Nie róbcie kominków w domu:)

[Redakcja]

Prosimy o kulturę dyskusji!!!

[surgi22]

Może mój pomysł palenia w ,,obiegu zamkniętym '' nie jest taki zły ?? Kominkowcy kochający zapach palonego drewna wylot z komina montują do wentylacji i wszyscy szczęśliwi . Sąsiedzi bo nic im nie smrodzi, kominkowcy bo mogą się sztachnąć do bólu

[Adam626]

Myslę że pomysł takiego palenia w obiegu zamkniętym jest właściwy dla miłośników spalania "bez dymu."

 

Kominki lecą jeszcze siłą rozpędu podobnie jak projekty domów "dworek polski". Klienci którzy to wybierają nie wiedzą w jaką kichę się pakują ale - skoro większość tak robi to musi być dobre i trzeba robić kominek. Po 2 latach okazuje się że była to strata pieniędzy i przestrzeni w domu.

 

Jak już ktoś musi robić kominek to polecam KRATKI Marek Bal - polski producent który wspiera klienta nie tylko przed zakupem ale i po zakupie. Daje pracę naszym rodakom;) Łańcuch tej firmy to pewnie parę tysiecy osób (pracownicy, dostawcy, sprzedawcy, monterzy). Polecam:)

 

Na razie nie paliłem w tym sezonie w kominku. Nie skorzystałem z "innego ciepła". Za to cały czas korzystam z wentylacji działającej na 250m3/h przez 24h/dobę. O ile rezygnacja z kominka przyniosłaby korzysci to z wentylacji nie zrezygnowałbym

[Remiks]

Prosimy o kulturę dyskusji!!!

Dość względne pojęcie, zwłaszcza w tym wątku. Szanowna redakcja zapomniała o wpisie niejakiego myjka #4924 "Niektórzy do wolności jeszcze nie dorośli. Dlatego dostaną w końcu czapę żeby się nauczyć."

Dziwne kasowanie postów i powoływanie się na kulturę dyskusji, reakcja dość spóźniona bo ten wątek istnieje ho, ho ze swoją specyficzną kulturą.

Pozdrowienia dla szanownej redakcji.

[Myjk]

Dość względne pojęcie, zwłaszcza w tym wątku. Szanowna redakcja zapomniała o wpisie niejakiego myjka #4924 "Niektórzy do wolności jeszcze nie dorośli. Dlatego dostaną w końcu czapę żeby się nauczyć."

Dziwne kasowanie postów i powoływanie się na kulturę dyskusji, reakcja dość spóźniona bo ten wątek istnieje ho, ho ze swoją specyficzną kulturą.

Pozdrowienia dla szanownej redakcji.

Czego ZNOWU nie zrozumiałeś? Już Ci wyjaśniam. Podobnie jak palacze papierosów, użytkownicy kominków palą bez opamiętania, bez zwracania uwagi na innych, bez wyraźnej potrzeby życiowej. I podobnie jak palacze, na WŁASNE życzenie, dostaną czapę w postaci odgórnego zakazu spalania. Przez brak elementarnej ogłady się doigracie. Porównania do Norwegii jako wykładnika na nic się zdadzą, bo nie jesteśmy w ich lidze.

[Remiks]

Czego ZNOWU nie zrozumiałeś? Już Ci wyjaśniam. Podobnie jak palacze papierosów, użytkownicy kominków palą bez opamiętania, bez zwracania uwagi na innych, bez wyraźnej potrzeby życiowej. I podobnie jak palacze, na WŁASNE życzenie, dostaną czapę w postaci odgórnego zakazu spalania. Przez brak elementarnej ogłady się doigracie. Porównania do Norwegii jako wykładnika na nic się zdadzą, bo nie jesteśmy w ich lidze.

To że redakcja cię toleruje nie znaczy że inni będą, zajmij się ekologiczną papą na swoim dachu i wycofaniem się z palenia w śmiecuchu połączonym z PC ze względów ekonomicznych;-)

[kulibob]

Prosimy o kulturę dyskusji!!!

 

Sam ten temat jest niekulturalny

[JTKirk]

Obraża on twoje uczucia?

Nikt nie karze ci tutaj zaglądać....ale może ktoś się zastanowi 2 razy, zanim wybuduje kominek, uświadomi sobie, z czym wiąże się palenie w kominku w nowym, energooszczędnym domu...bo jednak zdecydowana większość nie ma o tym pojęcia

Chociażby dlatego, taki wątek powinien być...

[MD.]

@ Gdybym miał przyznać komukolwiek nagrodę za szczyt hipokryzji to Myjk byłby niekwestionowanym liderem. NIe wiem kim trzeba być, że w jednym wątku pisać swobodnie o spalaniu koksu, a w drugim najeżdżać na spalanie drewna. Myjk osiągnąłeś dno.

[MD.]

Obraża on twoje uczucia?

uświadomi sobie, z czym wiąże się palenie w kominku

 

I z tym się w pełni zgadzam. Jeśli ludzie nie wiedzą, że drrewno samo się nie przyniesie i nie napali, a kominek sam od czasu do czasu się nie wyczyści (o czym świadczą wpisy przeciwników) to trzeba szeroko uświadamiać potencjalnych budujących. Nie dla każdego jest kominek! Może ludzie przestaną instalować u siebie zwykłe skrzynki do spalania drewna, a Ci bardziej zdecydowani będą po prostu inwestować w prawdziwe kominki z porządnym akumulowaniem ciepła.

[Myjk]

To że redakcja cię toleruje nie znaczy że inni będą

Redakcja nie ma podstaw by mnie "tolerować", bo wyrażałem się niepochlebnie o wielu rzeczach tutaj (m.in. o ilości reklam i poziomie moderowania -- na szczęście od kiedy jest Tomaszs131 jest znacznie lepiej, także tu szacunek za wkładaną pracę, choć przykro że w takich okolicznościach). Widać w przeciwieństwie do ciebie, potrafię jednak użyć ARGUMENTÓW. Ty nie musisz mnie tolerować, ba, ja ani pewnie nikt inny tego od ciebie wcale nie oczekuje. Skorzystaj z przydatnej funkcji ignoruj albo się zwyczajnie oddal, bo po raz kolejny nie napisałeś nawet jednego słowa na temat. Ergo, w mojej wypowiedzi, poza tym że cię osobiście drażni moja osoba, bo ci od dawna brakuje argumentów i się ewidentnie zafiksowałeś (jak i reszta tutejszych furiatów) do tego stopnia że ganiasz za mną po innych wątkach, nie ma nic co predysponuje ją do kasacji...

 

@ Gdybym miał przyznać komukolwiek nagrodę za szczyt hipokryzji to Myjk byłby niekwestionowanym liderem. NIe wiem kim trzeba być, że w jednym wątku pisać swobodnie o spalaniu koksu, a w drugim najeżdżać na spalanie drewna. Myjk osiągnąłeś dno.

Wcale się nie dziwię, że byś rozdawał nagrody wszystkim prócz siebie. Otóż można pisać, jak się nie ma klapek na oczach i rozpatruje się konkretną sytuację. Spalanie koksu które sugerowałem, na parę najzimniejszych dni w roku, gdy przez większość sezonu miałaby pracować PC, to znacznie lepsze rozwiązanie niż hajcowanie przez cały rok kominkiem czy pelletem. Nie bądź więc po raz kolejny ignorantem, przeczytaj wspomniany wątek a nie tylko wyrwane z kontekstu wypowiedzi przez swojego kominkowego kolegę, zapoznaj się czym jest koks szczególnie spalany parę dni w roku i jak się ma do biomasy z mnóstwem substancji lotnych i smolistych spalanych przez cały rok, a potem się dopiero wypowiadaj. W świetle powyższego jeśli ktoś osiągnął dno, to z pewnością nie jestem to ja.

Edytowane 21 Września 2017 przez Myjk

[kulibob]

Obraża on twoje uczucia?

Nikt nie karze ci tutaj zaglądać....ale może ktoś się zastanowi 2 razy, zanim wybuduje kominek, uświadomi sobie, z czym wiąże się palenie w kominku w nowym, energooszczędnym domu...bo jednak zdecydowana większość nie ma o tym pojęcia

Chociażby dlatego, taki wątek powinien być...

 

Nie wiem na ile mój jest energooszczędny ale w kozie idzie przepalić.

[kaeres]

Ohoh, widzę poziom wątku utrzymany.

A wszedłem tylko sprawdzić czy już zaczynacie kominki odpalać bo zamierzam "przeczyścić komin" w ten weekend.

Dla przyjemności oczywiście bo dom ocieplam gazem.

[Fredd]

Czy w domach energooszczędnych obowiązują inne prawa fizyki, bo nie mogę oprzeć się wrażeniu, że niektórzy tak uważają

 

- energię cieplną dostarczasz sam lub robi słońce

- dom ją wypromieniowuje

 

Cały wist polega na tym by nie dostarczać jej w nadmiarze oraz rozprowadzać w miarę równomiernie. Nie ma i nigdy nie będzie (przynajmniej na Ziemii) domu zeroemisyjnego, więc lepsza izolacja prowadzi do zmniejszenia ilości opału i co za tym idzie innego sposobu palenia oraz wzrostu znaczenia akumulacji energii cieplnej.

Chyba przeciwnicy kominków zatrzymali się na etapie gdy w paleniu chodziło o to, żeby nap... opału ile wlezie, żeby nie trzeba było zbyt szybko dokładać i żeby rano było ciepło, a po rozpaleniu buchało jak z pieca martenowskiego. Panowie, wiek XX się dawno skończył

[adam_mk]

Palenie w kominku, aby dom ogrzać to mało twórczy pomysł.

Są kotły, które robią to znacznie lepiej.

Ale...

Siedzieć w kotłowni aby sobie na ogień popatrzeć?

Dlatego zawsze znajdzie się grupa ludzi, która lubiąc widok ognia przy okazji stara się trochę ciepła do domu wepchnąć.

Bieda z tym, że teraz domy się tak buduje, że nawet małe ognisko je przegrzewa.

No to zrobiono szyby antyemisyjne, płaszcze wodne i podobne wynalazki.

Z domowego ogniska w kurnej chacie robi się nie dymiącą w oczy namiastkę jednak z widokiem na płonące szczapy.

 

Czemu zakazywać tego tym, co to lubią?

To jakby zakazywać kupowania luksusowych samochodów czy ubrań, bo zwykłe też wystarczą.

 

No, fakt!

Niektórzy nie umieją DOBRZE z tego korzystać.

Albo wytną DPFa albo dorzucą mokrego drewna...

Dobrze, ze większość po kilku próbach łapie o co w tym chodzi.

Albo... porzucają te upierdliwą przyjemność (do czasu świąt).

 

Adam M.

[kaeres]

Albo... porzucają te upierdliwą przyjemność (do czasu świąt).

 

Adam M.

O to to to.

Właśnie po to robiłem kominek.

Marzenie małego chłopca oglądającego opowieść wigilijną.

Każdy pieniądz warto wyłożyć aby spełniać swoje marzenia.

[Bertha]

Może mój pomysł palenia w ,,obiegu zamkniętym '' nie jest taki zły ?? Kominkowcy kochający zapach palonego drewna wylot z komina montują do wentylacji i wszyscy szczęśliwi . Sąsiedzi bo nic im nie smrodzi, kominkowcy bo mogą się sztachnąć do bólu

 

Popieram, po trzykroć popieram:lol2::lol2:

[Jastrząb]

O to to to.

Właśnie po to robiłem kominek.

Marzenie małego chłopca oglądającego opowieść wigilijną.

Każdy pieniądz warto wyłożyć aby spełniać swoje marzenia.

Moim marzeniem jest wyjsc z domu i nie czuć zapachu spalenizny. Daj mi 1 argument, dla którego Twoje marzenie powinno mieć priorytet przed moim i mnie czyni oszłomomem.

[kaeres]

Moje jest mojsze.

Przestań albo wyjedź na pustynię.

[adam_mk]

"Daj mi 1 argument,..."

 

Proszę bardzo.

Zacznij być REALISTĄ a nie fantastą.

Wiatr nie zna granic, wieje gdzie chce a i do nas piasek z Sahary czasem przywiewa.

Możesz "wyłączyć" wulkany, huty i koksownie?

Zrób to lub akceptuj świat jaki jest.

 

Palenie śmieci i gumy w paleniskach domowych (nieprzystosowanych) to przegięcie.

Kominek czy kocioł CO to nadal normalność.

Czyli?

Normalny to Ty nie jesteś...

 

Adam M.