Droga dojazdowa-współwłasność

[mnowak355]

Witam

Chciałbym zapytać o prace jakie można wykonać na drodze, która jest współwłasnością.

Sytuacja wygląda tak, że do dwóch działek budowlanych została wydzielona droga dojazdowa, która jest po połowie współwłasnością dwóch osób (właścicieli tych działek). Na jednej działce zakończyła się budowa i właściciel chciałby uporządkować drogę i wykonać utwardzenie i kostkę.Drugi współwłaściciel na razie nie chce uczestniczyć w kosztach wykonania prac na drodze.

Tutaj mam pytania:

-czy mogę we własnym zakresie i za swoje pieniądze wykonać drogę (tj. zrobić podkład, wykonać krawężniki i nawierzchnię-kostkę) zupełnie bez udziału drugiego współwłaściciela. Oczywiście gdyby w przyszłości chciał podłączać się do mediów w tej drodze wyrażam zgodę pod warunkiem doprowadzenia nawierzchni do stanu pierwotnego

-czy istnieje jakiś przepis który nakazuje współwłaścicielom uczestniczenie w kosztach wykonania drogi.

Może są inne pomysły na rozwiązanie takich kwestii.

Pozdrawiam

[Kaizen]

IMO utwardzenie drogi przekracza zwykły zarząd i wymaga zgody wszystkich współwłaścicieli.

[mnowak355]

Zgoda współwłaścicieli na przeprowadzenie mediów i wykonanie drogi jest we wcześniejszej ugodzie sądowej. Chodzi mi konkretnie o to czy mogę za swoje pieniądze wykonać tą drogę, jeśli współwłaściciel nie będzie zainteresowany jej wykonaniem.

[Bertha]

Niech podpisze Ci papier, że wyraza zgode na utwardzenie/wykonanie nawierzchi z..../poprowadzenie instalacji -wymienic jakie od-do, nr działki, obręb, miejscowosc. Jak będzie sprytny to zażąda aby było wpisane że koszty ponosisz sam, choc nie jestem pewien czy to wyklucza w przyszłosci roszczenia o zwrot poniesionych kosztów na utrzymanie rzeczy wspólnej. Wszelkie koszty dokumentuj fakturami. Drugi współwłaścicel w przyszłosci tez będzie miał sprawę do ciebie , gdy dojrzeje do budowy a wtedy faktury na stół. Głupio gdy trzeba iść na udry z sąsiadem , lecz niekiedy inaczej się nie da.

[Kaizen]

Zgoda współwłaścicieli na przeprowadzenie mediów i wykonanie drogi jest we wcześniejszej ugodzie sądowej.

 

Skoro masz odpowiedź na pytanie w ugodzie sądowej, to na jakie pytanie szukasz odpowiedzi?

[Pod]

Nie wiem co mieliście dokładnie w tej ugodzie podpisane ale prawie każda czynność na wspolnej dzialce wymaga zgody wszystkich właścicieli. Tutaj piszesz o wykonaniu nawierzchni i pewnie utwardzeniu podłoża co wiąże sie z wielodniowym wyłączeniem dojazdu z użytku więc na pewno wymaga to zgody.

Nie istanieje żaden przepis nakazujący partycypacji w kosztach budowy czegokolwiek na wspolnej dzialce.

[mnowak355]

Niech podpisze Ci papier, że wyraza zgode na utwardzenie/wykonanie nawierzchi z..../poprowadzenie instalacji -wymienic jakie od-do, nr działki, obręb, miejscowosc. Jak będzie sprytny to zażąda aby było wpisane że koszty ponosisz sam, choc nie jestem pewien czy to wyklucza w przyszłosci roszczenia o zwrot poniesionych kosztów na utrzymanie rzeczy wspólnej. Wszelkie koszty dokumentuj fakturami. Drugi współwłaścicel w przyszłosci tez będzie miał sprawę do ciebie , gdy dojrzeje do budowy a wtedy faktury na stół. Głupio gdy trzeba iść na udry z sąsiadem , lecz niekiedy inaczej się nie da.

Zgoda na przejście instalacjami i wykonanie drogi jest w ugodzie sądowej. Chodzi mi konkretnie o to czy mogę za swoje pieniądze wykonać tą drogę, jeśli współwłaściciel nie będzie zainteresowany jej wykonaniem.

[mnowak355]

Skoro masz odpowiedź na pytanie w ugodzie sądowej, to na jakie pytanie szukasz odpowiedzi?

 

Chodzi mi konkretnie o to czy mogę za swoje pieniądze wykonać tą drogę, jeśli współwłaściciel nie będzie zainteresowany jej wykonaniem. Czy np. może się sprzeciwić jej wykonaniu z jakiegoś idiotycznego powodu.

[mnowak355]

Nie wiem co mieliście dokładnie w tej ugodzie podpisane ale prawie każda czynność na wspolnej dzialce wymaga zgody wszystkich właścicieli. Tutaj piszesz o wykonaniu nawierzchni i pewnie utwardzeniu podłoża co wiąże sie z wielodniowym wyłączeniem dojazdu z użytku więc na pewno wymaga to zgody.

Nie istanieje żaden przepis nakazujący partycypacji w kosztach budowy czegokolwiek na wspolnej dzialce.

 

Puki co działka sąsiednia jest pusta i sąsiad kosi ją jedynie raz w roku i tylko wtedy tam przyjeżdża. Jeśli nie istnieje żaden przepis o uczestniczeniu w kosztach budowy drogi to jak rozumiem jeśli chcę tą drogę wykonać za własne pieniądze to nie ma też przepisów zakazujących mi tego.

[mnowak355]

Dziękuję za odpowiedzi. Gdyby ktoś miał coś ciekawego do dodania-zapraszam