Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

poszerzenia lub coś innego - kilka pytań


Recommended Posts

Chciałbym kupić okna do domu, czytałem sporo tematów na forum, w każdym salonie polecają mi różne rozwiązania i nie wiem co wybrać.

 

Prawie wszystkie okna o wysokości 235cm w tym HS o długości 4,2m. Na parterze mam w projekcie 16cm na styropian + 8 wylewka (24cm), a na piętrze 8cm + 8cm.

 

Zastanawiam się jak osadzić okna. Opcje następujące:

 

1) poszerzenie - dużo osób poleca, w jednym salonie sugerują, że nie więcej niż 10 cm, jeśli więc poszerzenia to przy zastosowaniu poszerzenia o wysokości 10cm zostaje 14cm (na parterze). Co w takim przypadku, pustaki?

 

2) XPS - opinie podzielone, szczególnie jeśli chodzi o HS - czy zda to egzamin?

 

3) pustaki = mostek

 

4) klinaryt o ile pamiętam, z tym, że nie wiem jaka jest max wysokość i podobno 2x droższe niż poszerzenia.

 

Co wybrać i jak rozwiązać problemy? :)

 

Na koniec jeszcze jedno pytanie o poszerzenia. Powiedzmy, że za 30 lat trzeba te okna będzie wymienić, co wtedy? Poszerzenia też do wymiany a... podłoga i elewacja do remontu?

Edytowane przez wojtekweb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przychylam się do opcji nr 1. A co co ostatniego pytania.. to unikniesz tego (z grubsza) tylko w przypadku nr. 3.

I mam pytanie: mostek.. czyli rozumiem, ze pozostałe okna montujesz też z zastosowaniem "czegoś"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli są prawidłowo przytwierdzone to nie da się lub jest to mocno ograniczone:.

Raz: poszerzenia powinny być przykręcone do okna, więc demontaż powinien odbyć się z poszerzeniami.

Dwa: jeśli są tak wysokie (15-20cm+) to już powinny być złapane kątownikami, które zostaną zalane betonem / przyłożone styropianem - ale to na jedno wychodzi to ciężko będzie je wyjąć bez jakiś tam uszkodzeń.

Trzy - prawdopodobnie nie będą pasowały do nowego okna.

 

Ps. Pocieszać się można, że taki demontaż zapewne odbędzie się przy okazji gruntownego remontu i okolice okna "polecą" do naprawy w większym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przychylam się do opcji nr 1. A co co ostatniego pytania.. to unikniesz tego (z grubsza) tylko w przypadku nr. 3.

I mam pytanie: mostek.. czyli rozumiem, ze pozostałe okna montujesz też z zastosowaniem "czegoś"?

 

W przypadku wszystkich okien 235cm chciałbym zastosować to samo rozwiązanie, mam tylko jedno okno w kuchni na 70cm wysokości i tam będzie ciepły parapet.

 

Jeśli są prawidłowo przytwierdzone to nie da się lub jest to mocno ograniczone:.

Raz: poszerzenia powinny być przykręcone do okna, więc demontaż powinien odbyć się z poszerzeniami.

Dwa: jeśli są tak wysokie (15-20cm+) to już powinny być złapane kątownikami, które zostaną zalane betonem / przyłożone styropianem - ale to na jedno wychodzi to ciężko będzie je wyjąć bez jakiś tam uszkodzeń.

Trzy - prawdopodobnie nie będą pasowały do nowego okna.

 

Ps. Pocieszać się można, że taki demontaż zapewne odbędzie się przy okazji gruntownego remontu i okolice okna "polecą" do naprawy w większym zakresie.

 

Pytanie ile tak naprawdę będzie do wymiany, podłoga na pewno, gorzej jak trzeba będzie usunąć część wylewki, pod którą jest podłogówka (która powinna wytrzymać dłużej - min 50 lat?)... "Zysk" z likwidacji mostków może wielokrotnie pochłonąć remont w większym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jest użyty kątownik wielkości o podstawie minimum 10cm-15cm (taki sobie wyobrażam) i jest przytwierdzony do chudziaka, to wyobrażam sobie, że jego rwanie nie będzie łatwe.

Dlatego jestem zwolennikiem częściowego podmurowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie ile tak naprawdę będzie do wymiany, podłoga na pewno, gorzej jak trzeba będzie usunąć część wylewki, pod którą jest podłogówka (która powinna wytrzymać dłużej - min 50 lat?)... "Zysk" z likwidacji mostków może wielokrotnie pochłonąć remont w większym zakresie.

 

Wydaje mi się ze obecne okna PCW o ile są wyprodukowane jak powinny przetrwają podobny okres czasu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PVC się nie starzeje

Proces zanikania tworzywa jest tak powolny że niezauważalny

Kommerling badał swoje okna po 30 latach - ubytek grubości profila wyniósł 0,1 mm - realnie pomijalne

Okucia w każdej chwili można wymienić

Szyby także

Prawidłowo zgrzane i wykonane spokojnie wytrzymają więcej nawet jak 50 lat - oczywiście pod warunkiem prawidłowego ich zamontowania w otworze

Dlatego trzeba wybierać dobrych montażystów i producentów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się nie starzeje, ale wygina od temperatur i traci swoje właściwości (izolacja). Do tego dochodzi zaniedbanie, niesmarowanie itd.

Powiedz ile okien (takich w wieku 18+) w ostatnim czasie "naprawiłeś" przywracając im przyzwoite parametry a ile poszło od razu na śmietnik? Bo ja patrząc optymistycznie oceniam 9:1 dla wymian. Dlatego zakładam, że nowe wcale nie będzie dłużej żyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygina ? Przy trzymaniu się sztywno zaleceń systemodawcy nic się nie wygina - dlatego nadmieniłem o dobrych producentach nie idących na skróty celem zysku

Tamten profil Kommerlinga miał jeszcze wzmocnienie drewniane

Tak, tak, takie były początki okien PVC

Te 18+ są wymieniane nie dlatego że za mniejsze pieniądze można je odrestaurować tylko dlatego że już radykalnie odstają parametrami cieplnymi od dziś oferowanych a wielu regionach termomodernizacja jest dotowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoje zdanie wyraziłem. Jestem zwolennikiem częsciowego podmurowania. A ile? O to zapytaj jużswojego dostawcę - on powinien znać wysokości dostępnych profili podbalkonowych i zaproponować coś rozsądnego - tak, by nie kosztowało za dużo i było "kompatybilne" z elementami stosowanymi do podmurowania (cegła, bloczek)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Temat jest o poszerzeniach więc dodam krótkie pytania o poszerzenie od góry.

 

Sytuacja:

Ściana silikat 18cm. Okno tarasowe wysokość 2300 i szerokość 3000 (jeszcze nie wiem jaki podział). Dwa okna o szerokości 1500, 2000 i wysokości 1500. Na dole ciepły parapet systemowy stropex (dotykałem, widziałem i mnie przekonuje względem rozwiązań frezowany xps ale mogę się mylić). Na górze jest jednak w planie nadproże (2x "L") niecofnięte przykryte w przyszłości 20cm styropianu. Nadproże nad oknem tarasowym będzie wylewane. Na tych oknach nie będzie rolet ani żaluzji zewnętrznych.

 

Czy jest uzasadnienie do zastosowania wszędzie nad tymi oknami poszerzenia górnego pvc 10cm biorąc pod uwagę, że wysokość nadproży mogę ustawić wyżej (jest to możliwe na tym etapie budowy)? Chodzi o poradę czy to mogło by poprawić sytuację termiczną w górze okna. Steropian na elewacji będzie wówczas sięgał dalej poza pianę i taśmy niż w przypadku bez poszerzenia. Napewno takie rozwiązanie rodzi konsekwencję potem wykończenia styropianem jeszcze od środka więc koszty w tym rozwiązaniu się mnożą. Więc czy są jakieś absolutne za?

Edytowane przez Buti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się podepnę pod ten temat.

Chodzi mi głównie o drzwi na taras nad pomieszczeniem ogrzewanym. Projektowana wysokość 230cm.

 

Projekt przewiduje takie warstwy tarasu:

- płytki gresowe mrozoodporne

- zaprawa klejowa mrozoodporna, elastyczna

- 4cm wylewka zbrojona siatką z drutu fi3 / 10cm

- papa termozgrzewalna

- papa podkładowa samoprzylepna

- 30 cm styropian EPS 100

- folia polietylenowa

- 18cm płyta żelbetowa ze spadkiem 1,5%

- tynk cementowo-wapienny

 

Ponadto, jak widać na rysunku, w pokoju będzie wysoki próg ocieplony styropianem.

W jaki sposób należałoby tu zastosować poszerzenie (klinaryt) lub podmurowanie?

 

 

tarasik.jpg

 

 

PS. Dlaczego na tych rysunkach rama okna wygląda tak, jakby była po zewnętrznej stronie muru???

tarasik.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Dlaczego na tych rysunkach rama okna wygląda tak, jakby była po zewnętrznej stronie muru???

 

Wygląda na to, że architekt przewidział montaż w warstwie ocieplenia. Stąd też zapewne "lewitacja" okna dołem. Prawdopodobnie przyświecała mu myśl jak najlepszego zaizolowania nadciżgu, który znajduje się w otworze.

Jeżeli to nie jest certyfikowany dom pasywny to wątpię by to rozwiązanie miało większy sens. Pozostałe okna też są w warstwie ocieplenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...