Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Niecodziennik Kamilowej kostki


Recommended Posts

Ganek miał być obłożony 10 cm eps a w środku miało być ogrzewanie podłogowe.

 

Jak obłożony? Tak samo, jak wewnątrz? I wylewka jeszcze, tak samo jak w środku?

Trochę to pomogłoby. Ale to takie ratowanie co się da w sytuacji, do której nie powinno dojść .

 

Jak pisałem w innym wątku ja bym mury przestawił, żeby cała płyta się znalazła w obrysie i dobudował ganek. Tak, to wymaga projektu zamiennego i kopania się z urzędem - ale IMO tylko tak da się uratować wszystko.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 407
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

:hug::hug::hug: Strasznie mi przykro, że dotknęły Cię takie doświadczenia już na początku budowy. U nas też w trakcie wykonywania płyty wychodziły ciągle jakieś babole. Ja miałam to szczęście, że latałam na plac budowy kilka razy dziennie i poprawiałam co tylko zauważyłam. Inaczej, najpierw nie miałabym rury doprowadzającej powietrze do komina, bo zapomnieli nanieść na schemat, później nie zaizolowali tej rury i trzeba było ściągać zbrojenie, które już rozłożyli, żeby to poprawić. Z ogrzewaniem też narobili bałaganu. Na szczęście betoniara nie przyjechała na czas na lanie płyty. I znowu musiałam palcem pokazać, gdzie mają zmienić ogrzewanie, bo zrobili pod ścianami i zabudową, zamiast w miejscu odsłoniętej podłogi. Też czeka mnie poprawianie baboli, bo kable do sterowników i czujników po zalaniu płyty znalazły się w nie pożądanych miejscach. I tak np. kable od ogrzewania w sypialni znalazły wyjście z płyty w brodziku w łazience.

Ale myślę, że złożę reklamację. Może niech to skują i poprawią, Ty też powinnaś się z firmą wykonującą płytę skontaktować. Niech spróbują się zmierzyć z tym problemem. Najłatwiejszym rozwiązaniem wydaje się pomysł Kaizena. Ale może dałoby się jakoś wyciąć ten kawałek płyty i zrobić tak jak powinno być?

Powodzenia Ci życzę w rozwiązaniu tego problemu i trzymam kciuki mocno! :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wam wszystkim za odpowiedzi. :hug:

Uważamy że wina leży po stronie konstruktora a nie ekipy.

Ekipa dostała projekt i chłopaki zrobili płytę zgodnie z nim.

Będziemy myśleć co dalej, padły już pewne sugestie a Więcej napiszę jutro bo dziś nie mam komputera w domu :(

Tymczasem idę na drinka. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już wszystko wiem.

 

Ganek jest częścią płyty ze względu na to że w jego narożniku (który jest jednocześnie narożnikiem piętra i musi unieść je całe + dwa stropy + w pełni odeskowany dach z dachówką) wymagany był wg obliczeń betonowy słup o odpowiednim zbrojeniu i oczywiście ociepleniu.

Gdyby ganek był oddzielną częścią ta oddzielona część nie pracowałaby tak jak wynika to z obliczeń i po jakimś czasie w części budynku mogłyby pękać ściany.

 

Z tej sytuacji wyniosłam kolejne, bardzo cenne doświadczenie. To że ktoś ma inaczej nie oznacza że ja mam źle.

Nawet jeśli większość ma inaczej to też nie oznacza że u mnie jest źle :)

 

Edycja: To, co napisałam wyżej było kompletną bzdurą i próbą wybrnięcia wykonawcy z kłopotów , z którymi dziś zmagam się ja. Nie warto było wierzyć i ślepo ufać w słowa ludzi, którym nie zależało na solidnym postawieniu mojego domu. Jedyne co się liczyło to kasa a zaangażowanie o którym pisałam można o kant tyłka potłuc :(

Edytowane przez Kamila.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamila. chyba nie skumałaś o co chodzi Kaizen -owi. W projekcie masz słup i on powinien podpierać tak wynika z zamieszczonych rzutów i tak nie było by żadnego problemu. Przedłużenie płyty zamiast słupa powoduje że tą część płyty musisz teraz potraktować jak resztę domu (ściany, ocieplenie itp.) bo jeśli nie to masz zarąbisty mostek którym złotówki w postaci ciepła będą uciekać że huhu. Chyba że ja o czymś nie wiem albo źle czytam twoje rzuty.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The_anonim ta część płyty miała być potraktowana tak jak reszta domu, z wyjątkiem ogrzewania podłogowego.

Czyli cała płyta docelowo będzie obłożona xps/eps z każdej strony a wszelkie ściany także będą obłożone styropianem grafitowym o jak najlepszych parametrach.

Może to ja się wypowiadam jak totalny laik i nie wszystko co opisuję jest jasne.

Musicie mi wybaczyć :)

 

Edycja: The_anonim, przyznaję Ci rację. Zostałam wówczas nieźle zmanipulowana.

Szef ekipy bronił się przed wyciągnięciem babola na początku budowy. Na chwilę obecną (tj dwa lata później) mam znacznie większą wiedzę na temat budowy, który przy profesjonalnej ekipie czy super "kierowniku" nie powinien mnie zupełnie interesować. W międzyczasie wyszły nam kolejne "niespodzianki" jak pęknięty strop czy braki kleju w szczelinach poziomych (zgroza!!!) czy zbyt duże odstępy pomiędzy pustakami łączonymi bez zamków pod kątem prostym. Oczywiście nie wypełnione żadną zaprawą.

Na szczęście zostawiliśmy część ostatniej raty i mamy z czego poprawiać tą wątpliwej jakości "pracę"... Chcieliśmy dom energooszczędny a mamy dziurawe mury, przez które hula wiatr...

Edytowane przez Kamila.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The_anonim ta część płyty miała być potraktowana tak jak reszta domu, z wyjątkiem ogrzewania podłogowego.

Czyli cała płyta docelowo będzie obłożona xps/eps z każdej strony a wszelkie ściany także będą obłożone styropianem grafitowym o jak najlepszych parametrach.

Może to ja się wypowiadam jak totalny laik i nie wszystko co opisuję jest jasne.

Musicie mi wybaczyć :)

Generalnie wszystko jasne, tylko to wg mnie jest generowanie niepotrzebnych kosztów. Trzeba się też mocno przyłożyć do tego elementu aby go dobrze wykonać. Wg mnie ten słup powinien być zrobiony na ławie, trochę potężniejszej, ale jednak na osobnej od płyty ławie. Trochę to wyszło jak u mnie -- nikt nie zapytał, nie omówił kwestii, tylko podjął decyzję -- zmagać z problemem się będzie, i zapłaci, inwestor. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę to wyszło jak u mnie

Wiesz Myjku dlaczego tak wyszło?

Żeby towarzysze niedoli budowlanej mieli okazję się wykazać :D

 

Wczoraj w ogóle miałam dzień z serii "całkowicie do dupy".

Ganek to była taka kropla przelewająca czarę goryczy.

Dziś nasz Wykonawca poświęcił mnóstwo czasu żeby wytłumaczyć budowlanemu laikowi dlaczego jest tak a nie inaczej, za co jestem ogromnie wdzięczna :)

Nie zostawił nas w rozterce, z niedopowiedzeniami albo zdaniem że tak ma być :no:

Już jestem spokojniejsza :)

 

Edycja: Gdybym wówczas miała dzisiejszą wiedzę, pogoniłabym zarówno wykonawcę jak i kierbuda. Nie idźcie moją, opisaną wcześniej drogą drodzy inwestorzy :no:

Edytowane przez Kamila.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzymam kciuki mocno! :bye:

Dziękuję Annotulipanno :hug:

Pierdolca można dostać a to dopiero początek.

Pamiętam jak mój dziadek budował swój dom. Pamietam nawet nawiezione przez niego polne kamienie które pieczołowicie układał w fundamentach. Dom stoi do dziś a dziadek zupełnie nie przejmował się tym że coś może pęknąć czy przesunąć się o kilka mm. Aj tam :p

Ot, taki mój mąż na przykład ma zupełnie inne podejście do budowy niż ja.

Nie przeżywa każdego kawałka wylanego betonu, chłodnym umysłem kontroluje za to wszelkie odległości i inne rury w przepustach i przepusty w rurach i rury w ziemi i kable w innych kablach.

 

Poddaję się http://wuerziworld.adbt2.ath.cx/girl/gi85.gif[/img]"]http://wuerziworld.adbt2.ath.cx/girl/gi85.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś nasz Wykonawca poświęcił mnóstwo czasu żeby wytłumaczyć budowlanemu laikowi dlaczego jest tak a nie inaczej, za co jestem ogromnie wdzięczna :)

Nie zostawił nas w rozterce, z niedopowiedzeniami albo zdaniem że tak ma być :no:

Już jestem spokojniejsza :)

 

Nie po to wybrałaś płytę, żeby mieć bardziej energooszczędne rozwiązanie?

 

Teraz pomyśl - na ścianę dajesz ile? 20cm grafitowego? Do tego izolacyjność muru też dużo lepsza, niż żelbetu.

 

A jeżeli wierzysz, że 10cm styropianu na płytę to wystarczająca izolacja, to po co dajesz jeszcze XPSa pod? I to grubo go dajesz? To już lepiej było nic nie dawać pod płytę, i 20 cm tańszego EPSa na płytę. Lepiej byś na tym wyszła i pod względem energooszczędności, i pod względem kosztów budowy.

 

W dużej mierze niweluje to największą zaletę płyty. Oczywiście z punktu widzenia konstruktora i wykonawcy - będzie działać. Nawet będzie pewniejsze i bezpieczniejsze. Ale z punktu widzenia energooszczędności to duży babol - co roku będziesz za to płaciła.

Niestety, tematyka energooszczędności wśród budowlańców, kierbudów, często też architektów nie istnieje. Obowiązkowe świadectwa energetyczne i PCHE miały to zmienić, ale robi to się na odwal, bo to kolejny kwitek który trzeba załączyć do PnB. Z usług audytorów energetycznych nie korzysta prawie nikt, kto nie musi.

 

Dobre pytanie, to ile to będzie kosztowało rok w rok? Pewnie, że tu tylko kilku internetowych oszołomów się wypowiada. Tak czy inaczej nie zaszkodzi mieć projekt podłogówki a do tego obliczenia obciążenia cieplnego się przydadzą - zamów więc, zanim zaczną rosnąć mury. Zapytaj o opinię na temat tego wysunięcia płyty i pomysły, jak straty zminimalizować. Ale nie dawaj się przekonać, że wszystko jest w porządku. Z punktu widzenia konstruktora i wykonawcy - owszem. Z punktu widzenia tego, kto za to będzie płacił, babol.

 

Dużo o tym masz w wątku o płytach fundamentowych. Kilka postów:

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa&p=7448222&viewfull=1#post7448222

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa&p=6841520&viewfull=1#post6841520

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa&p=6818950&viewfull=1#post6818950

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa&p=7254528&viewfull=1#post7254528

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa&p=4197377&viewfull=1#post4197377

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa&p=7254551&viewfull=1#post7254551

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już wszystko wiem.

 

Ganek jest częścią płyty ze względu na to że w jego narożniku (który jest jednocześnie narożnikiem piętra i musi unieść je całe + dwa stropy + w pełni odeskowany dach z dachówką) wymagany był wg obliczeń betonowy słup o odpowiednim zbrojeniu i oczywiście ociepleniu.

Gdyby ganek był oddzielną częścią ta oddzielona część nie pracowałaby tak jak wynika to z obliczeń i po jakimś czasie w części budynku mogłyby pękać ściany.

 

Z tej sytuacji wyniosłam kolejne, bardzo cenne doświadczenie. To że ktoś ma inaczej nie oznacza że ja mam źle.

Nawet jeśli większość ma inaczej to też nie oznacza że u mnie jest źle :)

 

 

Powiem tylko jedno - Gówno prawda :)

 

U mnie projekt płyty był tak samo schrzaniony i mialbym cały podcień ogrzewany (jak u Ciebie).

Tyle że u mnie wykonawca zobaczył tego babola i dzieki temu że mam KB z uprawieniami poprawiliśmy projekt płyty.

Choć na początku KB nie chciał zmieniać projektu a słowo "mostek" nie robiło na nim wrażenia , ale jak użyłem słowa przemarzanie to od razu zmianił zdanie.

 

Też mam słup , też mam dachówkę.

 

Zobacz w moim dzienniku ...

 

KB po prosty lekko wzmocnił stopę słupa i tyle ...

 

Niestety nie jesteś "osamotniona" . Z tego co czytam i widzę mnóstwo plyt jest schrzaniona w ten sposób.

 

Jak dla mnie takim konstruktorom powinno odbierać się uprawnienia za takie "coś" ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...