Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy grzejniki musza byc pod oknem??


mlody

Recommended Posts

Tak sie zastanawiam czym to jest konkretnie uwarunkowane ze grzejniki sa przewaznie (a moze zawsze??) pod oknem?

WIem ze ma znaczenie tu konwekcja i ruch powietrza w calym pomieszczeniu, ale chcialbym umiescic grzejniki na scianach naprzeciw okien - tylko czy wtedy nie bede mial zawsze zimno pod oknem a goraco przy scianie? :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm............. wynika to przde wszystkim z tego, że:

- powierzchnia ściany pod oknem i tak jest niewykorzystana

- powieszenie kaloryfera na "wolnej" ścianie szpeci ją

- czyni ją jednocześnie "niedostępną" dla mebli

- a jak bedzie wyglądał "portret przodka pod orderami" zawieszony nad kaloryferem :p

- cyrkulacja powietrza z uchylonych bądź rozszczelnionych okien jest korzystna

- w przypadku okien połaciowych jest to wymóg konieczny objęty gwarancją

- i kilka innych jeszcze "za"

 

a poza tym byłbym ciekaw dlaczego "widzisz" te kaloryfery na ścianie wewnętrznej :o

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisuję się pod tym co pisze Wowka, jednak odwróciłbym kolejność przedstawionych argunentów.

W przypadku, gdy przegroda zewnętrzna jest zbyt chłodna, na powierzchni tej przegrody, lub wewnątrz przegrody może wystąpić kondensacja pary wodnej.

Przykładem może tu być skraplanie się pary wodnej na powierzchni okien, czy występowanie zawilgocenia w narożnikach (przy stropie i ścianie zewnętrznej). Takie zawilgocenia mogą prowadzić do pojawienia się grzyba.

Ale przy odpowiednio ogrzanym i wentylowanym pomieszczeniu nie ma konieczności umieszczania grzejnika pod oknem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest natomiast konieczność umieszczenia parapetu nad takim grzejnikiem. Brak parapetu powoduje powstawanie szpetnych czarnych smug kurzu na ścianie nad grzejnikiem. Nie wiem, czy młody chce mieć takie parapety. :wink:

 

 

smugi i tak będą na końcach parapetów

ale ja nie znam na to knifów poza malowaniem

czy ktoś zna ?

proszę o podzielenie się doświadczeniami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... smugi i tak będą na końcach parapetów

ale ja nie znam na to knifów poza malowaniem

czy ktoś zna ?...

Nie no teraz to przesadzacie z tymi smugami. Może i występują ale remonty domów też się wykonuje. Aaaa ... macie tak duże domy, że zanim się zrobi remont całego domu to mija 50 lat aby odbył się drugi :D :wink: . Ja dlatego buduję mały domek 94m2 + garaż i wtedy zdąrzę wszystko wyremontować przed pojawieniem się smug.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmieszczenie grzejników w pomieszczeniu powinno zapewniać możliwie jak najbardziej równomierny rozkład temperatury powietrza wewnętrznego.W tym celu grzejniki należy w miarę możliwości umieszczać przy ścianie zewnętrznej pod oknami. Piece kaflowe ze względu na warunki techniczne były umieszczane przy wewnętrznych ścianach. Dawało to kiepski komfort cieplny i grzyb pod oknami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzuce tu swoje trzy grosze zgodnie z tym co wiem :) choc specjalista jestem od okien

 

- okno zawsze ma wyzsza przenikalnosc cieplna niz sciana, podobnie jak sciana zewnetrzna jest zimniejsza od wewnetrznej i tym sposobem, w sposob naturalny, w jego obrebie, wystapuje konwekcja - nawet gdy grzejnikow nie ma po nim. Umiejscownienie tam grzejnika umozliwia pelne wykorzystanie jego mocy cieplnej, szybsze nagrzewanie pomieszczenia i podniesienie komfortu we wnetrzu - grzejnik umieszczony gdzie indziej musi byc wiekszej mocy by te same warunki spelnic (jak pamietam na scianie bocznej plus 20% a na scianie na przeciw okna nawet plus 50% by identyczne rozklad jak i warunki cieplne w pomieszczeniu uzyskac )

Nawet projektujac ogrzewanie podlogowe gwarantujace najbardziej rownomierny rozklad temperatury we wnetrzu projektuje sie je tak by w obrebie sciany i okien zwiekszyc ilosc rur (zagescic je)

 

- parapet wewnetrzny ma za zadanie ochylac strugi cieplego powietrza (a nie chronic nas przed brudem na scianie) Nie tworzy sie wtedy kurtyna cieplna ogrzewajaca nam przede wszystkim strop, Stad istotne sa takze odleglosci miedzy grzejnikiem a sciana, posadzka jak i parapetem. Zbytnie ich zminimalizowanie moze spowodowac, ze powietrze bedzie "kisic" sie pod parapetem i nie "pojdzie" na pomieszczenie a o radykalnym spadku wydajnosci grzejnika juz nie wspominam

 

kiedys byla piekna ksiazka i zarazem poradnik - "Instalacja wodociagowa, kanalizacyjna i grzewcza" - tak pod koniec lat 80-tych sie ukazala - niby wszystko poszlo do przodu ale zasady fizyki pozostaly

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie chcialbym miec w moim drewnianym domku, taką "wewnetrzna sciane akumulacyjna" z ceramiki, ktora dogrzewalaby 4 pomieszczenia i tak sobie wymyslilem zeby zrezygnowac z grzejnikow :-?

Tylko wlasnie nie wiedzialem jakie tego konsekwencje.

 

wspominasz o wewnętrznej ścianie akumulacyjnej,

a może zrób tak kominek a obudoowę zrób z szamotu - dużo szamotu ( tą wewnętrzną, zewnętrzna warstwa dowolna ; marmur, płytki itp. ).

 

Jeśli nie może być tam kominka to nic nie stoi na przeszkodzie aby poprowadzić wężownicę z rurek lub umieścić jakieś grzejniki. Ale z grzejników pod oknami nie rezygnuj - ten układ daje najlepszy rozkład temperatury w pomieszczeniu - oczywiście jeśli chodzi o grzejniki.

 

Innym rowiązaniem dającym dobrą akumulacyjność ciepła jest podłogówka lub ogrzewanie ścienne. A szczytem akumulacyjności będzie duży ukryty zbiornik z parafiną.

 

Cz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam grzejnik nie pod oknem jak pisał Mlody.

Jest tak zrobione w salonie. Okna sa na całej ścianie i nie ma możliwości montażu grzejnika na oknie :wink:

Grzejnik jest zamontowany na scianie obok okna. Z praktyki mogę śmiało powiedzieć, że róznicy specjalnej w komforcie w porównaniu z innymi pokojami nie stwierdzam. Myślę że jest to spowodowane tym że są zastosowane nowoczesne okna o wsp. U =1,1. Szyby w takich oknach nie są zbyt zimne wewnątrz więc nie występuje wykraplanie pary wodnej. Przez takie okna równiez nie wieje szparami więc nie "ciągnie" po nogach. Myslę że "żelazna" zasada umieszczania grzejników wyłącznie pod oknami w nowoczesnych dobrze ocieplonych domach już tak kategorycznie nie obowiązuje. To już nie te czasy kiedy okna na zimę trzeba było uszczelniać dodatkowymi gąbkowymi uszczelkami a na parapetach i pod drzwiami balkonowymi kładło się koc. Na pewno lepiej jak grzejnik da sie pod oknem ale jak da się obok to też nie ma tragedii.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smugi i tak będą na końcach parapetów

ale ja nie znam na to knifów poza malowaniem

czy ktoś zna ?

proszę o podzielenie się doświadczeniami

Instalacja niskotemperaturowa. Poniżej 50st. C. na zasilaniu. U nas jest dobrana na 55/45 a w praktyce nie wystąpił taki układ ostatniej zimy. Grzejniki miały najwyżej 40 st.C. Są odpowiednio przewymiarowane. Temperatura powierzchni grzejnika na w jego górnej części zmierzona pirometrem. Przy samym przyłączu wody grzewczej dochodziła maksymalnie do 45-50 st.C. by zaraz spaść juz na powierzchni grzejnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku lat użytkuję mieszkanie gdzie z grzejniki mam rozmieszczone wokół komina- w róznych pomieszczeniach, a więc dokładnie naprzeciw okien. A teraz obalę paręmitów.

Brudzi się tak samo jak i z kaloryferem pod oknem.

Za to nie zaobserwowałem żadnych problemów z dogrzaniem pomieszczeń, jeœli masz niezłe okna to w ogóle nie ma o czym mówić.

Jeœli twoja najdroższa lubi kwiaty to ten sposób ogrzewania jest dla nich idealny- tak gdzie stojš a więć pod oknami nie jest za ciepło- takie warunki w okresie zimy lubi nasza roœlinnoœć. Na zakończenie koszty matariałów- cišgnšc grzejniki na siłę pod okna wywalisz tak na oko o połowę więcej rur niż centralnie, w ten sposób osišgniesz także mniejszš iloœć wody w instalacji a to pozwoli szybciej ja ogrzewać itd. co ocziwiœcie zmniejszy koszty ogrzewania. Ja w całej instalacji (120 metrowe jednopoziomowe mieszkanie ) mam nie więcej niż 80 litrów wody- fajnie co?

Oczywiœci należy zachować zdrowy rozsšdem - wiadomo że nie walniesz sobie kaloryfera na œrodku jedynej wolnej œciany, ale różnego typu narożniki, których i tak nie wykorzystasz na meble czy inne przemioty to czemu nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...