Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

[...] drewno oddycha [...]

 

Tylko nie jest to jednoznaczne z zapewnieniem wentylacji. Wystarczy znalezc, jakie sa normy na ilosc wymienianego powietrza w pomieszczeniach mieszkalnych i bedzie od razu jasne, ze sama drewniana sciana tego nie zapewni. Potrzebna jest albo wentylacja grawitacyjna, albo mechaniczna. Grawitacyjna jest kaprysna, mechaniczna zapewnia zadane wielkosci wymiany powietrza. Kazdy moze wybrac to, co woli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

I teraz pytanie do już mieszkajacych jak rozwiązali w Swoich domach kwestię stropu, jak wyciszyli , jakie materiały i co by ewentualnie poprawili aby było ciszej, jak nie jest.

 

kadargo poszukaj w necie przez google takiego pliku ->stropydrewniane.pdf na stronie 13 jest opis jak jak to zrobić. Swoją drogą zanim to znalazłem to też taka myśl z podkładkami gumowymi między warstwami stropu chodziła mi po głowie 8) i sprawdziło się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]sciana drewniana zapewnia wentylacje[...]

 

Niestety, ale sciana drewniana nie zapewnia wentylacji. Chyba, ze bedzie dziurawa. Oczywiscie male szczeliny powoduja naplyw powietrza do budynku, ale sam ocen, czy jest go wystarczajaco.

 

Kazdy ma prawo do wlasnego zdania, w swoim domu rowniez moze robic co chce wiec raczej nie dojdziemy do jednakowego zdania na temat oddychania scian :)

Powiem jeszcze, ze to oddychanie polega na "WCHŁANIANIU" wilgoci z pomieszczen. Druga sprawa to nieszczelnosc domu i mikrowentylacja. Polecam lekture tych tematow. Gdybym mial komus cos radzic w temacie drewnianego domu to polecam stosowanie technik tradycyjnych sprawdzonych przez naszych dziadkow, bo one sa pewne i sprawdzone. Prosty przyklad niedaleko mnie wybudowano dom z drewna a pomiedzy bale, pomiedzy obce piura wlozyli styropian. Co z tego wyszlo? Pierwsza zima swietnie cieplutko itp.. druga zima byla gorsza, w tym roku juz maja bardzo zimno. Dlaczego wlasnie przez ten styropian, zostal on scisniety pozniej poluzowany, pozniej znowu scisniety i w momecie poluzowania nie rozprezyl sie do pierwotnego wymiaru.

takich pulapek jest masa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matko ANNNJA to mnie teraz załamałaś z tym prądem, nie sądziłam że są takie problemy i tyle papierków do tego. No nic zobaczymy jak u nas będzie.

Co do wentylacji to tak się zastanawiam jak to wygląda w starych chatach góralskich? Przecież tam nikt rekuperacji nie stosuje-to co grzyba mają wszyscy? Może kto widział albo mieszkał i wie?

Myśmy się jednak zdecydowali na gaz, a właściwie na podziemną instalację Orlenowską. Jak kiedyś doczekamy się gazu od gminy to będziemy już mieć instalację w domku. Poza tym kominek, może kiedyś solary ale to odległa przyszłość raczej. Muszę trochę poczytać na temat płaszcza wodnego bo wydawało mi się, że mogę alternatywnie ogrzewać wodę kominkiem i gazem w zależności od tego co jest akurat używane. Nie wiem czy mam rację więc jesli wiecie to proszę o oświecenie.

 

I ponawiam moją prośbę o namiary na sensownych górali co stawiają dachy kryte gontem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz pytanie do już mieszkajacych jak rozwiązali w Swoich domach kwestię stropu, jak wyciszyli , jakie materiały i co by ewentualnie poprawili aby było ciszej, jak nie jest.

 

 

Czesc

U mnie zrobili to w ten sposob, ze powala ta ozdobna jest przybita do trgarzy, a nad powala sa legary, tylko te legary sa mocowane do scian, do ostatniego bala i legary te nie dotykaja powaly jest tam szpara na okolo 2 cm, legary sa grube, bardzo grube 25 cm, na nie jest wbita slepa podloga z desek 32 mm przestrzen pomiedzy powala a podloga jest wypelniona welna mineralna"wiszace legary" powoduja ze nie ma prxzenoszenia drgan na powale tylo ewentualnie na sciany, na dole kompletnie nic ne slychac. Troche wiecej to kosztowalo bo przektoje sa duze 25 cm zeby strop sie nie uginal. Ogolnie daje rady dzieci begaly po gorze i przktycznie nic nie bylo slychac na dole

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odnośnie oddychania ścian z bala

http://www.wior-sc.pl/prawdziwe_domy.html

jest tutaj ciekawy artykuł, który nie znałem :o.

polecam znalazłem go dzisiaj

 

Dzieki za wspanialy artykul. To jest kwintesencja tego o czym mowilem i co realizuje. (moze nie tak do konca bo mam welne mineralna, niestety)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wspanialy artykul. To jest kwintesencja tego o czym mowilem i co realizuje. (moze nie tak do konca bo mam welne mineralna, niestety)

 

Nie chce sie czepiac, ale prosze przeczytajcie jeszcze raz ten fragment z podanego artykulu:

 

Jedną z cech charakterystycznych tych materiałów, jest wspomniana wcześniej, zdolność do "oddychania". Tej właśnie zdolności "oddychania" ścian i dobrej wentylacji, budowane w przeszłości domy z drewna (wieńcowe, czy szkieletowe) zawdzięczały przyjazny mikroklimat wnętrz. Paleniska, piece, kuchnie kaflowe zasysające przez nieszczelne okna i drzwi, świeże powietrze potrzebne do spalania, zazwyczaj, drewna powodowały ciągłą wymianę powietrza we wnętrzach.

 

A teraz pytanie: czy obecnie budowane domy drewniane maja nieszczelne okna i drzwi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wspanialy artykul. To jest kwintesencja tego o czym mowilem i co realizuje. (moze nie tak do konca bo mam welne mineralna, niestety)

 

Nie chce sie czepiac, ale prosze przeczytajcie jeszcze raz ten fragment z podanego artykulu:

 

Jedną z cech charakterystycznych tych materiałów, jest wspomniana wcześniej, zdolność do "oddychania". Tej właśnie zdolności "oddychania" ścian i dobrej wentylacji, budowane w przeszłości domy z drewna (wieńcowe, czy szkieletowe) zawdzięczały przyjazny mikroklimat wnętrz. Paleniska, piece, kuchnie kaflowe zasysające przez nieszczelne okna i drzwi, świeże powietrze potrzebne do spalania, zazwyczaj, drewna powodowały ciągłą wymianę powietrza we wnętrzach.

 

A teraz pytanie: czy obecnie budowane domy drewniane maja nieszczelne okna i drzwi?

 

Teraz to już nie wiem co mam robić.

Myślałem że rekuperacja ma sens tylko w domach betonowych, które są szczelne jak puszka. Z jednej strony chcę żeby było ciepło, z drugiej strony świeże powietrze jest bardzo ważne.

No nic muszę to jeszcze przemyśleć.

 

A może ktoś mieszka w domu z bala z rekuperacją proszę o uwagi.

 

Pozdrawiam Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zacząć od poukładania wszystkiego po kolei.

-Rekuperacja to nie wentylacja , tylko odzysk ciepła traconego przy wentylacji. Świeże zimne powietrze wchodzi do domu przez np .nieszczelności okien , nawiewniki montowane w plastikowych oknach , otwarte do wietrzenia okna , kratki nawiewne w kotłowniach z piecami z otwartą komorą spalania , nawiewy - w domu ogrzewamy je płacąc za to całkiem sporo kasy ; na koniec to cieplutkie choć ubogie w tlen zużyte powietrze wychodzi przez system wentylacjji ( grawitacyjny , mechaniczny wywiewny , mechaniczny nawiewno-wywiewny , hybrydowy). Ucieka w ten sposób bardzo znaczna część energii potrzebnej do utrzymania w domu odpowiedniej temperatury. Rekuperator stanowi pomysł jak to ciepło (kasę ) zatrzymać . Może być stosowany tylko przy wentylacji mechanicznej.

W szczelnych domach wentylacja grawitacyjna to za mało . Trzeba zainwestować w mechaniczną. A jeśli już dajemy wentylację mechaniczną to głupio by było nie skorzystać z rekuperatora i zaoszcządzić na rachunkach za gaz, prąd , czy olej.

 

Niestety, ale sciana drewniana nie zapewnia wentylacji. Chyba, ze bedzie dziurawa. Oczywiscie male szczeliny powoduja naplyw powietrza do budynku, ale sam ocen, czy jest go wystarczajaco.

 

Wentylacja - KAżDA- ma za zadanie zapewnić odpowiednią ilość tlenu. Wentylacja , choćby grawitacyjna , jest OBOWIąZKOWA. Nawet przy "oddychających " ścianach :wink: Są jakieś , zapewne odpowiednie , normy mówiące ile razy w ciągu doby musi być wymienione całe powietrze w domu.

Przez ściany przejdzie malutki ułamek tej ilości. Reszta wymienia się przez wentylację.

 

Kazdy ma prawo do wlasnego zdania, w swoim domu rowniez moze robic co chce wiec raczej nie dojdziemy do jednakowego zdania na temat oddychania scian

 

Dokładnie tak. To forum jest do wymiany poglądów a nie ich narzucania! :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Piszecie , że w starych domach na Podhalu nie było zmyślnych wentylacji i nie ma wnich wilgoci ani grzyba , że warto korzystać ze starych technik budowy domów z drewna.

Zgadzam się w 150 %. Z jednym małym ale : KORZYSTAć a nie ślepo naśladować. Świat idzie do przodu i daje nowe możliwości o których "starożytni górale " nie mogli nawet marzyć. NIe widzę powodu dla którego dzisiaj nie mógłbym z nich czerpać . Kiedyś były też inne oczekiwania i realia. Gdybym był złośliwy ( a nie chcę !!!) to bym napisał , że kiedyś nie mieli w domach nie tylko rekuperacji ale też , lodówki , telewizora , garażu, itp . I też żyli . I byli szczęśliwi .

Chcę mieć piękny wygodny, funkcjonalny dom zbudowany z bardzo tradycyjnych materiałów "podrasowany" kilkoma nowoczesnymi gadżetami.

Ale oczywiście są różne szkoły . To trochę tak jak ze starymi samochodami. Można je restaurować w 100 %-tach na orginalne , albo na do starych , pięknych , klasycznych karoserii dodać turbo , wspomaganie ,hamulce tarczowe...

Oj chyba deczko zboczyłem z tematu :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PIOTR...dziękujemy za Twoje wywody i opisy porządkujące temat...

hm....ja nawet nie myślałam o wentylacji mechanicznej..rekuperacja-...coś gdzieś słyszałam, przemkneło przez myśl,.....i stąd moje wcześniejsze pytania...

 

 

ale jak ktoś ma rekuperator aby odzyskiwać ciepło to znaczy że ma i kominy....!!

 

 

my stawiamy na: ogrzewanie podłogowe elektryczne,

kominek, wentylacja grawitacyjna, solary...-..

powiem WAM za 2-3 lata jak to wygląda...jak się sprawdza!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nam Piotrze trochę rozjaśniłeś w głowach z tą rekuperacją. Może warto zainstalować taki gadżet tylko kurcze drogie to trochę. Ciekawe po ilu latach się zwraca.

Ale mnie wczoraj projektant i kierownik budowy w jednym ucieszył. Na naszej działce już jest prąd. Sąsiad pociągnął do skrzynki, a że skrzynka jest dla dwóch domów przewidziana to nam tylko zostanie umowę z energetyką podpisać :)

Jakich firm okna i drzwi montujecie? Mam na myśli oczywiście okna drewniane. Myśmy na razie byli tylko u Urzędowskiego i ceny nas trochę powaliły. Ale za to mają nowy rodzaj okien o mniejszej przenikalności cieplnej. A może te ceny to standard i nie ma sensu szukać innej firmy tylko polegać na sprawdzonej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po kalkulacji w 4 firmach okna Urzedowskiego wyszły na trzecim miejscu pod względem cen...tzn. na pierwszym miejscu była firma SOKÓŁKA jako najdroższa!!!

 

pozatym Urzędowski ma fajny profil Galux 88, który jest głębszy w ramach o 2cm i ma przykrytą listwę okapnikową która najczęściej jest w czarno- brązowym kolorze...

my stawiamy na sprawdzona firmę!!! (jak spec od okien na forum radzi..)

chociaż mam zamiar obejrzeć jeszcze okna w Firmie MS...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nam Piotrze trochę rozjaśniłeś w głowach z tą rekuperacją. Może warto zainstalować taki gadżet tylko kurcze drogie to trochę. Ciekawe po ilu latach się zwraca.

 

myślę, że do reku musisz podejść jak do solarów, "zwróci sie" po kilku-kilkunastu latach. ale ja bywam w domu z went mech+ odzysk ciepła i nie wyobrażam sobie, ze u mnie tego nie bedzię. tu płacisz za komfort, a jesli masz zamiar liczyć na amortyzacje tego w szybkim okresie czasu to daruj to sobie.

 

Ale mnie wczoraj projektant i kierownik budowy w jednym ucieszył. Na naszej działce już jest prąd. Sąsiad pociągnął do skrzynki, a że skrzynka jest dla dwóch domów przewidziana to nam tylko zostanie umowę z energetyką podpisać :)

 

moj sąsiad tez to zrobił, tylko idioci w enerdze coś spartaczyli i beda wymieniać wszystko :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć poharatek . Dawno cię nie było. Co u ciebie na placu boju?

Chciałeś , zdaje się , działać przez całę zimę :roll:

 

mam stan zero, nawet oczyszczalnię, ale wszystko stoi, bo jak mówią mi w Stolluxie u Nich taki snieg, że od 2 tyg. nie mogą do mnie dojechać z domem :evil: :evil: :evil:

 

jak wybudujemy ten dom...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to współczucia, takie czekanie to same nerwy. Ale świadomość, że już niedługo będziesz mieć swój domek musi być bardzo miła :)

 

Naprawdę nikt nie zna porządnych górali od dachu?

Pomóżcie kobiecie w ciąży co ma męża za granicą, a sama się nie może w góry wybrać żeby kogoś poszukać :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...