pawel250 01.04.2019 21:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2019 Rura studni wraz z filtrem. Trochę nie przemyślałem połączeń bo już po skręceniu wszystkiego zorientowałem się że mając zawór zwrotny przy pompie nie będę mógł zalać odcinka rury pomiędzy garażem a studnią w celu rozruchu pompy. Będę musiał to przerobić i ostatecznie będzie tak: - filtr siatkowy - zawór zwrotny - rura 32 PE 3 metry do garażu - odejście do zaworu pół cala aby móc łatwo zalać rurę wodą. -pompa Przy rozruchu zaleję rure przez pompę lub po otwarciu małego zaworu przy pompie. Przy spuszczaniu wody na zimę zrobie tak że odkręce sitko filtra i powietrze zostanie zaciągnięte do studni. Potem uruchomię pompę i powietrze zostanie zassane do rury za zaworem zwrotnym a przed pompą. A tutaj już na koniec inauguracja sezonu grillowo-budowlanego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 01.04.2019 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2019 Myślałem żeby wziąść cieńszy 10mm2 ale on wystarczył by na styk przy mocy 15kW Jak Ci to wyszło? http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=428710 Na jednej fazie możesz pociągnąć więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 02.04.2019 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 Od tych cen mogę otrzymać dofinansowanie na OZE z urzędu miasta Warszawy 30% a reszte mogę odliczyć od podatku w Picie. Jesteś pewien że będziesz mógł to rozliczyć w PIT? To ulga termomodernizacyjna i nie dotyczy nowych domów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 02.04.2019 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 My mamy gaz i jakbyśmy robili jeszcze raz, to tez bralibyśmy pompę ciepła. Gaz się po prostu nie opłaca już na etapie instalacji. Szkoda, że nam to wyszło tak późno... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel250 02.04.2019 20:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 Jak Ci to wyszło? http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=428710 Na jednej fazie możesz pociągnąć więcej. Obciążalność długotrwała to nie wszystko. Normy nakazują aby maksymalny spadek napięcia pomiędzy skrzynką przyłączeniową a wejściem do budynku nie przekroczył 0,5%. U mnie przy 27 metrach i 16kW mocy 10mm2 jest już właśnie 0,5%. Wzór na spadek napięcia obwodu trójfazowego jest tutaj: https://www.moeller.pl/Documentation/Poradniki/poradnik.pdf strona 11 Ten kalkulator jest dobry i pokrywa się z wzorem https://www.prs.pl/dzialalnosc-badawczo-rozwojowa/programy-obliczeniowe/spadek-napiecia-prad-przemienny-trojfazowy.html ten kalkulator jakieś głupoty wylicza: http://lumier.pl/kalkulator/index.php nie polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 02.04.2019 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 (edytowane) Normy nakazują aby maksymalny spadek napięcia pomiędzy skrzynką przyłączeniową a wejściem do budynku nie przekroczył 0,5%. Konkretnie która norma? PN-IEC 60364-5-52:2002 przywołana w Rozporządzeniu w sprawie WT dopuszcza do 4% do końca obwodu. Czyli zamiast 230V możesz mieć w gniazdku 220,8V. Wzór na spadek napięcia obwodu trójfazowego jest tutaj: Przewidujesz jakieś urządzenia trzyfazowe w domu? Wg przywołanej powyżej normy możesz na KAŻDEJ fazie pociągnąć 22,5kW czyli prawie 98A mieszcząc się w normie. A licząc 32A (pewnie nie będziesz miał większego zabezpieczenia) masz 3x mniejszy spadek, niż limit. Ten kalkulator jest dobry i pokrywa się z wzorem https://www.prs.pl/dzialalnosc-badawczo-rozwojowa/programy-obliczeniowe/spadek-napiecia-prad-przemienny-trojfazowy.html Przy poborze 20kW (ja maksymalnie dotąd grzejąc kablami nie przekroczyłem 15kW) masz wg tego kalkulatorka 0,6% spadku przy kablu 10mm2. Czyli z dużym zapasem wzgledem PN-IEC 60364-5-52:2002. A widziałeś pouczenie w tym kalkulatorku? Jeszcze większe spadki dopuszczają i podają źródła dla konkretnych zastosowań. Czy przypadkiem nie zrozumiałeś opacznie zapisu z tego artykułu: Jednocześnie ta wersja normy dopuszcza w dłuższych liniach zwiększenie spadku napięcia o 0,005% na każdy metr powyżej 100 metrów długości, ale nie więcej niż 0,5%.? Czyli jak weźmiesz tę nowszą normę (nie przywołana w Rozporządzeniu) i masz np. limit dla oświetlenia 3%, to majac 200m do żarówki możesz do tych 3% dodać 100*0,005%=0,5% czyli łącznie 3,5% spadek (a dla innych zastosowań 5+0,5%) będzie OK. Tak czy inaczej dopiero przy bardzo długich WLZ i//lub obwodach w domu 10mm2 może być za mało. W 99,99% 10mm2 spełnia wymagania formalne pod każdym względem. Edytowane 2 Kwietnia 2019 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel250 02.04.2019 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 Jesteś pewien że będziesz mógł to rozliczyć w PIT? To ulga termomodernizacyjna i nie dotyczy nowych domów. Prawde mówiąc nie szukałem jeszcze podstawy prawnej. Tę informację uzyskałem od kilku oferentów na pompe ciepła i od sąsiada. Według tego artykułu nie ma rozgraniczenia czy dom jest nowo budowany czy istniejący: https://www.muratorplus.pl/biznes/prawo/ulga-termomodernizacyjna-od-2019-r-nowa-ulga-podatkowa-mialaby-przypominac-dawna-ulge-remontowa-aa-jWvo-DXam-9HGL.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 02.04.2019 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2019 Trochę o tym czytałem i niestety jest wszędzie, że to ulga termomodernizacyjna. Instalacja w nowym domu nie jest termomodernizacją. Z tej samej przyczyny nie zmieniono tabeli w programi czyste powietrze dla nowych domów. Interpretacje są różne. Głównie instalatorzy interpretują to na tak dla nowych domów - powód chyba oczywisty Ja mam zamiar odebrać w tym roku dom i zainstalować PV korzystając z tej ulgi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel250 03.04.2019 07:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 Konkretnie która norma? PN-IEC 60364-5-52:2002 przywołana w Rozporządzeniu w sprawie WT dopuszcza do 4% do końca obwodu. Czyli zamiast 230V możesz mieć w gniazdku 220,8V. Przewidujesz jakieś urządzenia trzyfazowe w domu? Wg przywołanej powyżej normy możesz na KAŻDEJ fazie pociągnąć 22,5kW czyli prawie 98A mieszcząc się w normie. A licząc 32A (pewnie nie będziesz miał większego zabezpieczenia) masz 3x mniejszy spadek, niż limit. Przy poborze 20kW (ja maksymalnie dotąd grzejąc kablami nie przekroczyłem 15kW) masz wg tego kalkulatorka 0,6% spadku przy kablu 10mm2. Czyli z dużym zapasem wzgledem PN-IEC 60364-5-52:2002. A widziałeś pouczenie w tym kalkulatorku? Jeszcze większe spadki dopuszczają i podają źródła dla konkretnych zastosowań. Czy przypadkiem nie zrozumiałeś opacznie zapisu z tego artykułu: Jednocześnie ta wersja normy dopuszcza w dłuższych liniach zwiększenie spadku napięcia o 0,005% na każdy metr powyżej 100 metrów długości, ale nie więcej niż 0,5%.? Czyli jak weźmiesz tę nowszą normę (nie przywołana w Rozporządzeniu) i masz np. limit dla oświetlenia 3%, to majac 200m do żarówki możesz do tych 3% dodać 100*0,005%=0,5% czyli łącznie 3,5% spadek (a dla innych zastosowań 5+0,5%) będzie OK. Tak czy inaczej dopiero przy bardzo długich WLZ i//lub obwodach w domu 10mm2 może być za mało. W 99,99% 10mm2 spełnia wymagania formalne pod każdym względem. Przytoczonego artykułu nie czytalem. Znalazlem za to norme sep 002 https://chomikuj.pl/taloon/Normy_SEP_1-4/N-SEP-E-002,1309814880.pdf Na stronie 20 w tabeli 1 jest napisane wlasnie o spadku 0.5%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 03.04.2019 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2019 (edytowane) Na stronie 20 w tabeli 1 jest napisane wlasnie o spadku 0.5%. To przeczytaj na stronie 12 definicję WLZ, do której tabela ma zastosowanie. To jest połączenie DO licznika i właściwie dotyczy bloków (zresztą widać po przedziałach mocy, że to nie do domków jednorodzinnych), gdzie jednym kablem masz pociągnięty prąd od przyłącza do całej masy liczników. Od licznika do rozdzielni masz zgodnie z terminologią z p. 3.2.3. masz "linię kablową zasilającą budynek" a nie WLZ. Oczywiście nie zaszkodzi dać większego przekroju - ale jak pisałem w 99,99% przypadków 10mm2 spełnia wszelkie normy i wymagania z dużym zapasem. Edytowane 3 Kwietnia 2019 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel250 05.04.2019 07:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2019 Ech wlasnie dzwonilem do kieebuda i konstruktora aby wypytac sie jaką wytrzymalosc bloczkow kupic na sciany. Nie wiem czy ja jestem jakis dziwny i za duzo wymagam czy co. Zapytalem sie czy kupowac bloczki o wytrzymalosci 2.5 MPa czy lepiej 3 MPa. Specjalnie nie operowalem klasami gestosci poniewaz przeciez ostateczna wytrzymalosc powinna byc dla nich wyznacznikiem. Natomiast czy jeden producent osiągnie te wytrzymalosc juz przy bloczku 400 czy dopiero 600 ma drugorzędne znaczenie. Tak ma np H+H gdzie w bloczki GOLD 400 maja taka sama wytrzymalosc jak silver 500. Kierbud to ok ma jeszcze prawo poslugiwac sie zwyczajowymi nazwami. Mowil ze 500stka wystarczy. Natomiast konstruktor k...j... m.c ??? Zdziwil sie ze pytam o paskale i od razu mowi ze 600stka. To ja go pytam jaka wytrzymalosc bo hh ma gold 600 5MPa oraz silver 600 3MPa a to przwciez roznica duza. On mi na to zeby brac mocniejszy w takim razie.Juz go chcialem zapytac czy moze lepiej cale sciany zalac betonem C35 bo wtedy napewno sie nie zawali. Potem go pytam podchwytliwie czy klasc pręty w bruzdach pod oknami. Kompletnie nie wiedzial o co mi chodzi, myslal ze mowie o nadprozu. Jak mu powiedzialem ze producenci bloczkow tak zalecaja to dopiero powiedzial ze skoro taki jest system to sie stosowac. Koles nie jest jakis stary okolo 40stki, doktorant na politechnice warszawskiej wiec powinien byc na bieżąco z technologią. Wy z jakich bloczkow BK budowaliscie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 05.04.2019 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2019 Niestety każdy Ci powie bierz mocniejsze, daj więcej stali itd. Ja aż tak niskopoziomowo nie wnikałem, a mimo wszystko jestem umęczony psychicznie. Jeśli chodzi o konstrukcję, to jechałem "na bogato". Silka i wszędzie gdzie się dało lalilśmy beton - nadproża z wieńcem itd. Beton nawet ze stalą wychodził w cenie silki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 05.04.2019 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2019 Wy z jakich bloczkow BK budowaliscie? Mieliśmy murować z Ytonga 500, ale że w składzie nie mieli i sprzedali nam 600 w tej samej cenie co 500, to poszła 600-tka. Nie wiem ile to w Pa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 05.04.2019 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2019 Wy z jakich bloczkow BK budowaliscie? Budowałem z Solbet 500 (w projekcie był 400). 400 jest droższa od 500 i 600. Wytrzymałość ma i tak z zapasem, za to jest cieplejsza. Cenowo chyba 500 wychodzi najtanie (przynajmniej wg cennika na stronie Solbet). Nadproża też prefabrykowane z Solbetu dla energooszczędności i szybkości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel250 11.04.2019 15:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2019 Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to w poniedziałek umawiam koparkowego i w wtorek lub środę ma przyjechać, wyciągnąć stare fundamenty i wywieźć. Mam tego 38 m3 betonu B20 lanego w ziemie. Szerokość 50-55 cm a głębokość 110 cm. Na pewno nie będzie łatwo. Ma być jakaś duża koparka obrotowa. Będą łapać cały fundament łychą i łamać. W razie potrzeby będą mieć młot ale młotem robienie całości byłoby zbyt czasochłonne. Zobaczymy czy dadzą radę tak jak zapewniali. Mi wydaje się*że tak solidny fundament tak łatwo się nie przełamie no ale ja nie jestem fachowiec więc się nie znam . Bądźmy dobrej myśli. Za całość roboty z wywiezieniem gruzu i wyrównaniem działki ustaliliśmy kwote 4500zl. Najciekawsze oferty dostawałem od osób które chciały kuć to po kawałeczku nawet ręcznymi młotami za kwotę nawet 16 tysięcy . Najtańsza oferta była 3500 zł ale liczone ilościowo i z godziny więc mogłoby wyjść nawet więcej w razie problemów. Tak po za tym to dopinam kwestie zamówień materiałów. Żałuje że nie ogarnąłem tego wyburzania fundamentów w tamtym roku bo wtedy mógłbym przyjąć towar w styczniu i byłbym jakieś 2000 zł do przodu bo tak ceny podskoczyły od tego czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Busters 12.04.2019 05:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2019 Dlaczego nie zostawisz sobie tego betonu na podbudowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel250 12.04.2019 08:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2019 Bo nikt nie będzie tego w całości kruszył młotem z względu na ilość roboty. Na podbudowe będą za duże kawałki. Plan jest taki żeby łamać to na kawałki i wywieźć. Oni to wrzucają do kruszarki i potem tym handlują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 12.04.2019 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2019 (edytowane) Oni to wrzucają do kruszarki i potem tym handlują. A sprawdzałeś koszt, jakby przytargali kruszarkę i na miejscu przerobili Ci to na podbudowę pod kostkę czy na drogę? Powinno być znacznie taniej, a do tego masz ogarnięte dosyć drogie kwestie. A do drogi to może i sąsiedzi się dołożą. Edytowane 12 Kwietnia 2019 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel250 13.04.2019 07:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2019 A sprawdzałeś koszt, jakby przytargali kruszarkę i na miejscu przerobili Ci to na podbudowę pod kostkę czy na drogę? Powinno być znacznie taniej, a do tego masz ogarnięte dosyć drogie kwestie. A do drogi to może i sąsiedzi się dołożą. Też o tym myślałem. Koszt kruszarki to 10zl/tone pokruszonego materiału ale nie mniej niż 500ton, ewentualnie 2000 zł za sam transport. Koparka 2000zł. Wyjdzie więc na to samo zakładając optymistycznie że w jeden dzień wszystko uda sie skończyć. W dodatku koordynacja byłaby na mojej głowie i pewnie koparka pracowałaby dłużej bo wsad do kruszarki ma ograniczone wymiary. Jak będę robił kostkę to na 50m2 będe potrzebował 30 ton gruzu więc to wyjdzie jakieś 1250zł. Ostatecznie wyjdzie nieco drożej ale odpada mi problem organizacyjny i problem składowania gruzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel250 19.04.2019 18:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2019 (edytowane) Panowie przyjechali 7:30 pół godziny przede mną i od razu zaczęli pracę. Niestety pomieszali humus z piachem co mnie mocno zdenerwowało. Po 7 godzinach było po wszystkim. Koparka była duża. Nie mieli skarpówki więc nie kazałem im dokładnie wyrównywać aby nie przegłębili wykopu. Stare fundamenty były 0,5m głębiej więc trzeba będzie w kilku miejscach odkopać i zagęszczać. Z względu na wymieszanie humusu trzeba będzie dowieźć więcej piachu. Edytowane 18 Czerwca 2019 przez pawel250 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.