Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Drewno na więźbę - świeże czy suszone, impregnowane zanurzenio, czy ciśnieniowo?


Regius

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dalszą wymianę zdań z dyletantami uważam za bezzasadną. Ja mogę tylko doradzić. Nie ma żadnego obowiązku korzystania z moich rad i napiszę tak: "a róbta se co chceta" to Wasze domy i Wasze pieniądze. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Ja własnie poszukuję drewna na więźbę i mam mały mętlik gdyż wszedzie na składach i w tartakach też przekaz jest taki że 90-95 % rynku więźby to drewno świeże(mokre) i impregnowane zanurzeniowo.Podejrzewam ze dlatego ze tak taniej ale jest ryzyko ze to sie zwichruje i popęka szczególnie teraz jak kupię w maju drewno które pewnie było śćięte może z miesiąc temu .Czy w takim razie nie lepiej trochę dopłacić za suszone drewno i wteyd zaimpregnowac i na dach?

Macie jakieś tartaki do polecenia ? mazowieckie, albo inne skąd dowożą pod Warszawę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry wątek!

 

Oczywiście kupuję drewno certyfikowane i nie ma z tym większych problemów - przynajmniej w okolicach Łodzi (trochę trzeba podzwonić, ale dostanie się znaczek CE i "drewno konstrukcyjne" na fakturze). Również z suszeniem nie ma problemu, choć rzeczywiście trzeba czekać.

 

Początkowo chciałem kupić drewno czterostronnie strugane, impregnowane i suszone komorowo do 20%+-2%. Taka była sugestia kierownika (tzn. wymaga on max. 20% wilgotności i certyfikatu CE, o struganiu nie wspominał). Po otrzymaniu kilku ofert okazało się, że drewno klejone KVH wychodzi na mój dach prawie tak samo cenowo (różnica dosłownie kilkuset złotych). Kierownik stwierdził, że w przypadku więźby na dom jednorodzinny z prostym dachem to jest trochę jak strzelanie z armaty do muchy, mimo że KVH to lepszy produkt. Trochę o tym poczytałem i kierownik chyba ma rację, ale też nie chce płacić dużo za zwykłe drewno skoro mogę mieć teoretycznie lepsze KVH w prawie tej samej cenie.

 

Dlatego: łącząc informacje z kilku postów w tym wątku doszedłem do wniosku, że jeśli więźba jest niewidoczna (tak jak u mnie), to nie trzeba jej ani strugać, ani impregnować, jeśli jest wysuszona komorowo. Wtedy cena za takie drewno jest 2x niższa niż za KVH. W sumie to chciałbym tylko prosić o potwierdzenie, gdyż jeśli tak jest to chyba już jestem zdecydowany, chyba że ktoś mnie przekona do doinwestowania w drewno na więźbę.

 

Dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego: łącząc informacje z kilku postów w tym wątku doszedłem do wniosku, że jeśli więźba jest niewidoczna (tak jak u mnie), to nie trzeba jej ani strugać, ani impregnować, jeśli jest wysuszona komorowo. Wtedy cena za takie drewno jest 2x niższa niż za KVH. W sumie to chciałbym tylko prosić o potwierdzenie, gdyż jeśli tak jest to chyba już jestem zdecydowany, chyba że ktoś mnie przekona do doinwestowania w drewno na więźbę.

 

Też chciałem suszyć wieźbę komorowo, ale na tartaku poinformowano mnie, że po suszeniu drewno może się powykrzywiać i struganie i tak może być konieczne. Sprawdź to dokładnie zanim zdecydujesz się na taką kombinację.

Dodatkowo struganie i niektóre impregnaty (podobno Fobos) też zwiększa ogniodporność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale coś mi się źle wyświetla.

ks2ALvO.png

 

P.S. Jak dostanę drewno (za około miesiąc), to wrzucę tutaj info o oznakowaniu CE jakie zastosował tartak.

 

Obiecałem, że napiszę, to muszę się wywiązać.

Wczoraj przyjechało drewno. Znak CE nie był umieszczony bezpośrednio na produkcie.

Tartak tłumaczy, że znak CE będzie znajdował na dokumencie towarzyszącym, który otrzymam wraz z deklaracją własności użytkowych.

Dowiedziałem się, że zakład certyfikacji (certbud) dopuszcza taki sposób oznakowania drewna i że tartak niedawno przechodził kontrolę, która nie wykazała żadnych nieprawidłowości.

Generalnie działa to tak, że tartak w systemie wpisuje każdy element więźby z osobna (np. krokiew 20x9x6,5 m, klasa C24, klasa wytrzymałości na ogień, wilgotność względna itp.), a kompletne zestawienie znajduje się również na fakturze, co zapewnia "traceability" (przepraszam za zangielszczenie, ale nie potrafiłem dobrać innego słowa).

O papierologii będę mógł się wypowiedzieć jak dostanę komplet dokumentacji wraz z fakturą (prawdopodobnie jutro).

 

Teraz zagwozdka, ponieważ drewno które przyjechało wczoraj nie było idealnie suche - po przyłożeniu ręki dało się wyczuć że są elementy lekko wilgotnawe / zimniejsze w odczuciu. Tartak tłumaczy, że drewno najpierw było suszone komorowo a następnie impregnowane w autoklawie i że wystawią glejt na suszenie komorowe. Musiałem przyjąć ich argumentację, bo się po prostu na tym nie znam (nie jestem technologiem drewna), ale ciężko mi to przetrawić. Czy rzeczywiście najpierw się suszy, żeby potem moczyć / impregnować? Co do impregnacji to chyba dosyć głęboko wpiło, bo przy malowaniu końcówek krokwi ekipa zestrugała pół centymetra i dalej nie udało się pozbyć zielonego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
ciężko mi to przetrawić. Czy rzeczywiście najpierw się suszy, żeby potem moczyć / impregnować?
Też bym się chętnie dowiedział. Wygląda mi na to, że pomylili kolejność prac, ale może to nie ma znaczenia?

Jaki to tartak?

 

Czy w takim razie nie lepiej trochę dopłacić za suszone drewno
Lepiej.

 

Nie ma takiego pojęcia, że kogoś nie stać aby budować zgodnie z przepisami. Ja go nie stać to nie buduje. Kolejny raz zapytam czy jak ktoś leje fundamenty to dzisiaj sypie do betonu gruz czy kamienie bo go nie stać na czysty beton? Czy jak ma w projekcie betom np. B20 to zastosuje B10 bo go nie stać? Należy stosować drewno certyfikowane. Jak kierownik budowy dopuści nie certyfikowane to bierze to na własną d... Pozdrawiam.
Też jestem za budowaniem w wysokiej jakości.

 

Oferta którą ja dostałem to 950zł /m3 za więźbę suszoną komorowo do 18-20% i impregnowaną zanurzeniowo.

A gdzie taką ofertę dostałeś? Możesz podać tutaj lub priva?

 

zanurzeniowe impregnowanie drewna to wyrzucanie pieniędzy
Dlaczego?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deklarację własności użytkowych dostałem ... poprosiłem o glejt na suszenie komorowe (mam na dokumentacji do zamówienia informację dotyczącą suszenia + całą korespondencję emailową z potwierdzeniem suszenia komorowego i dodatkową ceną za suszenie, którą zapłaciłem) i dokumentację towarzyszącą ze znakiem CE. Do tej pory nie dostałem tych dokumentów.

Drewno mam obfotografowane i nagraną rozmowę telefoniczną z przedstawicielem tartaku, który deklarował, że drewno było wysuszone przed impregnacją komorową (rozmowa była prowadzona przy świadkach - byłem zdenerwowany i już chciałem załatwiać miernik wilgotności). Parę dni później był dźwig na budowie i jedna krokiew o przekroju 9x20 cm i długości 6,5 ważyła 100 kg (płatew 18x26cm o długości 12,75 m ważyła koło 600 kg).

Jeśli tartak będzie nadal milczał na pewno nie zostawię sprawy samej sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Pyt 1. Tak ma i to bardzo dużą. Tartak żeby Ci sprzedać certyfikowane drewno konstrukcyjne mokre powinien poinformować Cię, że parametry wytrzymałościowe drewna z czasem mogą ulec zmianie (czyt. pogorszeniu) ponieważ przy sortowaniu mokrego nie ma m.in. pęknięć, które znacząco wpływają na parametry wytrzymałościowe, a pojawią się podczas dosychania.

Pyt. 2. Wiadomo drewno jest materiałem niejednorodnym i możemy posługiwać się tylko zakresem lub średnią, i tak:

Sosna mokra średnio przyjmuje się 745 kg/m3 (zależy to od siedliska na jakim drzewo rosło, pory roku co ma bardzo duże przełożenie na wilgotność itp.)

Sosna suszona na konstrukcję według PN minimalnie 500 kg, średnio 520 kg, max 540 kg /m3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Dzięki sadowiak -wszystko jasne, nie potrzeba mierników, żeby ocenić zgrubnie z czym mamy do czynienia.

 

Ja mam z tym problem, bo nie potrafie dzwignac metra szesciennego i ocenic czy wazy pol tony czy 750 kg :)

Nawet z jedna belka ktora ma na przyklad okolo 0,1m3 i wazy okolo 50-70kg nie odroznie tak na oko, chyba ze jest wysuszone na wior...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...
  • 2 weeks później...

Dzień dobry,

 

prosiłbym bardzo o poradę w następującej sprawie;

 

Dwa tygodnie temu kupiłem więźbę z tartaku (sosna) zaimpregnowaną zanurzeniową w impregnacie Borax.

Dla pewności chciałbym chociaż powierzchniowo zaimpregnować więźbę raz jeszcze.

Obecnie tworzy się konstrukcja, na dniach ma być dana membrana. Zastanawiam się czy impregnować to od razu po montażu membrany, czy poczekać do wiosny żeby konstrukcja jeszcze przeschła i jaki konkretnie wybrać impregnat żeby nie miał złego wpływu na membranę.. ?

Z góry dzięki za rady !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...