Kaizen 18.06.2017 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2017 a kolega @Kaizen niech na początek przeczyta ustawę a później proponuje G12 do fotowoltaiki. Bo nie dość że myli pojęcia to pojęcia nie ma o sposobie takiego rozliczania. A konkretnie co z pojęciami nie tak? Co do rozliczeń w g12 to jak zwykle ustawa jest nieprecyzyjna i pozostawia pole do interpretacji przez ZE. Mój twierdzi tak: Agnieszka Szczekala z PGE Obrót S.A.: „w przypadku prosumentów dokonujących zakupu energii elektrycznej od PGE Obrót w oparciu o grupę taryfową dwustrefową, pomiar ilości energii wprowadzanej przez nich do sieci odbywać się będzie również w dwóch strefach (analogicznie jak pomiar energii pobieranej z sieci)". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 18.06.2017 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2017 Przeczytałem...Mam mieszane uczucia.Wychodzi mi, ze o fotowoltaice wiecie tyle, co z ulotek reklamowych.O samowystarczalności elektrycznej jeszcze mniej...Mieszacie pojęcia podstawowe!Moc, moc szczytową, energię...bzdury kompletne z tego wychodzą! Można mieć na dachu (czy gdziekolwiek, gdzie jest nasłonecznienie) JEDEN panel o DOWOLNEJ mocy.Można nim ładować akumulator (baterię).Można z baterii odpowiednim UPSem, przetwornicą, inwerterem generować zasilanie 230Vzm o DOWOLNEJ mocy.Np. Panel na dachu 50WAkumulator (bateria) 250V i UPS 10kW.Wtedy POBIERAMY JAK POTRZEBA TE 10kW.Tyle, ze krótko! Do wyczerpania ładunku w baterii.Jak długo ta bateria będzie się ładowała to zależy od ilości i jakości paneli PV.MOŻNA to sobie odpowiednio policzyć dla swoich potrzeb. A Wy w kółko...Potrzebuję mocy dla urządzeń domowych 4kW - stawiam na dachu 8kW.Inaczej tego sobie wyobrazić nie umiecie... O SILNIKU zasilanym (startowanym) wprost z fotowoltaiki trzeba zapomnieć!Na takie cuda - to Was nie stać!Oczywiście - da się, tylko trzeba wiedzieć jak i mieć na to kasę.Niemałą! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 18.06.2017 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2017 A podawałem linka do realnej wiedzy w tym temacie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinbbb 18.06.2017 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2017 A konkretnie co z pojęciami nie tak? Co do rozliczeń w g12 to jak zwykle ustawa jest nieprecyzyjna i pozostawia pole do interpretacji przez ZE. Mój twierdzi tak: Agnieszka Szczekala z PGE Obrót S.A.: „w przypadku prosumentów dokonujących zakupu energii elektrycznej od PGE Obrót w oparciu o grupę taryfową dwustrefową, pomiar ilości energii wprowadzanej przez nich do sieci odbywać się będzie również w dwóch strefach (analogicznie jak pomiar energii pobieranej z sieci)". No dobrze napisz co to oznacza dla prosumenta? Ja wiem bo mam swoją instalację, jednak Ty wydajesz się błądzić jak dziecko we mgle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 18.06.2017 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2017 (edytowane) No dobrze napisz co to oznacza dla prosumenta? To, że słuszna jest koncepcja grzania prądem kupionym w taniej strefie G12 tak, żeby nie płacić za prąd zużyty do innych celów w droższej strefie. No, chyba, że ktoś ma na tyle dużą produkcję prądu, że brakuje zużycia w droższej strefie, żeby odebrać wszystko. Zachowasz się jak cywilizowany człowiek, i przedstawisz swoje stanowisko, czy tylko jak wzorcowy troll będziesz innym zarzucał, że błądzą jak dziecko we mgle? To, że mam komputer nie znaczy, że wie, jak się projektuje mikroprocesory. Więc to, że masz instalację nie dowodzi, że umiesz z niej ekonomicznie korzystać. Edytowane 18 Czerwca 2017 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinbbb 19.06.2017 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 Jakie znaczenie ma G11 i G12 dla prosumenta - Twoim zdaniem?Nie jestem trollem bo jak sam widzisz mam swoje 5kW na dachu, jednak Ty wypowiadasz się w temacie o którym jak średnio masz pojęcie. Bo potencjalnego prosumenta wprowadzasz w błąd że może grzać wodę w taniej taryfie. Przekonaj mnie abym zmienił z G11 na G12/G12a/itp. aby grzać w taniej taryfie! I jak to później będzie rozliczanie na FV?Faktycznie nie umiem z niej korzystać ze swojej od lat używanej instalacji, Ty za to czysty teoretyk nam to opowie słuchamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 19.06.2017 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 Jakie znaczenie ma G11 i G12 dla prosumenta - Twoim zdaniem? Można kupować tylko tani prąd, jak się ma G12. Przy grzaniu grzałką to jaki musiałby być dom i jaka moc PV, żeby zaspokoić zapotrzebowanie w 100% bez kupowania prądu z sieci? Przekonaj mnie abym zmienił z G11 na G12/G12a/itp. aby grzać w taniej taryfie! I jak to później będzie rozliczanie na FV? Jakie ma zapotrzebowanie na ciepło Twój dom? 5MWh to przy dobrze ocieplonym, małym domu akurat na ogrzewanie. A skąd weźmiesz prąd na cele bytowe? Kupisz dwa razy drożej w G11? A większość domów ciągle potrzebuje więcej, niż 5MWh na ogrzewanie CO i CWU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinbbb 19.06.2017 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 No dobrze ale nie wspomniałeś nic o rozliczeniu PRODUKCJI prądu z zakładem energetycznym. A tu właśnie o to chodzi skąd bierze się pozornie tani prąd, i ten wg. Ciebie drogi prąd. Na razie piszesz tylko o POBORZE prądu a pobierać prąd każdy może w dowolnej ilości a nam posiadającym własne mikroźródła chodzi o zbilansowanie się w okresie 12 miesięcy. Więc skoro już naprostowałem temat słuchamy dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogus11719514257 19.06.2017 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 A ja jestem przeciwnikiem fotowoltaniki i nikt mnie nie przekona że to sie oplaca. Nawet przy dotacjach itp (sa takowe poniewaz niemcy nie moga sie pozbyc tego dziadostwa) koszt zakupu i instalacji paneli zwrocilby sie po 20 latach jakby byly nie awaryjne i nie ulegaly zuzyciu. Prawda wyglada tak ze sprawnosc tych paneli ulega pogorszeniu z biegiem czasu, w zime wystarczy oblodzenie/zasniezenie i juz panel pracuje ze zmniejszona efektywnoscia badz ulega wylaczeniu. Moze to sie sprawdza w innym klimacie - bez sniegu, zimy i w terenach o dlugim naslonecznieniu, w Polsce zdecydowanie nie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 19.06.2017 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 Więc skoro już naprostowałem temat słuchamy dalej? To jak już umiesz czytać ze zrozumieniem, to przeczytaj to, co napisałem wcześniej. Nic do dodania nie mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 19.06.2017 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 A ja jestem przeciwnikiem fotowoltaniki i nikt mnie nie przekona że to sie oplaca. A ja jestem zwolennikiem liczenia. PV widzę jako prepaid na pewną ilość prądu. Płacisz X zł i masz pewną ilość prądu za to. A czy się opłaca - to zależy od liczb. Przy braku dofinansowania - nie ma szans. Z dofinansowaniem rzędu 80% - prawie pewne, że się opłaci. Chociaż zawsze jest pewne ryzyko, że przyjęte założenia (głównie koszty konserwacji i napraw są trudne do oszacowania, ale też przyjęte ceny prądu mogą się nie sprawdzić, bo znowu jakieś Fortum czy inny sprzedawca namiesza na rynku) się nie sprawdzą i rachunek wypadnie inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinbbb 19.06.2017 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 W takim razie skoro kolega Kaizen nam się już poddał odpowiadam: ZE rozlicza naszą produkcję również w 2 taryfach, więc mamy sytuację kiedy tani prąd mamy od 13 do 15:00 (Energa) i od 22:00 do 6:00 Nasza produkcja prądu którego nie chcemy KUPOWAĆ ale pobierać z własnego magazynu to: Sprzedawany prąd od 6:00 do 12:59 do tego produkcja 15:00 do zachodu słońca powiedzmy niech to będzie 19:00. W ciągu dnia mamy około 12h słońca a raczej warunków przy których panele produkują z czego G11 mamy przez 10h a G12 przez 2h (13:00-15:00) Dziennie z 5kWp uzyskamy około max 35kWh 83% to G11 i 16% to G12 dla uproszczenia 80 i 20% Rocznie produkcja niech wyniesie 4MWh po opuście *0,8 = 3,2MWh do odebrania z własnego magazynu w sieci (on grid) Wiemy że 80% to G11 Więc 3200 *80% = 2560kWh do obebrania w DROGIEJ TARYFIE!!!! i 640 kWh do odebrania w TANIEJ TARYFIE!!! Czego mamy więcej? Taniej czy drogiej taryfy? Więc jak mamy grzać grzałką te 640kWh Grzałka 2kW 640 kWh / 2kW = 320h włączonej grzałki 320 / 24h dobowo = 13 DNI Na tyle starczy nam WŁASNEGO prądu aby grzać grzałką w taniej taryfie, resztę musimy dokupić nie możemy wziąć z naszego magazyny bo po 13 dniach on się już SKOŃCZYŁ! Tym samym wolę mieć 3200kWh do ogebrania kiedy i jak chcę niż myśleć ile prądu mam do odebrania w takiej a innej taryfie. I na koniec zagadka co prosument robi teraz: Odkłada prąd G11 na zimę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 19.06.2017 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 W ciągu dnia mamy około 12h słońca a raczej warunków przy których panele produkują z czego G11 mamy przez 10h a G12 przez 2h (13:00-15:00) I kto tu muli pojęcia? I taryfę G12, i G11 masz przez całą dobę. Co najmniej przez rok, bo zmienić można raz do roku. Dziennie z 5kWp uzyskamy około max 35kWh 83% to G11 i 16% to G12 dla uproszczenia 80 i 20% Że co? Że masz na raz dwie różne taryfy? Tym samym wolę mieć 3200kWh do ogebrania kiedy i jak chcę niż myśleć ile prądu mam do odebrania w takiej a innej taryfie. Po pierwsze, nie odkładasz całego prądu. Po drugie bez sensu liczysz chwilową produkcję. Weźmy dom który zużywa na ogrzewanie 5MWh rocznie. Do tego standardowo pralka, zmywarka, TV itd - kolejne 3MWh. Niech będzie instalacja, która wyprodukuje 3MWh prądu rocznie niech będzie to samo założenie, że w 80% w czasie, gdy przy taryfie G12 mamy droższą strefę. Gdybyśmy nic nie przepuścili przez ZE to by oznaczało, że z potrzebnych 8MWh 3MWh sami produkujemy, 5MWh musimy kupić. Nawet dajmy fory takiemu podejściu (jakimś watrouterem czy innymi sposobami kombinując, żeby prąd nie trafił do sieci, tylko został zużyty w dom), że wszystko wykorzystujemy na własne potrzeby, nic nie przepuszczamy przez ZE. Przy taryfie G11 łatwe liczenie - płacimy 5000kWh x 0,6zł (czy ile kto ma w cenniku) i rocznie wydajemy na prąd 3000zł Przy taryfie G12 nawet przyjmijmy, że 100% jest przepuszczone przez ZE i z wyprodukowanych 3MWh dostajemy 2400kWh i 5600kWh musimy kupić. Z czego 90% kupujemy w tańszej strefie co daje: 5600kWh*90%*0,33zł (czy ile kto ma w cenniku) + 5600kWh*10%*0,7zł(czy ile kto ma w cenniku) = 1663,2 zł + 392 zł = 2055,2zł Więc nawet przy tak naciągniętych założeniach na korzyść G11 wychodzi ona drożej od G12 o ponad 30%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinbbb 19.06.2017 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 Ahhh no tak w G12 mamy tani i drogi prąd. Ale znów w twoich wyliczeniach widzę słowo KUPIĆ! Nie chce KUPOWAĆ chce korzystać ze SWOJEGO prądu który oddałem do magazynu. Gdybym miał kupować prąd to pieniądze z PV wpakował bym na kiepską lokatę i z tych pieniędzy KUPOWAŁ prąd. Ja go nie KUPUJE! Ale aby nie było tak chop siup racunek za prąd: 1.03 do 27.04 do zapłaty 47 PLN brutto. 28.04 do 1.06 do zapłaty 35,74 PLN faktycznie kupuję prąd... po średniej cenie 0,22PLN/kWh Jednak jest to zupełnie różne od poprzednich rachunków za prąd 350-380 PLN raz na 2 miesiące. P.S po kiego wafla mam kupować 5,6MWh w taniej taryfie? za około 2k PLN? Za 2000 PLN mam 3t ekogroszku na zimę! A jak będę bilansował swój prąd w 1 taryfie to zejdę ze spalaniem do 1,2t ekogroszku. Poza Tym nie każ mi włączać prania, odkurzania, zmywarki na tanią taryfę - tylko kiedy mam na to czas. Grzałki jak zapewne wiesz nie posiadam bo mam kolektory słoneczne, więc po co mi grzałką? Wracamy do punktu wyjścia kupić 6MWh energii za 2000 i mieć do tego instalację PV - szczyt głupoty, ale kto bogatemu zabroni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 19.06.2017 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 faktycznie kupuję prąd... po średniej cenie 0,22PLN/kWh No gratulacje. Takie ceny, że wszyscy z G11 teraz zerkają na swoje rachunki i nie dowierzają. Pewnie słusznie. Czy tyle musisz dopłacić po uwzględnieniu faktury zaliczkowej? P.S po kiego wafla mam kupować 5,6MWh w taniej taryfie? za około 2k PLN? Za 2000 PLN mam 3t ekogroszku na zimę! Bo dyskutujemy o grzaniu grzałką, jakbyś zapomniał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinbbb 19.06.2017 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 (edytowane) No gratulacje. Takie ceny, że wszyscy z G11 teraz zerkają na swoje rachunki i nie dowierzają. Pewnie słusznie. Czy tyle musisz dopłacić po uwzględnieniu faktury zaliczkowej?. Cholera patrz... a ja byłem bardziej niż przekonany że mam inteligentny licznik energii elektrycznej (jak większość prosumentów), który 1-2 razy na dobę wysyła statystyki poboru i produkcji. I tym samym nie mogę mieć faktury zaliczkowej tylko od realnego zużycia. Bo do tego zobowiązany jest ZE z którym mam podpisaną umowę kompleksową raz na 2 miesiące FV rozliczająca pobór i produkcję realną a nie jakąś zaliczkową. Faktycznie nie dowierzają 1kWh w Energa kosztuje 0,60PLN żródło: http://www.cenapradu.strefa.pl/cena_kWh_mapa.png Pisałeś jeszcze o grzaniu wody grzałką, nie wiem w sumie po co ale OK:) 72oC bez grzałki w buforze 400l chyba całkiem nieźle. No i warunki się też zmieniły: 4,5kWp leci z dachu i grzałki brak ale klimatyzacja i pompa do podlewania grzecznie chodzą od rana. Edytowane 19 Czerwca 2017 przez marcinbbb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 19.06.2017 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 Pisałeś jeszcze o grzaniu wody grzałką, nie wiem w sumie po co ale OK:) Nie wiesz po co? To przeczytaj to. Ja odpowiadałem na ten post, a Ty się dowiązałeś do dyskusji na ten temat. Więc nie wiem, po co piszesz o grzaniu wody czymś innym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinbbb 19.06.2017 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 Faktycznie odpowiedziałeś koleś nie ma paneli a ty już go rozliczasz - jedna z lepszych odpowiedzi jakie słyszałem Złożył papiery nikt nie wie czy instalacja w ogóle będzie miała miejsce ale ty w zaparte rozliczaj się w taniej taryfie - bue he he he. Ciekawe jaki tytuł ma wątek, w którym piszemy o grzaniu grzałką czy może o źródle prądu... ciekawe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 19.06.2017 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 A ja się zabawiam 1kW paneli na dachu i 3kW odbioru w off0-grid. Zobaczymy co wyjdzie, bo jakiś licznik tez się gdzieś kurzy w warsztacie... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 19.06.2017 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2017 A ja się zabawiam 1kW paneli na dachu i 3kW odbioru w off0-grid. Zobaczymy co wyjdzie, bo jakiś licznik tez się gdzieś kurzy w warsztacie... Adam M. 3kW przez 3 min-oj te twoje eksperymenty życia na to szkoda w takim tempie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.