Tomaszs131 07.12.2018 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2018 W PL sa bardzo dobre produkty, tylko raczej ciezko je docenic zagryzajac cytrusem pryskanym chemia... ps wiadomo o co chodzi... No widzisz, doceniam Twoje uwagi. Uważam, że nie tylko ja, ale i w naszym kraju takich osób z dnia na dzień jest co raz więcej. Faktem jest, że spora rzesza naszego społeczeństwa kompletnie nie zna się na konkretnym, zdrowym gotowaniu. Moim zdaniem właśnie dlatego na forum budowlanym wątek kulinarny powinien być po za strikte budowlanym wątkiem często odwiedzanym. Dla ludzi strudzonych przygodami na budowie, wątki kulinarne stanowią swoistą odskocznię od problemów dnia codziennego. Dlatego też, proszę byście zamiast koncentrować się na osobistych ansach podzielili się z nami kulinarnymi doświadczeniami. Wierzcie mi wyjdzie to nam wszystkim na zdrowie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Władca Przysmaków 07.12.2018 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2018 No widzisz, doceniam Twoje uwagi. Uważam, że nie tylko ja, ale i w naszym kraju takich osób z dnia na dzień jest co raz więcej. Faktem jest, że spora rzesza naszego społeczeństwa kompletnie nie zna się na konkretnym, zdrowym gotowaniu. Moim zdaniem właśnie dlatego na forum budowlanym wątek kulinarny powinien być po za strikte budowlanym wątkiem często odwiedzanym. Dla ludzi strudzonych przygodami na budowie, wątki kulinarne stanowią swoistą odskocznię od problemów dnia codziennego. Dlatego też, proszę byście zamiast koncentrować się na osobistych ansach podzielili się z nami kulinarnymi doświadczeniami. Wierzcie mi wyjdzie to nam wszystkim na zdrowie... ...ale z ns-em i wg sie nie da! Oni juz od dawna twierdza , ze tak gotuja tylko homoseksualisci. Ja twierdze inaczej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 07.12.2018 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2018 (edytowane) Może tak było, ale już tak nie będzie. Dopilnuję tego. Ok? Pozostawmy na FM jak najlepsze wrażenie dla innych. Dzielmy się swoimi, (nie moimi broń Boże doświadczeniami kulinarnymi).Wyzbądźmy się aktem atakowaniem innych, miejmy na względzie to, że czasami żyjemy w zgoła innych krajach, na różnych kontynentach, za którymi idą innne doświadczenia, zwłaszcza możliwości. Edytowane 7 Grudnia 2018 przez Tomaszs131 literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Władca Przysmaków 07.12.2018 23:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2018 Może tak było, ale już tak nie będzie. Dopilnuję tego. Ok? Pozostawmy na FM jak najlepsze wrażenie dla innych. Dzielmy się swoimi, (nie moimi broń Boże doświadczeniami kulinarnymi). Wyzbądźmy się aktem atakowaniem innych, miejmy na względzie to, że czasami żyjemy w zgoła innych krajach, na różnych kontynentach, za którymi idą innne doświadczenia, zwłaszcza możliwości. Ludzie sa wszedzie tacy sami. Jedyny podzial jest na madrych i glupich. W tych tematach trzeba tylko pilnowac specjaliste od smazenia na oleju OW-40 i szynki wloskiej kanapkowej oraz specjalisty od kur, i ich glupich komentarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 07.12.2018 23:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2018 Wierz o mnie sporo, zresztą nie ukrywałe specjalnie moich w temacie osobistych niedociągłości..Nie mogę się jednak zgodzić z tym, że w równym stopniu tak mądry jak i głupi potrafi skorzystać ze swoich możliwości intelektualnych i przetworzyć je na kwestie finansowe.Podążając za Twoim tokiem rozumowania nie każdego z pseudo lub prawdziwych kucharzy będzie stać na tak wykwintne potrawy jakimi nas raczysz.Więc jeśli możesz miej ten aspekt na uwadze zanim zaczniesz wieszać psy na tych zza Oceanu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Władca Przysmaków 07.12.2018 23:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2018 Wierz o mnie sporo, zresztą nie ukrywałe specjalnie moich w temacie osobistych niedociągłości.. Nie mogę się jednak zgodzić z tym, że w równym stopniu tak mądry jak i głupi potrafi skorzystać ze swoich możliwości intelektualnych i przetworzyć je na kwestie finansowe. Podążając za Twoim tokiem rozumowania nie każdego z pseudo lub prawdziwych kucharzy będzie stać na tak wykwintne potrawy jakimi nas raczysz. Więc jeśli możesz miej ten aspekt na uwadze zanim zaczniesz wieszać psy na tych zza Oceanu. I mamy problem! Ja jedynie pokazuje co robie z tluszczmi nasyconymi, a jak to wyglada u 2-ch "miszczy". Ladnie je przerabiaja nastepnym nastepnym i nastepnym razem, i kapie on im z lokci przy kazdym posilku... ps cena nie ma tu znaczenia, ale kazdy orze jak moze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 07.12.2018 23:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2018 Może zacznij od przepisu. Zresztą jak wolisz? Wydaje mi się, że zrozumiałeś mnie o co chodzi. Dlatego proszę o ograniczenie swoich postów do tematyki strikte kulinarnego, wszelkie inne posty odbiegające od tego tematu będą usuwane. W takim skrajnym przypadku komentarz do usuniętego postu będzie Wam dobrze znany, więc prosimy nie bić piany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Władca Przysmaków 08.12.2018 00:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2018 (edytowane) Może zacznij od przepisu. Zresztą jak wolisz? Wydaje mi się, że zrozumiałeś mnie o co chodzi. Dlatego proszę o ograniczenie swoich postów do tematyki strikte kulinarnego, wszelkie inne posty odbiegające od tego tematu będą usuwane. W takim skrajnym przypadku komentarz do usuniętego postu będzie Wam dobrze znany, więc prosimy nie bić piany. Moje posty sa strikte kulinarne, prosto, smacznie i skromnie. Bez 2 x przerabiania tluszczu, topienia w nim,pieczenia jajecznicy juz z usmazonej jajecznicy, i innych absurdow... ps i tak jak pisalem, kazdy orze jak moze. Samo zycie:yes: Edytowane 8 Grudnia 2018 przez Tomaszs131 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 08.12.2018 00:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2018 Moje posty sa strikte kulinarne, prosto, smacznie i skromnie. Bez 2 x przerabiania tluszczu, topienia w nim,pieczenia jajecznicy juz z usmazonej jajecznicy, i innych absurdow... ps i tak jak pisalem, kazdy orze jak moze. Samo zycie:yes: Takie może będą, jak do tej pory ich pierwsza część nie miała nić wspólnego z tematem wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 08.12.2018 00:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2018 Nikt Ci się nie stara ograniczyć możliwości wypowiedzi. Głównie chodzi o jej formę i skoncentrujmy się może na tym aspekcie. Jeśli mylnie odbierasz zazdrość co do Twojego zaplecza kulinarnego to współczuję. Nigdy nie chciałbym być tak odbierany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 08.12.2018 01:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2018 Widzę, że rozgorzała tutaj dyskusja na tematy "kulinarne" Jeżeli pozwolicie dorzucę swoje "trzy grosze" Tak więc, po kolei: ... Wam forumowiczom zza Oceanu jest o niebo lepiej. Zapraszam do Polski to wtedy porozmawiamy... Zarejestrowałem się na tym forum w roku 2005. W tym czasie mieszkałem w Polsce (od 2004 do 2007 miałem w Polsce trzyletni kontrakt). Bez większego trudu sprawdzisz co jadłem, między innymi na mej stronie internetowej, blogu czy nawet tutaj na forum. Dobry, sezonowy, zdrowy produkt był i jest w Polsce dostępny z dziczyzną włącznie. ... Właśnie tak. Przez te swady, nikt więcej się nie odzywa w kulinariach, szkoda. Wolałbym także spokojniej i przyjaźniej, ale tego muszą chcieć wszyscy. Na powyższe, odpisałem już wcześniej Elfir tutaj: https://forum.muratordom.pl/showthread.php?93759-KULINARIA&p=7742251&viewfull=1#post7742251 ... ... Faktem jest, że spora rzesza naszego społeczeństwa kompletnie nie zna się na konkretnym, zdrowym gotowaniu. Moim zdaniem właśnie dlatego na forum budowlanym wątek kulinarny powinien być po za strikte budowlanym wątkiem często odwiedzanym. Dla ludzi strudzonych przygodami na budowie, wątki kulinarne stanowią swoistą odskocznię od problemów dnia codziennego. Dlatego też, proszę byście zamiast koncentrować się na osobistych ansach podzielili się z nami kulinarnymi doświadczeniami. Wierzcie mi wyjdzie to nam wszystkim na zdrowie... O tym także już pisałem, (część odpowiedzi również do Elfir): ... ... być może jak większość konsumentów nie zdajesz sobie sprawy ze skutków nieprawidłowości we własnym żywieniu siebie, swej rodziny i swoich gości. ... Wiem natomiast (z uwagi na wykonywany zawód) jak wpływ mają skutki spożywania "przypalonych" potraw (patrz przykład "parówki w skorupkach") ... toksyczne związki "zwęglenia" mają wpływ na nasz system trawienny i mogą powodować występowanie chorób (nie tylko niestrawności - popularnie zwanych "sraczką"). Propagowanie takich potraw uważam za szkodliwe dla zdrowia (nie tylko forumowiczów). ps - wyzwania na pojedynki kulinarne z NS-em (nie po raz pierwszy) uważam za pomysły wyjęte z dna absurdów ... a nazywanie mnie "tchórzem" w odmowie takiego uczestnictwa totalnym idiotyzmem ... Kiedy i na jakie wpisy reaguję pisałem już wielokrotnie. Generalnie stronię od ataków personalnych i staram się pokazywać wyłącznie rzeczy (powiedzmy delikatnie) "mijające się z prawdą" ... nie przeczę, że wielokrotnie czynię to w sposób humorystyczny lub nawet wręcz prześmiewczy (jednakowoż zwykle robię w reakcji na bezpośrednie ataki). ... Może tak było, ale już tak nie będzie. Dopilnuję tego. Ok? Pozostawmy na FM jak najlepsze wrażenie dla innych. Dzielmy się swoimi, (nie moimi broń Boże doświadczeniami kulinarnymi). Wyzbądźmy się aktem atakowaniem innych, miejmy na względzie to, że czasami żyjemy w zgoła innych krajach, na różnych kontynentach, za którymi idą innne doświadczenia, zwłaszcza możliwości. "Trzymam za słowo", że dopilnujesz ... jeżeli chodzi o możliwości (moim zdaniem) są one wszędzie równe. Produkty wysokiej jakości są dostępne wszędzie a produkt tańszy niekoniecznie musi oznaczać, że jest gorszy, mniej zdrowy lub mniej wartościowy kulinarnie. To co gotuję, co jedzą moi goście pokazuję w części i tutaj (na tym forum) w tematach kulinarnych i w dużej większości nie są to jakieś dania luksusowe. Zwracam jednak zawsze uwagę na to by były to potrawy z jakościowo dobrego produktu. Nie uważam natomiast za nic zdrożnego, pokazywanie produktu luksusowego w zależności od możliwości przedstawiającego. ps - wolę jednakowoż pisać i przedstawiać swe opinie (oraz odpowiadać na pytania związane z kulinariami - oczywiście w miarę swojej wiedzy) w "starym" wątku "kulinaria". Pozdrawiam Wszystkich smakowicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 08.12.2018 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2018 Panie moderatorze Tomaszs131 jaki jest problem w tym, ze uzywam lepszych produktow jak wg i ns. Jest oczywista oczywistoscia, ze lesny indyk od matki natury jest lepszym produktem jak stare kurze korpusy ns-sa, lub kury na granulacie wg-go. Dzisiaj odstrzelilem mlodego indyka, gdzie piers po wykrojeniu miala wage mniej jak 2kg( dwie polowki widoczne na zdjeciu). Jest to darmowy dziki produkt nie do pobicia, klasa sama w sobie. Organicznie i bardzo zdrowo. Mieso jest przeznaczone na kielbaski, ale to w nastepnym tygodniu. Rozgladam sie za srednimi sztukami, ktore bede wedzil. A gdzie ja pisałem o kurach na granulacie? Jeśli uważasz, że królik wyhodowany przez mojego ojca, perliczka tudzież kogut z podwórka teściowej, bądź świniak utuczony na pyrach i zbożu jest zły - to ja już nie wiem o co Ci chodzi. Zapomniałem jeszcze o przednim lubelskim bimberku. Tak, wiem, Ty wolisz whiskey, pewnie 20 i ponad letnie ale jak dla mnie to lekki przerost formy nad treścią (nie twierdzę, że jest zła). Ja jestem normalnym facetem i nic co polskie nie jest mi obce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 08.12.2018 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2018 ... Ja jestem normalnym facetem i nic co polskie nie jest mi obce. Pełna zgoda ... choć z poprzednich Twych wypowiedzi wynika, że to "co nie polskie" Tobie zupełnie nie odpowiada, jest złe, choć dla Ciebie w zasięgu ręki i tylko "spontanicznie" bywasz w restauracji by skosztować potraw np japońskich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 08.12.2018 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2018 Pełna zgoda ... choć z poprzednich Twych wypowiedzi wynika, że to "co nie polskie" Tobie zupełnie nie odpowiada, jest złe, choć dla Ciebie w zasięgu ręki i tylko "spontanicznie" bywasz w restauracji by skosztować potraw np japońskich Co powiedziane, to powiedziane, słów nie cofnę. Tomasz131 ma rację, skupmy się na kulinariach, tych wyszukanych i tych mniej ekstrawaganckich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 08.12.2018 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2018 Na tym temacie zjadlem zeby, konsultowalem to nawet z forumowiczka DPS w kierunku kur ras typowo ekologicznych. Jak wyglada to w praktyce poza certyfikowanymi gospodarstami eko? Kury w przydomowych amatorskich hodowlach karmione sa granulatem(okolo 40 pln za worek25kg), granulat ekologiczy to wydatek 2,5 razy wiekszy, srednio 100pln za 25kg. Robienia wlasnej paszy z wlasnego eko zboza jest oplacalny gdy roznymi rodzajami zboz obsiewamy po kilkanascie hektarow kazdego gatunku. Jak widze nie masz zielonaego pojecia o paszy dla kur. A gdzie czas na przetworzenie ziarna w odpowiednia pasze? Mozna kruszyc,ale kruszonka i tak jest gorzej przyswajalna przek kury. Z tego co widac karmisz kury chemicznie, lub zwyklym nie eko zbozem co jest rowniez dordzo zle. Do otrzymania dobrego jajka potrzeba bardzo rygorystycznych proporcji wszystkich komponentow, o czym nie mialem zielonego pojecia kilka lat temu. Na moi ranczo w PL trzymam kury calorocznie, a korzystam z ich jajek tylko przez miesiac czasami 2wa. Przez pozostala czesc roku spozywa je moja rodzina i weterynarz. Twierdzi ze nie ma tak pysznych kurzych jajek jak z mojego kurnika... Swinka organiczna, ktora marynowalem w czerwonym winie i rowniez tokoju, cenowo tylko za chow na 1kg to okolo 11pln. Jest drozej jak w skupie. Mam duze watpliwosci, ze jestes takim pasjonatem jak ja, i chodujesz drozej jak jest w sklepie. Ja za to place i sie nie dotykam. Wszyscy sa zadowoleni, moja rodzina na miejscu i ja... Ręce mi opadły. Chcesz mi wmówić, że teść karmi perliki i kury granulatem? Myślisz, że tylko na takiej paszy drób ma szanse przybierać na wadze? No teraz to przegiąłeś, to chyba ja wiem lepiej bo tam jeżdżę i widzę. A jaja perlicze to już mistrze wśród jaj wszelakich (przynajmniej w Polsce). Jak myślisz, mój tato króliki też faszeruje chemią, bo jak wynika z Twojego postu, wiesz więcej o mojej rodzinie niż ja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 08.12.2018 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2018 -Uprawia sam organiczne odmiany zboz? Przerabia je na pasze? - Kupuje eko zboza? Kruszy je lub przetwarza? Owies to owies, żyto to żyto itd. Aleś się uparł na te "organiczne" odmiany. Tomasz 131 mial rację ale Ty go nie zrozumiałeś i nadal zachowujesz się jak narcyz, obrażając wszem i wobec (często nawet nie wiedząc kiedy). Na koniec. Posadziłem w tym roku kilkanaście drzew owocowych, pewnie nie są "organiczne" i jak teraz z tym żyć? Nie wiem czy ich nie wykopię i zamówię nowe, super hiper organiczne. Najbardziej jednak martwi mnie 200 krzaków truskawek odmiany Honeoye posadzonych również w tym roku, te to na bank organiczne nie są. Moje życie legło w gruzach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.12.2018 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2018 (edytowane) Nikt, poza Chiefem i Władcą nie będzie umieszczał przepisów czy fotorelacji kulinarnych, bo będzie się bał, że zostanie wykpiony za "olej kujawski" użyty w przepisie.A powinien był użyć dziewiczy olej wytłaczany przez święte dziewice z dziewiczego (i organicznego) gaju w rezerwacie przyrody na Lesbos. Edytowane 8 Grudnia 2018 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 08.12.2018 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2018 Nikt, poza Chiefem i Władcą nie będzie umieszczał przepisów czy fotorelacji kulinarnych, bo będzie się bał, że zostanie wykpiony za "olej kujawski" użyty w przepisie. A powinien był użyć dziewiczy olej wytłaczany przez święte dziewice z dziewiczego (i organicznego) gaju w rezerwacie przyrody na Lesbos. 100/100. Dołożył bym jeszcze organiczne steki ze świętych indyjskich krów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 08.12.2018 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2018 -Uprawia sam organiczne odmiany zboz? Przerabia je na pasze? - Kupuje eko zboza? Kruszy je lub przetwarza? Bajki dzieciakowi pisz. Z krolikami zapomnij... Aaa, to znaczy, że olbrzym Belgijski, olbrzym Srokacz tudzież mniejsza rasa Tyrmondzka są be? Daj już spokój, bo to nawet śmieszne nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.12.2018 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2018 (edytowane) wg - chodzi o to, ze aby coś nazwać "organicznym" nie wystarczy hodować tego u siebie na działce. Nie chodzi o rasę królika czy odmianę drzewka. Musi być spełniony reżim całego łańcucha pokarmowego. Czyli jak masz króliki i karmisz je własną marchwią, to ta marchew musi być hodowana bez nawozów sztucznych, bez oprysków pestycydami.Podobnie zboża - jak kupisz zwykłe zboże od rolnika, to zboże organiczne nie będzie (bo rolnik na pewno używa środków ochrony roślin), a tym samym królik karmiony tym zbożem organiczny nie będzie. Musiałbyś go karmić organicznym zbożem, a nawet nie wiem czy w Polsce idzie takie dostać. Przy certyfikacji znaczka ekologicznej uprawy pole rolne musi być wolne od nawozów mineralnych i pestycydów przez kilka lat, zanim zacznie spełniać wymagania certyfikatu. W Polsce żadne zwierzę łowne, nawet dzikie, nie jest organiczne, bo dziki, jelenie, zające, bażanty i sarny stołują się na polach. Edytowane 8 Grudnia 2018 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.