APZ 14.09.2016 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2016 o ile żona nie będzie narzekała, że zimno to tak (pewnie w łazience i kuchni będzie trochę cieplej) - 2 ostatnie zimy mieszkałem w bloku i bywało 18-21st. a do tego wiało z okien - i przez to było niekomfortowo, ale co ciekawe to pierwsze zimy w moim życiu w których nie chorowałem. jeśli dziś w sypialni mam 22 śpię bez koszulki, a kołdra jest cieniutka, to w zimie 20 powinno być OK im mniejsze gradienty temperatur między otoczeniem zewnętrznym a domem tym lepiej dla organizmu Takie temperatury to dla mnie abstrakcja. W głowie mi się nie mieści jak w takich temperaturach można siedzieć w domu, wyjść z kąpieli, czy wstać rano i iść w pidżamie zrobić kawę. U mnie minimalna temp. do kąpieli w wannie to 24 stopnie i nikt mnie nie przekona do mniejszej. Komfortowo to 27oC . Regulatory ustawiam na 22oC. Nie lubię chodzić w polarze w domu. Ludzie z mojego otoczenia utrzymują podobne temp. Zobaczcie na te swoje termometry czy nie kłamią. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7173024 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 14.09.2016 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2016 27 stopni to komfort? Ja się gotuję w tej temperaturze. Dla mnie powyżej 24 stopni to już temperatura mało komfortowa. Jak jest za gorąco mam problemy ze spaniem. Optimum to 18-20 stopni w sypialni. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7173037 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 14.09.2016 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2016 my generalnie mamy chłodniej niż w domach, w których się wychowaliśmy, ale żona jest zadowolona (co widać także po tym, że poprzednio często zakładała sweter, narzekała itp. - teraz tego nie robi). jest jeszcze kwestia promieniowania - gdyby u nas podłoga cały czas lekko grzała, to nawet 20°C byłoby OK. i trzecia kwestia - czy termometr dobrze pokazuje. rozbieżności pomiędzy dwoma termometrami ustawionymi obok siebie mogą być ogromne (grubo ponad 1°C), a zatem trudno cokolwiek porównywać. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7173043 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 14.09.2016 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2016 Komfortowo to 27oC . Kiedyś tak nagrzebałem w krzywej grzewczej, że podczas -27, w łazience miałem 28 stopni. To był dramat a nie komfort. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7173091 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 14.09.2016 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2016 W łazience może być 27oC w pokojach 22oC. Sprawdzę kalibrowanym czujnikiem czy nic się nie zmieniło.To właśnie są subiektywne odczucia. Każdy ma inne potrzeby. Może z czasem nasze preferencje się zmienią. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7173233 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chemical 14.09.2016 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2016 Takie temperatury to dla mnie abstrakcja. W głowie mi się nie mieści jak w takich temperaturach można siedzieć w domu, wyjść z kąpieli, czy wstać rano i iść w pidżamie zrobić kawę. U mnie minimalna temp. do kąpieli w wannie to 24 stopnie i nikt mnie nie przekona do mniejszej. Komfortowo to 27oC . Regulatory ustawiam na 22oC. Nie lubię chodzić w polarze w domu. Ludzie z mojego otoczenia utrzymują podobne temp. Zobaczcie na te swoje termometry czy nie kłamią. Mam 8 termostatów + dziewiąta stacja pogody, aż tyle termometrów nie może się mylić :] APZ - nie ma co tu dyskutować ani przekonywać się nawzajem - każdy człowiek jest inny i masz prawo utrzymywać temperatury jakie są dla Ciebie komfortowe. Dla mnie 27 w domu to abstrakcja - chyba bym się roztopił jeśli dla Ciebie to dobrze - to tak trzymaj. Niemniej ascetą nie jestem, jeśli okaże się, że muszę zakładać bluzę/sweter bo poczuję dyskomfort - to jasne, że podkręcę temperaturę ! W łazience mam stale 22st. i nigdy nie odczułem, żeby coś było nie tak. Szczerze muszę przyznać, że druga połowa kilka razy narzekała chodząc boso, że posadzka jest zimnawa, ale od czego są klapki ! w sezonie grzewczym powinno być nawet lepiej niż teraz - bo kabelki mam tuż pod płytkami. Muszę zmierzyć pirometrem temp. podłogi teraz i grudniu. W mojej garderobie nie ma ani pidżamy ani szlafroka i nie planuję takich update' ów Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7173267 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 14.09.2016 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2016 Mam 8 termostatów + dziewiąta stacja pogody, aż tyle termometrów nie może się mylić :] APZ - nie ma co tu dyskutować ani przekonywać się nawzajem - każdy człowiek jest inny i masz prawo utrzymywać temperatury jakie są dla Ciebie komfortowe. Dla mnie 27 w domu to abstrakcja - chyba bym się roztopił jeśli dla Ciebie to dobrze - to tak trzymaj. Niemniej ascetą nie jestem, jeśli okaże się, że muszę zakładać bluzę/sweter bo poczuję dyskomfort - to jasne, że podkręcę temperaturę ! W łazience mam stale 22st. i nigdy nie odczułem, żeby coś było nie tak. Szczerze muszę przyznać, że druga połowa kilka razy narzekała chodząc boso, że posadzka jest zimnawa, ale od czego są klapki ! w sezonie grzewczym powinno być nawet lepiej niż teraz - bo kabelki mam tuż pod płytkami. Muszę zmierzyć pirometrem temp. podłogi teraz i grudniu. W mojej garderobie nie ma ani pidżamy ani szlafroka i nie planuję takich update' ów Spokojnie napisałem 22oC w pokojach i najlepiej 27oC w łazience. W zimę nie mam ustawionego sterownika na 27 tylko na 24oC przed kąpielą włączasz grzejnik i masz 27 jak zakręcasz wodę lejącą się do wanny. Jak ja biorę prysznic to nic nie włączam a dziewczyny po mnie nie muszą dogrzewać. Ale to są drobnostki. Każdy ma swoje ustawienia i nawyki Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7173351 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chemical 15.09.2016 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2016 ok rozumiem a masz jakiś fajny grzejnik nadmuchowy może ? bo jednak normalny to długo trzeba grzać :/ Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7173668 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 15.09.2016 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2016 (edytowane) U mnie łazienka ma niecałe 10 m.kw. Podniesienie temperatury powietrza o te 3 stopnie to kwestia 15 minut. Czasami bywa tak że jak córka się pluska to jeszcze chodzi dmuchawa. Niech będzie godzina dzienne to masz 1,5 kWh ( nie wiem czy ta dmuchawa nie ma mniejszej mocy ) Może w tym roku będzie inaczej ale patrząc na moje kobietki to nie można się spodziewać cudów bo dmuchawa już nie raz chodziła tego lata Grzejnik najprostszy z marketu. Żona kupiła sama 3 dni po przeprowadzce. Po pierwszym dniu powiedziała, żeby podnieść temp. ( 22 na 24oC ) drugi dzień był test i dalej za zimno. Teraz robi sobie jak jej się podoba. Ma być komfortowo. To teraz może na temat. Jakie macie rachunki za prąd w okresie letnim? U nas pierwszy sezon, rozbieżność straszna od 150 do 250 zł za miesiąc. Z tego co zauważyłem to cyrkulacja to worek bez dna. Mam wrażenie, że straty na cyrkulacji są rzędu kilku kWh co w ogólnym rachunku dają sporą różnicę Edytowane 15 Września 2016 przez APZ Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7173972 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 15.09.2016 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2016 ... Z tego co zauważyłem to cyrkulacja to worek bez dna. Mam wrażenie, że straty na cyrkulacji są rzędu kilku kWh co w ogólnym rachunku dają sporą różnicę Jak jest niewłasciwe sterowanie to tak jest, cyrkulacja powinna się zalączac (oczywiscie automatycznie) wtedy kiedy jest potrzebna. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7174016 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 15.09.2016 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2016 (edytowane) To czym sterujecie cyrkulacje? U mnie mam timer, ustawiam dwa okienka rano i wieczorem. Już dwa razy się rozstroił i zanim się do niego dogrzebałem to swoje zrobił Edytowane 15 Września 2016 przez APZ Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7174027 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 15.09.2016 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2016 To czym sterujecie cyrkulacje? U mnie mam timer, ustawiam dwa okienka rano i wieczorem. Już dwa razy się rozstroił i zanim się do niego dogrzebałem to swoje zrobił Wystarczy czujnik ruchu lub czujka alarmuw łazienkach i w kuchni obok zlewozmywaka, przekaznik czasowy i mocna pompa cyrkulacyjna do cwu. Pompa załaczy sie tylko gdy ktos wejdzie do łazienki lub podejdzie do zlewozmywaka, zalączenie na 2-3 min wystarczy, przekaznik czasowy zablokuje ponowne zalączenie w ciagu ok 20 następnych minut. W efekcie mamy ok 15-20 załączen na dobę (ilosc uzalezniona od ilosci domowników), czas całkowity pracy pompy max 1 godz., straty na cyrkulację zminimalizowane. Zaden sterownik czasowy nie zapewni tak minimalnych strat przy jednoczesnej 100% dostepnosci cyrkulacji. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7174093 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayek 15.09.2016 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2016 Wystarczy czujnik ruchu lub czujka alarmuw łazienkach i w kuchni obok zlewozmywaka, przekaznik czasowy i mocna pompa cyrkulacyjna do cwu. Pompa załaczy sie tylko gdy ktos wejdzie do łazienki lub podejdzie do zlewozmywaka, zalączenie na 2-3 min wystarczy, przekaznik czasowy zablokuje ponowne zalączenie w ciagu ok 20 następnych minut. W efekcie mamy ok 15-20 załączen na dobę (ilosc uzalezniona od ilosci domowników), czas całkowity pracy pompy max 1 godz., straty na cyrkulację zminimalizowane. Zaden sterownik czasowy nie zapewni tak minimalnych strat przy jednoczesnej 100% dostepnosci cyrkulacji. Super sprawa, ale czy można coś takiego kupić czy mam sobie sam polutować? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7174176 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 15.09.2016 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2016 (edytowane) Super sprawa, ale czy można coś takiego kupić czy mam sobie sam polutować? Tak wszystko trzeba kupic i połączyć, czyli praca elektryczno hydrauliczna czujnik ruchu przekaznik czasowy pompa cyrkulacyjna cwu 25/6 (zadne energeoszczedne typu Wilo 4,5 W i podobne, musi byc pompa mocna ale do cwu) zawór zwrotny klapowy (jezeli go nie ma przy pompie) Edytowane 15 Września 2016 przez asolt Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7174189 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 06.10.2016 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Jak się Wasze domy energooszczędne sprawują? Jakie temperatury? U mnie dzisiaj rano było rekordowo zimno, bo 22,5stC. Wcześniej było prawie 24, ale i tak było mi zimno, bo mokro i ponuro na zewnątrz, a do tego byłem nieco przeziębiony. Mimo wszystko na razie grzania nie włączyłem. Dziś rano miałem przymrozek - już drugi w tym sezonie. Trzeba będzie pojechać do mamusi i winogronko oberwać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7187742 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 06.10.2016 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Trzeba będzie pojechać do mamusi i winogronko oberwać polecam dodać do tego tarninę na dobre winko .. niech się chowają francuskie pryty. A to będziesz grasował w brzosowskim ? a wracając do sprawy komfortu ... nie pasywnych już jest +16 .. bo jeszcze piec nie podłączony. A w pasywnych - winne są okna niby zysk, a w taką pogodę ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7187928 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 06.10.2016 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2016 faktycznie przez okna wczoraj było więcej strat niż zysków (i ogólnie w tym tygodniu tak to wygląda), a to przedwczoraj słońca trochę nam dom podładowało, dzisiaj chwilę też świeciło. najniższa temperatura w tym tygodniu była dzisiaj - 23,4°C. przymrozków jeszcze nie było. jeszcze nie grzejemy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7187940 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 06.10.2016 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2016 uśredniona na wyrzutni u mnie 23,7* . My też nie grzejemy - nie ma potrzeby bo dziś słonko mocno dawało i sporo z tego jeszcze jest w domu, ale dziś zaświtał anm pierwszy raz pomysł o kominku tej jesieni. Nie z braku ciepła a chyba z pogody na zewnątrz.... No i dziś skrobaliśmy szyby rano Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7187948 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 06.10.2016 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2016 Nie merkhava. W brzozowskim (Temeszów) miałem babiczkę, ale już niestety nie żyje. Mama faktycznie stamtąd, ale w Mielcu mieszka. A komfort dzisiaj w miarę. Byłem właśnie u mamy i na górnym pięterku z którego się wyniosłem, bez palenia 16st, ale dolne piętro grzane. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7187991 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 06.10.2016 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2016 U mnie teraz 22,4oC. Po przyjściu z roboty miałem 22oC. Bez grzania. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/206965-komfort-w-domu-pasywnym/page/37/#findComment-7188005 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.