Gruntowanie posadzki pod panele

[qwertyz666]

Witam

 

Mam pytanko odnosnie ukladania paneli.

Bedziemy kupowac panele z montazem ale Pani w sklepie powiedziala ze przygotowanie posadzki nalezy do nas.

Uprzedzila o oczyszczeniu posadzki z resztek betonu/gipsu , wyrownaniu, pozamiataniu i odkurzeniu itd

Jest to nowo postawiony dom i ma posadzki z betonu. Pytanko czy pod panele jest koniecznosc gruntowania posadzki ?

 

Czytalem ze o ile pod plytki ma to sens (klej lepiej trzyma na zagruntowanej powierzchni) o tyle pod panele nie jest to konieczne

 

Z gory dzieki za jakiekolwiek podpowiedzi

 

Pozdrawiam

[przemo1]

Wszystko zależy, jaka jest jakość wierzchniej warstwy posadzki - czy bardzo się "sypie" (jeśli tak, to zagruntuj - to nie jest duży koszt, a uchroni na jakiś czas przed "zgrzytaniem" w przypadku dostania się piasku pod panele).

[qwertyz666]

Dzieki za odpowiedz

 

Rozumiem ze grunt gruntowi nie rowny

Jest jakas wielka roznica miedzy made in market a cos bardziej firmowego jesli to ma byc do wnetrza budynku czyli extremalne temp odpadaja?

[przemo1]

Jakaś różnica pewnie jest, ale określić ją można raczej jedynie przy bezpośrednim porównaniu. Natomiast przy gruntowaniu podłogi nie jest to istotne.

[rustin]

Witam. Dla świętego spokoju chce zagruntowac posadzki pod panele. Ile kupić najtańszego gruntu na 100m i w jakim stosunku go rozrobic, 1:1?

[nass]

Witam. Dla świętego spokoju chce zagruntowac posadzki pod panele. Ile kupić najtańszego gruntu na 100m i w jakim stosunku go rozrobic, 1:1?

Dlaczego chcesz go rozcieńczać?

Mi na 100m2 poszło ok.12l unigruntu.

[CityMatic]

No i tak, oszczędności wyjdą "bokiem" i później będzie co zrobić i jak temu zaradzić ?

 

Grunt jest ważny , a nawet bardzo ważny więc nie należy kupować jak najtańszego bo to jest kiepski pomysł i nie spełni swojego zadania.

Panele to specyficzna powierzchnia układana na piance, tekturze i innych matach ale zasadą jest aby była "pływająca" nie związana trwale z podłożem i ścianami, więc będzie pracowała. Każdy ruch czyli kroki po takiej posadzce powodują zassanie powietrza pod nie i ponowne wydmuchanie szparami. Jeśli posadzka stanie się "luźna" cały kurz betonowy, pył będzie się wydostawał do powietrza pomieszczenia. Będzie kurzył wszystko co się w nim znajduje a najbardziej miejsca gdzie się wydostaje.

Gruntowanie posadzki betonowej pod panele jest koniecznością, gdyż późniejsza tego naprawa wiąże się z rozebraniem całej okładziny.

CT 17, wałek , kuweta i chwila pracy zapobiegnie ciągłemu narzekaniu, że się kurzy.

[tkaczor123]

Ja zawsze gruntowałem nieważne czy pod płytki czy panele.

Nawet jak nie położysz okładziny na posadzkę to ewidentnie widać że mniej się kurzy:)

Także według mnie warto a koszt nie duży.

[Parkiet]

No i tak, oszczędności wyjdą "bokiem" i później będzie co zrobić i jak temu zaradzić ?

 

Grunt jest ważny , a nawet bardzo ważny więc nie należy kupować jak najtańszego bo to jest kiepski pomysł i nie spełni swojego zadania.

Panele to specyficzna powierzchnia układana na piance, tekturze i innych matach ale zasadą jest aby była "pływająca" nie związana trwale z podłożem i ścianami, więc będzie pracowała. Każdy ruch czyli kroki po takiej posadzce powodują zassanie powietrza pod nie i ponowne wydmuchanie szparami. Jeśli posadzka stanie się "luźna" cały kurz betonowy, pył będzie się wydostawał do powietrza pomieszczenia. Będzie kurzył wszystko co się w nim znajduje a najbardziej miejsca gdzie się wydostaje.

Gruntowanie posadzki betonowej pod panele jest koniecznością, gdyż późniejsza tego naprawa wiąże się z rozebraniem całej okładziny.

CT 17, wałek , kuweta i chwila pracy zapobiegnie ciągłemu narzekaniu, że się kurzy.

[jarekkur]

No i tak, oszczędności wyjdą "bokiem" i później będzie co zrobić i jak temu zaradzić ?

 

Grunt jest ważny , a nawet bardzo ważny więc nie należy kupować jak najtańszego bo to jest kiepski pomysł i nie spełni swojego zadania.

Panele to specyficzna powierzchnia układana na piance, tekturze i innych matach ale zasadą jest aby była "pływająca" nie związana trwale z podłożem i ścianami, więc będzie pracowała. Każdy ruch czyli kroki po takiej posadzce powodują zassanie powietrza pod nie i ponowne wydmuchanie szparami. Jeśli posadzka stanie się "luźna" cały kurz betonowy, pył będzie się wydostawał do powietrza pomieszczenia. Będzie kurzył wszystko co się w nim znajduje a najbardziej miejsca gdzie się wydostaje.

Gruntowanie posadzki betonowej pod panele jest koniecznością, gdyż późniejsza tego naprawa wiąże się z rozebraniem całej okładziny.

CT 17, wałek , kuweta i chwila pracy zapobiegnie ciągłemu narzekaniu, że się kurzy.

 

... i takie podejście cechuje profesjonalistę, obojętnie rzemieślnik czy inwestor.

[Kaizen]

Będzie kurzył wszystko co się w nim znajduje a najbardziej miejsca gdzie się wydostaje.

 

Pod podkład daje się folię. Wiec kurzyć się nie ma jak.

 

Stosując taka logikę, to chudziaka strop należy gruntować, bo przez dylatacje będzie się kurzyło.

[CityMatic]

Pod podkład daje się folię. Wiec kurzyć się nie ma jak.

 

Stosując taka logikę, to chudziaka strop należy gruntować, bo przez dylatacje będzie się kurzyło.

 

Nie wiem kto daje folię pod panele???? A co to jest "chudziaka strop "to jakoś nie mogę sobie wyobrazić. Nieraz mam wrażenie że Wasza negacja wynika z tego że czegoś nie zrobiliście i tymi wypowiedziami chcecie się usprawiedliwić. Nie chcesz, to nie rób, nikt Cię nie zmusi, forum to rady nie przepis. A w dylatacje daje się materiał trwale plastyczny nie grunt

[Kaizen]

Nie wiem kto daje folię pod panele????

 

Kazdy, kto robi zgodnie z instrukcją i/lub chce mieć na nie gwarancję.

 

A co to jest "chudziaka strop "to jakoś nie mogę sobie wyobrazić.

 

Zjadło mi "i' pomiedzy.

 

Nieraz mam wrażenie że Wasza negacja wynika z tego że czegoś nie zrobiliście i tymi wypowiedziami chcecie się usprawiedliwić.

 

To o tej folii piszesz? Nie dałeś? Instrukcję producenta paneli czytałeś? O paroizolacji jest w niej. O gruntowaniu nie.

[przemo1]

Gruntowanie - w przeciwieństwie do folii - producenta nie interesuje. Za to inwestora powinno interesować jedno i drugie. Ograniczenie pylenia i "zgrzytania" (które szybko też przetrze folię i z gwarancji nici) to wystarczające korzyści vs znikomy koszt.

[Parkiet]

Zarówno przemo1 jak i CityMatic czy tkaczor123 uzasadnili konieczność gruntowania wylewki pod panele, więc czytajmy ich posty #2, #7 i #8 i postępujmy ze zdrowym rozsądkiem. Zdanie jarekkura - biegłego sądowego i rzeczoznawcy - też ma tu swoją wartość.

[Kaizen]

Gruntowanie - w przeciwieństwie do folii - producenta nie interesuje. Za to inwestora powinno interesować jedno i drugie. Ograniczenie pylenia i "zgrzytania" (które szybko też przetrze folię i z gwarancji nici) to wystarczające korzyści vs znikomy koszt.

 

Juz chyba z 10 lat temu położyłem panele w porzedni, mieszkaniu. Ciągle tam bywam. Zgrzytania czy pylenia nie zauważyłem. Dałem folię i płyty "eko". Mieszkanie w bloku i wylewka w nędznym standardzie deweloperskim (dlatego musiałem dać grube płyty).

W domu akurat nie będzie paneli (uczę się na błędach) - wylewka równa, zwarta. Nie widzę szans na pylenie ani żadnego sensu gruntowania takiej wylewki przy podłodze pływającej. Chyba, że ktoś ma tandetnie wykonaną wylewkę i się kruszy.

[przemo1]

Juz chyba z 10 lat temu położyłem panele w porzedni, mieszkaniu. Ciągle tam bywam. Zgrzytania czy pylenia nie zauważyłem. Dałem folię i płyty "eko". Mieszkanie w bloku i wylewka w nędznym standardzie deweloperskim (dlatego musiałem dać grube płyty).

W domu akurat nie będzie paneli (uczę się na błędach) - wylewka równa, zwarta. Nie widzę szans na pylenie ani żadnego sensu gruntowania takiej wylewki przy podłodze pływającej. Chyba, że ktoś ma tandetnie wykonaną wylewkę i się kruszy.

 

Zatem brawo Ty!

Oczywiście - jak inwestor nie widzi sensu, to nikt i nic go nie zmusi. Jak słusznie City zauważył, forum to tylko rady, ktoś pyta, ktoś odpowiada a pytający i tak postąpi tak, jak uważa. Albo weźmie pod uwagę zdanie tego, co położył panele 10 lat temu w jednym mieszkaniu ( i na tym doświadczeniu opiera swoje przemyślenia i przekłada je na warunki w każdym innym mieszkaniu /domu) , albo tego co co roku kładzie/wymienia w jakimś mieszkaniu panele i widział, co może się pod nimi zadziać, albo też posłucha rady tego, kto z kładzenia paneli się utrzymuje i miał pewnie okazję zetknąć się z trudnymi przypadkami, reklamacjami do producenta itp . Może też wybrać inną, swoją drogę. To się nazywa wolność wyboru.

Edytowane 22 Lipca 2018 przez przemo1

[CityMatic]

To się nazywa wolność wyboru.

Dziękuję za zrozumienie, kłutnie i zawady nic nie wnoszą. Rady pozwalają podjąć decyzję i rozwiać wątpliwości.

[przemo1]

Luzik - nie ma się co przejmować.

Pozdrawiam

[3rav]

Pozwolę się podpiąć pod pytanie:

 

Zostało mi dość dużo foli w płynie (hydroizolacja w łazience) czy można pomalować posadzkę betonową (posadzka parterowa, czyli na ziemi) jedna warstwą takiej foli przed panelami (oczywiście zwykła folia + podkład + panele)?

 

Taka folia: https://primacol.pl/produkt/folia-w-plynie-x-fibre/