kurtz 05.04.2018 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 Czy odczuwacie ostatnimi czasy większy problem ze znalezieniem wykonawców?Ja już nie mówie super fachowców, ale po prostu kogokolwiek do pracy? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 05.04.2018 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 Bo to ciężka praca. Wszyscy teraz chcą za biurkiem siedzieć w klimatyzowanym biurze. A nie pracować fizycznie na deszczu albo w chłodzie czy w upale. Po 10-12 godzin dziennie. Z bezpłatnymi przestojami zimą. I jeszcze mieć nad uchem inwestora, który marudzi, grozi pozwami sądowymi za pomyłki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516838 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tkaczor123 05.04.2018 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 Zapomniałaś dodać że za 2600zł na rękę plus ZUS minimalny. Szef przyjął 2 "młodych" chcą zarabiać w ch... kasy ale nic od 5 miesięcy się nie nauczyli. Ogólnie ciężko teraz znaleźć kumatego pracownika. Teraz to też mały bum budowlany się zaczął Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516842 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 05.04.2018 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 W dodatku inwestor płaci (nie zawsze) czyli musi być zrobione jak on chce. A nie zawsze inwestor wie czego chce i czy to ma sens z technicznego punktu widzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516844 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tkaczor123 05.04.2018 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 W dodatku inwestor płaci (nie zawsze) czyli musi być zrobione jak on chce. A nie zawsze inwestor wie czego chce i czy to ma sens z technicznego punktu widzenia. 1000% racji Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516851 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 05.04.2018 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 (edytowane) z tym płaceniem też różnie bywa. Ale ostatnio deweloper mi się skarżył, że przyjął ze szkoły budowlanej na praktyki kilku chłopaków. Kiedy zrobiło się w lutym trochę chłodniej wszyscy zwiali na zwolnienia lekarskie, a jeden stwierdził, że on pier***li taką robotę, woli paczki przekładać w magazynie i rzucił szkolę. Szczerze - nie dziwie się, że nie ma ludzi do pracy. Chciałbyś pracować w takich warunkach nawet za 5 tyś miesięcznie? Z resztą podobnie jest z ogrodnictwem. Do zakładania ogrodów też ciężko znaleźć pracownika (od łopaty) poniżej 3 tyś/m-c.Powoli dochodzimy do sytuacji jaka jest na zachodzie: budowanie z prefabrykatów, które stawia się w kilka dni, co pozwala zjechać z kosztami budowy na coraz droższej robociźnie. Edytowane 5 Kwietnia 2018 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516877 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam1234567 05.04.2018 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 Tyle, że za biurkiem często się zarabia dużo mniej niż w budowlance, nie mówiąc już o monotonii, kolesiostwie, kumoterstwie panującym w wielu nawet urzędach za 2 tyś zł. . . .Czasy w budowlance, są dobre i fachowcy się cenią, co za tym idzie ciężko o terminy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516878 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam1234567 05.04.2018 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 A ile deweloper płacił tym chłopcom?, może tu była przyczyna zwiania ich? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516881 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 05.04.2018 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 A ile deweloper płacił tym chłopcom?, może tu była przyczyna zwiania ich? To były obowiązkowe praktyki ze szkoły a nie pracownicy. Zasady przyjmowania praktykantów określa ustawa a warunki negocjuje szkoła. http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,74817,6368537,Praktyki_zawodowe_dla_uczniow_a_pracodawca.html Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516883 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiśYogi 05.04.2018 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 Z zawodówki dostają jakieś śmieszne pieniądze, w rodzaju 160 zł miesięcznie, a muszą pracować jak ci na etacie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516887 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 05.04.2018 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 (edytowane) ale praktyki i tak muszą zrobić. Bez tego nie przejdą do następnej klasy. Edytowane 5 Kwietnia 2018 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516896 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiśYogi 05.04.2018 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 Tak, ale można by było im płacić stosownie do umiejętności, czyli niekoniecznie minimum co miesiąc. Tak małe pieniądze bardzo zniechęcają. To czasami jest ciężka praca, jak choćby ostatnio u nas było -6 C i 6 stopni wiatru w skali Beauforta. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516902 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 05.04.2018 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 Nie wiem czy coś dostawali dodatkowo, ale wskazuje na nikłą determinację przyszłych budowlańców do pracy w zawodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516909 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin225 05.04.2018 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2018 Szczerze - nie dziwie się, że nie ma ludzi do pracy. Chciałbyś pracować w takich warunkach nawet za 5 tyś miesięcznie? . Rozumiem, że warunki się zmieniły w stosunku do tego co było 10-20 lat temu? a wtedy nie brakowało rąk do pracy (było też zimniej). Nie wspominając już, że pieniądze były gorsze niż obecnie. Tutaj warunki pogodowe nie mają nic do rzeczy. Dużo młodych wyjechało zagranicę i tam robią po budowach (sam w rodzinie mam sporo budowlańców pracujących w Niemczech) za euro. Mnóstwo ukraińców ratuje obecnie nasze budowy ale i to nie na długo bo pomału się będą przenosić na zachód. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516919 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tkaczor123 06.04.2018 05:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2018 Ukraińcy już za śmieszne pieniądze nie chcą pracować. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516933 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kurtz 06.04.2018 05:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2018 (edytowane) W większości urzedów/biur zarabia się ponad 2tys. a 3 to jest już maks. więc nie piszcie jaka to praca dobra. A druga sprawa jak dobry inzynier zaczyna pracę do myślicie, że ile dostaje? 5tys.? dostaje między 2 a 3 tys. na rękę i musi się za to duzo nauczyć i wykazać. ZNam też inzynierów bardzo pracowitych co po 30 latach doświadczenia staneli na 3,5tys. bo nie mają siły przebicia, więc w porównaniu sytuacja na budowie moim zdaniem jest naprawdę dobra. Ja z chęcią jestem w stanie więcej zapłacić ekipie, tylko marzy mi się, żeby swoją robotę zrobili dobrze i poprawnie technicznie, co graniczy z cudem. Ja w pracy staram się wybierać optymalne rozwiązania i staram się, żeby wszystko było zrobione jak najlepiej z technicznego punktu widzenia. To się nazywa odpowiedzialnośc i zaangazowanie. Na budowie takie podejście jest praktycznie niespotykane. Edytowane 6 Kwietnia 2018 przez kurtz Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516935 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 06.04.2018 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2018 Ja z chęcią jestem w stanie więcej zapłacić ekipie, tylko marzy mi się, żeby swoją robotę zrobili dobrze i poprawnie technicznie, co graniczy z cudem. Ja w pracy staram się wybierać optymalne rozwiązania i staram się, żeby wszystko było zrobione jak najlepiej z technicznego punktu widzenia. To się nazywa odpowiedzialnośc i zaangazowanie. Na budowie takie podejście jest praktycznie niespotykane. Do "budowlanki" w większości idą osoby najgorzej wykształcone a nawet bez żadnego wykształcenia. Bardzo często "starszy stażem" przyucza na budowie takiego pracownika i później sam już to robi. W większości tacy pracownicy się nie szkolą , nie podnoszą swojej wiedzy i kwalifikacji , nawet nie czytają żadnych instrukcji. Robią tak jak ktoś im pokazał , a często ta osoba która im pokazała też "nauczyła" się od kogoś kto jej pokazała i często taki 'fachowiec" myśli robi wszystko zgodnie ze sztuką a wcale tak nie jest ... Większość budowlańców to osoby o dobrej "wytrzymałości" i kondycji , bo w tej robocie najważniejsza jest wytrzymałość i "kondycja" ... Pamiętam jak kiedyś mój znajomy deweloper miał własnych pracowników to wysyłał ich na szkolenia aby poznawali nowe techniki i itd , ale obecnie ma już to głęboko gdzies i teraz mam podwykonawców i najważniejsza jest cena ... Problem z fachowcami jest taki że taki sam robol może murować w PL jak i w Anglii za kilka razy wyższą pensję , więc duża część pracuje poza PL. Ceny robią się z kosmosu ... Musze wykonać u siebie taką "ramę" na 2 żagle przeciwsłoneczne. Konstrukcja niezbyt skomplikowana bez żadnych udziwnień. Ciężko znaleźć mi kogoś do zrobienia tego a jak już to cena z kosmosu (około 5000zł) a przypominam że to sama rama przymocowana z jednej strony do muru a z drugiej strony na 3 słupach osadzona .. Sądzę że sam materiał to byłby z max 1000zł. Rozmawiałem już z teściem i chyba sami zrobimy ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516949 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiśYogi 06.04.2018 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2018 Ja z chęcią jestem w stanie więcej zapłacić ekipie, tylko marzy mi się, żeby swoją robotę zrobili dobrze i poprawnie technicznie, co graniczy z cudem. Ja w pracy staram się wybierać optymalne rozwiązania i staram się, żeby wszystko było zrobione jak najlepiej z technicznego punktu widzenia. To się nazywa odpowiedzialnośc i zaangazowanie. Na budowie takie podejście jest praktycznie niespotykane. Przesadzasz. Tacy ludzie są na budowach, często ratują projekt i pieniądze inwestora. Ale takich ludzi jest mało, a nawet ci czasami robią tak, jak sobie życzy inwestor albo szef, chociaż sami zrobiliby lepiej i niekoniecznie drożej, ale to tamci rządzą. A że cwaniaków i lewusów jest dużo, to prawda. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516955 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kemot_p 06.04.2018 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2018 Rozumiem, że warunki się zmieniły w stosunku do tego co było 10-20 lat temu? a wtedy nie brakowało rąk do pracy (było też zimniej). Nie wspominając już, że pieniądze były gorsze niż obecnie. Tutaj warunki pogodowe nie mają nic do rzeczy. Dużo młodych wyjechało zagranicę i tam robią po budowach (sam w rodzinie mam sporo budowlańców pracujących w Niemczech) za euro. Mnóstwo ukraińców ratuje obecnie nasze budowy ale i to nie na długo bo pomału się będą przenosić na zachód. Zgadzam się z Twoją diagnozą, powiem nawet więcej - warunki pracy w budowlance polepszyły się w stosunku do poprzednich dekad. Jak rodzice budowali to nie było HDSa, tylko budowlańcy ręcznie rozładowywali dostawy, beton zamiast pompą z gruszki dostarczany był taczkami z betoniarki itp. Więc to nie ciężka praca zniechęca młodych do tego zawodu. Brak pracowników jest spowodowany emigracją. Dwóch na trzech moich kumpli z dzieciństwa którym plecaki z książkami ciążyły i zakończyli edukację na zawodówce takiej czy innej obecnie siedzi na Wyspach lub w Belgii, a na okolicznych budowach, czy wieczorem w spożywczaku słychać coraz więcej wschodniego akcentu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516956 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiśYogi 06.04.2018 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2018 Policzyłem specjalnie, na 20 osób w pewnym momencie, było 8 osób ogarniętych (siebie nie liczę), którym powierzyłbym własną budowę i spał spokojnie. Dlatego tak dużo, bo to była zima, potem pojawiła się inna praca i wszyscy wyjechali, teraz też pracują za granicą. Zazwyczaj, ogarnięty jest co 5-8 i niekoniecznie ma decydujący głos. Młodzi przychodzą, popracują trochę, zarobią i się zwijają, muszą przejeść te pieniądze, wtedy wrócą. Co ciekawe, podobnie mają niektórzy w średnim wieku. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/237544-ci%C4%99%C5%BCko-o-fachowca/#findComment-7516964 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.