Domy z bali

[EDZIA]

Przez ostatnie dwie godziny czytam ten wątek próbując zdecydować sie jaki impregnat użyć dla pomalowania mojego domu z bali. Górale właśnie kończą składanie domu, a z uwagi na piękną pogodę impregnację należy wykonać szybko.

Do tej pory znalazłem następujące propozycje:

1. Drewnochron bezbarwny

2. Szare mydło (odpada)

3. Tikkurila

4. Tratjara

5. 3v3

6. Sadolin

7. Altaxin

 

Nie chcę zmieniać barwy drewna, ale wiem też, że tylko preparaty barwiące chronią przed UV.

Co polecacie z własnego doświadczenia? Zależy mi na waszych opiniach, ponieważ na ten weekend zaplanowaliśmy impregnację.

 

Pozdrawiam

Rafał

 

Źrebak

U mnie dom pomalowany trkkurilą kolor nr 3132 wg. tego wzornika http://www.tikkurila.com.pl/html/transparentne.html.

Pierwsze malowanie zaraz po postawieniu, z drugim za długo żeśmy zwlekali 4 lata, więc tochę zachodu wymagało, ale jest ok.

Kolor ścian jak widać w moim awatarze świeżego drewna.

Pod wiatą garażową mam słupki pomalowane drewnochronem i niestety co roku trzeba je malować. Dobrze, ze to tylko 5 słupów, bo nie wyobrażam sobie malowania całego domu co roku.

Koleżanka ma dom pomalowany drewnochronem i opowiadała, że wykonawcy zalecali, żeby przez 5 lat odnawiać co roku, a potem nie trzeba już tak często.

[źrebak]

Ponoć co 24 miesiące i drewno nie ciemnieje tak bardzo, patrz domy w Chochołowie

Olek

 

 

Jednak czy takie mydlo chroni przed grzybem, plesnia itd.? Dom nie jest maly, wiec taki zabieg nawet co rok, to niezle przedsiewziecie.

 

Nadal szukam.

 

Rafal

[źrebak]

z Tratjarą chyba Ci się pomyliło, bo jest ona z dodatkiem smoły sosnowej, więc nie jest bezbarwna...

 

Z tym szarym mydłem to przesadziłeś. Owszem, górale zalecają mycie dwa razy w roku, ale raz też wystarczy.

W zasadzie miałem podobne dylematy. Na marginesie mamy domy budowane w podobnej technologii. Masz górali z okolic Nowego Targu ?

 

Dom masz u siebie już postawiony ?

 

U siebie zrobiłem tak, że najpierw dwukrotne mycie szarym mydłem, ale już jak kilka tygodni dom stał i swoje "odpracował". Potem zastosowałem Traolję. Całkowicie bezbarwna. Natomiast efekt, o czym już wcześniej pisałem, przeszedł moje oczekiwania. Bo chciałem zachować naturalny kolor drewna (teraz już wiem, że jest to nieosiągalne), ale kolorek jaki wyszedł po kilku miesiącach po impregnacji jest zajedwabisty.....

 

Tratjara i tak odpada ze wzgledu na czas schniecia i fakt - nie jest bezbarwna.

Gorale sa z okolic Zakopanego i dom juz stoi, dlatego tak pilnie poszukuje dobrego rozwiązania. Czy Traolja chroni przed grzybem itd. czy takie zadanie ma spelniac wlasnie szare mydlo??

 

Rafal

[źrebak]

Źrebak

U mnie dom pomalowany trkkurilą kolor nr 3132 wg. tego wzornika http://www.tikkurila.com.pl/html/transparentne.html.

Pierwsze malowanie zaraz po postawieniu, z drugim za długo żeśmy zwlekali 4 lata, więc tochę zachodu wymagało, ale jest ok.

Kolor ścian jak widać w moim awatarze świeżego drewna.

Pod wiatą garażową mam słupki pomalowane drewnochronem i niestety co roku trzeba je malować. Dobrze, ze to tylko 5 słupów, bo nie wyobrażam sobie malowania całego domu co roku.

Koleżanka ma dom pomalowany drewnochronem i opowiadała, że wykonawcy zalecali, żeby przez 5 lat odnawiać co roku, a potem nie trzeba już tak często.

 

Czyli drewnochron faktycznie nie jest najlepszym srodkiem. Szkoda, bo jest tani

 

A co powiecie na penetrin plus traolja?

 

Rafal

[Mały]

Jak wcześniej pisałem.

W starym domu stosowałem do powierzchni drewnianych Drewnochron. Szkoda słów.

Teraz chałupę pomalowałem (znów taniutko) Lakmą z woskiem. No i efekt był zaraz po pomalowaniu - przyszedł deszcz, a woda się odbijała jak od szyby.

Kolor po roku jest bez zmian.

W tym roku muszę go jeszcze raz pokryć IW11, czyli bezbarwną Lakmą z dużym filtrem UV, bo w zeszłym roku nie zdążyłem.

[cerber]

Witam,my malowaliśmy tikurilla valti color bezbarwna i jest ok.Teraz robie taras drewniany i będę malować olejem firmy remers podobno jest dobry i na bale ale jak będzie to żobaczymy pozdrawiam.

[olek.k]

olekk -dziękuję za informację .Kasaro to ja znam ceny mają wysokie.

[/code]

Witaj

Dzieki za telefon, jeszcze jedna uwaga, ustal przy zamówieniu że możesz oddać to co ci zostanie, bo z doświadczenia wiem że jak policzą blachę to zostanie ci dosyć sporo materiału.

Pozdrawiam

[rysiekf]

Witam,

 

Jeszcze raz dzięki za spostrzeżenia i rady.Pozdrawiam.

[rysiekf]

Jakim środkiem impregnować więźbę pod blachodachówkę.

[olek.k]

Witam

Czy ktoś z Was buduje dom z bala w Czerwionce na śląsku ??

Pozdrawiam

[areksistem]

Jakim środkiem impregnować więźbę pod blachodachówkę.

 

 

Srodków na więżbę jest co niemiara, i nie ma zasadniczo różnicy czy masz dachówkę czy blachodachówkę, jeśli jest taka możliwość to impregnuje się ją. Kiedys tego nie robiono bo i nie było impregnatów ale i drewno lepszej jakości było. Biorąc pod uwagę ilość drewna potrzebną na więzbę najekonomiczniej i co nie oznacza że jest to zły wybór polecam środki na bazie koncentratów trwale barwiących drewno na zielonkawy kolor. Sa wydajne i w pełni spełnia swe zadanie.

Zrebakowi który pytał który impregnat wybrać, polecam Altaxin. Ja malowałem w zeszłym roku swój domek i poki co jestem zadowolony. Oczywiście nim wybrałem miałem tez dylemat ale po konsultacjach z technologiem drewna dałem sie przekonać. Ja robiłem to w ten sposób ,że na oszlifowane drewno nanosiłem Penetrin-podkład gruntujący tej samej firmy, jest on bezbarwny i nie zmienia koloru drewna, zabezpiecza on w przeciwieństwie do lazur, lakierobejc, lakierów przed działaniem szkodników żerujących w drewnie. Następnie na to poszła już najjąsniejsza z oferty altaxinu lakierobejcaz dodatkiem wosku"sosna". na początku miałem dylemat bo chciałem zostawić jasny kolor drewna ,a impregnat ma zawsze jakis tam kolor, ale przekonałem się i nie wyszło tak najgorzej, trzeba jednak brac pod uwagę filtry UV a w lazurę 3v3 bezbarwna nie chciałem się pakować.[/img]

[Mateusz Szwagierczak]

Witam,

 

Jeśli chodzi o impregnację, to istotne z pewnością jest, czy więźba ta będzie widoczna czy też nie. Jest mocna tendencja, całkiem słuszna biorąc pod uwagę względy estetyczne, żeby możliwie dużo więźby było "odkrytej". I tak więźba przy okapach, przy szczytach, nad balkonami i tarasami często pozostaje widoczna. Wtedy nie ma mowy o impregnacji z zielonym barwnikiem znaczącym.

 

Ja polecam lazurę na bazie naturalnych olejów i wosków OSMO. Jest możliwie mało rozpuszczalników, więc warto choćby ze względu na to, że emisja szkodliwych substancji jest potem bardzo, bardzo ograniczona ( a przecież po to budujemy drewniane domy, żeby były zdrowe, więc jaki sens jest malowania np. sadolinem, który jest robiony na ciężkiej benzynie ??? ). Poza tym oleje są dyfuzyjne, choć w przypadku więźby nie ma to aż tak wielkiego znaczenia, aczkolwiek jak się zamaluje jakimś lakierem mokre drewno, to można zapomnieć o jakimkolwiek dobrym efekcie takiego działania. Kolejna kwestia to odnawianiei powłoki, czyli w przypadku olejów nakładanie następnej warstwy, bez szlifowania jak w przypadku lakierów. Ma to niebagatelne znaczenie, zwłaszcza przy domach z okrągłych bali (abstrahując od więźby ), gdzie jest dużo miejsc trudno dostępnych.

 

Zasadniczo odradzałbym używanie lakierów w ogóle, bo nie po to buduje się z drewna, żeby to drewno było później "za szybą". Zamyka poty, blokuje przepływ pary wodnej.

 

A z olejów to tak jak pisałem: OSMO, Kreidezeit, nie wiem co jeszcze, ja pracuje na tych dwóch, ale z pewnościa są też inne dobre olejowe marki. Bez ciężkiej benzyny.

 

Wracając do więźby to warto ją swoją droga przestrugać ( zwłaszcza jeśli jej elementy są widoczne ), bo zwiększa to jej odporność na ataki owadów ( na gładkiej powierzchni trudniej złożyć jaja) , a także ognioodporność ( ogień bardziej ślizga się po takiej powierzchni ).

 

pozdrawiam

Mateusz Szwagierczak

[rysiekf]

Dziękuję za poradę. W dalszym ciągu proszę o podanie preparatu na zabezpieczenie więźby dachowej,poddasze będzie mieszkalne i ocieplone wełną.

Na dachu przewiduję blachę.

[kasia_sloneczko]

ło matko co tu tak pusto...?

 

u nas wiezba byla malowana takim zielonym cosiem...

 

mamy juz pomalowane sciany na poddaszu i polozone podlogi w pokoju i korytarzu. na pozostale pokoje idzie wykladzinka ktora ma byc polozona jutro. potem tapety na kilka scian a w miedzy czasie lazienka. boshe zeby zdazyli... do 10 czerwca niedaleko

[ANNNJA]

Kasia,trzymam kciuki coby nadążyli za Waszymi planami....,

nasze plany przeprowadzkowe zmienialy sie conajmniej 15razy, potem to juz nic nie planowałam, poszlismy na żywioł,

w pewien piątek zadecydowalismy ze jutro sie przeprowadzamy, a samo pakowanie to w zasadzie zaczelismy w piątek po godzinie 19,.....

i w zasadzie co pół godziny upewniałam się u męża czy aby napewno, czy może poczekać- nie mielismy wtedy jeszcze zmontowanej kabiny choć szyba już doszła, w zasadzie w sobote rano też jeszcze nie wierzyłam że to napewno dziś....

[rysiekf]

Szukam preparatu ( nazwy firmy) do impregnacji więźby dachowej ,który nie zawiera w swoim składzie soli.Dach ma być pokryty blachą.

[kruszon11]

Znowu ???????? :P:P:P

 

A byłeś w jakimś składzie budowlanym posprawdzać na etykiecie skład takich środków ?

Sprawdź Daxol, sam go stosowałem i z tego co pamiętam to chyba nie zawiera związków soli.

[kasia_sloneczko]

przeciez dach sie nie styka bezposrednio z wiezba. albo masz membrane albo pape na dachu i dopiero potem pokrycie dachowe...

 

mamy juz wykladziny. coraz przytulniej sie robi. pierwszy raz chodzilam boso po sowim domku. przyjemnie

[JerzyBw]

Witajcie

Dawno nie wypowiadałem się, bo nie było tematów, na które mógłbym pomóc, lub zapytać się o Wasze porady.

Kiedyś wpadłem na pomysł: co by było, gdybym sam zaczął budować chałupę z bali? Było to jakiś czas temu. I od tego momentu zacząłem czytać w internecie wszystkie wiadomości o budowaniu domów z bali, jakie mi się napatoczyły. Kupowałem również książki. Powoli gromadziłem narzędzia i rysowałem plany. Nadszedł czas, żeby połączyć teorię z praktyką. Żeby nie wskakiwać do głębokiej wody postanowiłem wybudować domek-altankę, tak na próbę. Zakupiłem w tym celu w Lasach Państwowych drewno. Będę budował domek z okrągłych bali o długości 9 m i średnicy 25cm po środku. Nie myślcie, że ściana będzie miała około 9m długości. Taki domek muszę wtedy zatwierdzić i zarejestrować. A to jest to, co chcę uniknąć. Otóż 9 metrowy bal tnę na dwie długości 4m i 5m i potem układam. Połączenia narożne będzie na tzw. "siodło". Na razie to wszystko. Jutro jak nie będzie padać, przywiozą mi drewno na moją ziemię. Jestem dobrej myśli. Jak będzie szło dobrze, to wstawię fotki do jakiejś galerii.

Pozdrawiam

[kruszon11]

No to czekam z niecierpliwością......