Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompy ciepła - wady!!!


mariobrk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 237
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Reklama nie może wprowadzać w błąd. Jeśli reklama jedno a warunki drugie to proszę iść do Uokik.

 

Może nie wymagać przeglądów. Reklama może być prawdziwa. Za to może wymagać corocznej konserwacji.

 

Użytkuję od 1 września. Mam gwarancję na PC 5 lat. Do utrzymania gwarancji nie są wymagane coroczne przeglądy.

 

Wg karty ma sześć lat gwarancji. Ale nie ma warunków tejże.

 

Daj poczytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja wam powiem jak jest z moją pompą gruntową polskiego producenta.

Właśnie ruszył dziewiąty sezon i nie robiłem w tym czasie ani jednego przeglądu. Bo niby po co?

W czwartym sezonie, czyli już po gwarancji, padł mi czujnik zaniku i kierunku faz. Zadzwoniłem do producenta i z jego telefoniczną pomocą naprawiłem pompę w 10 minut, a koszt to 50zł. Spróbujcie tak zrobić z "renomowanymi" producentami. :)

 

Wady?

Moja jest starą konstrukcją i jest słabiej wyciszona. Muszą być zawsze zamknięte drzwi do pomieszczenia gospodarczego.

Inwestycja na poziomie kotłowni węglowej.

Innych wad nie widzę. No może to, że nikt nie chce wierzyć w rachunki za prąd ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja wam powiem jak jest z moją pompą gruntową polskiego producenta.

Właśnie ruszył dziewiąty sezon i nie robiłem w tym czasie ani jednego przeglądu. Bo niby po co?

Jest zasadnicza różnica między nie serwisuję, bo nie potrzebuję gwarancji, a nie serwisuję, bo gwarancja tego nie wymaga ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest zasadnicza różnica między nie serwisuję, bo nie potrzebuję gwarancji, a nie serwisuję, bo gwarancja tego nie wymaga ;)

 

Wymagała :yes:

Po lekturze tego forum stwierdziłem, że nie warto. Serwisant, który mi zakładał, pokazał mi tylko jak wyczyścić filtr siatkowy i jak ewentualnie dolać płyny do DZ i GZ. I to wsio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem jedynie ciekawy na czym polega ten "przegląd" roczny pompy ciepła PW i co faktycznie jest wykonywane i czy cały ten przegląd nie polega na przybiciu pieczątki i skasowaniu 300 zł.

 

I co faktycznie jest wykonywane ..

 

No chyba że jest jakiś protokół i procedura co musi wykonać serwisant i za co się płaci ...

 

Bo sądzę chodzi głównie aby dać dodatkowo zarobić serwisantom i producentowi za "autoryzację" ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem jedynie ciekawy na czym polega ten "przegląd" roczny pompy ciepła PW i co faktycznie jest wykonywane i czy cały ten przegląd nie polega na przybiciu pieczątki i skasowaniu 300 zł.

 

I co faktycznie jest wykonywane ..

 

No chyba że jest jakiś protokół i procedura co musi wykonać serwisant i za co się płaci ...

 

Bo sądzę chodzi głównie aby dać dodatkowo zarobić serwisantom i producentowi za "autoryzację" ..

 

Tak ogólnie tyle robimy na przeglądzie pompy ciepła. Przy gruntówkach jest podobnie odchodzi tylko w sumie czyszczenie parownika.

sprawdzenie urządzenia zgodnie z zaleceniami DTR

czyszczenie jednostki zewnętrznej (parownika)

wymiana / czyszczenie filtrów

sprawdzenie szczelności instalacji freonowej

uzupełnienie freonu - jeżeli konieczne

pomiar i regulacja ciśnienia freonu - jeżeli konieczne

sprawdzenie poprawności pracy pomp obiegowych

regulacja parametrów pracy - bardzo ważne na pierwszym przeglądzie!!

kontrola czujek i sterowników

sprawdzenie połączeń elektrycznych

test pracy urządzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mnie to zainteresowało. Jak to się odbywa?

Bo ja znam tylko jeden sposób ale w życiu nie uwierzę, że tak robisz.

 

chodzi Ci i sprawdzanie szczelności? pozostałe dwa wiążą się właśnie z tym.

a widzisz pewnie myślisz że azotuję, a przedtem najpierw spuszczam całość :-) Taka przyjemność to kosztuje 1000zł a nie 300zł :-)

Nie będę się chwalił jak ale powiem tylko że sprzęt do tego kosztował pond 15tyś zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mnie to zainteresowało. Jak to się odbywa?

Bo ja znam tylko jeden sposób ale w życiu nie uwierzę, że tak robisz.

 

Witam

 

Miałem u siebie taki przegląd - dokładnie 7 marca br, mniej więcej rok po rejestracji PC.

Koszt 246 zł z fakturą.

W ramach przeglądu pracowni serwisu ( inżynier z uprawnieniami) zbadał między innymi, przy pomocy manometru ciśnienia czynnika chłodniczego.

Sprawdzał również szczelność połączeń jakimś specjalnym czujnikiem oraz - niezależnie natryskiem jakiegoś aerozolu na poszczególne połączenia.

Wszystkie czynności przy przeglądzie zajęły mu ok. 45 minut i nie pił wówczas kawy ani nie gadał przez telefon.

Przyjechał samochodem serwisowym. Fakt, że z niedaleka, bo siedziba firmy mieści się ok. 1,5 km od mojego domu.

 

Co do hałasu;

 

W jednostce wewnętrznej słychać tylko obiegówkę i to gdy się wejdzie do pomieszczenia gospodarczego.

Jednostka zewnętrzna stoi ok.4 m od budynku i jej pracę słychać wyłącznie gdy się jest na zewnątrz.

Nasilenie hałasu zależy od stopnia obciążenia sprężarki; im zimniej tym głośniej.

Latem - nawet przy grzaniu CW dźwięk odpowiada pracy lodówki starszej konstrukcji.

Jesienią i zimą jest głośniej, lecz trudno mówić o uciążliwości, gdy sypialnie i salon znajdują się po drugiej stronie budynku.

Wszystkie PC na mojej ulicy mają identyczną lokalizację co w praktyce czyni je dla sąsiedztwa kompletnie nieuciążliwymi.

 

Chciałby jeszcze zauważyć, że Toshiby sąsiadów są cichsze od mojego T-Capa roczni 2012 i rzadziej się odszraniają.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi Ci i sprawdzanie szczelności? pozostałe dwa wiążą się właśnie z tym.

a widzisz pewnie myślisz że azotuję, a przedtem najpierw spuszczam całość :-) Taka przyjemność to kosztuje 1000zł a nie 300zł :-)

Nie będę się chwalił jak ale powiem tylko że sprzęt do tego kosztował pond 15tyś zł.

 

Czyli co robisz? Jak sprawdzasz ilość czynnika w układzie nie odciągając go i nie ważąc?

 

Przy klimie samochodowej taki zabieg to 100-150 zł a nie 1K. Razem z wymianą oleju i jeszcze dołożeniem czynnika jak ubyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobrow

 

One nie "wyją".

One sobie cichutko szemrzą.

Stoją kilka metrów od ulicy, Stąd - póki jeszcze nie obrosły zielskiem widzę je.

Jak bardzo chcę to również słyszę.

 

Pozdrawiam

 

Pratchawiec

 

Ale szkoda -liczyłem na sensację (że nikomu na osiedlu "wycie PC" nie przeszkadza;))

Cześć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. To mój pierwszy post na Forum (wybaczcie ew błędy) ale może komuś się przydadzą moje informacje. Chciałem zabrać głos w/s głośności pompy ciepła. Jestem od czerwca 2017r (zadowolonym póki co) użytkownikiem pompy T-CAP 9kw 3f seria H. Też się zastanawiałem jak będzie z hałasem, bo jednostka zewn. stoi u mnie między domami. Zdecydowałem się na jednostkę zewn. supercichą.Plusy jakie widzę: jednostka zewnętrzna jest praktycznie niesłyszalna. Na wysokich obrotach praktycznie tylko szum powietrza, na niskich trzeba stanąć przed wiatrakami żeby zobaczyć czy działa :) Minusy: Jednostka zewnętrzna jest wyraźnie większa od zwykłej dwuwiatrakowej i trochę droższa. Już zdecydowanie bardziej słychać jedn wewnętrzną jak obiegówka chodzi na wysokich obrotach. Reasumując- jeśli komuś zależy na jak najcichszej jednostce zewn. to może to być alternatywa. Jeśli ktoś potrzebuje bliższych informacji to chętnie odpowiem, bo sam miałem duży dylemat przed montażem pompy. Pozdrawiam wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co robisz? Jak sprawdzasz ilość czynnika w układzie nie odciągając go i nie ważąc?

 

Przy klimie samochodowej taki zabieg to 100-150 zł a nie 1K. Razem z wymianą oleju i jeszcze dołożeniem czynnika jak ubyło.

 

Też czekam na te rewelacje co to przyrząd a 15kzł potrafi za cuda:D:D:D To chyba nie tajny prototyp więc po co ta tajemniczość?

 

A pomiar ciśnienia w inwerterze jak u Pratchowca to jak machanie gałązką przez szamana by wyleczyć zawał serca. Tyle, że jeszcze może zaszkodzić przez ryzyko rozszczelnienia układu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...