Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Silikaty - szkodliwość dla zdrowia


Recommended Posts

Hej,

Kilka lat temu na tym forum czytałem wątek wyższości jednych materiałów nad drugimi i było też o silikacie, który był opisywany jako szkodliwy, pamiętam dobrze, bo zapamiętałem, że ktoś napisał, że w Niemczech było dozwolone budowanie z silikatów jedynie pomieszczeń dla zwierząt, bo pojawiły się tam jakieś badanie potwierdzające ich szkodliwość, z tego co pamiętam promieniotwórczość.

Nie mogę teraz znaleźć tego wątku, czy ktoś pomoże? Czy jest coś w tym prawdy? Bo dziś sam stoję przed wyborem materiału a silikaty są w Polsce powszechnei stosowane pod budownictwo mieszkaniowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Kilka lat temu na tym forum czytałem wątek wyższości jednych materiałów nad drugimi i było też o silikacie, który był opisywany jako szkodliwy, pamiętam dobrze, bo zapamiętałem, że ktoś napisał, że w Niemczech było dozwolone budowanie z silikatów jedynie pomieszczeń dla zwierząt, bo pojawiły się tam jakieś badanie potwierdzające ich szkodliwość, z tego co pamiętam promieniotwórczość.

Nie mogę teraz znaleźć tego wątku, czy ktoś pomoże? Czy jest coś w tym prawdy? Bo dziś sam stoję przed wyborem materiału a silikaty są w Polsce powszechnei stosowane pod budownictwo mieszkaniowe.

 

Znajdz ten watek i przytocz.

Dobrego humoru nigdy dosyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie odnajdę tego wątku, liczę, że ktoś to zrobi, kto go pamięta. Szukałem kilka godzin, jedyne co znalazłem to jakiś obcojęzyczny artykuł o szkodliwości siliki dla pracowników lub osób obrabiających to, ale to chyba inny materiał jest? https://www.silica-safe.org/ask-a-question/faq#question1 To nie jest to co wtedy czytałem. Nie pamiętam, czy tam chodziło o promieniotwórczość czy coś innego.

Swoją drogą o jaki to materiał chodzi? Bo w pkt5 piszą straszne rzeczy. Aż strach wiercić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehm to nie silikat tylko silicon dioxide ... dwutlenek krzemu - krzemionka i artykuł tyczy się zakładów w których się go używa, przerabia, dodaje. Coś chyba się pokręciło. Owszem pył z cięcia wiercenia czy innej obróbki silikatu jest upierdliwy i drapie, pewnie w długotrwałej ekspozycji bez ochron dróg oddechowych może powodować choroby ... ale żeby bać się wiercić ... no way. Edytowane przez Kemotxb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Hej,

Kilka lat temu na tym forum czytałem wątek wyższości jednych materiałów nad drugimi i było też o silikacie, który był opisywany jako szkodliwy, pamiętam dobrze, bo zapamiętałem, że ktoś napisał, że w Niemczech było dozwolone budowanie z silikatów jedynie pomieszczeń dla zwierząt, bo pojawiły się tam jakieś badanie potwierdzające ich szkodliwość, z tego co pamiętam promieniotwórczość.

Nie mogę teraz znaleźć tego wątku, czy ktoś pomoże? Czy jest coś w tym prawdy? Bo dziś sam stoję przed wyborem materiału a silikaty są w Polsce powszechnei stosowane pod budownictwo mieszkaniowe.

Masakra,co za bzdury :D

 

SILIKATY czyli wyroby wapienno-piaskowe (wapienno-krzemowe) są produkowane wyłącznie z naturalnych surowców takich jak piasek (90%), wapno (7%) oraz woda (3%). Podczas produkcji piasek i wapno nasycone parą wodną twardnieją tworząc „sztuczny kamień” o dużej wytrzymałości.

 

Silikaty są wyrobami ekologicznymi, nie emitują żadnych szkodliwych związków, a pod względem promieniotwórczości naturalnej zaliczane są do najbezpieczniejszych materiałów budowlanych. Podczas produkcji nie są dodawane jakiekolwiek surowce czy związki chemiczne szkodliwe dla środowiska naturalnego. Materiał po rozbiórce może być zmielony i ponownie użyty do produkcji, natomiast umieszczony w gruncie jako gruz nie powoduje jego skażenia. Silikaty są materiałem o najniższym poziomie zawartości szkodliwych pierwiastków promieniotwórczych – kilkakrotnie niższym od tego którym charakteryzują się inne popularnych materiały budowlane.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A budowano z tego obory, stacje transformatorowe i garaże bo ma słabą izolacyjność i na ogrzewane budynki był za zimny (kiedyś, przy trudno dostępnych materiałach termoizolacyjnych). Teraz jest odwrotnie, bo zachowując taką samą grubość ściany i nośność, ta z silikatu "zmieści" najgrubszą warstwę ocieplenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Wam powiem, ze silikat (w pewnych warunkach) może być bardziej szkodliwy niż np.suporeks.

Kiedyś spadła mi połówka silki 12 na nogę - obyło się bez jakiejś kontuzji ale myślę, że jakby to był suporeks to by mniej bolało:p

 

Oj tak... w takich przypadkach Silikat jest najbardziej szkodliwy na głowę. :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że to kolejne wcielenie pewnego użytkownika, który bał się każdego materiału budowlanego. http://forum.muratordom.pl/showthrea...órkowy/page13

No boję się, oczywiście, nie znam się na materiałach ale czytałem to forum i co jest dziwnego w tym, że ktoś troszczy się o swoje zdrowie? Jeśli są jakieś wątpliwości co do silikatów to ja przynajmniej je wezmę pod uwagę, każdy niech robi co chce..

Jak piszecie, że to dawno i nie prawda ten wątek i nie ma żadnych nowych newsów, to temat do zamknięcia i silikaty górą :)

Edytowane przez heteranthera
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żarty żartami, ale bloczki silikatowe są największym zagrożeniem dla zdrowia ludzkiego.

Przetestowano w wiarygodnych badaniach nad bloczkami o szerokości 24cm ( od najmniej szkodliwego do najbardziej szkodliwego).

bloczek z betonu komórkowego 13,5kg

pustak keramzytowy 17,5kg

pustak ceramiczny 18kg

bloczek silikatowy 23kg

Spadający z 1m bloczek silikatowy robi najwięcej szkód upadając na stopę budowlańca!

:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że to chodzi o opracowania tego typu:

http://www.przegladbudowlany.pl/2012/07-8/2012-078-PB-39-42_Zapotoczna.pdf

 

Z tego opracowania wynika, że najbardziej promieniotwórczym materiałem jest drewno (bo ma dużo radonu). To nic, że te stężenia są we wszystkich materiałach minimalne i poniżej norm. Swego czasu podobna nagonka trwała w odniesieniu do ceramiki porotherm, która wykazuje większą promieniotwórczość naturalną od np. betonu komórkowego. Ale temat się skończył, jak okazało się, że łatwiej się "napromieniować" w lesie, od drzew i gruntu niż od ścian w domu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem tego typu artykuły niedawno.

Silikat był najzdrowszy pod tym względem w tych artykułach.

Chodziło o ceramikę poryzowaną i beton komórkowy z domieszkami pyłów niewiadomego pochodzenia.

Pomieszałeś :)

 

Pod jakim względem silikat jest najzdrowszy a konkretnie, zdrowszy od piaskowego betonu komórkowego? Izotopu radu na 1m kw. ściany silikat ma ponad 2 razy tyle co BK ,więc jeśli tu upatrywać, co jest zdrowsze, to nie bardzo ;)

 

Jako że wszystkie materiały normy spełniają, ważne, przynajmniej dla mnie, są też aspekty "użytkowe" Osób, które zlecają budowę firmom, to raczej nie interesuje, ale jak ktoś robi sam, to zwraca uwagę na to czym i jaki pustak będzie musiał ciąć czy w nim wiercić albo coś wieszać.

Dla zainteresowanych, ciekawe zestawienie ktoś zamieszczał - https://www.realbud.com/pl/blog/post/wybor-materia-u-ciennego-gazobeton-silikat-czy-pustak-ceramiczny#

Edytowane przez Pytajnick
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...