Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gość Piotr Wlezień
dzisiaj wszystko wpłaciłem. od dzisiaj w sprawie pomaga Nam Federacja Konsumentów :wink:

mam nadzieje, że dopiero teraz ich "zaboli", bo zostną pozwani za jeszcze kilka innych spraw...

 

Cześć

U mnie mają wejść w Lipcu na budowę, wprawdzie kierownik produkcji jeszcze nie wie kiedy!!! ale mam nadzieję, że wejdą.

07.07.2008 bedę dzwonił do kierownika. Będę na bieżąco informował jak Stollux buduje dom. Jestem przekonany, że będą się trzymać harmonogramu a jak nie to będę prosił Cię o pomoc jak dochodzić swoich praw. Ty już to masz przećwiczone

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Poharatek współczucia. Trzymaj sie dzielnie i walcz o swoje.

U nas zrobione zbrojenia, jutro wylewają beton a w przyszłym tygodniu będą bloczki kładli. Już wreszcie coś sie dzieje. Tylko kasa nam się kończy bo nadal nie mamy kredytu!

Kurcze dobrze że wspomnieliście o tych kablach, bo trzeb aby o tym pomyśleć na etapie stawiania domu. A ja sobie żyję w błogiej nieświadomości gdzie jakie kontakty bedą. No to teraz szybko kogos od wnętrz muszę znaleść co by oświetlenie zaprojektował, kuchnię i łazienki bo w swoje talenta nie wierzę.

 

Ja już mam zaprojektowane wszystkie punkty elektryczne, kanalizację, wodę i ogrzewanie. Pani architekt wnętrz wszystko fajnie zrobiła :) Nie ma to jak zlecić fachowcowi taką robotę. Tak wyszła większość włączników i gniazdek, że nie będzie problemu z ukrywaniem. Oświetlenie sufitowe i tak pójdzie pod KG. Polecam więc pracę architektów wnętrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj wszystko wpłaciłem. od dzisiaj w sprawie pomaga Nam Federacja Konsumentów :wink:

mam nadzieje, że dopiero teraz ich "zaboli", bo zostną pozwani za jeszcze kilka innych spraw...

 

Cześć

U mnie mają wejść w Lipcu na budowę, wprawdzie kierownik produkcji jeszcze nie wie kiedy!!! ale mam nadzieję, że wejdą.

07.07.2008 bedę dzwonił do kierownika. Będę na bieżąco informował jak Stollux buduje dom. Jestem przekonany, że będą się trzymać harmonogramu a jak nie to będę prosił Cię o pomoc jak dochodzić swoich praw. Ty już to masz przećwiczone

 

Pozdrawiam

 

więc teraz popodpisuj z wszystkimi wykonawcami umowy(elektryk, hydraulik itp), nic na słowo. bedzie dowód dla sądu, a za wszelkie straty wynikłe z tego powodu ktos zapłaci....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

U mnie mają wejść w Lipcu na budowę, wprawdzie kierownik produkcji jeszcze nie wie kiedy!!! ale mam nadzieję, że wejdą.

07.07.2008 bedę dzwonił do kierownika. Będę na bieżąco informował jak Stollux buduje dom. Jestem przekonany, że będą się trzymać harmonogramu a jak nie to będę prosił Cię o pomoc jak dochodzić swoich praw. Ty już to masz przećwiczone

 

Pozdrawiam

 

Na poczatek proponuje znalezc prawnika i poradzic sie, jak zabezpieczyc sie przed klopotami. Bo pozniej mozesz zalowac tych paru zlotych wydanych teraz na prawnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://lh6.ggpht.com/cerberch/SGUZDFBEpoI/AAAAAAAAArc/ywtxwevY6yo/s144/Obraz%20676.jpg

witam

myśmy też myśleli kiedyś o stolluxie ale już podczas rozmowy wywiązała się lekka pyskówka bo pan nie potrafił wytłumaczyć zwykłej gospodyni domowej prostej rzeczy więc to nas uratowało przed podpisaniem umowy teraz dom stawia nam Pan Piotr z Istebnej jesteśmy bardzo zadowoleni efekty można zobaczyć na picasa namiary możemy podać sprawdzili się u nas i z czystym sumieniem możemy polecić

pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cerber..... Śliczności ten Twój domek :wink:

 

Cholernie podoba mi sie ogrodzenie. Też mamy takie w planach, zresztą... do domu z bali inne raczej nie pasuje :)

 

Taki Bras na dachu to moje marzenie. Zdradzisz ile kosztuje Cię mkw takiej przyjemności?

 

Czekam z niecierpliwością na postępy na budowie i fotki!!!

 

Pozdrawiam

Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cerber też jestem ciekawa co ty masz na dachu?

 

Pani architekt od wnętrz spotka się z nami we wtorek. Pytanie co korzystali z takiej siły fachowej-ile się płaci? żebym się w jakąś drożyznę nie wpakowała bez sensu. Bo jak mi pani przypadnie do gustu i skóry nie zedrze to dalej szukać nie będę. Czas nas goni..

 

Zamówieni też górale od dachu. Okazało sie ze chłopaki chętnie machną za jednym razem całą wykończeniówkę. Odpadłby problem różnych fachowców co to dużo wiedzą ale jak się do bali zabrać to jednak nie wiedzą. Górole ponoć solidni są a tej ekipie się robota w rękach pali. Z dwóch źródeł taka wiedza to moze się i u mnie sprawdzą. Oczywiście wszelkie uzgodnienia na gębę.

Trochę mnie to stresuje że tak bez umów działam ale jak tylko z fachowcem gadam i o umowę zagaduję to oni owszem chętnie ale zaraz drożej wołają. Póki co biorę tylko sprawdzonych ludzi z okolicy żeby w razie czego nękać ich rodziny po domach :wink: i złą sławą okrywać. Ale w góry nie pojadę jak mi jednak górole coś schrzanią...

No cóż może dadzą się namówić na ten swistek..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dachu jest gont drewniany ale jeszcze nie pomalowany pokostem,będzie po pomalowaniu czarny chociaż teraz też nam sie podoba.

 

Saabb Twój domek też jest śliczny jest się czym pochwalić,ostatnio koleżanka stwierdziła,że jestem zakręcona balem,kazałam jej wejść na forum-domy z bali-i się przekonać,że nie jestem jedyna,zresztą podoba mi się bardzo być zakręconą

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba każdy z nas jest zakręcony na punkcie bali. Inaczej nie budowali byśmy z takiego właśnie materiału.

Czarny dach do naturalnego koloru drewna wygląda super. Będąc ostatnio w górach, zauważyłem, że większość tamtejszych domków ma włąsnie czarny lub bardzo ciemny dach.

Kasia_sloneczko ceny nie są małe... z tego co się orientowałem to śrenio 50-70 pln za m2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy balowicze czytam Was już od dłuższego czasu i śledzę Wasze dzienniki. We wrześniu ma powstać mój domek - 136 m pow. użytkowej; bal 24 cm.

Dom będzie budowała firma Quercus-bis, zlokalizowana niedaleko Nowego Sącza. Bale będą mokre - sezonują się od stycznia. Większość z Was z tego co zauważyłam buduje równiez z mokrego. Mam pytanie czy czekaliście z wykończenówką, aż domek trochę osiądzie? Jeżeli tak to ile? Mój wykonawca chce mi postawić na razie domek w stanie surowym otwartym, a dopiero za rok wstawić docelowe okana, drzwi i zacząć robić ściany działowe na poddaszu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna w. mój wykonawca też kazał nam czekać z wykończeniem do przyszłego roku. Mówi ze zimą jak zaczniemy grzać to bale będą nierówno pękać bo będzie zbyt duża różnica temperatur. Lepiej żeby sobie jedna zimę domek postał. Też mówił żeby nie wstawiać drzwi i okien ale my je wstawimy bo boimy się że będą nam miejscowi pijacy włazić do środka i sikać po ścianach, ale jeszcze gorzej sprayem nam wysmarują bale. A tak to już nie będzie ich tak bardzo kusić. No chyba że nam ukradną okna...ale tu myślę sąsiadów zaangażujemy do pilnowania.

 

Nareszcie dostaniemy kasę!! dziś mamy podpisać umowę z bankiem i na dniach powinny być pieniądze. Najwyższy czas bo na koncie mamy w tej chwili smutne resztki kasy a tu trzeba płacić za fundamenty, wodę i elektrykę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my mamy z mokrego bala- stawiany pod koniec kwietnia,

okna wstawione przed chwila...tzn. w tamtym tygodniu- wlaśnie ze wzlgędu na to osiadanie okna były wstawiane przez ekipe od bala = oni uwzględnili to w wymiarach otworow no i wstawianie i ocieplanie dziur przy oknach na wełne,

a wprowadzić się mamy zamiar około września --------------tego roku!

tymczasem od jutra nie mamy netu w mieszkaniu,....no cóż, jakoś dotrwany,

a w domku chyba nastawimy sie na ściąganie przez komorke TATAKA albo w SIMPLUSIE...

 

bale pracują, ale jakbym miała czekać aż wyschną to zeszłoby się 3-5lat bo tyle drewno będzie schło, pewnie największe schnięcie to będzie przez pierwsze zimy/ a potem co coraz mniej, ale jak sie uwzględni zasady przy mokrym balu to i wykańczać można wcześniej, np. nie można kłaść odrazu na bale płyty GK, tylko daje sie jakby podwójne listwy- kontrłaty, i dopiero płyty GK i potem glazura...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ściany działowe na poddaszu już mamy, tzn. samą konstrukcje, bo ocieplanie ścian i płyty GK- to wykonamy juz sami i pewnie dopiero za rok - nie jest to spowodowane czasem czekania na schnięcie tylko brakiem kasiorki,....

P.S. poddasze u nas nie pracuje, bo tam nie ma już zadnych bali, bale na parterze jak pracują to wszystko sie osuwa, a poddasze zjedzie "automatycznie" po tych balach.....,oj..chyba nie umiem tłumaczyć....., ;)

 

jedynie na co zwrociliśmy uwagę to to aby posadzkę zrobić przed zamontowaniem okien i aby trochę podeschła aby nie kumulować tej wilgoci po zamknięciu okien, ściany na parterze- 2szt. zrobiliśmy z pustaka i to też tuż przed wylaniem podłogi aby ściany podeschły zanim wejdą okna....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ściany na parterze- 2szt. zrobiliśmy z pustaka i to też tuż przed wylaniem podłogi aby ściany podeschły zanim wejdą okna....

 

A z jakich pustaków robiliście te ścianki i czy mieliście w projekcie fundamenty pod nie??

My chcielibyśmy 2 działówki gr. 6 cm na parterze zrobić z cegły. I tak sie namyślmy, czy robić pod nie fundamencik jakiś... Projektant sugerował wrzucenie w chudziaka w miejscach przyszłych ścianek dwóch pretów zbrojeniowych :roll:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłączam sie do pytania Agagaj. Macie fundament pod tymi ścianami? Myśmy dopiero teraz wpadli na pomysł że można na parterze ściany zrobić z cegły zamiast płyt gk no a fundament już wylany. Z drugiej strony to nie są ściany nośne i będą cienkie.

Oh jakie to u nas niezorganizowane wszystko. Teraz jak dziecko małe to na nic nie mam czasu a do tego mam egzamin końcowy po aplikacji w sierpniu-październiku i muszę zakuwać. Nie wiem za co najpierw się chwycić...

 

Annju myśmy też chcieli już w grudniu się wprowadzać ale nie robić całęj wykończeniówki tylko to co niezbędne. Jednak nam Trochanowski odradził. Mówił ze lepiej jak domek sobie jedną zimę postoi niezamieszkany i w sumie stwierdziliśmy ze kilka miesięcy nas nie zbawi a może faktycznie będzie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, a więc po koleji,

w projekcie fundamentów nie było żadnych fundamentów pod ściany działowe na parterze- chociaż mówiliśmy że będą z pustaka,...

wyleliśmy normalnie na całości chudziaka, a potem murarz stwierdził że On jednak by dawał jakieś wzmocnienie i jakieś cienkie ławy, - nam też się wydawało że nie trzeba bo to nie są ani nośne, ani grube, i na dodatek z lekkiego materiału no bo suporeks to lekki, ale...posłuchaliśmy się ,

te "ławy " to były 20cm szerokie i tak 22- 23cm. wysokie, wrzucili jakieś druty- ale chyba tego nawet nie wiązali (nie widziałam, ale przygotowanego wiązania też nie widziałam nigdzie) na to daliśmy folię taką fundamentową-.....i tutaj zrobiliśmy też błąd, bo trzeba było robic albo 10cm wysokie albo tak wysokie jak będzie docelowo podłoga- a to dlatego że potem po położeniu styropianu-15cm a docelowa podłoga, -ok. 8cm, a tam gdzie te ławy była folia, no i na to jak lali podłogę to tej podłogi w tych miejscach wyszło raptem 2-3cm a że folia na ławach została więc nie stworzyła się jednolista konstrukcja z podłogą i np. przy otworach pod drzwi do łazienki trzeba będzie skuć bo ta 3cm podłog poprostu pracuje..- trzeba było poprostu wyrwać te folie z fundamencików tam gdzie nie była stawiana ściana z suporeksu- czyli w przejściach między pokojami..

zanim przyjechały bale to postanowiliśmy że ściany zrobimy z suporeksu, jak te bale już były i zaczeli stawiać ten suporeks....-to dziwnie to wyglądało łączenie drewna z suporeksem,,,a dla porównania mamy też i na dole 1ściane w konstrukcji pod płyty- i jak tak sobie popatrzyliśmy to stwierdziłąm....ze WYBÓR SUPOREKSU TO CHYBA NIE był tym najlepszym pomysłem...- że jednak lepiej i mniej "masywnie, zawalająco" wyglądają ściany lekkie, ale my chcieliśmy uniknąć płyt GK- bo mamy kiepskie doświadczenie z ich pękaniem..i dodatkowo doszedł argument że łazienka i tak będzie wykładana płytkami- więc może lepiej zrobić to na sztywniejszej konstrukcji jaką jest suporeks,...- ale jeśli macie pokoje- to dajcie sobie spokój z betonem, - ew. właśnie tam gdzie jakieś miejsća które i tak się wykłada płytkami...

a taniej wcale nie wychodzi!!!- chyba że ktoś sam stawia te ściany z suporeksu- potem pamięajcie że częściowo trzeba je szpachlować- czy tam gipsować, tutaj też koszty, gipsu, siatki, profili, no i robota.....

 

ależ się rozpisałam....ale mam nadzieję że objaśniłam pytania..

 

p.s. jak znajdziecie ładną cegłę to ładnie to wygląda z drewnem- tylko- jest to kolejny element ciemny w domu, ale pod cegłę to już jakiś fundamencik trzeba robić, jest jednak dużo cięższa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ściany są grubości 12cm suporeks,,,, ten 6cm to wydaje mi się bardzo bardzo cienki,,,,chyba za cienki?? czego to się ma trzymać? bo przecież nie sufitu, no i ścian to też tylko co kilka cm. na łaczeniach- kotwy czy wkręty/gwożdzie, więc dopytaj się kogoś czy 6cm to da rade stać taka ściana???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie ponownie.

Wracam do sprawy mycia domu za bala szarym mydłem, w końcu znalazłem na to chwilke czasu.

Otóż wybrałem dwa rodzaje mydła szare techniczne oraz płatki mydlane.

I tu uwaga - ważne żeby sie dobrze pieniło, czyli rozbełtac najlepiej w ciepłej wodzie. Reszta nie ma znaczenia, choc była lekka przewaga płatków.

Szczotka/szrober - wziąłem taka do ręki jedna drewniana i jedna plastikowa. O plastikowej zapomnieć! Ślizga się jak wściekła.

A teraz o samej akcji - szare bale zostały po czyszczeniu wybielone i oczyszczone. Nie wróciły do stanu nowości, ale jest o niebo lepiej niz było.Wcześniej miały kolor szarobrudny, teraz jasny, szarobrązowy (wyszedł kolor drewna). Częściowo udało się wywabić nawet plamy po pozostawionym młotki (sczernienie), ale niestety nie do końca.

Teraz czekam na przypływ keszu (US sie kłania ;) ) i jazda z lakierobejcą (kryje i zabezpiecza).

I to by było na tyle.

Pozdrawiam Balowiczów (tych od bala a nie imprezy ;-D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...