Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

ciesze sie ze moj komin sie podoba :D ale niestety nie mam pojecia na co oni kladli ten lupek. myslalam ze na zaprawe ale teraz dostalam fakture z hurtowni z ktorej brali towar i widze ze kupowali klej Izolbet. wyglada na to jednak go kleili do pustaków i potem jeszcze kładli grafitowa fugę. moge się dowiedziec jutro jak ten łupek kładli bo mnie nie było gdy to robili a efekt mi się podoba więc nie zapytałam. bo jak mi cos partola a niestety partola czesto to robie im spowiedz od razu :wink: juz im zapowiedzialam ze maja zrobic poprawki co zepsuli i do widzenia. mam dosc pilnownaia ich czy aby dobrze cos robia. nie jestem dekarzem i nie bede na dachu stale siedziec zeby patrzec im na rece a potem pana andrzeja wilhelmiego molestowac zbey po zdjeciach bledow szukal. wrr cholerni gorale, przereklamowana nacja? no dobra wiezbe zrobili dobrze wiec moze pwoinni sie ciesielki trzymac jak pan bog przykazal i tyle.

no i przez to ze dach jest wiekszy niz w projekcie-znowu niedorobka iwanka-to stale mamy przestoje bo materialow brakuje gdyz zamawiane byly pod projekt. a to brak pare metrow dachowki a to rynny a to blachy... a wszystko trzeba skads sciagac. w efekcie gorale zamiast mi robic poprawki na dachu to postanowili zajac sie inna budowa a jak przyjada brakujace elementy to wtedy podjema prace u mnie. wkurza mnie to ale co zrobie. i tak im dalam umowe do podpisu w ktorej zanaczoen jak wol ze kasy nie bedzie poki swoich niedrobek nie naprawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

u mnie też z góralami problem, tylko innego typu. przyjechali w poniedziałek, ale pogoda tak się popsuła, że wyładowali dom i wrócili we wtorek do siebie... ehhh leje trzeci dzień non stop.... wstępnie mają być w poniedziałek. oby tylko pogoda dopisała...

 

 

ale mam inną sprawę. szukam i szukam i mam mętlik w głowie. chodzi o wybór wkładu kominkowego. jaki wybrać, jaką moc nominalną. ma być głównym źródłem ogrzewania, oczywiście z rekuperacją. jakie macie doświadczenia w tym zakresie, jaki wkład wybraliście ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My wybraliśmy taki z duża panoramą i dostępem powietrza z zew.

DOVRE, model..hm..... coś 2180...i symbole- bez fabrycznego rozprowadzenia powietrza-tzn. bez rur z Dovre,..

nawet stoi juz wybudowany,....

wyszedł jak PIEC- duży ,....a cały czas starałam się nie iść w bryłe wielkości, ale Pan mówi ..tu musi być tyle, tutaj tyle,

no i jakoś tak wyszło, wielgachny potwór na środku salonu!!! - bede musiała jakoś to kolorami poprzykrywać tak aby stworzyć coś na kształt kominka,...-

 

dekarze latają mi po dachu z łatami i obróbką rynien,... dziś pada- nie wiem ile zdziałają- a to dopiero początek.. ;)

Kasia- kominy masz piękne....!!

wczoraj mąż okładał ciąg dalszy naszych kominów, był juz wieczór,... wchodził po paletach i krześle...aż w pewnym momencie krzyczy do mnie....zobacz , zobacz kto włazi na dach....- nasz KOCUR- niesamowite, przeszedł się po dachu, wszedł na kalenice, pospacerował na całości i przyszedł do męża który robił na kominie...-

wrzucę jutro zdjęcie kocura na dachu-normalnie jak z Bajki.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a oto nasz domek, rośnie jak na drożdżach. mamy juz sliczna dachowke na dachu i pioruny tez nam nie straszne :)

 

http://picasaweb.google.pl/kasia.sloneczko1/Domek#

 

kasia_sloneczko, masz na dachu kominki wentylacyjne (zapewne wywietrzniki pionów kanalizacyjnych), które bardzo pasują do blachodachówki. Napisz jakiej to firmy bo ostatnio sporo się naszukałem wywietrzników/wywiewek pasujących do AHI i nic nie mogłem sensownego znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BaK calkiem niepotrzebnie szukasz kominkow i wywietrznikow w innych firmach bo Ahi ma swoje do tej dachowki :) nie sa tanie ale zdaje mi sie ze w zadnej firmie te bajery nie sa tanie a przynajmniej pasuja.

 

u nas zastoj, nadal czekamy na brakujaca dachowke. gorale poszli na inna robote, ponoc wroca jak bedzie dachowka. oby..

kasy nie dostali wiec powinno im zalezec.

 

czeka mnie teraz strop tylko kurcze kasy zabraklo. nastepna transza z banku jak bedzie dach i strop. no i kolko sie zamyka nie ma kasy nie ma stropu, nie ma stropu nie ma kasy... wrr. trzeba pozyczyc od rodzinki na chwile. nei lubie tego.

 

musze poczytac o wygluszneiu stropu, znowu sie nie wyspie :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam pytanie odnośnie drzwiczek do pieca i kuchni kaflowej,chciałabym żeliwne,znalazłam Zielińskiego z Warszawy ale ja jestem z okolic Tarnowskich Gór i nie bardzo mam czas jechać tak daleko,u nas właśnie kończymy mszenie nawet ja się nauczyłam mszyć i od rana do wieczora jak to mówią kręcimy główki a p.Tomek obtyka,we wtorek wylewki i musimy pędzić.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Wam dziękuje! Niedziela nie należy do moich ulubionych dni tygodnia (nie mogę tez popracować przy domku), no i jeszcze ta pogoda...ale po takich ślicznych komentarzach humor mi się poprawił.

Wykańczam dom wewnątrz i wierzę, że Boże Narodzenie spędzę u siebie.

Pozdrawiam cieplutko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cerber... Ale pikna Twoja chatka :o

 

U nas od jutra zaczyna się poprawianie poprawionych wykopów i poprawionego już zbrojenia... Za 2-3 dni zalejemy ta wielką japę w ziemi betonem i (mam nadzieję) dalej już pójdzie z górki i szybko zapomnimy o wielkim nieporozumieniu jakim są niektóre firmy budowlane :roll:

 

Pozdrawiam cieplutko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agagaj to trzymam kciuki bo dokładnie wiem o czym piszesz. ma się ochotę wyć do ksieżyca jak się widzi takie partactwo.

 

a na kominie mam takie cuś co się zwie łupek szarogłazowy i w rzeczywistosci wygląda lepiej niż na zdjeciach:

 

http://www.lupek-jenkow.pl/index.php?l=pl&s=7&p=0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka

ten ciągle padający deszcz już mnie wnerwia :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

przez niego mam już tydzień opóźnienia, a wygląda na to, że będą dwa.... oby nie więcej....

bale złożone na działce czekają na powrót górali.... zapach świerkowego drewna nieco rekompensuje opóźnienie......

 

ale do rzeczy. ktoś z Was jest w miarę świeżo po instalacjach elektrycznych ? czy kładliście osobno kabel do każdego punktu ? ile mniej więcej poszło Wam materiału ? i jakie orientacyjne koszty mnie czekają ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...