.

z wlasnych obserwacji uważam, ze to mało prawdopodobne, żeby komuś system dwutaryfowy się nie opłacał, jednak niektórych paraliżuje strach przed sprawdzeniem tego :yes:

A nie ma się czego bać.Jeżeli nawet się przepłaci, to będą to bardzo niewielkie kwoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...