Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

energooszczedny czy tradycyjny dom?


Recommended Posts

W temacie obsługi i kosztów eksploatacji. Ile kosztują i jak często trzeba wykonywać przeglądy, żeby nie stracić gwarancji?

 

Witam,

 

W przypadku pomp ciepła Supraeco marki Junkers, standardowa gwarancja wynosi 2 lata z możliwością jej przedłużenia do 5 lat wykonując przeglądy pod koniec drugiego, trzeciego i czwartego roku eksploatacji. Warunkiem uzyskania dodatkowej gwarancji na kolejne okresy roczne jest wykonanie przez autoryzowany serwis corocznej konserwacji urządzenia oraz podpisanie przez użytkownika umowy serwisowej. Ceny usług ustalane są indywidualnie przez autoryzowanych serwisantów marki Junkers. Wysokość opłat nie jest stała i zależy od rejonu w którym znajduje się budynek.

Chętnie odpowiem na ewentualne pytania.

Pozdrawiam,

________________________________

Konsultant marki Junkers

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 174
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

jeśli weźmiesz sobie sam początek transformacji i wsadzisz sobie to do kotłowni z 36 % jak uzyskałbyś z prądu....

Wszędzie widzę te propagandowe 36% czy też 0,3 albo 1/3 - pod różnymi postaciami. Prąd w krajowej sieci energetycznej nie pochodzi w 100% ze spalania węgla i nie wiem czemu wciąż powtarzane są te bzdury o sprawności otrzymywania prądu w okolicach 1/3 skoro ta sprawność ostatecznie jest wyższa. Mamy elektrownie wodne, wiatrowe, sporo jest fotowoltaiki. Jest też w sieci energia elektryczna z hamujących pociągów, tramwajów czy trolejbusów. A kupowana energia z zagranicy? Może część została wyprodukowana w elektrowni jądrowej, kto to wie w danej chwili.

Wszyscy o tym wiedzą a i tak powtarzają w kółko te trzydzieści pare procent, tylko po to żeby wmawiać ludziom grzejącym prądem, że bardziej trują środowisko niż ci co puszczają z dymem w swoich piecach co się da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszędzie widzę te propagandowe 36% czy też 0,3 albo 1/3 - pod różnymi postaciami. Prąd w krajowej sieci energetycznej nie pochodzi w 100% ze spalania węgla i nie wiem czemu wciąż powtarzane są te bzdury o sprawności otrzymywania prądu w okolicach 1/3 skoro ta sprawność ostatecznie jest wyższa. Mamy elektrownie wodne, wiatrowe, sporo jest fotowoltaiki. Jest też w sieci energia elektryczna z hamujących pociągów, tramwajów czy trolejbusów. A kupowana energia z zagranicy? Może część została wyprodukowana w elektrowni jądrowej, kto to wie w danej chwili.

Wszyscy o tym wiedzą a i tak powtarzają w kółko te trzydzieści pare procent, tylko po to żeby wmawiać ludziom grzejącym prądem, że bardziej trują środowisko niż ci co puszczają z dymem w swoich piecach co się da.

 

prąd w sieci owszem nie pochodzi w 100 % z węgla, ale udział OZE i innych bardziej ekologicznych źródeł jest na tą chwilę zbyt mały by dodać do tych 36 % więcej niż 2 % czyli w sumie masz 38 %. Elektrownie wiatrowe działają jak jest wiatr, który ma swoje kaprysy, dodatkowo ich moc osiągalna jest zbyt mała a produkcja wciąż niewielka by odgrywała znaczącą rolę. Wiatrówki bardziej zakłócają pracę KSE niż ją wspomagają. Owszem są ekologiczne ale kosztują bardzo dużo i również wymagają sporo pozwoleń. Elektrownie wodne już lepiej, ale gdybyś monitorował rynek energii i produkcji to byś zauważył że owe elektrownie wodne zapitalają w godzinach szczytu ile mogą a ich wadą jest to że nie mogą ciągle zapitalać pełną mocą, ograniczeniem są poziomy wód w zbiornikach retencyjnych, oraz tu się zdziwisz są one również szkodliwe jak elektrownia węglowa, zaburzają równowagę wodną i wymagają sporych nakładów finansowych. Reszta co wymieniłeś łącznie z wymianą międzysystemową to pomijalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Zarówno w przypadku domu tradycyjnego jak i energooszczędnego, chyba najważniejsze będzie to aby wybrać odpowiedni projekt oraz aby dom spełniał nasze oczekiwania, a druga kwestia to nasze możliwości w zakresie finansowym, tutaj również wszystko powinno być przemyślane i dokładnie dopracowane, domy energooszczędne mają tyle samo przeciwników co i zwolenników.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z góry przepraszam jeśli nie na temat, ale jaką macie wymaganą / zainstalowaną moc źródła ciepła?

 

Zastanawiam się nad zastosowaniem gruntowej pompy ciepła, ale niestety każdy m pionowego kolektora sporo kosztuje, a powierzchnia działki nie pozwala na zastosowanie kolektora poziomego (nie chciałbym niepotrzebnie przewymiarowywać DZ ani pompy).

Zrobiłem obliczenia cieplne, ale mam obawy, że wyniki są zbyt optymistyczne - 5,7 kW dla około 160 m2 powierzchni ogrzewanej.

Wyniki wydają się zaniżone, szczególnie, że dom nie będzie energooszczędny: 10 cm XPS pod płytą, 10 cm EPS na płycie, ściana z silikatów ocieplona 15 cm EPS (w programie zasymulowałem lambdę 0.36, chcę dać troszkę lepszy styro), w miarę dobre okna - Uw 0,9 W/m2*K, 24 cm wełny po dachem, wentylacja nawiewno-wywiewna z odzyskiem ciepła.

 

Poniżej zrzutki z programu:

00f4d5642483de28.png

35c76da05b29c04d.png

 

Czy Waszym otrzymane wyniki są prawdopodobne? Patrząc po sygnaturach osób posiadających domy energooszczędne można zauważyć, że mają źródła ciepła o większej mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z góry przepraszam jeśli nie na temat, ale jaką macie wymaganą / zainstalowaną moc źródła ciepła?

 

Zastanawiam się nad zastosowaniem gruntowej pompy ciepła, ale niestety każdy m pionowego kolektora sporo kosztuje, a powierzchnia działki nie pozwala na zastosowanie kolektora poziomego (nie chciałbym niepotrzebnie przewymiarowywać DZ ani pompy).

Zrobiłem obliczenia cieplne, ale mam obawy, że wyniki są zbyt optymistyczne - 5,7 kW dla około 160 m2 powierzchni ogrzewanej.

Wyniki wydają się zaniżone, szczególnie, że dom nie będzie energooszczędny: 10 cm XPS pod płytą, 10 cm EPS na płycie, ściana z silikatów ocieplona 15 cm EPS (w programie zasymulowałem lambdę 0.36, chcę dać troszkę lepszy styro), w miarę dobre okna - Uw 0,9 W/m2*K, 24 cm wełny po dachem, wentylacja nawiewno-wywiewna z odzyskiem ciepła.

 

 

 

Czy Waszym otrzymane wyniki są prawdopodobne? Patrząc po sygnaturach osób posiadających domy energooszczędne można zauważyć, że mają źródła ciepła o większej mocy.

 

Trochę mało tej wełny pod dachem. A wynik jest normalny, bardzo prawdopodobny. Jak zauważyłeś inni mają źródła ciepła większej mocy.....bo myślą tak jak Ty-może nie wystarczy, lepiej dam więcej! Zbyteczne.

Przy takich wynikach zastanów się nad PC powietrze-woda. Albo nad grzałką w buforze, wymienniku CWU, po co CI droga gruntowa PC i problem na działce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@noc dzięki za odpowiedź. Będę starał się zwiększyć grubość izolacji dachu.

 

Myślałem również nad pompą ciepła powietrze-woda, niepokoi mnie jednak niska sprawność przy ujemnych temperaturach.

Troszkę paradoksalnie wtedy kiedy potrzebowałbym największą moc, to PC powietrze-woda niedomaga i musiałbym ją dość znacznie ją przewymiarować (chyba, żeby przy niskich temperaturach dogrzewać dodatkowo czystym prądem - grzałka elektryczna, ale to troszkę kłuci się z ideą PC). Większa moc to większe koszty inwestycyjne. Ale to tylko moje subiektywne odczucia i muszę sprawę jeszcze raz przemyśleć.

 

Wykombinowałem sobie (może błędnie), że kolektor pionowy (który mam nadzieję nie zabiera dużej powierzchni działki) stanowiłby w miarę stałotemperaturowe dolne źródło niezależnie od temperatury zewnętrznej, a pompa miałaby w miarę stały COP i nie musiałbym jej przewymiarowywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem również nad pompą ciepła powietrze-woda, niepokoi mnie jednak niska sprawność przy ujemnych temperaturach.

 

Za różnicę w cenie między gruntową a powietrzną kupisz prąd do grzania grzałką poniżej 0* na 25 lat.

A tak naprawdę jak weźmiesz np. taką PC:

HU091.JPG

to opędzasz wszystko przy -20* sprężarką.

IMO wystarczy mniejsza, co przy -20* ma wystarczającą moc razem z grzałkami. Ale powszechna jest moda na przewymiarowywanie - a czy to dobre, czy złe to było trochę dyskusji (w skrócie droższy zakup i niższa sprawność niż optymalnie dobranej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kaizen dzięki za wskazówki.

Muszę sobie przeliczyć koszty.

 

Tak na szybko:

PC powietrze-woda, np. Pompa LG Therma V 9 kW to wydatek około 15k PLN (http://allegro.pl/pompa-ciepla-lg-therma-v-9kw-lepsza-niz-panasonic-i6677303066.html)

 

Odwierty pod gruntową PC 120 m, licząc 70 PLN za m odwiertu (na allegro można znaleźć po 60 PLN ale cena raczej zbyt piękna, żeby mogła być prawdziwa) to 8.4k PLN (http://allegro.pl/profesjonalne-odwierty-do-pomp-ciepla-i6676652923.html) + 1k PLN dokumentacja geologiczna + rozdzielacz około 600 PLN daje razem około 10k PLN. Do tego najtańsza pompa ciepła 6k PLN (http://allegro.pl/pompa-ciepla-meeting-7kw-gruntowa-geotermalna-1n-i6692908530.html). Zakładam, że zespół pompowy i uzupełnienie glikolem to następny 1k PLN. Razem 17k PLN.

 

Szacując bardzo zgrubnie różnica w kosztach inwestycyjnych pomiędzy powietrzną a gruntową PC była by na poziomie 2 tysięcy złotych. Zakładam, że reszta wyposażenia kotłowni (np. zbiorniki buforowe CO i C.W.U) będzie podobna przy obu rozwiązaniach. Zdaję sobie sprawę, że wiele rzeczy mogłem pominąć przy wstępnej ocenie różnicy kosztów obu rozwiązań.

 

Poprawcie mnie proszę, jeśli zrobiłem gdzieś gruby błąd w swoich rozważaniach.

 

Przepraszam, że nie do końca na temat.

Edytowane przez Regius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...