Domy z bali

[imported_Kiciuś]

stąd pomysł na ten wiór osikowy

strzecha wygląda super, podoba mi się bardzo, ale jai jest koszt krucia? bo jak na razie wiór wychodzi korzystniej niż ahi np

Jak macie to polećcie wykonawców strzechy

 

Witam

 

Też mam zamiar kryć wiórem , ale budynek gospodarczy. Dla mnie najładniej wygląda zaraz po pokryciu. Z czasem staje się srebrzysto-szary. Można nim ładnie wykańczać krawędzie na okrągło. Trwałość niby 30 lat, krócej od trzciny i gontu łupanego. W niektórych opisach wiór zaliczany jest do gontów, a w innych występuje odrębnie. Dwa lata temu dowiadywałem się o krycie trzciną. Koszt 150 PLN/mkw, materiał + robocizna.

 

Pozdrawiam

[kasia_sloneczko]

wlasnie ja tez czytalam ze trwalosc gontu to 30 lat a trzciny jeszcze raz tyle i wiecej tak samo z gontem. ale wszystko piekne.

 

zauwazylam ze jak mamy pootwierane okna w ciagu dnia to nie ma takeigo skwaru na poddaszu. gorzej jak trzeba wyjechac i zamknac wiekszosc okien. wtedy goraczka po powrocie.burze z piorunami przezylismy-deszcz bebnil glwonie o szyby w oknach dachowych. w blache nie walilo-znaczy nie bylo tego slychac wiec reklama nie klamie ze ahi roofing tlumi deszcz. w domku temperatura jak dla mnie super. cieplej niz w murowanym ale nie goraco. nie lubie murowanych domow bo latem jest mi w nich za zimno a u nas taki w sam raz chlodek ale czlowiek nie marznie. no i dobrze mi sie mieszka.

 

do tych co sie dopeiro beda urzadzac- zanim postawicie dom dobrze przemyslcie wysokosc posadowienia. ja posluchalam kierownika budowy i teraz wiem ze jestesmy za nisko. cala woda z okolicy do nas leci. bede musiala zasypac wieksza czesc podmurowki i tak uksztaltowac teren zeby ta woda pod dom nie szla.

 

aha i deszczwonica z perlatorem to super rzecz. moglabym brac prysznic co chwile.

[imported_Kiciuś]

Kasiu Słoneczko

nie dobrze z tą podmurówką. Nie po to ja robiłaś żeby teraz ja zasypywać. Deszcz będzie pryskał na bale.

Tez „uciekam“ z chatka do góry jak tylko się da. U nas teren powodziowy blisko Nysy Kłodzkiej. Wylewamy płytę fundamentowa. Na obrzeżach będzie miała ok. 50 cm wysokości. Polowa z tego w ziemi. Na to podmurówka ok. 40 cm wysokości. Wiec od ziemi lub opaski wokół domu bale będą na wysokości ok. 60 cm. Do tego budujemy w najwyższym punkcie na obszarze kilku hektarow. Podczas ostatnich deszczów brakowało ok. 20 cm żeby woda z rowu niedaleko domu zaczęła się wylewać. Od tego poziomu bale będą na wys. ok. 1 metra. Chyba wystarczy ; )

W rowie tuz po deszczu jest więcej wody niż w samej ziemi. Obecni ok. 50 cm pod powierzchnią.

Miedzy budynkami będzie odległość 10 m. Zrobię łagodne spadki do środka tej przestrzeni jak stare uliczki we włoskich miastach i skieruje główny spadek z podwórza w stronę ulicy.

[kala67]

Witam:)

mam pytanko.....

na jakim etapie ubezpieczaliście swoje domy z bala??

Czy dopiero jak dom stanął na działce?? ..czy juz w momencie gdy przywieżli bale na plac budowy???

[kruszon11]

Ja dopiero niedawno, gdzieś w kwietniu.....

[imported_Kiciuś]

My mamy ubezpieczenie w kredycie, ale tylko przez kilka miesięcy potem musimy sami ubezpieczyć. Wiec chyba są ubezpieczone od razu po przywozie. Podczas transportu są ubezpieczone przez przewoźnika.

[Gasol]

zauwazylam ze jak mamy pootwierane okna w ciagu dnia to nie ma takeigo skwaru na poddaszu.

 

Rolety, zaluzje - tez podobno pomagaja.

 

aha i deszczwonica z perlatorem to super rzecz. moglabym brac prysznic co chwile.

 

jakiej firmy? moze byc na priv (tez szukam deszczownicy)

[Gasol]

ceramika mimo szczerych chęci nie podoba mi się, ahi to blacha, i jak pomyśle ze taki gorąc będę miała w pokoju jak teraz w bloku w lato to mi się odechciewa

 

Na poddaszu zawsze jest mniej lub bardziej cieplo latem. Ja nie posluchalem zony, a trzeba bylo budowac dom parterowy:-/

 

i kolejna mała sonda

jakiej firmy macie okna dachowe ?

 

Velux

[imported_Kiciuś]

matko czy u was tez taki ukrop na poddaszu? 26-28 cm welny a goraco jak cholera...

 

Tez to zauważyłem ostatnio, chociaż u nas tylko 20 cm ocieplenia.... Zastanawiałem się czy to z powodu otwartego wyłazu na stryszek powietrze tam nagrzane poszło w dół, przecząc prawom fizyki....... A tu czytam, że nie tylko u mnie tak.... Po otwarciu wszystkich okien już lepiej......

 

 

Witam!

W ten weekend widziałem w TV program ja ochłodzić dom w upalne dni.

Typowy program, jest problem, przyjeżdża fachura i po sprawie.

Dom jednorodzinny z poddaszem użytkowym a w nim przegrzana rodzinka. Zaprosili eksperta od energii, który przyjechał na Harleyu. Miał ze sobą termometr i dużą „zasłonę”. Zmierzył temperatury i zrobił eksperymenty.

Zaczęli od parteru. Stwierdził że zasolony wewnątrz domu nie wiele daja, bo powietrze w pokoju juz się ogrzało i cyrkuluje miedzy oknem a zasłona, ciągle się dogrzewając. Na zewnątrz domu rozpostarł swoja zasłonę tak żeby duże okno od pokoju dziennego było w cieniu. Efekt po kilku godzinach temp. Spadla z 31 do 26 stopni C.

Na poddaszu na skośnych oknach zalecił rolety na szyby, ale takie żeby były jak najbliżej szyby i szczelnie ja zasłaniały przy krawędziach. Ich powierzchnia powinna dodatkowo odbijać światło słoneczne tam skąd przyszło.

Jest w tedy w pokoju ciemno, ale kiedy nas niema to żaden problem.

Wiatraki niby chłodzą, ale zużywają prąd i przy dłuższym używaniu jeszcze dogrzewają powietrze (gorący silnik elektryczny).

Chłodzenie głowy wilgotna szmatka daje tylko chwilową ulgę.

Nie zalecał też wietrzenia gdy powietrze na zewnątrz jest gorące. Może trzeba porównać temp. Powietrze w domu i na zewnątrz w cieniu.

Mierzył temperatury przed i po udowadniając ze to wszystko pomaga.

Cos chyba w tym jest.

[kasia_sloneczko]

Okna dachowe mamy veluxa

na nich od po0ludnia rolety zewnetrzne ale maz nie zdazyl przed wyjazdem zmontowac pilota do rolet a kupic gotowego nie chcial bo ponoc drogo sobie zycza a on w koncu elektronik wiec jeszcze tydzien sie pomecze bez rolet.

 

u nas dramat za dramatem. hydraulik podlaczyl baterie wannowa odwrotnie i teraz musmimy zrobic dziure w scianie, przelozyc korpus baterii i dopiero wtedy ten cholerny mieszacza zacznie dzialac. na razie mam albo goraca albo zimna wode. zla jestem jak nei wiem bo z jednej strony sciany plytki a z drugiej co prawda karton gips ale na nim tapeta za 200 zl/m2. wiadomo ze mi bedzie musial za to zaplacic ale od nowa ta sama robota mnie czeka.

 

do tego mamy skazona wode od tych powodzi no i wylaczyli nam ja owogle. w sumie wiec mieszacz mi chwilowo nie jest potrzebny bo nie ma co mieszac...

 

deszczwonice mam hansgrohe jedna mala-18 cm i to juz jest w sam raz zeby samamu wziac prysznic a takze druga o srednicy 30 cm do naszej lazienki przy sypialni. z tej na razie nie korzystam bo mi jeszcze kafle klada. wiem tez ze tres ma deszczwonice ponoc calkiem niezle ale nie wiem czy z perlatorem.

 

gasol tylko pamietaj o odpowiednim cisnieniu wody do deszczwonicy i grubosci rury. aha i odplyw pod prysznicem musi byc duzy zeby odebral taka ilosc wody.

 

a w nocy snilo mi sie ze caly dach nam przeciekal i ze nie moglam znalezc gorali zeby mi to naparwili. matko co sie nameczylam w tym snie...

[ANNNJA]

Kasia- ja z miotłą nie latałam, ale sny tez miewałam, ....i inne myśli, ale nazwałam to w swoim dzienniku że : "uczymy się mieszkać w domu z bali",

juz teraz jest OK,

 

na poddaszu tez mamy ciepło,- 2 okna dachowe Roto, (powinnam wziaść 1 z innej firmy- troche szersze byłoby i obserwowałabym jakość obu firm)...

na poddaszu nigdy nie jest dla mnie za gorąco, lubie ciepełko,

parter: na zew. 28 C

w środku: 25C- ale zaznaczam że okna i drzwi pootwierane w każdym kierunku wiec się miesza...

jeśli jest zamknięte wszystko to na dole jest ok. 21C- przy zew. 28C

na temp. nie narzekam!!! jak dla nas jest super, co najwyżej w pochmurne dni jest nam chłodnawo......

[ANNNJA]

POCHWALE SIE......

dzis rano przyjechał stolarz do montażu (wkońcu!!!) schodów na poddasze......

jestem b.b. ciekawa, widoki zobacze dziś wieczorem....

[kasia_sloneczko]

Annnju trzymam kciuki zeby byly ok. u mnie jest tak ze jak sie umawiaja na montaz to zwykle przyjezdzaja tydzien pozniej mowie o stolarzach. jakos tak nigdy sie nie moga z terminami wyrobic a sami je sobie wyznaczaja. to jest wlasnie fascynujace...

 

czy u was tez tyle owadow roznych lata? mam cala mase moli, cmy roznej masci, skorki i takie te wielkie komary ktore mnie troche przerazaja bo nie wiem czy one gryza czy nie? boshe 5 lat czlowiek mieszkal w miescie to sie odzwyczail od tego towarzystwa. oczywiscie sa i muchy...ale tych akurat najmniej...

wszystko wlazlo przez okna ale skad mole? siedzialy na drewnie? zerowaly na plycie osb? mole genetycznie zmodyfikowane...a moze to jakis drewnojad tylko do mola podobny....maskuje sie cholernik...

[Sloneczko]

Kasiu, kup sobie płytkę na wszelkie owady, ale dokładnie taką, Globola:

 

http://www.allegro.pl/item666889027_globol_skuteczna_plytka_na_owady_i_insekty.html

 

Stawiasz ją gdzieś wysoko na szafce i masz spokój na cały sezon. Jest bezzapachowa, nie szkodzi zwierzętom (mamy 3 kotki i psa).

 

Duże komary nie gryzą, skorki, czyli szczypawki wynoszę do ogrodu, bo są bardzo pożyteczne: nakrywam szklanką, podobnie jak pająka, podkładam pod spód kartonik, obracam zakrytą szklankę i wypuszczam zawartość na wolność

[jokka]

Melduje że zamówiłam powyższe

 

Annnja - pokaz efekty pracy stolarza

 

Kasia Słoneczko - a powiedz jak to technicznie wykonaliście by belki na górze było widać ? super to wygląda

 

a u nas woda w domku jest, tzn rurka wyprowadzona

[ANNNJA]

schody wyszły fajnie,....dokładnie jak zamówiłam,

..... mam tylko 2małe uwagi- ale to juz do siebie do etapu planowania a nie roboty stolarza!

wysokosc stopni 17,6 , a jak WY macie??? jakie wysokości, bo myślę sobie teraz że mogły być wyższe i miałabym o 1schodek mniej, ale nie wiem czy byłyby wygodne???

zdjecia pokaze jutro w dzienniku (postaram sie)....

[Sloneczko]

U nas 18,3 cm:

 

http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/klatka_schodowa3.jpg

[niktspecjalny]

U nas 18,3 cm:

 

http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/klatka_schodowa3.jpg

 

schody fajne.Obecnie czekam na stolarza.Przepraszam ,że spytam....ta laska z awatara to ty?

 

pzdr

[imported_Kiciuś]

Witam!

 

Setna strona, możemy świętować!!!

[kasia_sloneczko]

Lo matko jak oni mi te regipsy kladli to ja juz nie pamietam. chyba jakos bylo tak, ze profilem omijali bal w kolo a jak plyte przykrecali do profila to akurat wypadala na styku z balem. potem wykonczenie i juz. aha welna dochodzila praktycznie do samego bala. zreszta troszke widac na moich zdjeciach tych starych. na wszelki wypadek wrzucam linka:

http://picasaweb.google.pl/kasia.sloneczko1/Domek?authkey=Gv1sRgCM_s24LFp-6GIw&feat=directlink

 

jutro maja mi montowac kuta balustrade do schodow. mam tez meble kuchenne ale jeszcze nie pomontowane. wiec w weekend zrobie troche fotek znowu. na razie prowizorka.

a tu link do fotek mlodego ale widac na koncu jaki ma fajny pokoik.

http://picasaweb.google.pl/kasia.sloneczko1/AleksanderCd?authkey=Gv1sRgCMjc2oPqnvuzAw&feat=directlink