Czy na te głupotę naprawdę nie ma lekarstwa?

[Sylw.]

Wiem idiotyzm totalny, zatem proszę mieć litość nade mną, okazać woje miłosierdzie i mi tego nie uświadamiać. Potrzebuję rady, a nie proszę Was o dobijanie, ocenianie, krytykowanie, wyśmiewanie itp. bowiem nie kopie się leżącego. Sprawa ma się tak:

Gres na podłodze położony, a w miejscu dylatacji między płytkami gresowymi a ścianą, aby nie było szpary dano gips. Tak jest w kuchni gdzie już stoją meble i w przedpokoju. Ściany pomalowane. Czy tak mam to zostawić czy jest jakiś sposób na pozbycie się tego gipsu bez zniszczeń ściany płytek gresowych bu przywrócić dylatację? Nie ma ogrzewania podłogowego. Budynek nowy ale nowy czy stary wiadomo pracuje...Czy ja może wyolbrzymiam problem? Może nic się nie będzie działo w przyszłości...

[tomraider]

Wiem idiotyzm totalny, zatem proszę mieć litość nade mną, okazać woje miłosierdzie i mi tego nie uświadamiać. Potrzebuję rady, a nie proszę Was o dobijanie, ocenianie, krytykowanie, wyśmiewanie itp. bowiem nie kopie się leżącego. Sprawa ma się tak:

Gres na podłodze położony, a w miejscu dylatacji między płytkami gresowymi a ścianą, aby nie było szpary dano gips. Tak jest w kuchni gdzie już stoją meble i w przedpokoju. Ściany pomalowane. Czy tak mam to zostawić czy jest jakiś sposób na pozbycie się tego gipsu bez zniszczeń ściany płytek gresowych bu przywrócić dylatację? Nie ma ogrzewania podłogowego. Budynek nowy ale nowy czy stary wiadomo pracuje...Czy ja może wyolbrzymiam problem? Może nic się nie będzie działo w przyszłości...

 

wstaw zdjecia ,napewno można coś zrobić ,pozdro

[Sylw.]

Ten gips jest na równi z podłogą... no wiadomo, że nie do milimetra....

[grv]

Ten gips jest na równi z podłogą... no wiadomo, że nie do milimetra....

 

Dłutko, młoteczek i jedziesz...

[przemo1]

Oklej ścianę szeroką taśmą malarską, następnie użyj ręcznego skrobaka:

 

 

lub elektrycznego narzędzia wielofunkcyjnego:

 

 

Następnie odkurzanie i położenie np silikonu .

To oczywiście, jeśli ten gips jest tylko wypełnieniem szczeliny między płytkami a ścianą (jak napisałaś). Nie zakładam, że ktoś robił gipsową dylatację na całej grubości wylewki podłogowej.

[Sylw.]

Silikon niepotrzebny bo myślę o listwach przypodłogowych.

Te taśmy malarskie zostawiają ślady po zdjęciu ze ściany, a te pomalowane. Chyba że jakąś mi taśmę sensowną polecisz.

Nie rozumiem tego:

" Nie zakładam, że ktoś robił gipsową dylatację na całej grubości wylewki podłogowej. "

Wylewka była, a n nią przyszły płytki podłogowe.

Pod meblami już skuwać nie dam rady.

Przemo1 a ten skrobak to jest skrobak do spoin czy tak?

Bardzo czasochłonna praca przede mną? Szybko to się wyskrobuje?

Ściana będzie przeszkodą, czy te ostrze skrobaka nie powinno być pod kątem, by sobie dloni nie poobcierać?

Edytowane 11 Lutego 2018 przez Sylw.

[Sylw.]

Dłutko, młoteczek i jedziesz...

 

No dobra jadę,a co z położonymi płytkami gresowymi? Nie uszkodzą się?

[przemo1]

Silikon niepotrzebny bo myślę o listwach przypodłogowych.

Te taśmy malarskie zostawiają ślady po zdjęciu ze ściany, a te pomalowane. Chyba że jakąś mi taśmę sensowną polecisz.

Nie rozumiem tego:

" Nie zakładam, że ktoś robił gipsową dylatację na całej grubości wylewki podłogowej. "

Wylewka była, a n nią przyszły płytki podłogowe.

Pod meblami już skuwać nie dam rady.

Przemo1 a ten skrobak to jest skrobak do spoin czy tak?

Bardzo czasochłonna praca przede mną? Szybko to się wyskrobuje?

Ściana będzie przeszkodą, czy te ostrze skrobaka nie powinno być pod kątem, by sobie dloni nie poobcierać?

 

Ok - jak była wylewka, potem płytki a dopiero potem gips w szczelinie, to zapewne jest tylko na grubości płytki + klej.

Taśmę kup "niebieską", nie tą najtańszą żółtą i przyklej delikatnie - wszystko zależy od jakości powłoki malarskiej. Możesz działać bez taśmy, uważając, aby nie wybrudzić i oskrobać ściany (ewentualne uszkodzenia przy samej podłodze pokryje listwa. Skrobaki są różne - zdjęcie tylko poglądowe, szukaj takiego, który będzie dla Ciebie najwygodniejszy.

Czasochłonność zależy od długości "spoiny" do wyskrobania i rodzaju gipsu (twardy/miękki). Generalnie ręcznie to nie będzie szybko - choćby z uwagi na konieczność ostrożnego obchodzenia się z płytkami i ścianą. Elektrycznym narzędziem będzie zdecydowanie szybciej - nie jest drogie, ew. popytaj znajomych "majsterkowiczów".

Jeśli nie chcesz usuwać gipsu pod meblami, to trudno - nie masz grzanej podłogi i naprężenia nie są duże - najwyżej odspoi Ci się płytka pod meblami.

[Sylw.]

Nie miała baba kłopotu...Skrobak ok.40 ręczny, a elektryczny to pewnie jeszcze droższy. Znajomych złotych rączek nie mam...

Jakbym zostawiła tak jak jest to ... za jakiś czas szlag trafi płytki? Będą się robić luźne, popękają ?

[przemo1]

Nie miała baba kłopotu...Skrobak ok.40 ręczny, a elektryczny to pewnie jeszcze droższy. Znajomych złotych rączek nie mam...

Jakbym zostawiła tak jak jest to ... za jakiś czas szlag trafi płytki? Będą się robić luźne, popękają ?

 

Tu niestety tylko kula wróżki odpowie - do wyboru z tego co wymieniłaś, albo nic. .

[Bertha]

Wspomóż się odkurzaczem warsztatowym, to może obejdzie się bez oklejania ściany taśmą. Bez dłutka i młoteczka, sam skrobak lub/i brzeszczot od piłki do metalu (owijasz szmatą pod rękę) i na kolana. Niestety. Ewentualnie od strony podłogi kładziesz listwę (kątownik metalowy) przyciśniety 2 x po 7-10 cegieł i machasz brzeszczotem ile pary w rękach. Najtrudniejszy będzie pierwszy metr. Edytowane 11 Lutego 2018 przez Bertha

[Sylw.]

Tak się zastanawiam nad moim pomysłem z tym gipsowaniem.Z jednej strony głupota, ale z drugiej...

Ale z drugiej strony jest to gips, który jest kruchy, to on powinien popękać, a nie płytki. Ponadto w łazienkach (nawet tych wykafelkowanych 30 lat temu) jest fuga między ścianą a podłogą i nic się nie dzieje.

Ktoś z Forumowiczów się ustosunkowuje do powyższej treści?

Edytowane 17 Lutego 2018 przez Sylw.

[Elfir]

Gips jest o wiele bardziej miękki niż gres. Szybciej on popęka gdy płytki zaczną pracować.

[Bertha]

I spokojnie można wstać z kolan:yes:

[Sylw.]

I chyba wstanę z tych kolan, przestanę się pochylać nad szparami wypełnionymi gipsem.Od tego pochylania i boli kręgosłup, i kolana. Edytowane 17 Lutego 2018 przez Sylw.