Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Moda.. dlaczego ostatnio przyszła na Antracyt?


Recommended Posts

Witam serdecznie

Tak ostatnio przejechałem się w kilka miejsc w Polsce i zaobserwowałem, że domy które maja ok rok i te obecnie jeszcze nie zamieszkałe, a mające już elewację i dach wykończone są w kolorze ogólnie nazwanym Antracyt.

I tak z technicznego punktu widzenia zastanawiam się dlaczego przecież ten kolor ma same wady, z góry wskazuje na modę danego okresu (kiedyś modne były samochody z lakierem czerwonym i tylko takim a białe to służbowe, jak czerwone plastikowe sztućce i całe agd.)

Nie wiem, a może ktoś mnie uświadomi dlaczego akurat w tym momencie kierowali się decyzją, gdy dach i wszystkie otwory(okna drzwi wejściowe i garażowe) w domu są w tym kolorze nawet kostka brukowa/betonowa przed domem.

To jest przecież na lata, nie jest tanie, a ludzie tak bezmyślnie brną w tą modę?

Może ktoś ma inne zdanie, może ktoś ma taki dom i odpowie mnie "staremu" dlaczego wybrał taki kolor? albo dlaczego nie wybrał?

 

Podobno o gustach się nie dyskutuje, a ja chcę wiedzieć :) bardzo proszę o odpowiedz

Dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie wiem czemu jest taka moda. Faktem jest że jest bo antracytowe okna i dachy są w wielu nowo wybudowanych domach.

Gdy byliśmy na etapie projektu też chcieliśmy antracyt, odwidziało nam się pół roku pózniej i najlepsze jest to, że do dziś nie wiemy jaki kolor dachu chcemy mieć w naszym domu :D

Marzyła mi się włoska dachówka ale gdy poczytałam o łuszczeniu się warstwy powierzchniowej przeszło mi natychmiast.

Chyba że dachówkę przywieziemy z Włoch... :confused:

Wszystko co antracytowe jest fajne, bo pasuje do większości kolorów. Jednak wokół siebie mamy tyle antracytu, że u nas będzie coś zupełnie innego.

Nie wiemy jedynie co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś modne były samochody z lakierem czerwonym.

 

Niby kiedy? Po za tym czerwony, to zawsze był kolor lakieru zwłaszcza na samochód o sportowym zacięciu. Z kolorami to obecnie jest najgorzej. Na parkingu bywa, że kilkanascie/kilkadziesiąt aut pod rząd ma kolor srebrny czy grafitowy i odcienie. Aż do porzygania. Na szczęście jest co raz lepiej, bo od kilku lat znowu sprzedają się kolory.

 

Co do anracytu, to dla mnie kolor OK, ale w nowoczesnym budynku z prostą dachówką. Pofalowana antracytowa wygląda dziwnie, a na tradycyjnym budynku, to niemal karykaturalnie, jak różowy garnitur :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne pytanie, moda to moda. Antracyt nie ma samych wad np pasuje prawie do wszystkiego, ladnie kontrastuje z białym itp

Jesli chodzi o auta to teraz jest moda na białe, szczegolnie duże auta i luksusowe. Czerwony nigdy nie był modny w autach, wiekszość producentow sprzedawała kolor czerowny bez dopłaty, tak samo jak granatowy i biały. Znajomy handlarz aut twierdzi że czerwony to najgorszy kolor do sprzedania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam antracytową dachówkę płaską i taka mi się podoba. Drzwi wejściowe i bramę garażową też będę miał w takim kolorze, a elewację w kolorze jasnym (może beż, kremowy, jakiś odcień bieli). Co do wad to nie bardzo wiem jakie te wady będą na tą chwilę, ale nie sądzę że np czerwona dachówka płaska byłaby praktyczniejsza, poza tym do mojego domu po prostu nie pasuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego niby antracytowa dachowka

 

I skad wiesz, ze to bedzie moda, ktora przeminie i bedzie wskazywala na pewien "okres" ?

 

Nasz architekt twierdził, że po elewacji/zewnętrznym wyglądzie budynku jest w stanie określić termin jego budowy. Pomylił się w dwóch przypadkach na 10 :eek: także coś w tym jest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz architekt twierdził, że po elewacji/zewnętrznym wyglądzie budynku jest w stanie określić termin jego budowy. Pomylił się w dwóch przypadkach na 10 :eek: także coś w tym jest ;)

 

No jasne- jest specjalistą w swojej dziedzinie to się zna ;) To zależy też w dużej mierze od bryły czy stylu, w jakim budynek był budowany. :) Lata 90-te to pseudodworki- każdy chciał mieć kolumny przed domem(choćby najprostszym), a lata 2000 to mnóstwo domów, jak to z mężem nazywamy "archonowych"- dach czetrospadowy, na planie kwadratu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby kiedy? Po za tym czerwony, to zawsze był kolor lakieru zwłaszcza na samochód o sportowym zacięciu.

 

Lata tuż przed i 90 XX w, nie dlatego napisałem że jestem "stary" wtedy nowy samochód był w odcieniach czerwieni- najdroższy, a najtańszy biały Niestety też miałem wtedy czerwony :).Przeżyłem już niejedną modę, ale nie wiedziałem , że będzie ona dotyczyła takich dużych i trwałych rzeczy jak DOM.

 

Niektóre "antracyty" też mi się podobają ale nie ukrywam , że kreowane są na bardzo "zimne" "sterylne" i "nowoczesne na siłę" stąd mój wątek.

 

lata 2000 to mnóstwo domów, jak to z mężem nazywamy "archonowych"- dach czetrospadowy, na planie kwadratu.

O świetnie to koleżanka ujęła.....rozumiecie co ja czuję minęło 18 lat i domy już mają swoją szufladkę - jaką będą miały "Antracyty"?

 

U nas też antracyt i dom wygląda świetnie. :) Na pewno lepiej niż koszmarki o dachach niebieskich, żółtych, zielonych czy białych(a takie są w okolicy). ;)

Ale ja nie krytykuję , tylko pytam.....właśnie ta różnorodność kolorów dachów w okolicy była podyktowana chęcią posiadania czegoś indywidualnego, jeśli popytałbyś z którego roku są te domy to okaże się , że mają nie więcej niż 15 lat -20 lat !, Bo wtedy wiele osób "zachłysnęło się nowoczesnymi blachami (blacho dachówkami) i ich niepowtarzalną kolorystyką i im bardziej kolorek inny tym lepiej.

Jak sam widzisz naocznie moda...moda....moda która przemija. Na pewno większość teraz nie zrobiła by sobie takiego dachu, a już wtedy kosztował niemało.

Edytowane przez Tomaszs131
Łączenie postów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lata tuż przed i 90 XX w, nie dlatego napisałem że jestem "stary" wtedy nowy samochód był w odcieniach czerwieni- najdroższy, a najtańszy biały Niestety też miałem wtedy czerwony :).Przeżyłem już niejedną modę, ale nie wiedziałem , że będzie ona dotyczyła takich dużych i trwałych rzeczy jak DOM.

 

Niektóre "antracyty" też mi się podobają ale nie ukrywam , że kreowane są na bardzo "zimne" "sterylne" i "nowoczesne na siłę" stąd mój wątek.

 

 

O świetnie to koleżanka ujęła.....rozumiecie co ja czuję minęło 18 lat i domy już mają swoją szufladkę - jaką będą miały "Antracyty"?

 

No teraz są nowoczesne stodoły :D Myślę, że od koloru dachu nazwy mody nie będzie ;) Chociaż, kto wie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz architekt twierdził, że po elewacji/zewnętrznym wyglądzie budynku jest w stanie określić termin jego budowy. Pomylił się w dwóch przypadkach na 10 :eek: także coś w tym jest ;)

 

Ale ja tez jestem. Nie ma to jednak nic wspólnego w kolorem dachówki, lub okien, tylko architekturą, rodzajem zastosowanych materiałów i stopniem ich zużycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś buduje się dwuspadowe nowoczesne "stodoły" lub właśnie wspomniane przez Bepo kostki z czterospadowym dachem.

W latach 80 kostki także były "modne" podobno poznaje się je m.in. po braku okapu i zwartej bryle.

Fajny wątek, bo zaczęłam się zastanawiać na ile nasz dom jest "modny", "niemodny" lub "obojętny" dla dzisiejszych trendów i czy ktoś za 20 lat będzie w stanie odgadnąć na podstawie bryły kiedy był budowany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wad to nie bardzo wiem jakie te wady będą na tą chwilę, ale nie sądzę że np czerwona dachówka płaska byłaby praktyczniejsza, poza tym do mojego domu po prostu nie pasuje.

 

Wadą podstawową to jest jej kolor ...jeśli nieprawidłowo ocieplisz strop, a będzie taka wiosna, lato może i jesień jak obecnie to pod nim jest bardzo gorąco. Wszystko co ciemne - fizycznie bardziej się nagrzewa, prócz wyższej temperatury powoduje nieodwracalną destrukcję materiałów które są pod spodem szczególnie folię dachową, wszelkiego rodzaju instalację.Jeśli popatrzeć na okleiny okien,drzwi, sytuacja jest podobna.

 

Nie ma czegoś takiego jak "niepasujący kolor do projektu" - to jest tylko "gust" właściciela :) wiele osób nawet w wątku krytykuje kolor dachów inni elewacji domów, a nikt ich właścicieli nie zmuszał, ani potajemnie nie zrobił takiego :) który dzisiaj "nie pasuje do projektu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś buduje się dwuspadowe nowoczesne "stodoły" lub właśnie wspomniane przez Bepo kostki z czterospadowym dachem.

W latach 80 kostki także były "modne" podobno poznaje się je m.in. po braku okapu i zwartej bryle.

Fajny wątek, bo zaczęłam się zastanawiać na ile nasz dom jest "modny", "niemodny" lub "obojętny" dla dzisiejszych trendów i czy ktoś za 20 lat będzie w stanie odgadnąć na podstawie bryły kiedy był budowany :)

 

Dziękuję Kamilo, na pewno będzie w stanie odgadnąć właśnie szczególnie te domy "Antracyty" być może będą o nich mówić domy sprzed 2020......chyba , że moda pozostanie z nami na dłużej... jednak obserwując rynek - raczej nie.

Na pewno będą coraz bardziej ECO w całym słowa tego znaczeniu.

 

 

A jeszcze coś co zauważyłem :)

W Google wystarczy wpisać "nowoczesny dom" i co w 99% "antracyt"

Edytowane przez CityMatic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolorystykę dachu czasem narzuca MPZP, aby osiedle było spójne stylistycznie . Albo architekt budynku, który dobiera do projektu kolorystykę elewacji.

Jeśli ktoś celuje w nowoczesne budownictwo to odcina się kolorystyką od ceglastych i brązowych odcieni kojarzących się z dworkami.

 

I tak lepiej niż niebieski i zielony, jak to czasem bywało. Silenie się na oryginalność wbrew dominującej kolorystyce na osiedlu kojarzy się z "januszowaniem" i tekstami w stylu "szlachta nie pracuje".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W latach 80 kostki także były "modne" podobno poznaje się je m.in. po braku okapu i zwartej bryle.

 

Tylko wtedy to nie była kwestia mody a dostępnych projektów, 90 % to były takie kostki. W 1988 rodzice zaczynali budowę domu był jeden czy dwa katalogi z projektami. Dom dobierało się do ilości pokoleń !!! 2 lub 3 i do ilości ludzi , ale większość to były kostki. Rodzice postawili W 0119 do dziś pamiętam symbol. To nie kostka ale dość typowy na koniec lat 80 dom, sporo tego stoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi szarości się bardzo podobały. Ale nie lubię iść ze stadem - a dookoła wszystkie nowe domy szare. Nawet z drewnianą elewacją ma dach antracytowy.

Dopiero potem przyszło opamiętanie. Jak mógłbym mieszkać w szarym domu? Jeszcze z rozwrzeszczanymi, radosnymi dziećmi?

 

Rzeczywistość jest taka przygnębiająca, szara.... Może psychika dąży do uspójnienia z tym, co widzi w TV i w własnej duszy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wadą podstawową to jest jej kolor ...jeśli nieprawidłowo ocieplisz strop, a będzie taka wiosna, lato może i jesień jak obecnie to pod nim jest bardzo gorąco. Wszystko co ciemne - fizycznie bardziej się nagrzewa, prócz wyższej temperatury powoduje nieodwracalną destrukcję materiałów które są pod spodem szczególnie folię dachową, wszelkiego rodzaju instalację.Jeśli popatrzeć na okleiny okien,drzwi, sytuacja jest podobna.

 

Przesadzasz. Juz pomijam to, ze mam nieuzytkowe, wentylowane poddasze, to antracytowe drzwi, robione przez stolarza mają sie lepiej, niż drewnopodobme stalowe zamontowane przez znajomego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...