Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Prosze o pomoc - stałe podrażnienie oczu po wprowadzeniu do nowego mieszkania


scigal

Recommended Posts

Dzień dobry,

 

Od 3 lat jestem osobą niepełnosprawną.

 

Może ktoś będzie w stanie pomóc mi albo nakierować jak powininem rozwiązać swój problem.

 

Dzięki rodzinie oraz własnym oszczędnościom jakiś czas temu kupiłem kawalerkę a remont (nie mogłem nadzorować ze względów zdrowotnych) powierzyłem osobom trzecim. Remont był generalny - wymieniono drzwi, płytki, w pokoju położono panele.

 

Remont ten był przeprowadzony ponad pół roku temu ja jednak wprowadziłem się dopiero ok. 6 tygodni temu. Od 3 tygodnia zaczęły piec mnie oczy aż w końcu dostałem zapalenia spojówek. Okulista powiedział, że to na tle alergicznym, że coś mnie uczula w nowym mieszkaniu. Próbuję więc namierzyć co może mnie uczulać. Niestety nie dostałem paragonów dot. zakupu materiałów, wiem jednak że farby użyte do malowania to KOBE (ściany nie wiem jakie, wiem że sufity to farba krzemionowo-mineralna).

 

Spotkałem niedawno pomocnika hydraulika i powiedział mi, że fliziarz który układał płytki w kuchni i łazience rozdziabdział butami klej do fug(?) po calym mieszkaniu i później to czyścił jakimiś specjalnymi detergentami bo weszło to w reakcje z położynymi płytkami. Niestety nie zapamiętał nazwy tego detergentu. Może to on jest przyczyną moich problemów? Czy to jest możliwe po 6 miesiącach od zakończenia remontu? Niestety na 1/3 tej podłogi są już zabudowane szafki kuchenne (kuchnia) więc i tak nie byłbym w stanie wyszyścić tego dokładnie nawet jak byłaby taka możliwość,

 

W kuchni i łazience, tak jak wspomniałem, położone zostały płytki. Nie znam firm, ponieważ nie było mnie przy remocnie. Zaufałem na słowo. W pokoju w którym śpię są panele, jakieś porządne, kładzione na piance. Wątpię, żeby uczulały mnie roztocza z nowej wersalki czy jakieś kurze, bo nigdy wcześniej nie miałem tego typu uczuleń a kurzu było wiele, wiele więcej. Generalnie wcześniej nigdy nie miałem problemów z oczami. Wiem, że coś nie tak jest w mieszkaniu bo jak odwiedza mnie sympatia na kilka dni to mówi że też pieką ją oczy i ma je zaczerwienione.

 

Moje główne pytania to:

- Czy istnieje środek do płytek(gres)/fugi, który potrafi zneutralizować użyte wcześniej na płytkach nieznane, podejrzewam, że bardzo silne, detergenty?

- Czy nawet jeśli okaże się, że farba, którą pomalowano mieszkanie działa alergizująco to czy kilkumiesięczne wietrzenie po zakończeniu zimy pomoże czy raczej jest to bezcelowe?

- Czy przychodzi Wam do głowy co może powodować takie ciągłe podrażnienie oczu?

 

W mieszkaniu nie ma wilgoci ani grzyba.

 

Bardzo proszę o pomoc i opinie, wpakowałem w ten remont ostatnie oszczędności i jesli dalej będę miał to alergiczne zapalenie spojówek (poza domem nie mam tego problemu) to nie wiem jak to dalej będzie. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc, Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może masz po prostu za sucho? Sprawdzałeś jaką masz wilgotność?

 

Nie to na pewno nie chodzi o wilgotność, nawet zastosowałem nawilżacz na kaloryfer, ale nic nie pomogło.

 

 

Poza wilgotnością stawiam na chemię z płyt meblowych lub paneli. Tam bywają te wszytskie cykliczne węglowodory

 

Fuga to głownie cement i zmywa się ja kwasem (fosforowym, w ciezkich przypadkach solnym) a nie detergentami

 

1. Czy można czymś próbować "wyczyścić" te panele bądź próbować to wietrzyć?

2. Czy kwas fosforowy bądź solny, którym mogły być czyszczone w/w płytki można zneutralizować jakimiś specjalnymi środkami (rozumiem w tym wypadku zasadowymi)?

 

Bardzo dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak szybko schodzi woda z nawilżacza?

Masz higrometr?

 

Paneli nie da się wyczyścić, same odparowują, czasem kilka lat.

Z resztą to mogą być meble - starczy, że producent użył jakiegoś nietestowanego lakieru z Chin i już.

 

Kwas - nie sądzę by po kilku myciach podłogi został jakikolwiek ślad po nim.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak szybko schodzi woda z nawilżacza?

Masz higrometr?

 

Paneli nie da się wyczyścić, same odparowują, czasem kilka lat.

Z resztą to mogą być meble - starczy, że producent użył jakiegoś nietestowanego lakieru z Chin i już.

 

Kwas - nie sądzę by po kilku myciach podłogi został jakikolwiek ślad po nim.

 

Bardzo wolno schodzi woda z nawilżacza, około pół szklanki na 24h.. Nie mam higrometru. Mebli żadnych nowych nie mam nie licząc kuchni robionej przez stolarza (fronty z firmy KOBAX.pl). Dziękuję Ci za odpowiedzi - widzę, że zostaje mi tylko odkrecenie listew przypodlogowych bo pod nimi jest duzu pyłu z farby i odkurzenie tego + duże wietrzenie jak skończy się zima. Mam nadzieję, że coś w końcu pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wiem już jedno - alergen znajduje się w łazience, po kąpieli w wannie objawy się zaostrzają. Siedziałem cały dzień w pokoju i było w miare OK, poszedłem na 40 min do łazienki i pieką całe oczy.. Ale co może być takiego w tej łazience uczulającego cholera jasna... Czy jest jakiś sposób, żeby wywietrzyć szybciej taką łazienkę (niby ma wentylację ale słaby ciąg jest...)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wiem już jedno - alergen znajduje się w łazience, po kąpieli w wannie objawy się zaostrzają. Siedziałem cały dzień w pokoju i było w miare OK, poszedłem na 40 min do łazienki i pieką całe oczy.. Ale co może być takiego w tej łazience uczulającego cholera jasna... Czy jest jakiś sposób, żeby wywietrzyć szybciej taką łazienkę (niby ma wentylację ale słaby ciąg jest...)

 

Może to grzyby pleśniowe w jakichś miejscach. Jeszcze mogłaby być reakcja na chlor, ale to są reakcje głównie skórne...

 

Czy do łazienki nie wpada przypadkiem powietrze z zewnątrz - jakaś nieszczelność lub np. cofka z komina. Jeżeli nie ma dobrego ciągu a kratka była zamykana, to może w tamtej okolicy coś się namnaża i przy ruchach powietrza wstecz jest zaciągane.

 

Może zamontować wentylator elektryczny na jakiś czas w celu sprawdzenia...

 

PS. Ciekawe w jakim stanie była łazienka przed remontem, czy nie było zagrzybień i czy nie zostały przykryte...

Edytowane przez Instaltechnic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to grzyby pleśniowe w jakichś miejscach. Jeszcze mogłaby być reakcja na chlor, ale to są reakcje głównie skórne...

 

Czy do łazienki nie wpada przypadkiem powietrze z zewnątrz - jakaś nieszczelność lub np. cofka z komina. Jeżeli nie ma dobrego ciągu a kratka była zamykana, to może w tamtej okolicy coś się namnaża i przy ruchach powietrza wstecz jest zaciągane.

 

Może zamontować wentylator elektryczny na jakiś czas w celu sprawdzenia...

 

PS. Ciekawe w jakim stanie była łazienka przed remontem, czy nie było zagrzybień i czy nie zostały przykryte...

 

Raczej grzyby i pleśń odpada, budynek jest z 2000 r., poza tym jest to najwyższe piętro nade mną już tylko dach.. Bardzo dziwna sprawa. Spróbuje przemyć kilka razy wodą z octem te płytki i puścić wentylator w łazience na kilka dni i zobaczymy czy będzie jakaś poprawa... Jeszcze raz bardzo dziękuję za podpowiedzi i porady, chociaż sprawa jest wciąż otwarta..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...

Odnawiam temat.

 

Mam dokładnie ten sam problem i już mi ręce opadają :( W styczniu będzie rok odkąd wprowadziliśmy się z mężem do kupionego mieszkania (rynek wtórny) i od kiedy walczę z nawracającym zapaleniem spojówek. Coś drażniącego muszę mieć w mieszkaniu a nie wiem co i co gorsza czy mam szansę się tego pozbyć :( Robiłam wszystkie możliwe testy alergiczne i są negatywne. W mieszkaniu jest drewniana podłoga sosnowa, i ogólnie bardzo dużo mebli i drzwi sosnowych lakierowanych. Prawdopodobnie robione było to wszystko 15-20 lat temu. Czy po 15 latach lakier do drewna może podrażniać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...