Dom pod Warszawą Asi i kemota

[Slawko123]

taki efekt daje typowa sklejka szalunkowa https://www.google.com/search?q=sklejka+szalunkowa&client=firefox-b-d&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwinzpHA_rniAhUIsKQKHay1B-kQ_AUIDigB&biw=1280&bih=860

[martingg]

ooo dzięki za info przyda sie na przyszłość.

[kemot_p]

Więźba gotowa, skosy przygotowane na pianowanie:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=430987

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=430988

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=430989

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=430990

 

 

 

 

 

W międzyczasie sprzedałem na olx pozostałości ceramiki. Facet, który je kupił zabrał również połówki, trójkąty, została kupka gruzu.

A ja już zaczynałem kombinować jak oczyścić działkę i się tego pozbyć

[Slawko123]

Super Ci idzie.

Ale ściany szczytowe nie są za wysoko?

Nie powinny być do dolnej krawędzi krokwi?

[Kaizen]

Nie powinny być do dolnej krawędzi krokwi?

 

IMO powinny być niżej - równo z lanymi skosami. I zaizolowane również od środka i od góry jak ten stryszek ma być nieogrzewany.

[kemot_p]

Super Ci idzie.

Ale ściany szczytowe nie są za wysoko?

Nie powinny być do dolnej krawędzi krokwi?

 

Ta, ciut za wysoko pociągnęli, z tego co mierzyłem powinno się tam dać upchać ok. 15 cm styropianu.

[martingg]

Kemot ładuj na przyczepkę cały gruz i mi podrzuć raptem 30km

[kemot_p]

Kemot ładuj na przyczepkę cały gruz i mi podrzuć raptem 30km

 

A co potrzebujesz na utwardzenie wjazdu czy coś w tym stylu?

Gruzu mam niewiele, ale niedługo, jak mi rozszalują górny strop będę miał do zbycia kilka kubików desek i stemple sosnowe. Może znasz kogoś kto potrzebuje.

[martingg]

Tak, utwardzam 90m drogi ~~ trochę się zejdzie

[kemot_p]

U mnie w okolicy pojawiają się od czasu do czasu ogłoszenia typu oddam gruz, nawet za darmo załadują. Poszukaj na olx.

[martingg]

wystawiłem tablice na początku drogi wrzuciłem ogłoszenie na olx. Jest od groma osób które chcą oddać gruz, ale bez transportu, a mi się już naprawdę nie chce bawić w wożenie gruzu

[pawel250]

na deski moze ja bede chetny. Co prawda mam conajmniej dwa m3 ale wykonawca cos gadal ze na strop bedzie malo.

Napisz mi na priv.

Jaka grubosc, dlugosc, z gwozdziami czy juz oczyszczone, no i jaka cena cie interesuje.

[kemot_p]

Deski są standardowe calówki i kilkanaście półtorówek. Co do długości to będę różne, takie jak szerokości pomieszczeń na poddaszu. Ekipa która rozszaluje strop ma też deski oczyścić, wyciągnąć gwoździe.

[kemot_p]

Pogoda w ostatnim miesiącu była szyta pode mnie. Najpierw po wylaniu lanych skosów przed półtora tygodnia padało prze co ani razu nie musiałem podlewać stropu, potem przez 3 tygodnie świeciło słońce, nie wspominam ostatnich dwóch tygodni upałów. Dzięki temu udało się zrobić:

 

 

 

 

 

Koszt pianowania (66 m2) - 4450 zł, czas 2h.

Ekipę polecam, piana jaką stosowali to Pcc Prodex Ekoprodur s0310 (https://www.products.pcc.eu/pl/id/9070/ekoprodur-s0310/), lambda 0038, klasa palności E, samogasnąca.

Edytowane 12 Kwietnia 2020 przez kemot_p

[Slawko123]

załączników/obrazków/zdjęć nie widać

[kemot_p]

Dodałem ponownie.

[kemot_p]

Montaż membrany:

 

 

 

 

[pawel250]

Super masz te dzialke. Duzo drzew i zieleni. Na lato duzo cienia bedzie.

Tylko kuny podobno lubia z drzew fikać na poddasze.

[kemot_p]

Dzięki. Zależało nam na zielonej okolicy, zadrzewionej działce z bliskością lasu, dlatego zrezygnowałem z bardziej zurbanizowanych lokalizacji, które na początku rozważałem - Dawidy Bankowe, Iwiczna itp. Zostawiłem 3 duże brzozy, 2 sosny i kilkanaście małych. Dla mnie wygląda to fajnie.

Kuny ponoć nie lubią piany, ale nie wiem na ile to prawda a na ile marketing.

Edytowane 18 Czerwca 2019 przez kemot_p

[Di.]

Dzięki. Zależało nam na zielonej okolicy, zadrzewionej działce z bliskością lasu, dlatego zrezygnowałem z bardziej zurbanizowanych lokalizacji, które na początku rozważałem - Dawidy Bankowe, Iwiczna itp. Zostawiłem 3 duże brzozy, 2 sosny i kilkanaście małych. Dla mnie wygląda to fajnie.

Kuny ponoć nie lubią piany, ale nie wiem na ile to prawda a na ile marketing.

 

Hehe, nnie wiem czy lubia piane, ale w okolicy Iwicznej biegaja po dachach jak dzikie i spac nie daja.

Pozdrawiam z dalszej okolicy.