Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

od jakiegoś czasu szukam po sieci analiz bilansu cieplnego okien. wszędzie piszą "okna od północy ujemnie energetycznie" "okna od południa dodatnio energetycznie" "duże przeszklenia od południa". jak mantra wszędzie.

spotkał się ktoś z analizą ile tych okien powinno być w domu pasywnym?

 

wg mnie każde okno jest ujemne energetycznie. dlaczego? bo jak takie okno powiedzmy 8m2 od południa (mam mniej więcej takie u siebie) złapie w sezonie grzewczym 1400kWh (100% energii docierającej w okresie grzewczym) to w okresie letnim 2000kw (tylko 25% energii w okresie letnim tyle na pewno złapie, nawet pod okapem a bez niego pewnie 50%), które trzeba usunąć klimatyzacją albo się przed nimi obronić nierzadko drogimi metodami. wiem, duże okapy, roślinność, żaluzje pod odpowiednim kątem itp. ale czy jest ktoś kto skutecznie to zrobił bez zasłaniania się roletą? proszę o przedstawienie konkretnych domów albo rozwiązań i temperatur z nich w upały. nie zdjęć z sieci bo wszystkie teoretyczne rozwiązania znam.

a powyższe to tylko słońce a gdzie jeszcze przenikalność termiczna.

 

ja mam takie nieduże okno (w porównaniu do tego co mają domy pasywne) i gdyby nie całkowite zamknięcie roletą w lato to byśmy wymiękli w domu. wiem jak jest różnica jak się na 1 dzień nie spuści rolety. wiem też, że całkowite zaciemnienie po kolei okien (mam w tym pokoju jeszcze 2 okna na innych kierunkach) daje wewnątrz naprawdę niską temperaturę. gwarantuję, nie trzeba klimy ale trzeba ręcznie śledzić słońce i zasłaniać/odsłaniać.

 

jakby rozpatrywać tylko energetycznie to trzeba by wybudować pudełko ze styropianu. szklarnia to najgorsze rozwiązanie. i teraz gdzie tu między tymi dwiema skrajnościami się ustawić z domem pasywnym? mi wychodzi na to, że na minimum, żeby zapewnić komfort światła. ja mam ok 10m2 (nie wiem czy tu się powinno brać tylko powierzchnię szyby - to tylko szacunki) przy pow. troszkę ponad 40m czyli mam 2x więcej niż minimum normowe i wg mnie mogłoby być mniej

Edytowane przez zibuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W domach izolowanych i tak klimatyzacja jest konieczna (ściana i podłoga nie odprowadza ciepła do gruntu. [ATTACH=CONFIG]311191[/ATTACH]. Poza tym klimatyzacja to najtańszy system ogrzewania. Zimą mamy z jednej kWh 4 a latem jeszcze więcej. Główne start ciepła są do gruntu, przeszklenia mogą być duże, dom jest dla nas, a skoro technologia pozwala obniżyć cenę instalacji i eksploatacji nie rezygnując z dużych przeszkleń, to dlaczego nie korzystać z wyboru?

 

proszę usunąć swój post i napisać coś na temat. jeśli dobrze kojarzę to powyższe wklejał Pan z informacją, że to właśnie korzystne bo schłodzi w lato dom :)

najlepiej dać 30m2 przeszklenia od południa (jak mój znajomy bo mu powiedzieli, że dom energooszczędny musi mieć dużo) za gruuuubą kasę i do tego 15kW klimy (nie znam się, strzelam) bo przecież COP będzie aż 3. :o Panie Tomaszu, proszę zamieszkać w szklarni, przecież Pan wtedy prawie za damo tymi klimatyzatorami w lato schłodzi a zimą ogrzeje.

 

naprawdę nikt się nie spotkał z taką analizą ile okien? mhhh a wszędzie piszą, że to trzeba wyznaczyć, żeby nie przewymiarować. ale jak? :bash:

Edytowane przez zibuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki karedo

podane wyliczenia pokrywają się mniej więcej z tym co piszą tu

http://www.swiat-szkla.pl/archiwum/1672-okna-w-budynkach-pasywnych-funkcje-wymagania-bilans-energetyczny-komfort-cieplny.html

chciałem zrobić podobne zestawienie dla sezonu letniego. ile myślicie przyjąć zacienienie dla okna południowego w lato, 0,4? znaczy 40% słońca wpadnie przy zastosowaniu np. dużych okapów?

 

nikt się nie chce podzielić wrażeniami z mieszkania w domach z dużym przeszkleniem? i czy chciałby jeszcze więcej czy mniej? albo jakiej mocy klimę musi używać latem?

 

w której wartości z certyfikatu energetycznego musi zawierać się energia na klimatyzowanie?

głupio tak dyskutować z samym sobą :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Powierzchnia szyb musi być większa lub równa ósmej części powierzchni podłogi.

Bardzo dobre okno po zmroku jest 7-8 razy zimniejsze od pasywnej ściany. W zimie mroku jest dużo. Więcej mroku w zimie, niż słońca latem. No i latem można zastosować okap, a zimą co zrobisz?

 

Dlatego też jednoznacznie należy stwierdzić, że okien warto stosować tyle, ile trzeba, oraz tyle, ile się podoba. Reszta to jakieś fanaberie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Zgadzam się z Przemkiem co do ilości okien. Na pewno cała południowa elewacja w szkle nie jest za dobrym pomysłem ale minimalne okna dadzą za mało ciepła do pasywnego ogrzewania. Myślę że do tego ile dać okien to trzeba obliczyć w programie bo w jednym domu trzeba więcej a w drugim przesadna ilość nie da efektu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
Zgadzam się z Przemkiem co do ilości okien. Na pewno cała południowa elewacja w szkle nie jest za dobrym pomysłem ale minimalne okna dadzą za mało ciepła do pasywnego ogrzewania. Myślę że do tego ile dać okien to trzeba obliczyć w programie bo w jednym domu trzeba więcej a w drugim przesadna ilość nie da efektu.

 

A o jakim programie jest mowa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego musiałbyś obrócić słońce :-)

 

Ale nie w Australii:D

 

Tak na poważnie, to u mnie nie ma żadnego okna od południa, jedyna ślepa ściana w całym budynku.

Specjalnie zrezygnowałem z ciepła słonecznego pobieranego przez południowe okna, aby mieć komfort latem. Zimą zaś, złapię promyki słoneczne panelem FV i wepchnę grzałką do bufora, latem zresztą też na cwu. Okno tarasowe, przesuwkę mam od Północy.

Bez sensu dla mnie, buduje się wielkie okna od południa, a później wielkie okapy. To chcemy tego światła, czy nie?

Jak okna od południa, to kosztowne żaluzje zewnętrzne, i aby spełniały swoją funkcję to z automatyką. Zważywszy wysokie koszty inwestycyjne i użytkowe, prąd do automatyki i ewentualna wymiana jej uszkodzonych składników, to korzyści energetyczne dla domu wątpliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt się nie chce podzielić wrażeniami z mieszkania w domach z dużym przeszkleniem? i czy chciałby jeszcze więcej czy mniej? albo jakiej mocy klimę musi używać latem?
1. Najlepsze okna oddają zimą około 10 razy szybciej ciepło niż ściana.

2 Ale wpuszczają światło słoneczne (pod warunkiem że tego dnia mamy słoneczną pogodę) które nagrzewa wnętrze. Czasami to plus (zimą) czasami minus (podczas upałów - najlepsze są wtedy rolety zewnętrzne).

 

To są moje wrażenia w mieszkaniu w domu z dość dużymi przeszkleniami od południa. Mam zwykły dom "energooszczędny" cokolwiek to znaczy.

Pasywne domy w naszym klimacie to raczej utopia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...u mnie nie ma żadnego okna od południa, jedyna ślepa ściana w całym budynku.
Bez sensu dla mnie

 

 

Okno tarasowe, przesuwkę mam od Północy.
Bez sensu dla mnie

 

 

Bez sensu dla mnie, buduje się wielkie okna od południa, a później wielkie okapy. To chcemy tego światła, czy nie?
Świetnym rozwiązaniem są rośliny od południa które latem dają cień, a na zimę zrzucają liście

 

 

żaluzje zewnętrzne, i aby spełniały swoją funkcję to z automatyką.
U mnie są bez automatyki, a spełniają swoją funkcję - dziwne:popcorn:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez sensu dla mnie

 

 

Bez sensu dla mnie

 

 

Świetnym rozwiązaniem są rośliny od południa które latem dają cień, a na zimę zrzucają liście

 

 

U mnie są bez automatyki, a spełniają swoją funkcję - dziwne:popcorn:

 

Z tymi roślinami to masz rację. :)

 

A jeśli żaluzje bez automatyki, to trzeba pilnować słoneczko osobiście.

 

Pozdrawiam

Cezary

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie w Australii:D

 

Tak na poważnie, to u mnie nie ma żadnego okna od południa, jedyna ślepa ściana w całym budynku.

Specjalnie zrezygnowałem z ciepła słonecznego pobieranego przez południowe okna, aby mieć komfort latem. Zimą zaś, złapię promyki słoneczne panelem FV i wepchnę grzałką do bufora, latem zresztą też na cwu. Okno tarasowe, przesuwkę mam od Północy.

Bez sensu dla mnie, buduje się wielkie okna od południa, a później wielkie okapy. To chcemy tego światła, czy nie?

Jak okna od południa, to kosztowne żaluzje zewnętrzne, i aby spełniały swoją funkcję to z automatyką. Zważywszy wysokie koszty inwestycyjne i użytkowe, prąd do automatyki i ewentualna wymiana jej uszkodzonych składników, to korzyści energetyczne dla domu wątpliwe.

Tej przesuwki od północy to zupełnie nie rozumiem, bo to same straty. A okap od południa nie jest bez sensu, jeśli jest przewidziany taki, by tylko latem chronił wnętrze od najmocniejszego słońca. To najtańszy i najlepszy sposób na regulację słońca w budynku.

Żaluzje- nie muszą być z kosztowną automatyką. Zimą wystarczy je podnieść rano jeśli zapowiada się w miarę pogodny dzień. Automatyka dobrze regulująca pracę żaluzji względem nasłonecznienia to chyba najtrudniejszy wątek , wszelkie dane mogą być obarczone takim błędem, że czerpanie zysków nie będzie optymalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. A okap od południa nie jest bez sensu, jeśli jest przewidziany taki, by tylko latem chronił wnętrze od najmocniejszego słońca. To najtańszy i najlepszy sposób na regulację słońca w budynku.
Są lepsze.

Pergola lub drzewa liściaste od strony południowej. Do tego rolety zewnętrzne. Zdecydowanie lepsze.

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...