Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Elektryczna żenada - uzbrojenie rozdzielni.


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W pierwszym poście - niczego jeszcze nie dotykałem. Wszystko dzieło elektryka.

W kolejnych już moje poprawki (albo "poprawki" jak kto woli).

 

Aktualny stan rozgrzebania - pierwsza szyna prawie ogarnięta (jeszcze te fazowe przewody do wymiany dla purystów i tymczasowe połączenie gniazda i zasilania kilku obwodów z pierwszego eSa na koniec do uprzątnięcia ;) ). I jeszcze się zastanawiam nad drugim rozłącznikiem, który jest do drugiej rozdzielni (połączenie kablem ziemnym) która jest przy bramie. W tej zewnętrznej rozdzielni jest różnicówka i kilka esów. Tylko czy nie lepiej przenieść tę różnicówkę do rozdzielni głównej, zamiast tego rozłącznika. Bo teraz jak coś by się działo z kablem ziemnym, to wywalać mi będzie zabezpieczenie przy liczniku. Niby rozdzielnia duża (120 modułów) ale ciasno się robi, jak chcę tam jeszcze trochę automatyki upchać.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=415309

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=415310

 

GSW ogarnięte (niestety, lepszej fotki nie mam) - oczywiście szyna z przekaźnikami wisi tylko chwilowo, bo utrudniała przeciągnięcie PENa 16mm2.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=415311

 

 

Przy okazji chyba wyjaśniło się, dlaczego szyna do łączenia modułów nie była w przeznaczonej dla niej szczelinie, tylko tam, gdzie kabelki. To nie widełki i na moje amatorskie oko pewniej będzie się trzymała w

Rozdzielniav1_01.jpg

Rozdzielniav1_02.jpg

Rozdzielniav1_03.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U kolegi to samo - nie te grzebienie, niestety.

 

Żebym dobrze zrozumiał

To jest błąd, tego grzebienia nie można tak montować:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=415550

 

I to są wszystkie zauważone błędy?

 

Fajnie, że takie łatwe do naprawy :)

grzebien.jpg

grzebien.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam i się douczam. I znalazłem info, które chyba skłoni mnie do przeorania rozdzielni i postawienia do góry nogami.

"Fachofiec" dał rozłącznik jako pierwszy na samej górze. Obok był ochronnik (przeniosłem trochę niżej, żeby był bliżej GSW). A WLZ, uziom i wyjście do drugiej rozdzielni (na zewnątrz) wchodzi od dołu do rozdzielni. Więc w razie W indukuje mi się napięcie praktycznie w całej rozdzielni. Bez sensu takie szablonowe trzymanie się przyzwyczajeń.

 

Na szczęście chyba żaden kabel wchodzący od góry nie został jeszcze przycięty. A skrócić te, co wchodzą od dołu to nie problem.

I ewentualne przepięcie namiesza na minimalnym obszarze na dole rozdzielni - wszystko będzie tuż obok siebie.

 

A skoro i tak zamierzam przeorać, to wracam do dylematu - czy w głównej rozdzielni wyjście na drugą rozdzielnię podpiąć przez rozłącznik, przez rozłącznik i różnicówkę, czy tylko przez różnicówkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dzisiaj kolejną wiedzę zdobylem i kolejne bledy znalazlem.

Pytalem wczesniej, czy zasilanie do róznicówki doprowadzac z góry, czy z dołu. Teraz zacząłem drążyć jak to powinno byc przy rozłączniku i czy robi to różnicę. Wyczytałem dwie zasady, które u mnie się pokrywają, a jakoś w tym wątku nik nie chciał się tym podzielić.

Te zasady to:

1. Zasilanie do styków nieparzystych, odpływ do parzystych

2. Zasilanie do styków stałych.

 

Czyli róznicówki, tak jak mi się zdawało, odwrotnie. Rozłącznik też mam źle podpiety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj kolejną wiedzę zdobylem i kolejne bledy znalazlem.

Pytalem wczesniej, czy zasilanie do róznicówki doprowadzac z góry, czy z dołu. Teraz zacząłem drążyć jak to powinno byc przy rozłączniku i czy robi to różnicę. Wyczytałem dwie zasady, które u mnie się pokrywają, a jakoś w tym wątku nik nie chciał się tym podzielić.

Te zasady to:

1. Zasilanie do styków nieparzystych, odpływ do parzystych

2. Zasilanie do styków stałych.

 

Czyli róznicówki, tak jak mi się zdawało, odwrotnie. Rozłącznik też mam źle podpiety.

 

Nie wiem gdzie Ty te zasady wyczytałeś ale zazwyczaj jest to bez znaczenia czy podepniesz z góry czy z dołu. Np w legrandzie podejście na szynę masz tylko z dołu to akurat narzuca podłączanie odpływów od góry. W Eatonie, ETI są podejścia na szyny i z góry i z dołu to sobie możesz podłączać jak chcesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz jeszcze powtórzę że w funkcjonalności nie ma to żadnego znaczenia . Akurat w przypadku osprzętu legranda podejścia pod szynę sa tylko od dołu więc w tym przypadku jak wejdziesz zasilaniem na górne styki to potem dołem zepniesz szyną z zresztą aparatów. Nie pamiętam natomiast jak to jest u Schneidera.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...