Adam626 07.02.2017 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2017 ja mam 35% i tyle się utrzymuje przy ogrzewaniu domu. Czasami spada do 30% Z drewnem nic się nie dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 07.02.2017 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2017 Wykorzystanie kominka do wentylowania domu powinno się zacząć od zrozumienia pewnej prostej zasady i wykonania trochę bardziej rozbudowanej czerpni zewnętrznej. Zasada to czerpanie powietrza do spalania z zewnątrz podczas mrozów, a w dni słotne, deszczowe lub śnieżne - z pomieszczenia. Zimą, przy ogrzewaniu kominkowym, zawsze jest niedobór wilgoci. Dlatego nie należy wciągać do domu suchego mroźnego powietrza. W takie dni przysłuży nam się kanał doprowadzający powietrze z zewnątrz. Kanał ten można wyposażyć w trójnik z dwoma przepustnicami. Podczas gdy na zewnątrz jest duża wilgotność, zamykamy czerpnię zewnętrzną, otwierając jednocześnie przepustnicę czerpni z pomieszczenia. W ten sposób wpuścimy (np nawiewnikami okiennymi pokazanymi przez Animusa) do domu wilgotne powietrze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 07.02.2017 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2017 Wykorzystanie kominka do wentylowania domu powinno się zacząć od zrozumienia pewnej prostej zasady i wykonania trochę bardziej rozbudowanej czerpni zewnętrznej. Zasada to czerpanie powietrza do spalania z zewnątrz podczas mrozów, a w dni słotne, deszczowe lub śnieżne - z pomieszczenia. Zimą, przy ogrzewaniu kominkowym, zawsze jest niedobór wilgoci. Dlatego nie należy wciągać do domu suchego mroźnego powietrza. W takie dni przysłuży nam się kanał doprowadzający powietrze z zewnątrz. Kanał ten można wyposażyć w trójnik z dwoma przepustnicami. Podczas gdy na zewnątrz jest duża wilgotność, zamykamy czerpnię zewnętrzną, otwierając jednocześnie przepustnicę czerpni z pomieszczenia. W ten sposób wpuścimy (np nawiewnikami okiennymi pokazanymi przez Animusa) do domu wilgotne powietrze... Oprócz prostej zasady dotyczącej czerpni potrzebna jest wiedza ile tej wody w powietrzu jest;-) A sprawdzi się to dopiero przy temp. zewnętrznych powyżej 10 stopni i wilgotności powyżej 80%. No i nie za bardzo da się to przeprowadzić przy WM czy reku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 07.02.2017 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2017 76% wilgotności względnej przy -5* oznacza wilgotność bezwzględną 2.462 g/m3. Po ogrzaniu do +22* taka ilość wody w m3 oznacza to wilgotność względną poniżej 13%. Ten sprzęt łże jak pies. Dwa razy wymieniałem, bo sonda zaokienna i baza pokazywały diametralnie różną wilgotność leżąc obok siebie. I drastycznie różniące się od dwóch zgodnych ze sobą higrometrów analogowych. O dziwo wbudowany w nawilżacz Eldom U5 higrometr różni się o góra 1% z drugim takim i z tymi dwoma analogowymi. A to ciekawe bo w lecie widocznie się sam naprawia i pokazuje poprawnie... Sonda zewnętrzna pokazuje praktycznie takie same wartości jak wewnętrzna kiedy na dłużej są obok siebie... Na wcześniejszej fotce nie ma danych zewnętrznych bo zamarzła bateria...( Było -27*...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 07.02.2017 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2017 Wykorzystanie kominka do wentylowania domu powinno się zacząć od zrozumienia pewnej prostej zasady i wykonania trochę bardziej rozbudowanej czerpni zewnętrznej. Zasada to czerpanie powietrza do spalania z zewnątrz podczas mrozów, a w dni słotne, deszczowe lub śnieżne - z pomieszczenia. Zimą, przy ogrzewaniu kominkowym, zawsze jest niedobór wilgoci. Dlatego nie należy wciągać do domu suchego mroźnego powietrza. W takie dni przysłuży nam się kanał doprowadzający powietrze z zewnątrz. Kanał ten można wyposażyć w trójnik z dwoma przepustnicami. Podczas gdy na zewnątrz jest duża wilgotność, zamykamy czerpnię zewnętrzną, otwierając jednocześnie przepustnicę czerpni z pomieszczenia. W ten sposób wpuścimy (np nawiewnikami okiennymi pokazanymi przez Animusa) do domu wilgotne powietrze... To wszystko w domu współczesnym, z rekuperacją? Czy w starym zamku? Czym ogrzewać dom, żeby w czasie mrozów nie było niedoboru wilgoci? Jak temperatura zewnętrzna nadaje sens odpaleniu kominka to i tak powietrze zaciągnięte z zewnątrz, choćby przy zewnętrznej temperaturze miało 100% wilgotności względnej, będzie suche po ogrzaniu. KLIK do pobawienia się kalkulatorek wilgotności względnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 07.02.2017 23:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2017 A to ciekawe bo w lecie widocznie się sam naprawia i pokazuje poprawnie... [ATTACH=CONFIG]381073[/ATTACH] A z czego wnioskujesz, że to prawdziwe wskazanie? I które? Bo u mnie po długim leżeniu obok siebie wyglądało to tak: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=381082 I komu wierzyć? Sondzie zaokiennej, czy bazie? W dwóch kolejnych egzemplarzach różnice były różne, ale ciągle odlotowe. 0,1* OK - margines błędu. Ale ta wilgotność? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
link2jack 08.02.2017 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 Szukam jakiegoś dobrego miernika wilgotności, albo stacje pogodowa zew i wewnętrzną. Ma ktoś coś sprawdzonego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 08.02.2017 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 To wszystko w domu współczesnym, z rekuperacją? Czy w starym zamku? Czym ogrzewać dom, żeby w czasie mrozów nie było niedoboru wilgoci? Jak temperatura zewnętrzna nadaje sens odpaleniu kominka to i tak powietrze zaciągnięte z zewnątrz, choćby przy zewnętrznej temperaturze miało 100% wilgotności względnej, będzie suche po ogrzaniu. KLIK do pobawienia się kalkulatorek wilgotności względnej.Ja jestem gorszy sort i prowadzę nędzną wegetację w domu bez rekuperacji, czy jak tam wy miszczowie od forumowych wyliczanek wolicie - starym zamku....Natomiast nie zgadzam się z twierdzeniem, że nie ma różnicy jakie powietrze wciągam do domu, suche czy wilgotne. Do stwierdzenia że to nieprawda, nie potrzeba stacji meteo i centrum zarządzania w domu. Wystarczy trója z fizyki w podstawówce i obserwacja przestarzałego miernika wilgotności....Polecam też konsultacje z Adamem MK... Oczywiście wszystko to jest bez znaczenia, jeśli nie będziemy nawilżać. System ogrzewania nie ma znaczenia...Najlepiej utrzymuje się wilgoć w domach szkieletowych ogrzewanych prądem, bez WM, bez reku...Wilgoć zazwyczaj rezyduje na stałe w wielu narożnikach takich budynków, co oczywiście nie musi być regułą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 08.02.2017 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 A z czego wnioskujesz, że to prawdziwe wskazanie? I które? Bo u mnie po długim leżeniu obok siebie wyglądało to tak: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=381082 I komu wierzyć? Sondzie zaokiennej, czy bazie? W dwóch kolejnych egzemplarzach różnice były różne, ale ciągle odlotowe. 0,1* OK - margines błędu. Ale ta wilgotność? A tego to nikt nie wie do końca... Trzeba by udać się z tym wynalazkiem do jakiej atestowanej stacji pogodowej i porównać... Kiedyś w upały uwiązałem na sznurku swoją sondę zewnętrzną i wsadziłem do GWC, po pewnym czasie pokazywał 96% więc raczej pokazuje w miarę sensownie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 08.02.2017 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 A z czego wnioskujesz, że to prawdziwe wskazanie? I które? Bo u mnie po długim leżeniu obok siebie wyglądało to tak: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=381082 I komu wierzyć? Sondzie zaokiennej, czy bazie? W dwóch kolejnych egzemplarzach różnice były różne, ale ciągle odlotowe. 0,1* OK - margines błędu. Ale ta wilgotność? Test solny przeprowadź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 08.02.2017 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 Ja jestem gorszy sort i prowadzę nędzną wegetację w domu bez rekuperacji, czy jak tam wy miszczowie od forumowych wyliczanek wolicie - starym zamku.... Tyle, że nie dyskutujemy w wątku o Twoim domu, tylko o domu z rekuperatorem. Więc dawanie porad pt. zaciągaj powietrze z pomieszczenia jest takie trochę nie na miejscu, bo jeszcze ktoś zastosuje i będzie miał kłopot. Natomiast nie zgadzam się z twierdzeniem, że nie ma różnicy jakie powietrze wciągam do domu, suche czy wilgotne. Oczywiście, że jest różnica. Teraz mam -8* i 72% wilgotności czyli 1,814 g/m3. Jak to powietrze wpuszczę do mieszkania i ogrzeję do 22* będzie miało <10%. Gdyby miało przy -8* 100% wilgotności, to po ogrzaniu do 22* miałoby 13%. Faktycznie, jest różnica. <4PP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 08.02.2017 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2017 Ja jestem gorszy sort i prowadzę nędzną wegetację w domu bez rekuperacji, czy jak tam wy miszczowie od forumowych wyliczanek wolicie - starym zamku....Natomiast nie zgadzam się z twierdzeniem, że nie ma różnicy jakie powietrze wciągam do domu, suche czy wilgotne. Do stwierdzenia że to nieprawda, nie potrzeba stacji meteo i centrum zarządzania w domu. Wystarczy trója z fizyki w podstawówce i obserwacja przestarzałego miernika wilgotności....Polecam też konsultacje z Adamem MK... Oczywiście wszystko to jest bez znaczenia, jeśli nie będziemy nawilżać. System ogrzewania nie ma znaczenia...Najlepiej utrzymuje się wilgoć w domach szkieletowych ogrzewanych prądem, bez WM, bez reku...Wilgoć zazwyczaj rezyduje na stałe w wielu narożnikach takich budynków, co oczywiście nie musi być regułą. No już sobie nie dodawaj Piotrze nie tylko Ty jesteś gorszy sort;-) Ja np. nie zgadzam się że 3 z fizyki i podstawówka wystarczy by ogarnąć wilgotność względną i bezwzględną Na forum od dawna jest problem ze zrozumieniem o co chodzi w tej wilgotności. A szkielecior wyłożony folią bez wentylacji to pieczarkarnia a nie dom;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 09.02.2017 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Znam Autorusa osobiście. Wiem co zbudował...Nie wygląda na faceta którego można zmylić forumową pseudo-elokwencją...To tak trochę w temacie o czym gadamy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 09.02.2017 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Znam Autorusa osobiście. Wiem co zbudował...Nie wygląda na faceta którego można zmylić forumową pseudo-elokwencją...To tak trochę w temacie o czym gadamy.... Nie tylko on, jak widać, czyta ten wątek. I nie tylko on ma dom z rekuperatorem. Inni mogą uwierzyć Twojemu autorytetowi, że w takim domu warto pobierać powietrze z pomieszczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 09.02.2017 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2017 Znam Autorusa osobiście. Wiem co zbudował...Nie wygląda na faceta którego można zmylić forumową pseudo-elokwencją...To tak trochę w temacie o czym gadamy.... Eeee ale o co chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 10.02.2017 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2017 Eeee ale o co chodzi?Eeee, to nie do Ciebie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 12.02.2017 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2017 (edytowane) dziś zanotowałem 14% wilgotności w łazience do której mam wylot ciepła z kominka. Nie było grzane jakoś strasznie długo. Kilkanaście godzin i około 24C w łazience. Podoba mi się ten pomysł Piotra Batury z garnkiem do parowania w zabudowie kominka. Tylko nie mam już miejsca jak to wsadzić przez kratki. Pokombinuję z jakąś patelnią. NIestety zaobserwowałem dziś że po ostatnich mrozach i grzaniem kominkiem i klimą pojawiły się szpary w drewnianej podłodze Edytowane 12 Lutego 2017 przez Adam626 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 13.02.2017 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 dziś zanotowałem 14% wilgotności w łazience do której mam wylot ciepła z kominka. Nie było grzane jakoś strasznie długo. Kilkanaście godzin i około 24C w łazience. Podoba mi się ten pomysł Piotra Batury z garnkiem do parowania w zabudowie kominka. Tylko nie mam już miejsca jak to wsadzić przez kratki. Pokombinuję z jakąś patelnią. NIestety zaobserwowałem dziś że po ostatnich mrozach i grzaniem kominkiem i klimą pojawiły się szpary w drewnianej podłodzeCzyli katastrofa tak jak u mnie była. Pomyśl, czy nie lepiej otworzyć obudowę i wstawić duże naczynie. Małe szybko wyparuje i zapomnisz dolać. Ja wczoraj miałem 45% i podciągnąłem do 50 tacą metalową postawioną na obudowie pieca, do której nalałem wody. Koty wypiły trochę, ale i tak mam swój poziom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.