Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Indukcja vs tradycyjna kuchenka gazowa.


budowlany_laik

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 635
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ja też. Przecież ceramiczna jest zbyt bezwładna do sensownego gotowania

Ale za to czyszczenie jest banalnie proste w stosunku do kuchni gazowej.

Gazowej kuchni nie jesteś w stanie doczyścić, a sam proces czyszczenia delikatnie mówią uciążliwy.

Ja mam chyba już 30sto letnią kuchnię ceramiczną z poprzedniego domu rodzinnego. Mimo iż wygląda trochę niemodnie wszystko działa do dzisiaj (pewnie jak pochwaliłem to się zaraz popsuje;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego nie mam gazowej ale indukcję.

Za to gazówka (zwłaszcza szklana) jest o wiele wygodniejsza, nawet z tym szorowaniem, od ceramicznej.

A niby dlaczego o WIELE wygodniejsza? Jeśli masz kuchnię gazową z wystającymi palnikami, to szorowanie wszystkich zakamarków nie może być wygodniejsze niż przetarcie ściereczką płaskiej powierzchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ceramika jest bezwładna - nie da się nagle zmniejszyć mocy. Pod tym względem jest mało wygodna w obsłudze.

 

Ponieważ gotuję częściej niż myję, wolałabym gazową szklaną niż ceramiczną, gdybym miała wybierać z tych dwóch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ceramika jest bezwładna - nie da się nagle zmniejszyć mocy. Pod tym względem jest mało wygodna w obsłudze.

 

No tak - jest to wada, choć można się przyzwyczaić

 

wolałabym gazową szklaną niż ceramiczną, gdybym miała wybierać z tych dwóch.

Masz na myśli kuchnie gazowe z płaską płytą z której NIC nie wystaje? A ja miałem na myśli tradycyjną kuchnię gazową z palnikami wystającymi z blachy. Mycie takiego ustroistwa (szczególnie jak coś się przypali) to koszmar.

A i jeszcze jedna wada kuchni gazowej z wystającymi palnikami. Trzeba też myć garnki z sadzy i przypaleń. No i spaliny z gazu, których w kuchniach elektrycznych nie ma.

A jak masz gaz z butli to jeszcze trzeba się tarabanić z butlą (i zajmuje kawał szafki).

 

Zostanę przy mojej płycie ceramicznej.

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam kuchnię gazową, tradycyjną i wiem jakie są jej wady. Dlatego do nowego domu wybrałam indukcję.

 

Napisałam, że ceramiczna w normalnym użytkowaniu jest gorsza (właśnie przez bezwładność i koszty eksploatacji) od gazowej. Bo miałam okazję korzystać z ceramiki również. Jak coś ci na ceramice wykipi to szorowanie przypalonego też jest upierdliwe. Gotujących potraw trzeba było stale pilnować.

 

Zastanawia mnie jaki może być powód wybierania ceramicznej, kiedy i tak planuje się gotowanie na prądzie?

Cena? Posiadanie wyłącznie aluminiowych garnków? Ta płyta nie ma żadnych zalet w porównaniu z indukcją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak coś ci na ceramice wykipi to szorowanie przypalonego też jest upierdliwe.

A na gazowej z blachą która ma same zakamarki to jest prostsze?

Jak coś się przypali na płycie ceramicznej, to biorę duże ostrze z nożyka do cięcia papieru i kilkoma ruchami ścinam przypalenie (całą powierzchnią ostrza). Trwa dosłownie kilkanaście sekund, nie uszkadza płyty.

Powyginanej blachy kuchni gazowej już tak nie skrobnę. Pozostaje szorowanie przypaleń. Bez chemii do usuwania przypaleń się to nie uda, i trwa kilkanaście minut. Korzystałem z takiej kuchni gazowej - ja bym się nie zamienił.

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest indukcja.

 

I dlatego nie rozumiem wyboru nuxe. Wybrała najdroższy w eksploatacji, najtrudniej sterowalny i porównywalny upierdliwością w czyszczeniu ze szklaną płytą gazową system gotowania - płytę ceramiczną.

 

(aluminiowe garnki nie nadają się na indukcję)

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba jakaś narodowa przywara: Kto się zafiksuje na jedną partię to ręki nie poda temu z innej (przynajmniej przed kamerą). Katolik czytający w Biblii bajki o miłości bliźniego za cho.erę nie będzie tolerował innowiercy a miłośnik tradycyjnej kuchenki gazowej nigdy nie pochwali indukcji. Znałem zacną i mocno siwą kobietkę, która nie tolerowała baraniny. Poczęstowana na grillowisku zjadła i pochwaliła; po dwóch dniach poinformowana co jadła, to mało muszli klozetowej nie obgryzła. Jest to kolejny że te wszystkie piekła/nieba , miłości /animozje to nie w sercu tylko w głowie siedzą. Mam niejasne podejrzenią, że jakoś zamiennie z rozumem :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiepskiej baletnicy i rabek sukienki....

 

Powiedz mi, dlaczego nie da sie wyłączyć indukcji w jednej chwili ?

 

Ponieważ trzeba się pierdzielić z tymi pseudoguziczkami aż do momentu, w którym sam stwierdzisz, że ta pieprzona patelnia nie działa tak, jakbyś chciał :bash:

Z gazem jest ten komfort, że w sekundę możesz go zdusić, albo podkręcić.

Ktoś zapytał, jakie mam doświadczenia? ano takie, że na działce na wsi mam indukcję, ponieważ nikt tam gazu nie doprowadził i nie doprowadzi. Gotowanie na tym gównie jest, eufemistycznie pisząc, uciążliwe, żeby nie rzec kolokwialnie, iż to gówno do gotowania się nie nadaje.

Ot co,

 

EDIT:

A jeżeli masz jakieś wątpliwości, to idź do pierwszej lepszej restauracji i zapytaj, dlaczego nie przyrządzają potraw na płytach indukcyjnych?

I odpisz.

Kucharze nie robią potraw na indukcji, bo...

1)

2)

3)

Czekam...

Edytowane przez Misterhajt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ trzeba się pierdzielić z tymi pseudoguziczkami aż do momentu, w którym sam stwierdzisz, że ta pieprzona patelnia nie działa tak, jakbyś chciał :bash:

 

Naciskam jeden przycisk na >1 sek i grzanie ustaje. Bardzo proste.

 

Kucharze w restauracjach gotują na gazie, bo nie chce im sie zmieniac przyzwyczajeń, poza tym nie oni myja te plyty.

Musisz nie miec talentu kulinarnego, skoro nie potrafisz gotowac na indukcji. Moja żona nie ma z tyn problemu, a ja poprzejściu z gazu nie zauwazylem spadku jakosci potraw.

Kiepskiej baletnicy...

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiepskiej baletnicy...

To nie jest do końca tak. Ja widzę różnicę w przygotowywaniu potrw na indukcji. Gotuje się na niej dobrze, bo co to za filozofia - ale już przy smażeniu jest inaczej niż na gazie. Tak jak ktoś zauważył, gaz nagrzewa dość znacznie również boki patelni, przy indukcji jest to o wiele słabsze zjawisko. Dlatego u nas chyba ostatecznie będzie kuchenka indukcyjna i gazowa - do zadań specjalnych ;) Tylko błagam, nie wytykaj mi tu, tak jak koledze, brak talentu kulinarnego, bo co Ty o mnie wiesz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...