Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Magnetyzery. To woda sie magnesuje????


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 82
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

echhh.... emocje i wciaz emocje do niczego nie prowadzace

Pieczara - wyluzuj - czesto twoje wypowioedzi zbyt emocjonalne sa a pytanie nie brzmialo "wyjasnijcie mi zasade dzialania" tylko "czy to ma sens i czy cos da"

Przeczytalem to wszystko i poza pieknymi tekstami i wywodami promujacymi swoja wiedze lub niewiedze nic nie zauwazylem

 

a wracajac od sedna

1) - Mialem kiedys piekny wyrob polskiej motoryzacji - nazywalo sie to cudo PF-125p - w dobie turbinki Kowalskiego zalozylem magnetyzer - moja obserwacja i konkluzja - nic nie zmienil ani w zuzyciu paliwa ani moc nie wzrosla. To praktycznme doswiadczenie zachwialo moja wiare w zbawienny wplyw magnetyzera

2) - Na wejsciu do chalupy zainstalowany filtr zbierajacy zanieczyszczenia - wklad wymieniany raz na pol roku gdyz prawie sie zapychal i nie bylo przeplywu wody - ktos doradzil - zaloz magnetyzer - zalozono dwa takie fajne czerwone "cus" - efekt? po miesiacu konieczna wymiana wkladu gdyz byl zapchany na amen - po wymianie znow miesiac - pozniej kumpel sie wkurzyl i zdemontowal to "cus" gdyz zbankrutowalby na wklady = znaczy cos tam daje - ale co? Tu na logike ta wiara odnowiona zostala

 

Diabelki wynalazek ;) cos tam jednak powoduje :lol:

 

kroyena - po raz kolejny zachwyt swoj tym co pod kreska wyraze - a i trafnym spostrzezeniem - lekarz jedno mi podpowiedzial - by pisaeczku nie bylo od czasu do czasu piwko i do kibelka ;) i tak abarot ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Czesc!

No i kurcze: po urlopie. Ech, jak ten czas leci!

 

W tzw. miedzyczasie dostalem list od prof. Chibowskiego z podsumowaniem jego badan na temat magnetyzerow. No i w warunkach labolatoryjnych jakis efekt jest, cytuje w calosci:

 

Uwaga: dłuuuuuuuuuuuuuuuuuugi tekst!

 

Badania wpływu pola magnetycznego na właściwości układów zdyspergowanych ze szczególnym uwzględnieniem adhezji węglanu wapniowego do powierzchni ciała stałego

 

Ostatnio rośnie zainteresowanie wykorzystaniem pola magnetycznego (PM) do zapobiegania tworzenia się kamienia kotłowego, do oczyszczania wód i innych celów. Jednakże, dotychczas mechanizm jego działania nie jest dobrze poznany, tym bardziej, że często stwierdza się obecność efektów PM nawet po upływie kilkudziesięciu godzin od wyłączenia pola. Z kolei, szereg autorów kwestionuje istnienie jakichkolwiek efektów w ogóle. Jak wiadomo, w celu ochrony instalacji przemysłowych przed osadzaniem się kamienia kotłowego stosuje się różne metody chemiczne uzdatniania wody, które niosą jednak ze sobą problemy związane z ochroną środowiska, ponadto są energochłonne i nieekonomiczne. Tak zwane nie-chemiczne metody oczyszczania wody lub zapobieganie tworzenia się kamienia kotłowego oparte są głównie na wykorzystaniu zewnętrznych pól, takich jak elektryczne, magnetyczne czy elektromagnetyczne. Obecnie szereg firm oferuje tzw. magnetyzery wykorzystujące przeważnie magnesy stałe, które nie wymagają zasilania jakąkolwiek formą energii. Wykorzystuje się je przede wszystkim do uzdatniania wody, tj. zapobiegania odkładania się kamienia kołowego, ale również, na przykład, do magnetycznej aktywacji paliw. Z danych przedstawianych przez te firmy wynika, że magnetyzery zostały wdrożone z pozytywnym skutkiem w wielu gałęziach przemysłu, np. w pralniach, hotelach, browarach, myjniach samochodowych oraz w domowych instalacjach wodnych, gospodarstwach rolnych i ogrodniczych. Ten sposób uzdatniania wody charakteryzuje się prostotą działania i nieskomplikowaną konstrukcją aparatów, co przynosi wymierne korzyści ekonomiczne. Jest również cenny w zakresie ochrony środowiska, ponieważ nie wymaga stosowania związków chemicznych.

Dlatego celem przeprowadzonych przez nas badań było określenie czy stałe pola magnetyczne (PM) wpływa na właściwości układów zdyspergowanych, a przede wszystkim suspensji strąconego węglanu wapnia. Badania efektów PM prowadzono poprzez pomiar kinetyki wytrącania i sedymentacji osadu, adhezję cząstek do powierzchni różnych ciał stałych, zmiany pH zawiesiny, potencjału dzeta oraz bezpośrednią analizę obrazów osadzonych kryształów CaCO3. Zbadano również wpływ temperatury, cyrkulacji roztworów węglanu sodu i chlorku wapnia, z których wytrącano węglan wapnia oraz obecności jonów domieszkowych na wspomniane parametry.

Badania te miały charakter badań podstawowych, ale zawierały również wymieniony powyżej potencjalny aspekt praktyczny dotyczący możliwości zastosowania pola magnetycznego w celu obniżenia adhezji cząstek zawiesiny do powierzchni rur, zbiorników, itp., instalacjach pracujących w podwyższonych temperaturach, w których tworzy się kamień kotłowy. Tworzenie się kamienia kotłowego jest procesem skomplikowanym, ponieważ najczęściej adhezja zachodzi równocześnie ze strącaniem się osadu węglanu wapniowego i w obecności bardzo złożonego składu jonowego wody przemysłowej.

Na podstawie uzyskanych wyników można wyprowadzić następujące stwierdzenia ogólne i wnioski:

1. Stale pole magnetyczne o indukcji magnetycznej 0,1–0,5 T działające na roztwory CaCl2 i Na2CO3 zarówno w warunkach statycznych jak i kinetycznych powoduje zmiany właściwości suspensji wytrąconego z nich węglanu wapnia.

2. Objawiają się one w zmianach szybkości zarodkowania i narastania kryształów CaCO3, zmianę ich formy krystalograficznej (zwiększenie ilości aragonitu), adhezji do szkła, stali, aluminium i miedzi, zmianach pH suspensji i potencjału elektrokinetycznego. Efekt działania PM można również zaobserwować na fotografiach osadzonych kryształów CaCO3.

3. Wielkość obserwowanych zmian zależy od natężenia pola magnetycznego, czasu jego działania (ale nie wszystkie zmiany są proporcjonalne do długości czasu) i temperatury układu.

4. Mimo że, niektóre zmiany mierzonych parametrów mieszczą się w przedziale odchylenia standardowego to średnie wartości z 3–4 powtórzonych eksperymentów zawsze różnią się od średniej dla układu odniesienia, w którym nie działało pole magnetyczne. Te stałe trendy zmian wskazują że, w warunkach przemysłowych w długim okresie czasu mogą one być istotne, np. dla wystąpienia pożądanego efektu zmniejszenia się ilości osadzonego kamienia i jego twardości. Ale istotne znaczenie może tu mieć szybkość przepływu, temperatura i skład jonowy wody przemysłowej. Dlatego w jednych instalacjach może występować korzystny efekt PM a w innych nie.

5. Obecność jonów domieszkowych (nawet o stężeniu 10–5 M.) takich jak Mg2+, Fe2+, Zn2+, i wpływa na kinetykę strącania i wielkość kryształów CaCO3, pH i potencjał dzeta. Działanie PM na takie układy dodatkowo wpływa na zmiany tych parametrów, ale często już sama obecność jonu domieszkowego powoduje większe zmiany niż pole magnetyczne.

6. Analiza statystyczna kryształów CaCO3 trwale osadzonych na podłożu stałym dla reprezentatywnych 14 próbek wykazała, że ich ilość i wielkość zależy od rodzaju podłoża (szkło, stal, miedź) i temperatury procesu (30oC i 60oC). Jednakże we wszystkich układach pole magnetyczne powodowało zmniejszenie liczby osadzonych kryształów i zwykle o większych rozmiarach. Analiza ta sugeruje, że PM przede wszystkim wpływa na szybkość zarodkowania i wzrost kryształów węglanu wapnia i związana jest ze zmianą w strukturze warstewki hydratacyjnej wokół jonu Ca2+ i .

7. Powyższy wniosek potwierdzają zmiany napięcia powierzchniowego i przewodności elektrycznej szeregu roztworów elektrolitów nieorganicznych spowodowane działaniem na nie PM (0,4T). Stwierdzono liniową zależność zmian tych parametrów w funkcji znormalizowanej entropii hydratacji jonów (w przeliczeniu na 1 cząsteczkę wody hydratującej jon). Im większe ujemne entropie hydratacji tym większy efekt PM, ale ujawnia się tu specyficzność zmian dla chlorków i siarczanów. Kontynuacja tych badań powinna dostarczyć interesujących wyników pozwalających głębiej poznać mechanizm działania PM i tzw. „memory effect”.

Wyprowadzone wnioski wpływu PM dotyczą wyników otrzymanych w skali laboratoryjnej i dla układów modelowych, które znacznie różnią się od układów rzeczywistych w skali przemysłowej. Dlatego należy mieć na uwadze, że otrzymane w tych badaniach wyniki nie muszą całkowicie potwierdzać się w skomplikowanych układach praktycznych. Niemniej jednak, pole magnetyczne niewątpliwie wywołuje omówione efekty, które muszą również ujawniać się w układach rzeczywistych powodując w sprzyjających warunkach pożądany efekt obniżenia ilości kamienia kotłowego trwale przylegającego do rur lub zbiorników.

 

Opracował:

Prof. dr hab. Emil Chibowski

(Kierownik projektu)

Zakład Zjawisk Międzyfazowych

Katedra Chemii Fizycznej

Wydział Chemii

Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej

20-031 Lublin

 

 

słowniczek:

 

adhezja - (łc. adhaerere) chem., fiz. łączenie się powierzchni dwóch ciał lub przyleganie jednej powierzchni do drugiej.

 

suspensja - (p.łc. suspensio ‘zawieszenie, powstrzymanie’) chem. zawiesina, układ heterogeniczny ciało stałe-ciecz;

 

sedymentacja - (łc. sedimentum ‘osad; usadowienie się’) chem., technol. opadanie cząstek ciała stałego rozproszonego w cieczy spowodowane siłą ciężkości lub wirowania.

 

hydratacja - (hydrat) chem. proces solwatacji zachodzący z użyciem wody jako rozpuszczalnika; przyłączanie cząsteczki wody, uwodnienie.

 

solwatacja - (łc. solvere ‘rozwiązać; rozpuścić’) chem. otaczanie jonów lub cząsteczek substancji rozpuszczonej przez cząsteczki rozpuszczalnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jak ja to rozumiem:

 

jony soli w roztworze wody otoczone sa warstewka hydratacyjna - czyli odpowiednio ustawionymi czastkami wody (takie jony sa "ubrane" w czasteczki wody). Pole magnetyczne te ubranko zdejmuje i przez jakis czas, poki znowu woda nie otoczy jonu, jon moze sobie pofiglowac i np. wpasc na jon przeciwnego znaku. Jesli sie polacza dajac jakas nierozpuszczalna sol (jak weglan wapnia, czyli kamien kotlowy), to wtedy watraci sie z roztworu osad. Brak "ubranek" ten proces ulatwia. (pkt. 1, 2, 3, 6, 7)

 

Jak wynika z punktu 4 podsumowania prof. Chibowskiego ten efekt nie jest znaczny i dopiero bardzo duza statystyka pozwala go zaobserwowac, bo czasem wyniki pomiarow mieszcza sie w granicach bledu (tzw. odchylenie standardowe). W dodatku obecnosc innych jonow (punkt 5) ma czesto wiekszy wplyw na szybkosc wytracania, niz samo pole magnetyczne.

 

Czyli czasem magnetyzer pomoze, a czasem nie, zalezy od jakosci wody i spelnienia kilku innych czynnikow, kontrolowanych labolatoryjnie (a jak w zyciu, to sie okaze). Tak jak to sugerowal Krzysztofh.

 

Podsumowujac: mylilem sie, ze pole magnetyczne nie dziala na roztwor wodny (ale nikt mnie w szkole nie uczyl o warstewkach hydratacyjnych, a moze szkoda, bo w koncu dzieki nim chyba wiaze beton! :) ), ale jak sie okazuje te dzialanie nie jest duze. Przynajmniej nie tak znaczne, zebym znajac powyzsze wyniki badan zechcial zainwestowac w magnetyzer!

 

Pozdrawiam

Pieczara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 years później...

Nie wiem czy znana jest Wam ta praca i badania prowadzone w Rosyjskiej Akademii Nauk. Jeśli nie, zapoznanie się może rozjaśnić zjawisko magnetyzowania.

 

Proszę nie czytać pracy wybiórczo! jedynie całość pozwala na zrozumienie fizycznych

oraz chemicznych aspektów zjawiska.

 

http://www.tchik.com.pl/archiwum/2005/7/niezwykla_woda.pdf

 

Wycinek z pracy:

 

Eksperymenty i obliczenia matematyczne rosyjskiego fizyka Zenina

 

"Zjawisko "pamięci wody" podlegało wielu próbom wyjaśniania i udowadniania w wielu pracach i eksperymentach, z których na uwagę zasługuje praca habilitacyjna fizyka S.Zenin obroniona w Rosyjskiej Akademii Nauk. Zenin jest fizykiem, ponadto kandydatem nauk filozoficznych i chemicznych, a także doktorem nauk biologicznych. W swojej pracy habilitacyjnej [9] podaje chemiczne i fizyczne uzasadnienie zjawiska "pamięci wody". Zenin udowadnia, że pomimo tego, że wodorowe wiązania cząsteczek wody nie są trwałe, gdyż istnieją jedynie przez setne części sekundy. Oznacza to, że tworzą pewne struktury, które natychmiast ulegają rozpadowi. Zenin dokonał obliczeń na podstawie których wynika, że krótko żyjący asocjat złożony z 5 molekuł wody łącząc się z drugim takim nietrwałym asocjatem może utworzyć strukturę której czas życia będzie sięgał 10 do 14 sekund. Nowa struktura stabilizuje się, dzięki jednoczesnemu zamknięciu wszystkich końcowych atomów tlenu w pięciokątne pierścienie.

 

Na podstawie obliczeń matematycznych Zenin doszedł do wniosku, że może istnieć kryształ, którego czas trwania osiągać będzie minuty a nawet godziny. Będzie on złożony z 912 cząsteczek. Na powierzchni ściany każdego kryształka może powstać odrębny rozkład elektrycznych "plusów" i "minusów". Otrzymuje się więc kod dwójkowy, jak w elektronicznej maszynie cyfrowej. Ściany kryształków w wodzie destylowanej o dużej czystości są elektrycznie obojętne w w kodzie dwójkowym, na nich niczego nie zapisano. Gdy dodamy do wody cząsteczkę jakiegokolwiek związku chemicznego na skutek zetknięcia się z kryształkiem wody odbija ona na jego ścianie swój elektromagnetyczny wzór. Następnie ten kryształek w kontakcie z drugim, czystym, również przekazuje mu swój wzór. Aby proces odbijania i przekazywania danych przebiegał z większą szybkością, wodą należy intensywnie wstrząsnąć, zwiększając tym samym kontakt kryształków ze sobą. "

Edytowane przez Zenin
dodanie cytatu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
Jako laik chemii i fizyki również zastanawiam się nad magnetyzerami, pewnym jest, że trzeba tę wodę za nimi filtrować. Napiszę krótko, jeśli taka firma jak Vissmann, za którą stoją miliony, odpowiedzialność, sztab profesorów i badaczy, stosuje magnetyzer, to temat uznaję za zamknięty. To musi działać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Przepraszam, za dlugi wywod, ale postanowilem podejsc do sprawy "naukowo" :o

 

 

 

Japan, nie obraz sie, ale to tylko autosugestia (ladne: autosugestia :) ). Magnetyzer nic Ci nie dal i nie mogl dac. Pole magnetyczne, w kazdym razie tak slabe jak z magnesu stalego, NIC ale to NIC nie robi z weglowodoroami. Rownie dobrze moglbys sobie przylepic na przewod paliwowy nalepke z Pokemonem. O ile w wodzie sa jeszcze jakies jony, cos co moze oddzialywac z polem magnetycznym (w co i tak nie wierze), to w benzynie, poza wodą, nic takiego nie ma.

 

Znalazlem na sieci wyjasnienie dzialania magnetyzera do samochodow i taki magnetyzer ma zamieniac orto-wodor na para-wodor (w skrocie chodzi o to, ze dwa polaczone ze soba wodory moga miec calkowity spin protonu rowny 0 lub 1, ten z 1 jest niby lepszy i ze to stosuje NASA w promach kosmicznych wiec jest cool). Wiec po pierwsze - na razie samochody nie sa napedzane, tak jak statki kosmiczne, wodorem, a weglowodorami, gdzie NIE MA rozroznienia na para- i orto- wodor (nie ma czasteczek wodoru, wiec takie rozumowanie traci kompletnie sens). Po drugie, magnesy stale sa za slabe, zeby wywolac jakikolwiek efekt. Po trzecie wodor w slabym polu magnetycznym wcale sie nie przekreca, ale wykonuje tzw. precesje i poza polem magnetycznym ona zupelnie ustaje. Po czwarte jesli wokol magnesu cos sie zmieni (w co watpie), to 2cm dalej znow powroci do stanu rownowagi i nawet nie zdazy dotrzec do silnika. itd. itd. Wiec, nie obraz sie Japan, ale ktos Cie nabil w butelke. To hochsztaplerstwo i wyludzanie pieniedzy.

 

krzysztofh - bardzo dziekuje za uprzejma i kuluralna wymiane argumentow. Ja po prostu chce sie dowiedziec JAK TO DZIAŁA, bo tak jak wspomnial _bogus_ nie lubie argumentow typu "armia amerykanska (ew. "NASA", "ludzie", "wszyscy", "stacje uzdatniania wody", "wiodacy producenci" itp) to uzywaja", bo to sa argumenty z Tele-shopping. A Ty na szczescie nie uzyles takich argumentow! Co wiecej podajesz rozsadne argumenty, zeby tego w domu nie stosowac :) (jak cos sie nadaje do fabryki, to niekoniecznie do domu) Po drugie nie lubie, jak ktos (w tym wypadku producent magnetyzerow) uzywa argumentow, na ktorych sie nieco znam, a ktore stanowia dla niego naukowy belkot, bo sa uzyte bez sensu, absurdalnie i tylko po to, zeby otumanic nimi ludzi.

 

Twoje wytlumaczenie, krzysztofh, nie jest prawdziwe. Tzn. nawet nie Twoje, bo Ty cytujesz wyjasnienia producentow magnetyzerow. I z tym mam problem. Po pierwsze, jak zauwazyl _bogus_ pole magnetyczne zadnych jonow nie rozbije - sila elektrostatycznego przyciagania miedzy dwoma jonami jest znaczaco wieksza od sily Lorentza (zakladajac, ze producenci tych magnetyzerow zwracaja uwage na kierunek pola magnetycznego i kierunek przyplywu wody). Po drugie, z zasad rownowagi chemicznej wynika, ze dodatkowe rozbicie czegokolwiek prowadzi do stanu nierownowagi chem. wiec od razu wlaczaja sie procesy dzieki ktorym uklad wraca do rownowagi. Czyli tuz za magnetyzerem uklad jest w takim samym stanie jak tuz przed :) Nie mowiac juz o wytracaniu sie czegokolwiek na calej dlugosci sieci wodnej! I po trzecie - nie rozumiem czemu producenci sie upieraja przy rozbijaniu jonow, skoro z tego co Ty mowisz wynika, ze chodzi chyba o ich łączenie. No bo skoro nie tworza sie platy kamienia (osadzane w wodzie z jonow soli), ale male grudki, szlam, to znaczy, ze magnetyzer w jakis sposob zmusil jony weglanu wapnia do polaczenia sie, zanim dotarly do scianek rur. No i tu kompletnie tego nie rozumiem, bo nie widze zadnych procesow fizycznych i chemicznych za to odpowiedzialnych!

 

Ufff...

 

Z drugiej strony doswiadczenie Jacek i K77, albo instalacji przemyslowych (na pewno o to samo chodzi?) sa jakims argumentem, ze to moze dzialac. Ale nadal nie wiem DLACZEGO, bo na moj chlopski, prosty rozum nie powinno. Czesto zdarza sie, ze jak ktos wyda na cos pieniadze, to potem szuka argumentow, ze dobrze zrobil i widzi "poprawe" (jak w magnetyzerach paliwowych). Ale czyszczenie sitek nie jest juz sprawa subiektywna :)

 

No coz. Moze ktos wie jak to dziala o ile w ogole dziala. Poki co pozostaje przy swoich watpliwosciach.

 

Pozdrawiam

Pieczara.

 

PS:

wiem, ze czasem stosuje sie elektrody magnezowe (nie pamietam, czy przeciw zelazie w wodzie, czy przeciw kamieniowi). Ale chodzi o magnez, a nie magnes.

 

Świat, Życie, Świadomość - to wielkie tajemnice

Nigdy nie znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania - co nie znaczy by nie starać się rozwikłać wszelkich tajemnic istnienia, i ŻYCIA w ogóle.

MUSIMY SIĘ STARAĆ, LECZ BEZ NADZIEI NA ZNALEZIENIE WSZELKICH ODPOWIEDZI.

To nasz obowiązek jako 'bytów ludzkich"....

- do napisania mnie tego pościku skłonił mnie głównie jeden fragment: z tego postu (przepraszam ze powycinam...cyt::

- ."....sa jakims argumentem, ze to moze dzialac. Ale nadal nie wiem DLACZEGO, bo na moj ............ rozum nie powinno........"

Na każdy tzw "zdrowy rozum, a zwłaszcza na tzw "zdrowy rozsądek"... nie powinniśmy w ogóle istnieć ani żyć jako ludzie czy jakiekolwiek inne istoty.

Jak działa życie?.... Jak "działa" nasza świadomość?.....

Pozdrawiam wszystkich na forum.

 

Nawiedzony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza świadomość zaczyna być akurat coraz lepiej poznana.

Między innymi mechanizm wciskania niedouczonym ludziom bzdur pod pseudonaukową kołderką.

 

A teksty w stylu "nie powinniśmy żyć" tylko mnie bawią w dobie życia odnajdywanego w najbardziej zdawałoby się niegościnnych lokalizacjach - od kilometrowej warstwy skał, poprzez gorące źródła, morskie głębiny, po lodowe jeziora Antarktydy. Ż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Niektórzy lekarze zapisują pacjentom środki homeopatyczne, chociaż ich skuteczność to placebo.

wiesz, na zasadzie - nie pomoże nie zaszkodzi, a pacjent przestanie d*** zawracać wymyślonymi chorobami.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta.... wśród ludzi postawa nie wiem, nie znam nie rozumiem... zatem na pewno nie istnieje przeważa!!! To postawa idiotyczna . Ale nie smućcie się z tej oczywistej prawdy, jesteście na równi z tysiącami luminarzy nauki na przykład profesorami Sorbony co to odrzucili kategorycznie możliwość spadania kamieni z nieba. Większość zmarła w poczuciu pełni wiedzy i mądrości. Upływające wieki udowodniły że byli patentowanymi głupcami.

 

Ale do rzeczy Magnetyzer - magnes otacza pole magnetyczne....... jasne i zgadzacie się z tym?

A teraz woda uniwersalny rozpuszczalnik. Mądrzejsi ode mnie zadali sobie pytanie dlaczego i dowiedzieli się dlaczego . I to jest właśnie odpowiedź dlaczego magnetyzer działa . Odpowiedzialna jest budowa cząstek w trójwymiarowej przestrzeni. One formalnie są obojętne elektromagnetycznie ale na przykładzie wody są z jednej strony plusowe a z drugiej minusowe . Mimo że sumarycznie cząstka jest obojętna. Dlatego woda ma potworne tendencje do formowania klastrów i stąd stały stan skupienia wody jest lżejszy od cieczy. (ciekawsi wygooglajcie sobie ,bo to ważne technicznie, technologicznie i duchowo)

 

A dla ułatwienia wyobraźcie sobie grzbiet góry na pustyni na tym grzbiecie jest trakt. Po trakcie z mozołem przemieszczają się karawany na wielbłądach Strumienie zwierząt z ludźmi na grzbietach kroczy do przodu przy wiejącym Khamisinie, porywającym pył i piasek. Jak myślicie jeźdźcy odwracają się ciałem od wiatru? TAK. Powstaje chaos, zwierzęta się trącają , bagaże rozbijają, zaczepiają etc. |Obudujcie trakt rurą i macie sytuację z magnetyzerem|

 

I sytuacja bez wiatru: karawany kroczą obok siebie , bezbłędnie mijają się i przeszkody, pozdrawiają się .. Sielanka |bez magnetyzera tu macie| Oczywiście to duża hiperbola i uogólnienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale do rzeczy Magnetyzer - magnes otacza pole magnetyczne....... jasne i zgadzacie się z tym?

 

Tak jak wszystko - weź do ręki kompas, to zobaczysz, że i bez magnesu i magnetyzera woda jest magnetyzowana polem magnetycznym Ziemi.

Że pole magnetyczne Ziemii jest słabe? Magnesu też. Żeby poobracać cząsteczki wody trzeba ogromnych pól - a przecież nikt nie zamontuje w swoim pomieszczeniu technicznym maszyny do rezonansu magnetycznego.

 

Porównanie z lekami homeopatycznymi jak najbardziej trafione - nawet, jeżeli substancja aktywna (w tym przypadku magnes) działa, to nie przy takiej dawce, bo to jakby go wcale nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda zamarzając powiększa swoją objętość, dlatego lód ma mniejszą gęstość od wody i pływa.

 

Cząsteczka wody nie jest z jednej strony dodatnia z drugiej ujemna, tylko składa się z ujemnie naładowanego atomu tlenu i dodatnio naładowanych atomów wodoru. Atomy maja własne ładunki niezależnie od pola magnetycznego Ziemi, inaczej w przestrzeni kosmicznej nie powstawałyby złożone cząsteczki organiczne, które są wykrywane np. w kometach, na asteroidach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy do %^&*$!@#$%& MUSICIE ograniczać się do wiedzy szkolnej , niezdolni do przyswojenia nowego? (No wiem taka fizjologia starzenia się) Ale puchnę z dumy że takową pamiętacie........ nie popadniecie w płaskoziemskość,

Tu macie o klastrach wody : http://www.nantes.com.pl/?p=2198 przy czym zauważcie: doktor pisze o wodzie tj. jakiejś ilości nie cząsteczce!!

 

,,Woda zamarzając powiększa swoją objętość, dlatego lód ma mniejszą gęstość od wody i pływa." genialna i jakże słuszna obserwacja!! Dlaczego?!!!! W dziele doktora powyżej przechodzi on nad tym , traktując to jako coś oczywistego . A drodzy profani, jak w mym poście wyżej wynika z budowy wiązań atomów w cząsteczce wody i JEJ TENDENCJI DO WIĄZANIA SIĘ z sąsiednimi cząstkami wody . Kiedy są one słabe i płynne (ruchy Browna) mamy klastry, kiedy odbierzemy tej wodzie energię /temperaturę te wiązania stają się sztywniejsze/silniejsze i mamy lód, który ma budowę krystaliczną (udziału elfów, niestety nie stwierdzono:( ) prowadzone są prace które pozwalałyby wykorzystywać ten efekt Jak sztuczna skóra rekina. No i mamy jonizatory wody, magnetyzery etc.

 

Tak to związane jest z tzw. pamięcią wody i szerzej homeopatią. Leki dla zwierząt działające na nie udowadniają że to nie jest efekt placebo. A z faktami sie nie dyskutuje tylko usiłuje wyjaśnić.

 

Co do kosmosu to na razie przypuszczamy na bazie ziemskich reakcji jak tam dane substancje powstają . Stwierdzamy jedynie widma tych złożonych substancji, a reszta to dywagacje, póki tam nie pobierzemy próbek . A w ogóle ogół ludzkości jest na razie na poziomie teorii względności ( model Standardowy) na razie ignoruje się teorię (nie dociera do świadomości społeczeństw) czarnych ECE tj.Eistaina-Cartana- Ewansa w czym i nasz rodak ma swój udział :

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nikodem_Popławski

A tylko odrzucenie starej teorii skutkuje w przyszłości możliwością poboru tych substancji na miejscu ich tworzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gnago - a jaką ty nowa wiedzę przyswoiłeś? Może warto byś się nią podzielił na łamach czasopisma naukowego, by poddać naukowej krytyce?

 

Podajesz link do bełkotu reklamowego. Prosze podaj link do prawdziwego opracowania naukowego, wskazującego, że wodę się magnetyzuje i nabiera ona jakiś cudownych właściwości w ten sposób.

Ten doktor z reklamy to najprawdopodobniej stomatolog (sadząc po tym, z jaką firmą współpracuje), a nie fizyk czy chemik.

 

Używasz z nabożeństwem słowa "klaster". Ale wiesz co to oznacza? Woda z kranu tez ma taką budowę, bez magnesowania. To normalny stan wody związany z budową jej cząsteczki. Dokładnie oznacza to zgrupowanie mniejszych obiektów większy - czyli dla wody ok 275 cząsteczek H2O jaka jest potrzebna do zbudowania najmniejszego kryształu lodu.

Tylko tyle. To nie jest żaden niezwykły stan skupienia, nie osiąga się tego polaryzacją, naświetlaniem i magnetyzacją.

Nikt nigdy nie udowodnił, że po namagnesowaniu wody te kryształy będą tworzyły sie z większej lub mniejszej liczby cząsteczek.

To jest możliwe wyłącznie przy dużych ciśnieniach czy ogromnych polach magnetycznych (mowa o skali kosmicznej a nie domowego magnesiku) - ale nie we wodzie nalanej do butelki, bo woda natychmiast w normalnym ciśnieniu wraca do normalnych właściwości. Gdyby tak się nie stało, oznaczałoby jedynie zajście reakcji jądrowej (np. zmiana zwykłej wody H2O w ciężką Hd2O)

 

 

Teorii nikt nie odrzuca, jeśli poddaje się ona naukowej krytyce. A dopóki nie ma dowodów pośrednich czy bezpośrednich, że w czarnej dziurze tworzy się nowy wszechświat, jest to tylko jedna z teorii (a jest ich wiele), a nie dogmat naukowy.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu macie o klastrach wody : http://www.nantes.com.pl/?p=2198 przy czym zauważcie: doktor pisze o wodzie tj. jakiejś ilości nie cząsteczce!!

 

I to wszystko, co popiera działanie magnetyzerów?

Podjęte próby tłumaczenia zaobserwowanych zjawisk na drodze tworzenia się struktur klastrowych i ich niszczenie wskutek promieniowania elektryczno-magnetycznego wciąż wydaje się najlepszym modelem popartym danymi literaturowymi oraz ewidencją badań własnych

 

Brak faktów, tylko medel? Brak pomiarów, obserwacji? Jakie natężenie pola? Jak trwała zmiana w strukturze wody? Na czym polega ta zmiana?

Takie gdybanie doktora, który, nota bene, pracę doktorską miał między innymi o "nuklearny rezonans magnetyczny" - to trochę inne energie, niż magnesik na rurze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...