Mariusz19029 11.12.2017 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Słuchajcie, chciałbym wyliczyć zapotrzebowanie mojego przyszłego domu na ciepło. Wiem, że aby dokładnie to wyliczyć to musiałbym zamówić audyt energetyczny. Jednak chciałbym chociaż w jakimś przybliżeniu poznać tę wartość. Wszędzie szukałem i znalazłem trochę informacji, ale utknąłem w martwym punkcie. Wiem, że należy współczynnik przenikania ciepła danego izolatora pomnożyć przez powierzchnię na której to ocieplenie będzie. Przykładowo, mając styropian z lambdą 0,033 o grubości 18 cm to jego współczynnik wyniesie około 0,15. Tę wartość mnozymy przez powierzchnię ściany. Załóżmy 0,15x120 m2=18w/m2 Do tego gdzieś wyczytałem, tylko nie wiem czy dobrze, że tę wartość jeszcze trzeba pomnożyć przez różnicę temperatury w domu z tą na zewnątrz, tak? Tylko to chyba da nam wartość ile ciepła będzie uciekać. Więc załóżmy, że to 18 pomoże przez te różnicę temperatur, powiedzmy 30*C, czyli 18*30=540. Tylko nie wiem jak to przekuć na ilość kwh, pomożecie? Podacie wzór lub wytlumaczycie?Będę miał wentylację grawitacyjna, która generuje w założeniu 40% strat. W którym miejscu obliczeń to umieścić? Przy tym moim przysłowiowym 540*1,40??? Generalnie zapotrzebowanie chciałbym wyliczyć dla piętra (Na dole osobne wejście będą mieszkać rodzice), które będzie według mnie dość dobrze zaizolowane.PlanujęStrop, moja podłoga - 10 cm perlitu i ogrzewanie podłogowe chyba w całym domu, oraz 2 kaloryfery żeberka w łazienkach.Okna - drutex 3 szybowe, 7 komorowe bez ciepłego montażu. Współczynnik U=0,8 Powierzchnia okien 31m2Ściany - pustak porotherm 25 cm + 18 cm styropianu lambda 0,033. U ściany = 0,15Dach, sufit i tutaj jeszcze nie wiem, albo 30 cm wełny 0,033 albo 25 cm pianki pur 0,037. Współczynnik U= odpowiednio dla wełny około 0,11, a pianki 0,15. Piec na ekogroszek. Wszelkie uwagi lub sugestie mile widziane. Dzięki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 11.12.2017 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Słuchajcie, chciałbym wyliczyć zapotrzebowanie mojego przyszłego domu na ciepło. Wiem, że aby dokładnie to wyliczyć to musiałbym zamówić audyt energetyczny. Jednak chciałbym chociaż w jakimś przybliżeniu poznać tę wartość. Wszędzie szukałem i znalazłem trochę informacji, ale utknąłem w martwym punkcie. Wszelkie uwagi lub sugestie mile widziane. Dzięki!!! Wprowadz dane do: cieplowlasciwie.pl/start Wynik który uzyskasz, chociaz dosc niedokladny bedzie i tak dokladniejszy od Twoich obliczen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaju 11.12.2017 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 (edytowane) Wszystkie firmy produkujące grzejniki i systemy ogrzewania podłogowego maja takie programy i to darmowe.Wiem ze Radson miał Wereszczyńskiego program .Purmo też chyba ma jego.Giacomini ma, Kisan Ale nie mówię o tych w necie.Przedstawiciele mają do nich dostęp i można załatwić .Ja 18 chyba lat wstecz miałem Radzona program na dyskietce (Wereszczyńskiego) i grzejniki i podłogówkę można było wyliczyć a zwłaszcza dokładnie zapotrzebowanie dokładniej niz robili to w tamtym czasie No może 80% Projektantów ale dla siebie kilka nocek poświeciłem.Następne już szły łatwiej bo tylko dane i materiały się zmieniało. Edytowane 11 Grudnia 2017 przez kaju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mariusz19029 11.12.2017 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Słuchajcie, wielkie dzięki za odpowiedź. Co do tego programu na stronie ciepło właściwe to niby ok, ale uwzględnia grubość izolacji, ale nie jej jakość, a wiadomo, że powiedzmy 15 cm z lambdą 0,040, a 0,031 to spora różnica.Niemniej wstępnie wyliczylem i na pewno jakiś pogląd już mam. Kaju, czyli najlepiej udać się do jakiejś firmy od ogrzewania i tam poprosić o wyliczenia? Bo nie znasz jakiegoś programu przez internet? I jeżeli ktoś zna ten wzór na wyliczenia ręcznie to byłbym wdzięczny. Słyszałem, że nie jest to aż tak trudne, a znając wzór i metodykę mógłbym sobie porównywać konkretne parametry i rodzaje użytej izolacji oraz ich wpływ na zmniejszenie zapotrzebowania na ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 11.12.2017 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Kaju, czyli najlepiej udać się do jakiejś firmy od ogrzewania i tam poprosić o wyliczenia? ? . Pogratulowac poczucia humoru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaju 11.12.2017 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Słuchajcie, wielkie dzięki za odpowiedź. Co do tego programu na stronie ciepło właściwe to niby ok, ale uwzględnia grubość izolacji, ale nie jej jakość, a wiadomo, że powiedzmy 15 cm z lambdą 0,040, a 0,031 to spora różnica. Niemniej wstępnie wyliczylem i na pewno jakiś pogląd już mam. Kaju, czyli najlepiej udać się do jakiejś firmy od ogrzewania i tam poprosić o wyliczenia? Bo nie znasz jakiegoś programu przez internet? I jeżeli ktoś zna ten wzór na wyliczenia ręcznie to byłbym wdzięczny. Słyszałem, że nie jest to aż tak trudne, a znając wzór i metodykę mógłbym sobie porównywać konkretne parametry i rodzaje użytej izolacji oraz ich wpływ na zmniejszenie zapotrzebowania na ciepło. Ręcznie to możesz .................... ja mam program w kompie. Ale jak chciałem do drugiego to nie odpalił. Jesteś leniwy wszystko w necie .Gogle hahaha Napisałem co gdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 11.12.2017 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Słuchajcie, chciałbym wyliczyć zapotrzebowanie mojego przyszłego domu na ciepło. A nie dostałeś razem z projektem PCHE? W czym było liczone? Nie dostaniesz tego w pliku od projektanta? Jak projekt katalogowy, to może jest do zaciągnięcia na http://bdec.builddesk.pl/index.php ? A jak nie, to czeka Cię więcej wklepywania. Same straty w zależności od temperatury policzysz względnie łatwo. Gorzej, jak trzeba ustalić te dT i ich czas w zależności od lokalizacji w ciągu sezonu grzewczego, żeby wyjść na kWh/rok. To już na piechotę tylko dla studentów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 11.12.2017 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 (edytowane) A nie dostałeś razem z projektem PCHE? W czym było liczone? Nie dostaniesz tego w pliku od projektanta? CHE z projektu to tylko papier do PNB, sugerowanie sie wynikami zawartymi w charakterystyce jest wysoce nieroztropne, zeby nie powiedziec ze calkowicie błędne. Akurat dzisiaj przeglądałem wzorcowy przykład oszustwa architekta który ze Eu=150 kWh/m2 potrafił zrobic Ep < 90 kWh/m2 przy ogrzewaniu z sieci. Oczywiscie wartosc Eu z czapy tak jak i Ep. Edytowane 11 Grudnia 2017 przez asolt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 11.12.2017 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 (edytowane) CHE z projektu to tylko papier do PNB, sugerowanie sie wynikami zawartymi w charakterystyce jest wysoce nieroztropne. Nie chodzi mi o papier, tylko o plik elektroniczny (albo danych w programie online). Mając go odpada przeklepywanie wymiarów przegród i ich parametrów - zostaje to do sprawdzenia, poprawienia i zaktualizowania wg faktycznie zastosowanych materiałów. Odpada sporo żmudnej klepaniny. Edytowane 11 Grudnia 2017 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 11.12.2017 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Za to odpada przeklepywanie wymiarów przegród i ich parametrów - zostaje to do sprawdzenia, poprawienia i zaktualizowania wg faktycznie zastosowanych materiałów. Odpada sporo żmudnej klepaniny. Jakie przeklepywanie? architekt wklepuje? Ciebie tez nie opuszcza dobry humor. Nie chce wklejac tu niektórych charakterystyk bo nie chce mi sie zamazywac danych adresowych, ale 1-2 stronicowe charakterystyki to norma dla architektów oszustów. Dla nich jedyna zmiana w gotowym szablonie to zmiana adresu, nr działki, powierzchni i kilku pozostałych danych. Tylko tyle i az tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 11.12.2017 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Jakie przeklepywanie? architekt wklepuje? Ciebie tez nie opuszcza dobry humor. Nie interesuje mnie kto wklepuje - ważne dla mnie, że w BuildDesku wciągnąłem (tak, naprawdę tam były - są też wielu innych pracowni) dane swojego gotowca, poprawiłem błędy i zaktualizowałem. To bardzo wygodne. Zwłaszcza, jak ktoś (tak jak ja) ma pierwszą styczność z programem i nie wie, gdzie i co trzeba wklepać, żeby uzyskać efekt końcowy. Dużo łatwiej poprawiać dane niż wklepać wszystko od zera. Owszem, nie jest to pełne OZC, ale o kilka klas lepsze i pełniejsze dane wejściowe i wyjściwe niż na ciepłowłaściwe. I łatwo dostępne dla zwykłego zjadacza chleba, co kupił gotowca z takich pracowni: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=402904 Inni mają trudniej - muszą zacząć od zera wklepywać dane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 11.12.2017 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Nie interesuje mnie kto wklepuje - ważne dla mnie, że w BuildDesku wciągnąłem (tak, naprawdę tam były - są też wielu innych pracowni) dane swojego gotowca, poprawiłem błędy i zaktualizowałem. To bardzo wygodne. Zwłaszcza, jak ktoś (tak jak ja) ma pierwszą styczność z programem i nie wie, gdzie i co trzeba wklepać, żeby uzyskać efekt końcowy. Dużo łatwiej poprawiać dane niż wklepać wszystko od zera. Owszem, nie jest to pełne OZC, ale o kilka klas lepsze i pełniejsze dane wejściowe i wyjściwe niż na ciepłowłaściwe. I łatwo dostępne dla zwykłego zjadacza chleba, co kupił gotowca z takich pracowni: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=402904 Inni mają trudniej - muszą zacząć od zera wklepywać dane. Mierzysz swoją miarą, musisz zrozumiec ze w zdecydowanej wiekszosci przypadków architekt nic nie wklepuje bo nie korzysta z zadnego programu, nie korzysta bo nie musi. Wystarczy szablonik w wordzie i zmiana podstawowych danych adresowych i innych. Klient nie dostaje zadnego pliku zródłowego obliczen, bo ich prostu nie ma. Przenosisz swoj przypadek na innych, tak dobrze niestety nie ma. Architekt mając uprawnienia czuje sie bezkarny, bo kto go sprawdzi i zweryfikuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 11.12.2017 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Mierzysz swoją miarą, musisz zrozumiec ze w zdecydowanej wiekszosci przypadków Skąd masz takie dane? W moim odczuciu w zdecydowanej większości przypadków ludzie kupują gotowce. A znaczna ich część jest w BD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 11.12.2017 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Skąd masz takie dane? W moim odczuciu w zdecydowanej większości przypadków ludzie kupują gotowce. A znaczna ich część jest w BD. Skad takie dane, po prostu czytam charakterystyki które przesyłają mi moi klienci. To ze przy niektórych projektach są załączniki z BD nie oznacza ze architekt z tego skorzysta. Co da DB, jezeli przy braku WM architektom pięknie wychodzi warunek Ep, gdyby skorzystali z BD tak łatwo by nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 11.12.2017 23:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 To ze przy niektórych projektach są załączniki z BD nie oznacza ze architekt z tego skorzysta. Ale oznacza to, że te dane są dostępne online i inwestor może z tego skorzystać ułatwiając sobie wyliczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 11.12.2017 23:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Na projekcie powinien byc numer licencji na programy użyte do projektu, moment i w necie sprawdzasz czy legal. U nas nikogo, prawie nikogo to nie obchodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 11.12.2017 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 (edytowane) Na projekcie powinien byc numer licencji na programy użyte do projektu, moment i w necie sprawdzasz czy legal. U nas nikogo, prawie nikogo to nie obchodzi. Co to ma rzeczy?, mając legalny program trzeba chciec z niego korzystac, a to korzystanie jest dosc niewygodne jezeli chce sie troche sfałszowac CHE. a tak na marginesie nie słyszałem o przypadku piracenia Audytora Sankomu. Wersje demo czy czasowe nie dają mozliwosci wykonania CHE. Edytowane 11 Grudnia 2017 przez asolt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.