Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mi tez sie wydaje że nawet jak w projekcie nie było ogrzewania podłogowego to możesz sobie zrobic..., tylko UWAGA: musisz to zaplanować już przed wylaniem tzw. " chudziaka", bo to od jego poziomu zależy czy możesz potem zatopić te rurki czy nie!!!

..więc spokojnie możesz jeszcze to zaplanować, chyba że masz juz postawione fundamenty i wylaną warstwę betonu....wtedy faktycznie juz po "ptokach".....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ale zawsze moze zrobic sobie ogrzewanie nie wylewce, tylko polozyc maty pod plytki. Na wylewke kladzie sie takie maty, na to plytki - plus jest taki ze takie ogrzewanie szybciej sie nagrzewa niz to w wylewce. Minus - krocej trzyma cieplo, bo jednak przy ogrzewaniu w wylewce - wylewka akumuluje cieplo.

Wiec do roboty - maty nie sa takie drogie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak chcesz ogrzewanie podlogowe ale elektryczne to nie ma problemu dojdzie ci 2-3 cm

 

przy wodnym to juz jesli nie bylo to przewidziane w projekcie musisz sie liczyc ze strop bedzie nawet 10 cm nizej :)

 

ogolnie polecam... zwlaszcza w domu z bali

 

co do rekuperatora (czy jak to sie tam pisze) i zapewnieniu dobrej wentylacji ja bym chyba nie inwestowal w domu z bali. one i tak maja dobra wymiane powietrza hehe

 

dochodzi kwestia regulacji wilgotnosci i to na powierzchni makro (calosciowo)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zazdroszcze... moja ekipa miala wsz. poznaczone, kazdy drobniutki kawaleczek... inaczej w zyciu by tego nie zlozyli...sami sie przyznali wiec nie wiem czy ktos sie podejmie tego... kto ci tak sprzedal bez oznaczen co jest co? :o

To nie tak - f-a rozebrała, skasowała i obiecała, że złoży. Po czym... więcej się nie pojawiła, telefonów juz nie ma itp.

Ale nic straconego dostałem wczoraj oryginalna rozpiskę z ponuymerowanym każdym jednym balem.

I złożę sobie toto sam. ;-) ...chyba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy dostępności ciepła z mpecu trudno, żeby robić podłogówkę elektryczną :lol:

Planujemy c.o. i c.w.u. miejskie, takie mamy szczęście (w nieszczęiściu... bo rachunki bynajmniej nie symboliczne :() Będziemy tak tylko dogrzewać domek i korzystać z c.w.u., bo jako główne źródło ciepła posłuży nam kominek.. Mówcie, co chcecie, ale tych piromańskich upodobań nie da się tak szybko wytępić :p

Dlatego nawet projektującemu nam dom architektowi powiedziałam, że podłogówki nie będzie.... Wolno się nagrzewa, wolno wyziębia, nie to co klasyczna instalacja grzejnikowa...

ALE.... Cały czas się jednak waham, co do podłogówki :lol: Ach, te baby...

Świetnie mówi ANNNJA - przed chudziakiem mniej podsypki i nie traci sie tych cennych 10 cm wysokości...

 

 

A'propos architekta... marcin_aneta i aleksandra9 - współpracowaliśmy chyba z tym samym architektem :) Ja też buduję z grupą Wirex - z Osadą..

Powiedzcie proszę ile zapłaciliście za wszystkie branżówki do projektu (woda, kanaliza, elektryka).. Aleksandra9 - uśmiecham się o Twoją opinię o Osadzie :p

 

 

 

co do rekuperatora (czy jak to sie tam pisze) i zapewnieniu dobrej wentylacji ja bym chyba nie inwestowal w domu z bali. one i tak maja dobra wymiane powietrza hehe

 

dochodzi kwestia regulacji wilgotnosci i to na powierzchni makro (calosciowo)

 

 

Rekuperator, bo:

-dobra wentylacja

-suche powietrze (może być, że zbyt suche:-?, ale wtedy jakiś nawilżacz lub zmniejszenie przepływu), co przy balach i możliwych grzybkach jest jakimś zabezpieczeniem... Jasne, że bale impregnowane, a impregnacja może być co jakiś czas powtarzana, ale wilgoć to i tak wróg wszystkich domów, murowańców też... Wiem, że drewno posiada zdolności regulowania wilgotności, ale bale same z siebie wilgoć oddają lub do siebie przyjmują, natomiast, nie są w stanie regulować w wystarczający sposób wilgotności pomieszczeń.

-brak konieczności budowania całej masy kominów i kominków wentylacyjnych - tu zwraca się cześć kosztów instalacji went. mech.

-sporo innych mniej istotnych

-latem brak komarów i innych takich (nie pchają się przez otwarte okna) :wink:

 

Pozdrawiam w ten słoneczny, choć zimny poranek wszystkich szlifujących bale lub dopiero ich projekty :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj dawno mnie nie było a u was widzę sporo się dzieje. Czekamy teraz na umowę od Trochanowskiego i zabieramy się za papierologię. Poza tym musimy znaleźć ekipę od fundamentów. Kiedy lepiej je wylewać-późną jesienią czy wczesną wiosną? Mamy mieć domek na działce w okolicach maja/czerwca.

Na razie to co piszecie o fundamentach właśnie to dla mnie abstrakcja jest :) Ale niedługo się podszkolę.

Ogrzewanie zdecydowaliśmy jednak gazowe z butli+kominek z płaszczem wodnym. Rozważaliśmy różne wersje pieców na paliwo stałe, aczkolwiek ekologiczne i wygoda zwyciężyła. Chcemy też ogrzewanie podłogowe w kuchni i łazienkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HEJ KASIA>.

to zdecydowaliście podobnie jak my:

wygoda: wiec gaz z butli, robimy kominy na piec, ale narazie przez pierwsze lata chcemy ogrzewać tylko z kominka (moze będą ciagnąć linie gazową koło nas...-)??

ale kominek chyba bez płaszcza za to ew. solary???-

i mamy na całym dole ogrzewanie podłogowe,

 

jesli zapewniają cię ze maj/czerwiec drewno na działce to z pewnością lepiej będzie jak wylejesz fundamenty na wiosne... wczesną wiosnę- 2czy 3mcy to świat aby fundamenty obsiadły, a w miedzy czasie dobrze oglądajcie działkę, spadki, wytycz sobie prowizorycznie sznurkiem i kołkami swoj domek...

oczywiście po to aby rozejrzeć się jak to będzie wyglądało na działce, czy nie trzeba byloby przesunąć może w prawo, może w lewo z pare metrow...(chociaż niedawno dowiedziałam się że jak domek jest juz wrysowany na dzialce to nie wolno zmieniać jego połozenia- a jeśli się chce to trzeba to uzgadniać)....- nie wiem dlaczego tak jest, przecież to tylko na papierze a potem i tak robi się powykonawcze mapy przez geodetę-...

z naszego doświadczenia:

nie "sznurkowaliśmy" naszego położenia domku, potem szybko wpadł geodeta wymierzył..a jak zaczeły się lać ławy to juz widzieliśmy że trzeba było odejść trochę dalej z tym domkiem od granicy działki...mamy tylko 5m. a to mało, pozatym spadki terenu- okazały się być dość duze.....

Kolejny: przepłaciliśmy za materiały bo cement i bloczki teraz są dużo tańsze niż były kilka tygodni temu.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za radę z tym obserwowaniem działki :) Będzie trzeba się tam teraz przejechać parę razy. Bo pogoda akurat taka deszczowo-słoneczna. Nasza działka jest położona w takim miejscu na dolnym śląsku gdzie jest najwięcej burz i opadów. Ponoć góra je przyciąga bo są w niej złoża rudy czy cóś. A ziemia jest taka raczej gliniasta. Jeszcze nie wiem czy to dobrze czy źle. I spadek też mamy, choć w tej chwili go nie widać. Ponoć z mapki geodezyjnej wynika. Sąsiad sobie podwyższył działkę i nie wiem czy mamy wyrównywać z nim czy postawić wyższy murek po prostu żeby woda od niego nie spływała do nas.

Co do ogrzewania jeszcze-to my mamy za duży domek żeby nam sam kominek wystarczył-180m2, a poza tym mój mąż to marynarz więc palenie byłoby na mojej głowie. Dlatego muszę mieć jeszcze jakieś źródło ciepła, żeby nie latać ciągle z drewnem. Zwłaszcza, że w marcu będziemy już w trójkę :) i póki dziecko nie będzie większe, w domku powinno być cieplutko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzialam od 10tys. wzwyż,.., są nawet i po 30tys....

jest b.duzo ofert chałup do przeniesienia, sa i goralskie, sa i zwykle drewniaki, sa tez i takie że pewnie więcej bedzie do odrzutu niż do prawdziwego wykorzystania,

przeglądarki:

http://www.allegro.pl http://www.gratka.pl http://www.otodom.pl

 

 

jakies 2-3tyg. temu widzialam jeszcze typową goralska chate do przeniesienia, cos chyba kolo 20tys....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie znalazłem coś takiego

http://img249.imageshack.us/img249/3958/245512361py9.th.jpg

http://img228.imageshack.us/img228/1664/dsc01082tf9.th.jpg

http://img249.imageshack.us/img249/268/dsc01084ry0.th.jpg

 

http://img525.imageshack.us/img525/1368/dsc01086ha0.th.jpg

 

http://img249.imageshack.us/img249/2793/dsc01083dz5.th.jpg

 

http://img525.imageshack.us/img525/2496/dsc01077gy7.th.jpg

 

http://img525.imageshack.us/img525/7232/dsc01080io8.th.jpg

 

 

Co prawda trochę drogo, bo prawie 90 tys ., ale o wiele bardziej fascynowałoby mnie przeniesienie takiego domu, niz budowanie z pustaków.

 

Do tego dochodzi jeszcze kwestia finansowa, przecież jeśli taki domek byłby w dobrym stanie to dałoby sie w nim pomieszkać ze 20 lat. I ten niepowtarzalny klimat, którego nie znajdzie się w murowańcu (takie mam zdanie).

Niestety na nowy z bali mnie nie stać

 

 

I jeśli jeszcze ktoś nie widzial , to polecam historię w obrazkach ;)

 

http://homepage.mac.com/rogaleo/robercin/PhotoAlbum19.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agagaj-zastanawiałam się na rekuperacją i wydaje mi się, że stosowanie jej w domu z bali mija się z celem. Może się mylę, ale rekuperacja mam sens jeśli dom jest szczelny. A w domu z bali jest mnóstwo szczelin przez które dochodzi do wymiany powietrza. Poza tym przez kilka lat dom osiada, więc nad oknami i drzwiami muszą być pozostawione szczeliny nawet kilkucentymetrowe. Więc nie rozumiem po co tu sztuczna wymiana powietrza skoro ono i tak będzie samo wchodzić do domu? Czy czegoś nie wzięłam pod uwagę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ta pianka nad oknem to bardzo bym uwazal.Dom z bali bardzo osiada - w moim przypadku w ciagu dwoch lat dom osiadl prawie 12cm , mimo tego ze bale byly suszone komorowo- stosowanie pianki nad oknem moze doprowadzic do zakleszczenia okna w najlepszym przypadku(klopoty z jego otwieraniem) - w najgorszym do uszkodzenia okna.U mnie w domku zastosowalismy wlókno(tzw.szaliczek), ktore uzyte zostale pomiedzy bale.Nie przeszkadza temperatura -30 stopni na zewnatrz.Sprawdzone empirycznie na zewnatrz bylo -32, wewnatrz +23, na kominku z plaszczem wodnym +65 - bal 22cm, okragly.

Co do rekuperacji i wilgoci w domu - osobiscie uwazam za szkoda inwestowac w rekuperacje - dom z bala nigdy nie bedzie w 100% szczelny, wymiana powietrza zawsze nastapi przez sciane.Wilgoc - u mnie w domku, w lazience mam lustro 1,5 m na 1,2, czesto kapiemy sie jeden z drugim - 5 osob.Nie zdarzylo sie w moim domku aby to lustro zaparowalo, nawet na czesci.Wilgoc jest calkowicie absorbowna - jedna sciana jak i sufit wykonana jest z drewna.Po ponad dwoch latach nie widze ngdzie sladu wilogoci - grzyb itp.

Do swojego domku , jeszcze w czasie budowy kupilem klime - byla okazyjna cena.Po kliku miesiacach uzytkownia domku klime sprzedalem,Okazalo sie ze nie jest potrzebna.Dom utrzymuje bardzo przyjemny chlod w czasie lata.Problemem byly okna dachowe, ale po zakupieniu roletek, problem zostal wyeliminowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim domku:

na zewnatrz - Tikkurilla kolor nr 3151 Ruska - jak dla mnie to wyglada super, sciana od strony zachodniej minimalnie wyblakla, ale jest testowana bardzo mocno przez slonce , deszcz i wiatr.Mam zamiar pomalowac ja jeszcze raz na wiosne

 

wewnatrz - z braku pieniedzy juz na ostatnim etapie wykonczenia zastosowalem pokost, nakladany na goraco - nadal ladny miodowy kolor wszystkim scianom i wydobyl sloje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...