asolt 20.07.2018 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2018 Co nie zmienia faktu, że temperatura na wyjściu jest zależna od przepływu i odkręcenie innego punktu poboru CWU powoduje spadek temperatury pod prysznicem. Chyba, że na wyjściu jest zawór mieszający ciepłą wodę z zimną i temperatura z zasobnika po odkręceniu kolejnego kranu na tyle wysoka, że zawór się przestawi i na jego wyjściu będzie stała temperatura. No i baterie termostatyczne mogą ratować sytuację. Tak czy inaczej wymaga to jednak utrzymywania wysokiej (wyższej od temperatury CWU) temperatury bufora, co z kolei powoduje zbędne straty ciepła w porównaniu ze zwykłym zasobnikiem. Tak jest spadek ale o 1-2 oC, jestes tak czuły na taki spadek?. Do prysznica i tak najlepiej dac baterię termostatyczną. Co do utrzymywania wyzszej temperatury owszem jest ona nieco wyzsza ale i tak duzo nizsza niz w zwykłym bojlerze szczegolnie elektrycznym o duzo mniejszej pojemnosci niz bufor. Mierzyłes moze te spadki? bo jak tak. Ciekawe jest to ze najwiecej do powiedzenia mają ci którzy nie posiadają danego rozwiazania. Skoro wszystko wiesz na temat buforów to okresl róznicę strat przy normalnym bojlerze i przy buforze. Podaj jakie temperatury przyjąłes do obliczen. Dla ułatwienia w lecie grzeję tylko pół bufora, srednio do temperatury ok 48 oC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 20.07.2018 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2018 Dla ułatwienia w lecie grzeję tylko pół bufora, srednio do temperatury ok 48 oC Bo drugie pół odizolowujesz wodą o super lambdzie? WT znasz pewnje, to wiesz że tak ustawiona instalacja jest niezgodna z prawem. Ale dla udowadniania tez jak znalazł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 20.07.2018 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2018 Bo drugie pół odizolowujesz wodą o super lambdzie? WT znasz pewnje, to wiesz że tak ustawiona instalacja jest niezgodna z prawem. Ale dla udowadniania tez jak znalazł. A po co izolowac? wystarczy druga grzałka (zestaw grzałek) umieszczona w połowie wysokosci bufora, naprawde na to nie wpadłes, taki specjalista od buforów?, dziwne. Spróbuj zagrzac wodę ponizej grzałki, zyczę powodzenia w tym eksperymencie. Co do WT niestety wsp. nakładu dla energii elektrycznej jest równy 3, moi klienci są informowani o przekroczeniu Ep, ich decyzja, ich odpowiedzialnosc przed nadzorem. Skoro mają wpis od kierownika budowy i dom odebrany to chyba im ten Ep nie przeszkadza. Nie emitują smogu na czym korzystają zarówno oni jak i sąsiedzi, mają calkowicie beozobsługowe ogrzewanie nie wymagajace płatnych serwisów, w ogole nie wymagące serwisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 20.07.2018 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2018 Spróbuj zagrzac wodę ponizej grzałki, zyczę powodzenia w tym eksperymencie. Wielokrotnie gotowałem wodę grzałką zanurzoną do połowy kubka. Na czym ma polegać trudność? Co do WT niestety wsp. nakładu Naprawdę nie rozumiesz, o czym pisałem? Instalacja wodociągowa ciepłej wody powinna umożliwiać uzyskanie w punktach czerpalnych wody o temperaturze nie niższej niż 55°C i nie wyższej niż 60°C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SzymonKc 20.07.2018 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2018 (edytowane) Naprawdę nie rozumiesz, o czym pisałem? Instalacja wodociągowa ciepłej wody powinna umożliwiać uzyskanie w punktach czerpalnych wody o temperaturze nie niższej niż 55°C i nie wyższej niż 60°C. Ale przecież umożliwia, a że klient nastawi niższą temperaturę to jego decyzja. Tak samo jak wentylację czy ogrzewanie można całkowicie wyłączyć. Umożliwia, spełnia normy, ale wyłączona nie działa a źle wysterowana nie spełnia norm. Ten przepis o temperaturze CWU jest wg mnie podyktowany mieszkalnictwem wielorodzinnym, gdzie masz wodomierze ciepłej wody ale nie ciepłomierze. (Kiedyś na zebraniu we wspólnocie mieszkaniowej zwróciłem na to uwagę, bo późno chodzę spać i późno się kąpię, a zwykle wtedy jest obniżona temperatura CWU tak gdzieś do 40-45*C, oczywiście miałem rację ale temat olałem, bo sąsiedzi opony by mi później przebijali jak by mieli 20zł rocznie z powodu mojego trybu życia dopłacać. Pomijam fakt, że jest nieizolowana cyrkulacja na której dostajemy w tyłek znacznie więcej, szczególnie jakby w nocy na 55*C działała, ale oni tego nie rozumieją i nie wiedzą komu oponę przebić, więc to ich nie boli, boli ich tylko to, że za późno się kąpię). Natomiast jak w domku jednorodzinnym ktoś uzna, że nie potrzebuje 55*C to on wie lepiej i nie należy się z nim spierać, chcącemu nie dzieje się krzywda. Chyba nie chcesz ustawowo narzucić kto w jakiej temperaturze ma się myć czy ile stopni ma mieć w sypialni. Instalacja umożliwia, a użytkownik robi jak lubi - nic nie jest sprzeczne z prawem. Edytowane 20 Lipca 2018 przez SzymonKc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 20.07.2018 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2018 Wielokrotnie gotowałem wodę grzałką zanurzoną do połowy kubka. Na czym ma polegać trudność? Naprawdę nie rozumiesz, o czym pisałem? Instalacja wodociągowa ciepłej wody powinna umożliwiać uzyskanie w punktach czerpalnych wody o temperaturze nie niższej niż 55°C i nie wyższej niż 60°C. Mi nigdy nie udało sie zagrzac grzałką umieszczoną w połowie wysokosci bufora (umieszczoną poziomo) wody ponizej grzałki, czyli dolną połowę bufora. W kazdym razie moja grzałka tego nie potrafi. Powiedz jak to zrobic. Natomiast grzałka umieszczona na dnie bufora (tez poziomo) grzeje cały bufor. Czy mogłbys podane dane tej cudownej grzałki która grzeje caly kubek i przy okazji opisz jakie to zjawisko fizyczne umozliwia ogrzanie calej objetosci zbiornika grzałką umieszczoną w połowie wysokosci tego zbiornika. Dlatego moje grzałki grzeją tylko połowę zbiornika. Widocznie cud jakis. Nie wiem czy uwazałes na lekcjach fizyki ale niewiele z nich zapamiętałes, tylko po co sie tak tym afiszowac? Co do wymaganej temp zasobnika umozliwiajacej uzyskanie 55 oC na punktach czerpalnych to musiałbys ukarac ponad lekko licząc 50 % ludnosci Polski bo mało kto utrzymuje wyzszą temperaturę na zasobniku. Poza tym nie ja ustawiam uzytkownikom taką temperaturę, to jest ich wybór. Czy sądzisz ze nalezy ich za to ukarac ze sie nie dostosowali do aktualnych WT. Chyba nawet w najwiekszych rezimach za to nie karzą. A moja instalacja umozliwia uzyskanie duzo wyzszej temperatury, w czym jest problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 20.07.2018 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2018 Dlatego moje grzałki grzeją tylko połowę zbiornika. Widocznie cud jakis. No. Cud. Albo wiara w marketing. Inny przykład - bojler. Zużyta połowa ciepłej wody rano. Wieczorem trzeba cudu, żeby było 1/2 ciepłej (nawet o te kilka stopni chłodniejsze przez straty) i 1/2 o temperaturze wodociągowej. Jest cały bojler letniej wody. Cud? Nie, każdy kto ma bojler wie, że woda się miesza i przewodzi ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SzymonKc 20.07.2018 23:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2018 (edytowane) Kaizen, oczywiście że woda przewodzi ciepło, chociaż w dól nie tak chętnie. Ale każdy, kto ma bojler wie, że ciepła woda kończy się dość gwałtownie i zaraz jest zimna (co przeczy dobremu przewodzeniu ciepła przez wodę).Ale w buforze z przepływowym grzaniem CWU trochę inaczej to wygląda. Przede wszystkim przewodzenie ciepła w dół nie jest taką wielka stratą, bo zaczynają pracować dolne zwoje wężownicy w buforze. Oczywiście dynamika wymiany spada, ale rośnie powierzchnia wymiany i przekazywana moc nie spada tak drastycznie. Dla CWU płynącej w wężownicy jest bez większego znaczenia czy temperatury nabierze gwałtownie w górnych zwojach wężownicy, czy wstępnie już ją podgrzeją dolne zwoje, a górne tylko trochę dodadzą temperatury. Dlatego pionowy rozkład temperatury w buforze nie ma dużego znaczenia, ważnych jest kilka ostatnich zwitek dla temperatury końcowej. A ucieczka ciepła na dół nie jest "ucieczką", bo tylko minimalnie obniża temperaturę końcową. Tam nie ma takich sytuacji, że będąc pod prysznicem zaskoczy cię zimna woda, bo ona dosyć wolno obniża temperaturę w miarę wyczerpywania się energii w buforze. Jest to pod wieloma względami lepsze rozwiązanie niż bojler.Bojler lepiej wykorzystuje temperaturę, bufor lepiej (albo nie gorzej) wykorzystuje energię. I chociaż energetycznie nie ma miedzy nimi istotnych różnic, to wg mnie bufor ma kilka zalet (legionella, zabezpieczenie przed wzrostem ciśnienia).U siebie w domu wolałbym mieć przepływowy bufor niż bojler, ale wolałbym mieć bojler niż grzanie przepływowe kotłem na gaz rzędu 25 kW. Po prostu bufor z dobrą wężownicą wyciąga kilka razy więcej niż 25 kW, a bojler czasami jeszcze więcej (ale ma istotne wady). Edytowane 21 Lipca 2018 przez SzymonKc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 21.07.2018 05:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2018 (edytowane) Ciepła woda w bojlerze jest mieszana przez dopływ zimnej wody podczas poboru ciepłej. Natomiast po zaprzestaniu poboru woda układa się warstwowo, od grzałki w górę ciepła, poniżej zimna. Dużo zależy też od rodzaju bojlera: poziome najczęściej mają grzałkę na środku dennicy, więc ogrzewają mniejszą pojemność, pionowe mając grzałkę w dennicy (wiszące) ogrzeją więcej/całą pojemność, pionowe stojące z grzałką z boku mniej.Grzałka w kubku gotuje wodę, gotowaniu towarzyszy gwałtowny przepływ ciepła ku górze (duży nadmiar mocy grzałki vs pojemność kubka) co wywołuje w końcowej fazie "bulgotanie" dzięki czemu cała pojemność kubka ma temp wrzenia. Ta faza nie występuje w sprawnym bojlerze. Edytowane 21 Lipca 2018 przez przemo1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 21.07.2018 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2018 Kaizen, oczywiście że woda przewodzi ciepło, chociaż w dól nie tak chętnie. To nowa fizyka? Od kiedy to współczynnik przewodzenia jest różny w zależności od kierunków? Ale każdy, kto ma bojler wie, że ciepła woda kończy się dość gwałtownie i zaraz jest zimna (co przeczy dobremu przewodzeniu ciepła przez wodę). Dokładnie. Pod warunkiem szybkiego zużycia. Gdy nie ma czasu na wyrównanie temperatury. Jak rano zużyjesz pół bojlera, to wieczorem bez grzania masz pół ciepłego, i pół zimnego? Tu mowa o buforze, w którym rzekomo woda jest rozwarstwiona cały czas, nie przewodzi ciepła i nie ma konwekcji. A ucieczka ciepła na dół nie jest "ucieczką", bo tylko minimalnie obniża temperaturę końcową. Ucieczka ciepła wynika z wyższej temperatury i większej powierzchni. I chodzi o ucieczkę ciepła na zewnątrz - czyli grzanie latem pomieszczenia technicznego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 21.07.2018 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2018 No. Cud. Albo wiara w marketing. Inny przykład - bojler. Zużyta połowa ciepłej wody rano. Wieczorem trzeba cudu, żeby było 1/2 ciepłej (nawet o te kilka stopni chłodniejsze przez straty) i 1/2 o temperaturze wodociągowej. Jest cały bojler letniej wody. Cud? Nie, każdy kto ma bojler wie, że woda się miesza i przewodzi ciepło. Dla Ciebie cud dla mnie praktyka, kazdy mój bufor jest opomiarowany trzema czujnikami temperatury umieszczonymi na róznych wysokosciach. Nie zaobserwowałem nigdy aby ponizej grzałki była podobna lub zblizona temperatura niz na czujniku powyzej grzałki. Temperatura ponizej grzalki jest zblizona to temperatury pomieszczenia w którym jest bufor. Wahania temperatury ponizej grzałki to zalewie kilka dziesiątych stopnia, nie ma czegos takiego jak wymieszanie wody w buforze i usrednienie temperatur na róznych wysokosciach. To nie jest bojler, woda wpływa do wezownicy od dołu i ochładza wodę ktora ma temperarure otoczenia. Jak ma sie to wymieszac skoro nazimnjjesza woda jest na dole bufora. Zresztą co tu duzo dywagowac, pojedz zobacz poobserwuj taki bufor w akcji, to znacznie lepsze niz jałowe i błedne teoretyzowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 21.07.2018 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2018 T Ucieczka ciepła wynika z wyższej temperatury i większej powierzchni. I chodzi o ucieczkę ciepła na zewnątrz - czyli grzanie latem pomieszczenia technicznego. Bojler latem nie grzeje pomieszczenia technicznego, grzeje tylko bufor. To twoja nowa fizyka i kolejne odkrywcze stwierdzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 21.07.2018 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2018 (edytowane) Temperatura ponizej grzalki jest zblizona to temperatury pomieszczenia w którym jest bufor. Na YT jest fajny filmik w termowizji. Ma tylko kilka haczyków. 1 Pokazuje temperaturę powierzchni zasobnika, wiec wewnątrz jest cieplej. 2. Nie jest grzany grzałką. A grzałka powoduje większą konwekcję. Nad nią woda idzie do góry jednym strumieniem. Wężownica czy płaszcz to przy tym jak podłogówka przy kaloryferze. 3. Pokazali tylko kilka chwil grzania. A i tak widac, jak ciepło wędruje coraz niżej. Ciekawe, czmu marketingowcy nie pokazali jak to wyglada po pewnym czasie? Ciekawa jest też chwila, gdy filmik termowizyjny się kończy. 4. Ciekawe, jak ten bufor jest izolowany. Bo dól zasobnika ma ze 30*. Ile woda głębiej nawet w tej optymalnym dla tej tezy chwili? 5. Niby taki bajer, a różnica temperatur na filmiku między górą a dołem to max 20*. 6. Na filmiku pojawiają się ludzie (przydatna stopklatka lub slomo). Niby wg tej skali powinni mieć zielone twarze. Chyba, że to zombie. Co ma temperatura pomieszczenia? Że niby bufor tak dobrze oddaje cieplo do pomieszczenia, czy że tak dobrze odbiera? Bojler latem nie grzeje pomieszczenia technicznego, grzeje tylko bufor. To twoja nowa fizyka i kolejne odkrywcze stwierdzenie. Garnek nie grzeje, bojler nie grzeje, czajnik nie grzeje... Tylko bufor grzeje? Każde naczynie z gorącą wodą grzeje . I to tradycyjna fizyka. Edytowane 21 Lipca 2018 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tkaczor123 21.07.2018 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2018 A i uwielbiam posty typu: "ja nic nie płacę za serwis bo jestem gazownikiem i nie będę sobie rachunku wystawiał" Czy " niektórzy grzeją podłogówkę wężownicą a CWU maja ze zbiornika". Co to wnosi? nie można usuwać takich postów? potem wątki mają po 300 stron... Napisałem że nic nie płacę bo sam serwisuje, dla obcych podałem też cenę więc co się czepiasz? Za montaż klimy i serwis też nie płacę, drobne usterki sam potrafię naprawić, od grubszych mam znajomych:). Dyskusja tego tematu zeszła na inne tory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 21.07.2018 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2018 Na YT jest fajny filmik w termowizji. Ma tylko kilka haczyków. 1 Pokazuje temperaturę powierzchni zasobnika, wiec wewnątrz jest cieplej. 2. Nie jest grzany grzałką. A grzałka powoduje większą konwekcję. Nad nią woda idzie do góry jednym strumieniem. Wężownica czy płaszcz to przy tym jak podłogówka przy kaloryferze. 3. Pokazali tylko kilka chwil grzania. A i tak widac, jak ciepło wędruje coraz niżej. Ciekawe, czmu marketingowcy nie pokazali jak to wyglada po pewnym czasie? Ciekawa jest też chwila, gdy filmik termowizyjny się kończy. 4. Ciekawe, jak ten bufor jest izolowany. Bo dól zasobnika ma ze 30*. Ile woda głębiej nawet w tej optymalnym dla tej tezy chwili? 5. Niby taki bajer, a różnica temperatur na filmiku między górą a dołem to max 20*. 6. Na filmiku pojawiają się ludzie (przydatna stopklatka lub slomo). Niby wg tej skali powinni mieć zielone twarze. Chyba, że to zombie. Co ma temperatura pomieszczenia? Że niby bufor tak dobrze oddaje cieplo do pomieszczenia, czy że tak dobrze odbiera? Garnek nie grzeje, bojler nie grzeje, czajnik nie grzeje... Tylko bufor grzeje? Każde naczynie z gorącą wodą grzeje . I to tradycyjna fizyka. Po co filmiki jak mozna zobaczyc na zywo, przyjedz do mnie poobserwuj, wyciagnij wnioski. Na razie wyciągnąles jeden, asolt kłamie, a Kaizen mówi prawde. Kaizen nie widział na zywo zadnego mojego bufora, podejrzewam ze nie widział zadnego grzanego 2 grzałkami, ja je montuję, ale nie wiem o nich nic, chociaz je opomiarowywuję, a wszystko o czym tu piszę to kłamstwa. Przeciez Kaizen mylic sie nie moze, on jest specjalista od wszystkiego, od błedów liczników energii elektrycznej w szczegolnosci, w zasadzie nie ma dziedziny zwiazanej z budownictwem w której nie byłby najlepiej poinformowany i wszystkowiedzący. Co do strat bufora po co je tak tak podkreslac skoro straty mamy na bojlerach, ale Twoje tendencyjne stwierdzenia sugerują ze są one co najmniej kilkukrotnie wieksze niz w zwykłych bojlerach, twierdzenie niczym nie poparte, ot tak byle tylko byc na wierzchu. To ze stanem faktycznym nie ma wiele wspolnego nie wazne, wazne ze tak napisał Kaizen, on sie nigdy nie myli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 21.07.2018 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2018 Po co filmiki jak mozna zobaczyc na zywo Nie mam termowizji w oczach. Izolacjantez nie ułatwia "oględzin". Fizyka jest jedna. Cieplo w wodzie rozchodzi się. Lambda wody to 0,6. Nawet gdyby magicznym sposobem się nie mieszała (ale konwekcja jest nie do unilnięcia) to ciepło rozchodzi się po całym naczyniu. Sprawdziłem i przetestowałem wielokrotnie od pacholecych lat w domu rodzinnym z bojlerem. Teraz jestem na dzialce z bojlerkiem 5l. Zawsze szybko zużyć mogę prawie całą pojemność. Zostawienie części powoduje uśrednienie po kilku godzinach temperatury. Co do strat bufora po co je tak tak podkreslac skoro straty mamy na bojlerach, ale Twoje tendencyjne stwierdzenia sugerują ze są one co najmniej kilkukrotnie wieksze niz w zwykłych bojlerach, twierdzenie niczym nie poparte, ot tak byle tylko byc na wierzchu. "Kilkukrotnie" - to Twoje stwierdzenie. Ja obiektywnie stwierdziłem, że większe. Bo wieksza powierzchnia strat i większa dT. Zamiast uskuteczniać czcze wycieczki personalne wyliczylbys fschowo i udowodnil, ze straty nie są większe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 21.07.2018 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2018 Nie mam termowizji w oczach. Izolacjantez nie ułatwia "oględzin". Fizyka jest jedna. Cieplo w wodzie rozchodzi się. Lambda wody to 0,6. Nawet gdyby magicznym sposobem się nie mieszała (ale konwekcja jest nie do unilnięcia) to ciepło rozchodzi się po całym naczyniu. Sprawdziłem i przetestowałem wielokrotnie od pacholecych lat w domu rodzinnym z bojlerem. Teraz jestem na dzialce z bojlerkiem 5l. Zawsze szybko zużyć mogę prawie całą pojemność. Zostawienie części powoduje uśrednienie po kilku godzinach temperatury. "Kilkukrotnie" - to Twoje stwierdzenie. Ja obiektywnie stwierdziłem, że większe. Bo wieksza powierzchnia strat i większa dT. Zamiast uskuteczniać czcze wycieczki personalne wyliczylbys fschowo i udowodnil, ze straty nie są większe? Nie musisz miec, mam bufor opomiarowany, dokladnosc pomiaru jest duzo wieksza niz termowizja, zresztą pisałem ze są czujniki, nie wiem po co gadka o termowizji, chyba po to ze miec kolejny argument w dyskusji. Skoro nie chcesz nie musisz zobaczyc na zywo, lepiej ogladac i sprawdzac bojler który opomiarowany nie był i sprawdzac bojlerek 5l. W buforze 1000l nie ma takiej mozliwosci aby było usrednie termperatur przy grzałce umieszczonej w połowie zbiornika. Byc moze po dwóch trzech tygodniach by to nastąpiło ale na pewno nie w ciągu kliku godzin, sprawdzone na kilkudzisieciu instalacjach. Mozesz wymyslac co chcesz, tworzyc kolejne teorie, faktów nie zmienisz. Tak jest, czy sie z tym zgadzasz czy nie zgadzasz. Wracajac do strat, wymysliłes twierdzenie o wiekszych stratach bufora grzanego w połowie od strat bojlera. Zasada onus probandi głosi, że dowodzi ten co wysuwa twierdzenie. Po dowodzic skoro sie nie umie policzyc, a przy tym trzeba troche ponaginac fakty, tak zwyczajnie oszukiwac. Po pierwsze dT nie jest wieksza przy buforze bo zwykle uzytkownicy ustawiają temperarure ok 48-50 oC, W bojlerze elektrycznym bo głownie o takim dyskutujemy ta temperatura jest wyzsza, gdy kiedys taki miałem to ustawiałem ok 70 oC i tak czasem brakowało bo zwykle bojlery są grzane w II taryfie a po drugie ich pojemnosc jest znacznie mniejsza od połowy bufora czyli 500l. Jedno kłamstwo/oszustwo obalone, teraz kolejne, powierzchnia połowy bufora 1000l to ok 3,3 m2 usredniając i prostujac górną dennicę (dla uproszczenia obliczeń), bojler 160 l to powierzchnia ok 3,1 m2 (około bo producenci rózne wymiary podają, ale chodzi o rząd wielkosci). Byc moze i powierzchnia bojlera jest mniejsza od powierzchni 1/2 bufora ale róznice sa minimalne rzędu max kilkunastu procent, co nie równowazy duzo wiekszej dT w przypadku bojlera. Jakby nie liczył to straty bufora będą mniejsze lub porównywalne z bojlerem. Ty bez obliczen wiesz, ze będą wieksze, przyjmujesz tendencyjnie nieprawdziwe dane, wszystko w mysl zasady J. Stalina "nieważne kto głosuje, wazne kto liczy głosy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 21.07.2018 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2018 (edytowane) Przecież warstwowy układ wody w buforach nie jest jakimś nowym pomysłem asolta, dosyć logicznie opisane np tu: http://czysteogrzewanie.pl/instalacja-grzewcza/bufor-ciepla/ "... Najważniejsza cecha bufora ciepła to warstwowy układ wody. Woda gorąca jest lżejsza od zimnej. Dlatego jeśli warstwę wody gorącej umieści się ponad warstwą wody zimnej, to taki układ zachowa się jak mieszanina wody i oliwy. Nie dojdzie do wymieszania warstw, a woda gorąca nigdy nie ogrzeje wody zimnej od góry, mimo że bezpośrednio się stykają. Grzanie wody od góry przez kontakt jest niewykonalne.... " Edytowane 21 Lipca 2018 przez przemo1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 21.07.2018 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2018 (edytowane) [ATTACH=CONFIG]416588[/ATTACH] Przecież warstwowy układ wody w buforach nie jest jakimś nowym pomysłem asolta, dosyć logicznie opisane np tu: http://czysteogrzewanie.pl/instalacja-grzewcza/bufor-ciepla/ "... Jezeli ktos porównuje 5l bojlerek do 1000l bufora to wniosek nie moze byc inny jak szybkie wymieszanie sie całej objetosci bufora. Na nic empiryczne pomiary i praktyka. Oczywiscie ze ja tego nie wymysliłem, ja to tylko wykorzystuje w praktyce, ale jezeli praktyka nie zgadza sie teorią (Kaizena) tym gorzej dla praktyki. Edytowane 21 Lipca 2018 przez asolt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 21.07.2018 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2018 Być może bojler z pacholęcych lat Kaizen'a był zbiornikiem pionowym i miał grzałkę na samym dole i faktycznie grzał całą pojemność, jak pisałem wcześniej. Ale nie można tego przekładać na wszystkie zbiorniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.