Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

hej, nom jedynie klima....instalujemy w przyszlym roku chocbym miala na glowie stanac. ale nie w kazdym pomieszczeniu tylko tak na korytarzu zeby troche na wieczor ochlodzic do spania bo to jest najwiekszy problem.czy sie okna otwiera i wietrzy czy zamyka, zaslania i nie wietrzy to jest i tak 30 stopni na poddaszu. na dole-luz zimno nie jest ale przyjemnie.

polecam goraco sypialnie robic na parterze sprawdza sie :) niestety dziecie ma sypialnie na gorze i spi teraz ze mna, jak sie tak nauczy to bedzie przekichane...

 

chcialam tez dodac zebyscie nie zamawiali niczego na stronie http://www.impregnaty.sklep.pl

czekalam tydzien na boramon c30 i nie doczekalam sie nawet informacji kiedy moge sie spodziewac wysylki. porazka..ciekawe kiedy odzyskam kase..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, nom jedynie klima....instalujemy w przyszlym roku chocbym miala na glowie stanac. ale nie w kazdym pomieszczeniu tylko tak na korytarzu zeby troche na wieczor ochlodzic do spania bo to jest najwiekszy problem.czy sie okna otwiera i wietrzy czy zamyka, zaslania i nie wietrzy to jest i tak 30 stopni na poddaszu. na dole-luz zimno nie jest ale przyjemnie.

polecam goraco sypialnie robic na parterze sprawdza sie :) niestety dziecie ma sypialnie na gorze i spi teraz ze mna, jak sie tak nauczy to bedzie przekichane...

 

chcialam tez dodac zebyscie nie zamawiali niczego na stronie http://www.impregnaty.sklep.pl

czekalam tydzien na boramon c30 i nie doczekalam sie nawet informacji kiedy moge sie spodziewac wysylki. porazka..ciekawe kiedy odzyskam kase..

 

tylko musisz uważać na licznik energi,może "wyskoczyc z ramy"-chwilowe zchlodzenie da tyle co nic,klima zeby spelniala role ma pracowa non stop,pozatym wewnetrzny klimatyzator jest głośny i trzeba do tego przyzwyczic sie,polecam wiatraki sufitowe,takie jak na starych filmach amerykanskich-czyli klima dla ubogich,ale spelniają role-daja chociaz lekką ulge--ic wadą jest to że sa koszmarne.U mnie poddasze jest zaizolowane welna gr 30cm,ale niestety mam podobny problem tak jak u was-mam bardzo dużo okien na poddaszu co jest powodem gorąca,a na dole jest super chlodek-wszyscy kombinuja tam spać...,na pocieszenie dodam ze lato nie trwa wiecznie i do tych upalów zatesknimy w mokrym listopadzie,klime zamontuje jak takie lato bedzie trwalo 6miesiecy-poki co schodze do jeziora i schładzam sie--widze ze zapowiada sie spiekota--dzieciaki jeszcze śpia ,ale wiem ze nie beda narzekac na upał,mowia ze jest jak w egipcie,tylko ladniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej hej witam po urlopie,

nie, nie, my nie mamy wentylacji mechanicznej, w te upały mieliśmy taką "przeciągową" - czytaj;: otwieranie drzwi na przeciwnych krańcach domu,

można było zamykać drzwi i wtedy byłoby chłodniej-bo okna od południa mają b. duże okapy ale ze względu na wełnę na poddaszu ciągle wietrzyliśmy,

dół: od 26 do 31C

góra: od 23 rano do 32 wieczorami....,

najgorzej było popołudniu w sypialni gdzie są wielkie okna od zachodu, tzn. słoneczko było tam od około 13- 14godziny więc około 17 zaczynała się już temp. powyżej 30C,

wniosek: od zachodu to trzeba było robić łazienkę z wanna- gdzie ciepło jest zawsze pożądane a sypialnie od wschodu....,- na górze najchłodniejszym pokojem obecnie jest właśnie łazienka (która ma 1okno dachowe od północy i 1okno w szczycie od wschodu- słoneczko jest tam od samego ranka ok.4 do max. 10godziny )

 

kończymy docieplanie dachu do 28cm, a na ścianach szczytowych 35cm - liczymy na zdecydowaną poprawę ciepła i mniejsze jego straty zimą....

wydaje mi się że przy zamkniętych oknach, drzwiach i zasłoniętych oknach tarasowych w sypialni w upały te powyżej 33C,

moglibyśmy uzykskać temp. między 23- a 27C, czyli znośnie,....

 

mydło polecam, sama też będę myła bale zew. z uwagi na zakurzenie ( impregnowane w 2008r) zamierzam myć wodą z szarym mydłem,- ale delikatnie myć, zbierać kurze- jak na podłodze- a nie szorować, bo wtedy rzeczywiście można zmyć impregnat,

 

dom osiadł nam między 8 a 9cm, po 2latach od budowy,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Ja planuje wentylacje mechaniczna z odzyskiem i GWC

 

Na temat GWC sa inne watki, ale tu wtrace zdanie ku przestrodze. Kolega ma GWC i po tegorocznych ulewach cos mu sie tam "zasyfilo" tak, ze teraz zamiast swiezego powietrza to leci mu bagienny smrodek.

 

Ja mam w swoim domu wentylacje mechaniczna z odzyskiem. Na upaly to oczywiscie nie jest zadne rozwiazanie, ale w okresach przejsciowych i zima OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem nowa na forum, buduję mój mały domek w Wielkopolsce, okolica piękna. Domek jest w stanie surowym " niedomkniętym" moi "fachowcy" spłynęli z budowy razem z powodzią. Czytam forum i zazdroszczę ludziom którzy mieli szczęście i wybrali solidnego wykonawcę. Poszukuję wykonawcy który poprawi fuszerkę i wykończy mój piękny domek. Proszę o pomoc i namiary na solidnych wykonawców. Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W/w fuszera to dach jak się uda załączę fotkę, ale od komina odchodzi, trzeba wykończyć : założyć rynny, opierzenie, podbitkę, ocieplić , ogólnie jest tylko blacha. Bale-płazy przed zima trzeba zabezpieczyć jakimś mazidłem , dom ocieplić, skończyć strop, wykonać ścianki działowe i schody na pięterko, pracy jest dużo. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany wykończeniem najlepiej kompleksowo zdjęcia prześlę na e-maila i będzie miał moją dozgonną wdzięczność.

 

Czy ktoś używał do impregnacji bala zewnątrz produktu o nazwie Icopal Gontox W6, i FireSmart Bio-P/Poż. do zabezpieczenia i konserwacji więźby dachowej, produkuje to firma Icopal SA Zduńska Wola, i może podzielić się ze mną swoją opinią. Wg specyfikacji produkty wydają się bardzo dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W/w fuszera to dach jak się uda załączę fotkę, ale od komina odchodzi, trzeba wykończyć : założyć rynny, opierzenie, podbitkę, ocieplić , ogólnie jest tylko blacha. Bale-płazy przed zima trzeba zabezpieczyć jakimś mazidłem , dom ocieplić, skończyć strop, wykonać ścianki działowe i schody na pięterko, pracy jest dużo. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany wykończeniem najlepiej kompleksowo zdjęcia prześlę na e-maila i będzie miał moją dozgonną wdzięczność.

 

Czy ktoś używał do impregnacji bala zewnątrz produktu o nazwie Icopal Gontox W6, i FireSmart Bio-P/Poż. do zabezpieczenia i konserwacji więźby dachowej, produkuje to firma Icopal SA Zduńska Wola, i może podzielić się ze mną swoją opinią. Wg specyfikacji produkty wydają się bardzo dobre.

 

to przykre ,ze nagle pseudo fachmani urwali sie,moze tak dogadaliscie sie,że robią taki stan i koniec,jezeli bylo inaczej to zasługuja na miano NIESOLIDNYCH,dobrze byloby podać ich nazwę -inni unikną wpadek.Co do impragnatów,to pytanie dlaczego chcesz uzyc tych preparatów.Więżbę impregnuje sie przed jej wykonaniem(najlepiej),i to metodą ciśnieniwą lub zanurzeniową,a w twoim przypadku jeżeli masz juz dach i nie dostaje sie woda do wiezby-daj sobie spokój.skup sie na problemach najbardziej nurtujacych.Ważne jest też czy twoje drewno jest "mokre",sezonowane,ewentualnie kiedy i z jakiego drewna wykonano twój dom:sosna,świerk>Impregnacja im szybsz tym lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to przykre ,ze nagle pseudo fachmani urwali sie,moze tak dogadaliscie sie,że robią taki stan i koniec,jezeli bylo inaczej to zasługuja na miano NIESOLIDNYCH,dobrze byloby podać ich nazwę -inni unikną wpadek.Co do impragnatów,to pytanie dlaczego chcesz uzyc tych preparatów.Więżbę impregnuje sie przed jej wykonaniem(najlepiej),i to metodą ciśnieniwą lub zanurzeniową,a w twoim przypadku jeżeli masz juz dach i nie dostaje sie woda do wiezby-daj sobie spokój.skup sie na problemach najbardziej nurtujacych.Ważne jest też czy twoje drewno jest "mokre",sezonowane,ewentualnie kiedy i z jakiego drewna wykonano twój dom:sosna,świerk>Impregnacja im szybsz tym lepsza.

 

Mój domek jest z drewna świerkowego, podejrzewam, ze świeże sezonuje się teraz. Przywieżli było piękne gładziutkie teraz popękało. W rozmowach wstępnych przed podpisaniem umowy mowa była o sezonowanym później padło zdanie w rozmowie z mężem, że sezonowanego brak.

Dom postawiono w kwietniu tego roku po świętach wielkanocnych.

Zastanawiamy się nad powtórną impregnacją więźby gdyż była malowana na budowie pędzlem, jasno zielonym płynem i to bardzo szybko, dom powstał w tydzień z położeniem blachodachówki. Jest co prawda mały ma 72 m2.

Co do firmy przyjdzie czas jak rozwiążę z nimi umowę. Raz podałam ich nazwę na forum budowlanym za dwa dni dostała sms z innego nr tel z groźbą sprawy sądowej za pomówienie, podałam nazwę firmy i informację, że ja na szczęście kasy nie utopiłam, mój post był bezpośrednio pod postem Agnieszki która informowała o naciągnięciu jej mamy na DUŻĄ kasę. Mój małżonek - człowiek do bólu uczciwy, łudzi się,że skończą dom miał być prawie pod klucz "nawet firanki zawiesimy"

Mieli wrócić na budowę końcem maja i kończyć, Przywiózł dwóch "dekarzy" na dwa dni przed powodzią stwierdzili, że brak im haków do rynien i koniec.

Brak z nimi kontaktu, jak udało się dodzwonić tylko słyszałam obiecanki cacanki , dwa tygodnie temu zabrali od sąsiada narzędzia. Mieli zadzwonić za dwa dni i umówić się na poprawę dachu. Słyszałam tylko transza ale jak mam im dać kasę jak nie chcą poprawić dachu,nie odbiera telefonu jest niesłowny, do zamontowania okien musiałam szukać kogoś kto zna się na ciesielce- okazało się, że brakuje jednego płaza, ok 30 cm. drzwi balkonowe będą na 180 cm. Brak słów w wolnej chwili zacznę pisać dziennik budowy, mój domek wkleiłam w avatar. Rozpisałam się za bardzo sorki, zaczynam nudzić, ale człowiekowi jak pomyśli o tym to nawet kawa nie potrzebna a ciśnienie skacze od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój domek jest z drewna świerkowego, podejrzewam, ze świeże sezonuje się teraz. Przywieżli było piękne gładziutkie teraz popękało. W rozmowach wstępnych przed podpisaniem umowy mowa była o sezonowanym później padło zdanie w rozmowie z mężem, że sezonowanego brak.

Dom postawiono w kwietniu tego roku po świętach wielkanocnych.

Zastanawiamy się nad powtórną impregnacją więźby gdyż była malowana na budowie pędzlem, jasno zielonym płynem i to bardzo szybko, dom powstał w tydzień z położeniem blachodachówki. Jest co prawda mały ma 72 m2.

Co do firmy przyjdzie czas jak rozwiążę z nimi umowę. Raz podałam ich nazwę na forum budowlanym za dwa dni dostała sms z innego nr tel z groźbą sprawy sądowej za pomówienie, podałam nazwę firmy i informację, że ja na szczęście kasy nie utopiłam, mój post był bezpośrednio pod postem Agnieszki która informowała o naciągnięciu jej mamy na DUŻĄ kasę. Mój małżonek - człowiek do bólu uczciwy, łudzi się,że skończą dom miał być prawie pod klucz "nawet firanki zawiesimy"

Mieli wrócić na budowę końcem maja i kończyć, Przywiózł dwóch "dekarzy" na dwa dni przed powodzią stwierdzili, że brak im haków do rynien i koniec.

Brak z nimi kontaktu, jak udało się dodzwonić tylko słyszałam obiecanki cacanki , dwa tygodnie temu zabrali od sąsiada narzędzia. Mieli zadzwonić za dwa dni i umówić się na poprawę dachu. Słyszałam tylko transza ale jak mam im dać kasę jak nie chcą poprawić dachu,nie odbiera telefonu jest niesłowny, do zamontowania okien musiałam szukać kogoś kto zna się na ciesielce- okazało się, że brakuje jednego płaza, ok 30 cm. drzwi balkonowe będą na 180 cm. Brak słów w wolnej chwili zacznę pisać dziennik budowy, mój domek wkleiłam w avatar. Rozpisałam się za bardzo sorki, zaczynam nudzić, ale człowiekowi jak pomyśli o tym to nawet kawa nie potrzebna a ciśnienie skacze od razu.

 

jezeli mieliście umowę "prawdziwą", i firma jest legalna,weżcie biegłego rzeczoznawce-najlepiej sądowego z dziedziny budownictwa (to nie sa duze koszty) niech wam zrobi ekspertyze i opisze odstepstwa od projektu,sztuki budowlanej,oszacuje straty,nastepnie bez problemu odstapicie od umowy, ina tej podstawie wystapic musicie do sadu o naprawe szkody wraz z odszkodowaniem.jezeli nie utopiuliscie kasy to oki,jeszcze lepiej zebyscie mieli na plus,ale chyba skoro sie zwineli to jest raczej inaczej.co do sms noca to raczej ten nieuczciwy wykonawca was zasrasza,poniewaz jak mniemam piszecie prawde,najlepiej po otrzymaniu opini bieglego opisac takiego goscia wraz z nazwiskiem i wszelkimi danymi zeby wiecej nikogo nie skrzywdzil-czesto na kase calego zycia,takich to nalezy eliminowac z rynku jak najszybciej.nie impregnujcie drugi raz wiezby-tak jak napisaliscie malowana na szybko na placy i to na swiezym drewnie nic nie daje,no prawie nic,jezeli nie bedzie dostawala sie do wiezby woda to nic sie nie wydarzy.swierk szarzeje pozniej,ale spokojnie morzecie zaimpregnowac go teraz wybranym kolorem trzykrotnie,najlepiej bez powloki woskowej,poniewaz drewno te nie jest jeszcze suche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z albertem odnośnie zbędnej wg niego impregnacji więźby teraz to bym się nie zgodził.

Bo zabezpiecza się więźbę nie tylko od wody, ale i również od grzybów pleśni i robali. Jeśli jest jak pisze Brodinio, wolałbym zaimpregnować więźbę teraz po położeniu. Nawet dla własnego świętego spokoju.... Strzeżonego ... itd.

 

Odnośnie upublicznienia partacza to bym się nawet nie zastanawiał, tylko pisał kto zacz popełnił ten dom. Oczywiście opisując dokładnie jaki był umówiony zakres prac i co z tego zostało zrealizowane itp. oraz jaka była forma umowy.

A jeśli straszy sprawą w sądzie o pomówienia, to ja bym na to poszedł. Szybciej go rozsądzą niż mu się wydaje....

 

A dom impregnować póki pogoda sprzyja.... :)

 

8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z albertem odnośnie zbędnej wg niego impregnacji więźby teraz to bym się nie zgodził.

Bo zabezpiecza się więźbę nie tylko od wody, ale i również od grzybów pleśni i robali. Jeśli jest jak pisze Brodinio, wolałbym zaimpregnować więźbę teraz po położeniu. Nawet dla własnego świętego spokoju.... Strzeżonego ... itd.

 

Odnośnie upublicznienia partacza to bym się nawet nie zastanawiał, tylko pisał kto zacz popełnił ten dom. Oczywiście opisując dokładnie jaki był umówiony zakres prac i co z tego zostało zrealizowane itp. oraz jaka była forma umowy.

A jeśli straszy sprawą w sądzie o pomówienia, to ja bym na to poszedł. Szybciej go rozsądzą niż mu się wydaje....

 

A dom impregnować póki pogoda sprzyja.... :)

 

8)

 

generalnie jezeli nie ma wody,to nie ma GRZYBÓW ,PLEŚNI I ROBALI,ale dla świetego spokoju WARTO.A PARTACZA-PUBLIKOWAĆ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czy ktoś z Was smarował domiszcze olejem lnianym???

Jak to wpływa na kolor bala i jak kształtuje się cenowo?

 

firma,kóra budowała mój dom uzyła olejo-wosku (olej lniany+wosk) firmy Remers do pomalowania niektórych scian wewnątrz,efekt-na początku nieznacznie ściemniały,ale pózniej nie było jakiejs wiekszej roznicy jak przed pomalowaniem,utrzymal sie kolor naturalny zblizony bo białego,preparat ten zawieral chyba jakis pigment,czesc scian zrobilismy preparatem wodnym fluger-kolor wpadajacy w biały-super efekt.na pytanie o zastosowanie na zewnatrz usłyszlem ze lepiej wybrac typowe impregnaty zewnetrzne-bardziej skuteczne,olej lniany z jakimis specjalnymi domieszkami ma w ofercie Fluger,jeden z nich -dosc drogi sluży do smarowania węgłów co powoduje mniejsze pekanie-zeczywiscie dziala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...