Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Róbcie kominki w domu !


butynski

Recommended Posts

  • 4 months później...
  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ooops. A ja w tym sezonie jeszcze nie odpaliłem kominka :(

 

https://wysokienapiecie.pl/34687-palac-drewnem-w-piecu-pomozesz-krajowi/

 

Dwa tygodnie solidnego hajcowania drewnem we wszystkich 4 mln domowych pieców i kominków, gdzie pali się surowcem z polskich lasów, mogłoby zauważalnie przybliżyć nasz kraj do osiągnięcia unijnego celu udziału energii ze źródeł odnawialnych (OZE) na koniec tego roku.

 

Zatem, Drodzy Rodacy, nie szczędźmy drewna, zwłaszcza że milion z nas i tak pozyskuje je za darmo, i ładujmy do pieców polana, okrąglaki, zrębki, pellety, gałęzie, trociny, ług czy chrust i hajcujmy! Tak pomożemy naszej ojczyźnie wywiązać się z unijnych zobowiązań udziału energii z OZE.

[...]

Drewno spalane w domach daje nam dwukrotnie więcej energii odnawialnej niż dostarczają do sieci elektroenergetycznej wszystkie farmy wiatrowe w Polsce czy wszystkie stacje benzynowe, na których zawsze dolewamy do baku po kilka procent biopaliw. I to w dużej mierze od tego ile drewna spalimy, a właściwie od tego ile spalonego drewna wykażemy w statystykach, zależy realizacja „zielonego” celu naszego kraju, do którego – jak pokazują najnowsze dane Eurostat – na początku tego roku wciąż było nam bardzo daleko.

 

[...]

 

W najbliższej dekadzie, w ramach walki ze smogiem, prawdopodobnie pozbędziemy się więc też ogromnej ilości odnawialnej energii w postaci drewna spalanego w kopciuchach. Co będzie dla Polski o tyle istotne, że cel OZE w wysokości 15% w 2020 roku będzie minimalnym poziomem, jaki Polska będzie musiała utrzymać w kolejnych latach, niemal na pewno jeszcze go zwiększając, bo w ramach całej Unii uzgodniliśmy właśnie, że do 2030 roku chcemy zwiększyć udział OZE do 32% (z 20%, jakie osiągniemy w tym roku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla zabawy będziecie truć sąsiadów, bo przecież nie w celach grzewczych?

 

Dla zdrowia (muszę porąbać i poznosić), dla ekologii (węgiel zastąpię OZE), dla oszczędności własnej (drewno za darmo) i dla oszczędności narodowej (zmniejszenie kar za nie spełnienie udziału OZE - a jak będzie mróz i pospolite ruszenie, to może i wcale kar nie będzie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Piotr ma rację warto zainwestować w drewutnię zwłaszcza że to niezbyt wielka inwestycja;-)

Jesion ma prawie trzykrotnie mniej wody w mp. niż dąb czy buk nie jet tak gęsty więc jak się kupi ścięty zimą to jakąś tam zadowalającą wilgotność następnej zimy osiągnie. Grab czy akacja też nie mają wiele wody jednak jesion troszkę szybciej przesycha chyba ze względu na mniejszą gęstość. Akacja mi się średnio podoba, sporo kory w mp. a grab ciężko dostać.

Najlepiej drewno suszyć w formie gotowej do palenia (odpowiednio rozdrobnione) schnie szybciej niż pniaki na pół a często tak sprzedają bo im wygodnie.

 

To czym najlepiej palić w kominku rekreacyjnym? Co najlepsze?

Buk, Grab, Jesion, Dąb?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buk :rolleyes:

Buk :cool:

Nie ma specjalnego znaczenia dla rekreacyjnego palenia ważne by było suche. Z wymienionych wszystkie się nadają.

 

Tym teraz chyba paliłem (dostałem taczkę kopiastą na parapetówę mieszankę coś i dąb), a tak się znam, że wizualnie nie rozróżniam (cienka kora więc strzelałem grab lub buk).

Ale nadchodzi czas własnego zakupu i się zastanawiam. Czyli buk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym teraz chyba paliłem (dostałem taczkę kopiastą na parapetówę mieszankę coś i dąb), a tak się znam, że wizualnie nie rozróżniam (cienka kora więc strzelałem grab lub buk).

Ale nadchodzi czas własnego zakupu i się zastanawiam. Czyli buk.

 

Po pierwsze kupuj już. Po drugie kiedy chcesz zakupionym drewnem palić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze kupuj już. Po drugie kiedy chcesz zakupionym drewnem palić?

 

Tak kupuję teraz.

Pewnie jakoś za rok, a może później bo na parę kominków to mi jeszcze tego co mam zostanie.

Ale mało palę i ta porcja na za rok to się w garażu będzie suszyła jak minie lato.

 

edyta:

Aż poszedłem sprawdzić ile mam jeszcze drewna. Spokojnie obecnym (kilka lat suszonym) będę jeszcze za rok palił.

Edytowane przez giman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Ale są zwolennicy zakupów tego badziewia zamiast rodzimego odnawialnego buka czy brzozy

 

Obudż się. Jakby wszyscy użytkownicy gazu i węgla zaczęli grzać bukiem i brzozą, to zabrakłoby powierzchni w kraju, żeby je "odnawiać". Już nie wspomnę w wzroście cen..l

Do tego musisz zrozumieć, że gaz, to " badziewie", zapewnia komfort cieplny przy maksymalnej

bezobsługowości i niewielkim koszcie - a nie każdy ma chęć i czas po pracy zawodowej bawić się jeszcze w rebacza i palacza.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...