Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

bed,

może się wynmienimy namiarami.

Płyta fundamentowa z ogrzewaniem powietrznym jest opisanan na stronie firowej http://www.legalett.com.pl ale opis tam jest bardzo marny. POlecam inną stronę http://www.ied.pl/z_czego1.htm gdzie jest to o wiele barzdiej dokładnie opisane.

Napisz co znalzłaś na Priva, OK ?

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oj droga.Też mi się takie pokrycie dachu marzy.Ale o ile się orientuję wymagana jest większa odległość od sąsiadów ze względu na p.poż.W moim przypadku odpada.A ceny można sobie porównać na stronie domów drewnianych firmy http://www.misoni.com.pl są tam różne warianty pokrycia dachu.

Ewa

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2002-06-11 10:42 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom faktycznie piękny, ale to chyba coś strasznie wielkiego. Ja potrzebuję jakieś 180-200 m2. A kto buduje takie cuda?

Rozmawiałam z człowiekiem, który buduje domy z czegoś tam, ale ważne jest to, że używa czasem tych dziwnych fundamentów grzejących. Bardzo poleca z jednym zastrzeżeniem, kiedy na zewnątrz szybko wzrośnie temperatura trzeba otwierać okna, bo one wolno stygną. To jednak może być zaletą. Oczywiście nie zapytałam go jakij firmy były te fundamenty... o ja głupia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z fundamentów grzejącyh ciepłym powietrzem to raczej nie ma wielkiego wyboru...

Ogólnie duża bezwładność jest wadą i zaletą (zależy od sytuacji) tego ogrzewania.

Ale. W przypadku o jakim mówisz (który wydaje mi się niezbyt częssty w Polsce) można zawsze włączyć chłodzenie podłogi - to jest właśnie to co mi się niej podoba, można w lecie mieć ją chłodną i trochę to schładza całe mieszkanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście już Ci wysłałam.A swoją drogą to nieprawdopodobny zbieg okoliczności,bo wczoraj wieczorem przełałam sobie Twoją kwietniową wiadomość do pracy.I proszę jak się przydało :smile:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam Twojego e-maila.Przesłałam to do Maćka.Chyba ,że prześlesz mi na priv to będzie szybciej.No a co do gontu to też nie odrzucam tej wersji.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, nie ma zbiegów okoliczności !

Ja w to wierzę.

Jest za tym jakaś inna tajna moc...

 

Wiadmomości już przesłane - przepraszam za małe zamieszanie.

 

My myślimy o dachówce bitumicznej w kolorze gontu...

Gont chyba jednak też za zdrogi (chociaż dokładnych porównań jeszcze nie robiliśmy)

 

Z tym ogrzewaniem poddasza to jest mały problem. Trochę zależy jaki będzie element grzewczy w fundamencie :

 

A. Jeśli grzałka elektryczna to może też prądem na górze (wtedy muszą być 2 taryfy i przy sensownym grzaniu można chyba wytrzymać. Można wtedy zastosować elektryczne maty grzewcze i pokoje wyglądają ładnie wtedy

 

B. Jeśli wkład wodny z jakimś piecem albo pompą cieplną to wtedy jakieś kaloryfelki na poddaszu

 

Jak będziemy mieli kominek to można się pokusić o rozprowadznie jego ciepła na górę - my lubimy spać w chłodnym wieć to będzie chyba tylko wymagane w zimne dni (ciepło z dołu będzie normalnie szło na górę a pozatym my lubimy spać w zimnym)

 

Albo zupełnie niezależne ogrzewanie na górze w stylu wolnostijącego piecyka (znowu wydaje mi się, że potrzeba używania będzie ograniczone do kilkunastu dni w roku - a sam pamiętam jak się świetnie spało u babci z piecem kaflowym)

 

Ewa, a jakie Ty planujesz pogrzewanie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to macie dobrze. Ja lubię mieć ciepło i wiecznie marznę, a zdrugiej strony lubię świerze powietrze. Trochę ciężko to pogodzić.

Wiem, że ciepło ucieka do góry. Mamy dwupoziomowe mieszkanie zrobione z dwóch pojedynczych ok. 40-metrowych. Zimą wygląda to tak, że odkręcony jest na 3-4 poziom duży kaloryfer na dole, dwa małe kaloryfery szczebelkowe - po jednym w każdej łazience (góra dół), a reszta jest na 1, co w praktyce oznacza, że nie są nawet "ledwociepłe". Z tym, że mieszkanie jest stosunkowo nowe, ma świetne ciepłe ściany i okna - aż za szczelne. Góra nagrzewa się właściwie samoistnie, ale są duże schody, a co za tym idzie duża dziura, którą to powietrze tam ucieka.

Zakładam więc, że w domu z przyzwoitymi ścianami (k=0,2) i oknami na górze można grzać prądem, a przy drugiej taryfie, to może też na dole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...