szczukot 12.08.2014 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2014 Zacząłem robić sterowanie podlewaniem ogrodu.Na razie jest prosto : codziennie rano załącza się na określony czas i tyle.Ale pytanie do fachowców : jak uwzględnić bardziej zaawansowane wykrywania potrzeby podlewania ? Czyli z użyciem 1) kalendarza - np tylko w konkretnym okresie roku się podlewa2) zegara - czyli podlewanie chyba rano, ale może cos jeszcze ?3) czujników temperatury - np poniżej jakiejś temperatury się nie podlewa4) czujnik opadó czy czujnik wilgotności ? Chciałbym stworzyć sobie jakiś schemat. Np : podlewamy od marca do września, rano 10 min, lub do osiągnięcia zadanej wilgotności w glebie, nie podlewamy jak pada deszc ;ib temp jest mniejsza od 10 st... itd. Jakieś wskazówki ? Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 12.08.2014 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2014 1. prawda, zimą nie..2. można rano, można wieczorem3. patrz pkt. 14. owszem, jak pada nie ma potrzeby A tak poważnie. Schemat to może być telewizora. Przyrody w schematy nie wepchasz. Jedyne co ma sens to czujnik wilgotności. Podlewanie co dzień to totalne nieporozumienie... chyba że dla lepszego rozwoju chorób grzybowych i ku radości ślimaków. Podlewa się jak najrzadziej, ale za to porządnie- wilgoć ma być w głębszych warstwach gleby, nie w 2 cm na wierzchu.A częstotliwość to zależy od opadów, nasłonecznienia, temperatury, gleby jaką posiadasz, pory roku... przypuszczam że po sezonie obserwacji będziesz sam wiedział, jak kiedy i ile. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 12.08.2014 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2014 Komputer sterujący + stacja pogodowa + czujnik wilgotności i nie musisz o niczym mysleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 12.08.2014 14:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2014 No jak nie - wlasnie musze myslec - jak to ustawic ? Teraz mam to zrobione wlasnorecznie. Ale zaprogramowac to sensownie to problem. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 12.08.2014 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2014 Zaprogramuje instalator w zalezności od tego jakie sekcje podlewają jakie rośliny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 12.08.2014 14:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2014 Eee tam.Zaprogramować może co najwyżej kiedy, ile czasu i jak długo (ile wody) i podpiąć pod czujnik deszczu/wilgotności, który odcina bezpośrednio. Koniec.A ja chcę dodać do tego czujniki temperatury i/lub kalendarz. I zrobić zależności między tymi różnymi danymi wejściowymi.I wogołe odpuszczę chyba czujnik wilgoci a dam tylko opadu. Bo z tego co widze u ludzi, czujnik wilgoci wbity gdzieś tam w jednym miejscu w ziemię totalnie się nie sprawdza. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 12.08.2014 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2014 Możesz dac kilka czujników wilgoci w różnych częsciach ogrodu. Czujnik opadu niewiele ci da.Chociazby dlatego że podleje trawnik np. tuż przed deszczem. Po deszczu gleba może szybko przechnąć jak są upały albo długo jak jest chłodniej. Jak nawozisz rośliny to też pipetą dokładnie? Kalendarz - do niczego, bo raz w maju jest +30 a raz przymrozki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 12.08.2014 15:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2014 Jak nawozisz rośliny to też pipetą dokładnie? Kalendarz - do niczego, bo raz w maju jest +30 a raz przymrozki. Pipetą nie. Ale jak mam wlać w ogród kilkadziesiąt m3 wody miesięcznie to już ważne nie dla samej trawy a dla portfela A dlatego kalendarz połączyłbym z temperaturą. Jakis sensowny przedział kalendarza + maksymalna temperatura musi być wyższa niż .... (poprzedniego dnia np, bo podlewać będzie rano) Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 12.08.2014 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2014 a nawozy sa za darmo? nikt tak nie podlewa w domowych warunkach. Bo by zaoszczędzić 3 zł za 1 m3 wody wydasz kupe kasy na elektronikę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 12.08.2014 16:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2014 Na elektronikę za dużo już nie wydam.Mam zaczątek inteligentnego domu (na zwykłym Rasppbery PI postawione). Więc raczej zostaje idea samego sterowania na podstawie wskazań czujników.A woda za 3 zł ... to by było fajnie. U nas to prawie 5 zł. Przy "statystycznym" trawniku, trzeba by wlać z 1 m3 na 50m2. Przy trawniku 500m2 to już jest 10 m3 (50zł) na jedno podlewanie. Każde więc prawidłowe sterowanie ma tu sens ekonomiczny. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 12.08.2014 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2014 No ma. I dlatego Ci napisałem, ze nikt gotowego schematu Ci nie da. Czujnik wilgotności- widziałem już nieraz system lejący wodę podczas padającego deszczu. Ot... to chwilkę trwa, zanim wsiąknie. Czujnik opadu- no wczoraj u mnie padało. Cztery godziny. Spadło 2 mm. Czyli ilość pomijalna. Inaczej trzeba to planować na piachu, inaczej na glinie. Do właściwych czasów nawadniania to trzeba samemu dojść. Temperatura... tak. Tylko przy wietrze i wilgotności powietrza 40 % schnie momentalnie, a przy tej samej temperaturze i wilgotności 90%? Jak to uwzględnisz? Od cholery zmiennych...A elektronika- może pomóc, ale pamiętaj, że przyroda jest nieprzewidywalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 12.08.2014 17:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2014 Co do czujnika opadu, to trzeba użyć taki który mierzy intensywność, a nie tylko fakt wystąpienia. Nie ma problemu. Pomiar wilgotności powietrza i wiatru to też nie problem Dzięki za to drugie - też będę musiał to uwzględnić. Kolejna zmienna - ale przydatna. Musze wymyślić prosty wzorek typu : czas = zmienna1 * waga1 + zmienna2 * waga2 + ..... Jak dobrze to ustalić to może wyjdzie. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 12.08.2014 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2014 Ano właśnie... kupa (sorry) zmiennych a jaka waga? Dlatego i pisałem- sezon podlewania i coś już będziesz wiedział. I czasem trzeba będzie paluchem w tej ziemi pogrzebać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bluma2222 08.06.2015 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 Na rynku dostępne są specjalne systemy z czujką, która mierzy wilgotność gleby i nawadnia ją na tyle, na ile jest to koniecznie. To świetne rozwiązania dla osób, które nie mają czasu na podlewanie roślin, ale także dla tych, którzy nie znają się na ich pielęgnacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 08.06.2015 11:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 Słabe te czujki do gleby. Niby idea jest fajna, ale w realizacji cieniutko. Znaleźć dobre miejsce, gdzie umieścić taką czujke to chyba niemożliwe. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 08.06.2015 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 no dobra szczukot kombinujesz trochę ale Ci podpowiem Są narynku rozwiązania systemowe: 1. Standardowy sterownik + czujnik deszczu - niby ok ale jak napisała Elfir podleje Ci nawet przed deszczem. podlewa tylko pełnymi dawkami - takie jak zaprogramujesz takie leje + możesz ustawić +/- procenty dla każdego z miesięcy. Taki zestaw RainBird ESPRZX + czujnik RSDbeX. 2. Sterownik WeatherMatic + monitor pogodowy - sterownik który oprócz wszystkich standardowych funkcji możesz przełączyć w tryb SMART. Polega to na tym że programujesz sterownikowi każdą z sekcji osobno ustalając: rodzaj zraszaczy, spadek terenu, rodzaj roślinności, rodzaj gleby, wymaganą dawkę opadową, szerokość geograficzną na jakiej się znajdujesz, dodatkowe uwarunkowania decydujące o zwiększonych lub zmniejszonych potrzebach danej sekcji wyrażone procentowo. Jak to wszystko wklepiesz to aktywujesz monitor pogodowy który co 8 sekund mierzy temperaturę i wilgotność powietrza. To wszystko przeliczane jest przez sterownik odpowiednim algorytmem i skutkuje tym że sterownik dolewa tylko brakującą część wody do ogrodu. Bo jeśli jest 16* i bezdeszczowo to dawka będzie mniejsza a jak 28* i bezdeszczowo dawka będzie większa. To obliczy sobie sam. Oczywiście ma wbudowany czujnik deszczu i funkcję freeze lub frost poniżej 1,5*C nawadnianie się nie załączy. Nie obliczy natomiast zapowiadanego deszczu i również podleje przed prognozowanym deszczem. 3. Sterownik pogodowy - to wynalazek polskiej firmy NAWEO. Korzysta z lokalnych stacji meteorologicznych, na podstawie danych z tych stacji dobiera tylko brakującą część wody do ogrodu, czyli generalnie wszystko jak powyżej... Ale.... Do tego posiada czujnik przepływu który wykrywa awarie lub przecieki, posiada nie tyle czujnik deszczu co deszczomierz który określa ile tego deszczu spadło z dokładnością chyba do 0,5mm. No i najważniejsze - korzysta z prognoz pogody czyli nie podleje przed prognozowanym deszczem. A jeśli prognoza się nie sprawdzi i czujnik nie odnotuje opadów to sterownik doleje to co wstrzymał przez prognozy + ewentualne straty bieżące. Sterownik nazywa się NEPTUN poczytaj http://www.sterownik24.pl/ Odradzam stosowanie czujników wilgotności gleby - żeby dobrze skalibrować system z tym czujnikiem należy mieć co nieco doświadczenia. Poza tym potrzeba nie jednego a kilku czujnikó na ogród żeby to miało ręce i nogi. Więc lepiej dać sobie spokój. Myślę, że to co chesz osiągnąć zagwarantowałby Ci NEPTUN bo celujesz w zależność pomiędzy temperaturą a dawką opadową. Sam tego nie policzysz bo to zbyt skomplikowane algorytmy ale metodą prób i błędów dla swojego ogrodu w rok byłbyś w stanie wyczaić ile wody w danym miejscu wlać w zależności od warunków pogodowych. Pytanie tylko czy masz czas, chęci i cierpliwość okraszoną systematycznością żeby zapisywać wszystkie dane co dziennie po kilka razy dziennie i do tego notować jak reaguje ogród.... Z wszystkich chytrych urządzeń najbardziej sprawdza się Neptun. Wadę ma jedną - cena. Ale uważam że warto. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 08.06.2015 13:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 No i właśnie taki czujnik Neptun chcę sobie zrobić sam. Ale nie wydając 2000 zł tylko powiedzmy 500 zł. Sterowanie podlewaniem sektorów już mam. Kontrolowane jest to przez RapsberryPi. Do tego mam czujki temperatury i chce dodać czujnik opadów. No i odczyt danych z jakiegoś serwisu pogodowego i już Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 08.06.2015 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 Daj znać jak Ci poszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 08.06.2015 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 2. można rano, można wieczorem Można rano, NIE MOŻNA wieczorem !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 08.06.2015 15:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2015 Daj znać jak Ci poszło Na razie największym problemme jest dla mnie znalezienie jakiegoś sensownego deszczomierza. Ale jak coś znajdę to ruszy temat się dalej. Fantom ps. Dostęp przez internet do sterowania już tez mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.